**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

ja się zabieram za jakieś śniadanko...

może potem zajrzę, buziaki 😘

Hej dziewczynki.
Toja wspaniale, ze wszystko dobrze jest. Gratuluje córeczki 🙂
Monia oj Ty obzartuszku, wyszły Ci nocne czeresnie. Ja zasnełam szybciutko, ale póki Tom wrócił to było raczej czuwanie. Tak do 4-tej, a poetm to juz wyspana byłam, Natalka zaczela sie krecic i dopiero o 6-tej usnełam...

Ata pierogi lepisz, to ulep i dla mnie:P
Miłego Dnia.

Toja dla Aneczki 😘 😘 😘

Dzięki Karola 🙂

dzisiaj niedziela, Zielone Świątki a mnie wzięło na porządki 🤪
Posprzątałam łazienkę i umyłam podłogi... Już nie mogłam patrzeć na to wszystko, a przez ostatnie dni to byłam tak do niczego że kompletnie nic nie robiłam oprócz gotowania... Miałam plany na sprzątanie wczoraj - ale usg, potem 4 godziny na izbie przyjęć... Ech...

Toja Ty pracusiu 🙂
Wpadłam na chwilkę życzyc Wam miłego popołudnia 🙂

a obiad jaki ugotowałam pyszny... mmm...

Toja napisał:

a obiad jaki ugotowałam pyszny... mmm...

czyli co serwowałas??
Hej Toja 🙂

a ja chyba sałatke z tuńczyka zrobię...jakos mam smaczka... 🙂

indyka z marchewką, pieczarkami, brokułami i słonecznikiem do tego ryż... mmm...

Ja za tuńczykiem nie przepadam ostatnio...

Toja pysznie brzmi 🙂 Może kiedys spróbuje taka kombinację 🙂 Ja natomiast za brokułami niezbyt, ale jak sa dobrze zrobione to zjem 🙂

pędzę jajeczka gotowac i ser trzeć...musi byc sałatka na kolacje...bo kobieta w ciąży ma chęć:P:P

Oj dziewczynki Wy tu o pysznościach piszecie,że normalnie zgłodniałam 🙂:P

A ja syneczka do przedszkola szykuje 🙂 kurcze ale to fajne uczucie 🙂

Hej brzuszki!!!Ja dopiero dzis wchodze na forum, bo z meżem wczoraj dopiero przyjechaliśmy do moich rodziców, mamy tyle roboty z malowaniem, dopiero 1 pokój i przed pokój pomalowaliśmy jeszcze została nam kuchnia i duży pokój, uff, masakra poprostu 🤨 codziennie przychodziliśmy zmęczeni do internatu ręce i nogi bolały nas przez kilka dni 🤢 A po niedzieli powtórka wracamy spowrotem do Łasku i zabieramy się od nowa za malowanie, najsmutniejsze jest to tylko dla mnie-może jestem przewrażliwonia- ze nikt ani od Tomka rodziny ani z mojej strony nie zaoferował nam pomocy 😞 😞 trochę mi przykro... 😞 ale cóż musimy radzic sobie sami... 😞 Kochane zmykam i zyczę wam owocnej niedzieli:P Buziaki 😘 😘 😘

Mimi pomalutku dacie rade 🙂Nieraz tak jest ze liczysz na pomoc to jej nie ma. Kochana a ty sie oszczedzaj.

Moja sałateczka juz dochodzi w lodówce na kolacyjke...Toja chyba od ciebie werwy do sprzatania dostałam, bo zaczełam kuchnie sprzatac...hehe...wirtualnie sił dostałam....

Byliśmy na spacerku 🙂 nad jeziorkiem a za chwilę jedziemy na Mszę. Po powrocie wrzucę zdjęcie na nk 🙂

Moniu, fajnie że synek idzie do przedszkola jeszcze przed wrześniem, to naprawdę dobry pomysł - lepiej się zaadaptuje 🙂

Karola ja robię brokuły takie sparzone przez parę minut w osolonej wodzie, a potem na koniec duszenia mięsa z resztą warzyw dorzucam je na patelnię. Są takie półtwarde, takie lubię najbardziej, marchew też jest taka półtwarda.
A słonecznik najpierw prażę na suchej patelni i dopiero dorzucam do reszty. Bardzo szybko się takie coś robi i możesz przecież użyć tego co lubisz. Słonecznik dodaje fajnego smaku 🙂

Mimi, no ja właśnie czytam i oczom nie wierzę, że Ty też z pędzlem ganiasz. Ja bym poprosiła o pomoc najzwyczajniej na świecie 🙂 nie czekałabym aż ktoś się domyśli... Tak czy siak uważaj na siebie 😘

Dobranoc Kobietki.
Miłych snów.

Jestem dopiero teraz, więc tylko pokażę Wam Anię i zmykam 🙂
buziaczki

jutro maraton po lekarzach, Ata swój zakończyła to ja zaczynam 😉

nie umiem dodać tutaj zdjęcia tak, żeby było cokolwiek widać, jeśli zmniejszę tak jak oni tego chcą, to kicha...

może jutro pokombinuję

buziole

Dzień dobry 🙂

Dzień Dobry Kobietki 🙂
Miłego poniedziałku 🙂

czesc bąble co tam uwas ?

Dzień dobry drogie Panie!
Ja zaczynam powoli remont pokoju więc mam trochę biegania po sklepach, trzeba zdążyć ze wszystkim na spokojnie zanim na świecie pojawi się maluch.

Hej Bąble 🙂

Asiu, jakoś leci, a u Ciebie jak? Stres jest???
Ja schudłam 4 kg w ciągu tygodnia przed ślubem, potem suknia na mnie wisiała, no ale Ty nie możesz sobie na takie coś pozwolić, więc relaksuj się i daj innym zrobić to co Ty mogłabyś... 😉 trzymaj się 🙂

Karola, fajnie że już teraz się za to bierzecie, my nie mamy za wielkich możliwości - mieszkanie dostaniemy wtedy kiedy urodzi się dzidzia...
Miłego dnia dziewuszki, u nas słoneczko - idę rozwiesić pranie na dworze 🙂

Kurde, nie rozwieszę na dworze, bo te pyłki z topoli obsiądą mi całe pranie 😠

czesc toju ja sie nie stresuje ja tak bardziej tyje ost,zauwazyłam po płaszczyku z 2 tyg temu przesuwałam guziczki zeby go poluznic i teraz znowu musze przesunąć bo mnie upina :P ale to dobrze ja moge tyc dzidzuś niech sobie rośnie zdrowo..