**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży

Smacznego kochane moje 🙂 [img size=200]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC09502.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Dziewczyny specjalnie dokumentowałam robienie zapiekanki do chwili włozenia do piekarnika 🙂
Gotową postaram sie tez uwiecznić 🙂
no i Nasze ciacho 🙂

http://picasaweb.google.com/tinetina1/Przepisy?authkey=Gv1sRgCJHKvP24v9qAXQ#

Kar_ola napisał:

Smacznego kochane moje 🙂 [img size=200]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC09502.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Wow Karolka 🙂 🙂 🙂
Mój się piecze 🙂

Mniammmmmmmm:P :P :P :P Cóż za widoki 🤪

dzieki ☺️

Kochane jesteście 😆

Monia dla Ciebie!!! 😘 😘 😘
Monia i Toja jak Wasze wypieki??

na moją zapiekankę załapali sie moi rodzice, bardzo chwalili 🙂
z tego wszytskiego nie zrobiłam fotek, acha moze byc smietana 500ml 36% bo ja dzis tak mialam i było super, acha i nie smarujcie naczynia tłuszczem wogóle 🙂

Dziewczyny zobaczcie co znalazłam u kwietniówek 2010 🙂
Macierzyński Od 1 stycznia 2010 r. rodzice nabędą zupełnie nowe uprawnienia urlopowe związane z urodzeniem dziecka. Przepisy te dotyczą osób, które 1 stycznia będą w trakcie urlopu macierzyńskiego oraz rodziców dzieci urodzonych po tej dacie.
Dodatkowy urlop macierzyński

Oprócz podstawowego urlopu (w wymiarze 20, 31, 33, 35 tygodni w zależności od liczby urodzonych dzieci) pracownicy będą mogli skorzystać z dobrowolnych, dodatkowych tygodniu urlopu macierzyńskiego.
• W 2010 i w 2011 roku dodatkowy urlop ma wymiar do 2 tygodni (w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie), oraz do 3 tygodni, w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka;
• W kolejnych latach dodatkowy urlop przysługiwał będzie w wymiarze do 3 tygodni, w przypadku urodzenia jednego dziecka oraz do 6 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
Docelowo, w roku 2014, dodatkowy urlop wynosić będzie 6 tygodni, w przypadku urodzenia jednego dziecka przy porodzie lub 8 tygodni, w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka.

Zasady udzielania urlopu
Kodeks pracy przewiduje, że urlop ten jest fakultatywny. Oznacza to, że możesz, ale nie musisz z niego skorzystać, a pracodawca może go udzielić jedynie na wniosek. Z urlopu tego można skorzystać jednorazowo, w wymiarze tygodnia lub jego wielokrotności i tylko bezpośrednio po zakończeniu podstawowego urlopu macierzyńskiego.
W celu przedłużenia urlopu powinnaś złożyć pracodawcy pisemny wniosek, na co najmniej 7 dni przed jego rozpoczęciem.


Uwaga! Jeżeli Twój urlop macierzyński kończy się w pierwszych dniach stycznia 2010, przysługuje Ci prawo do dodatkowego urlopu. Pamiętaj jednak, że wniosek o taki urlop musisz złożyć na 7 dni wcześniej, czyli pod koniec roku 2009.


Z dodatkowego urlopu może skorzystać zarówno matka, jak i ojciec dziecka. Pracujący ojciec może przejść na urlop dodatkowy zarówno wtedy, gdy matka dziecka po 14 tygodniach urlopu podstawowego wróci do pracy, jak i wtedy, gdy wykorzysta cały przysługujący jej urlop podstawowy. W przypadku wykorzystania całego urlopu podstawowego, ojciec dziecka składając wniosek powinien w nim wskazać termin zakończenia urlopu przez matkę. Pracodawca nie ma prawa odmówić udzielenia dodatkowego urlopu.

Praca w czasie przebywania na urlopie
Ustawodawca przewidział możliwość podjęcia pracy w czasie korzystania z dodatkowego urlopu. Praca ta nie może jednak przekraczać połowy etatu oraz możesz ją podjąć tylko u dotychczasowego pracodawcy. Jeżeli zdecydujesz się na takie rozwiązanie, otrzymasz zarówno wynagrodzenie za pracę (proporcjonalnie zmniejszone), jak i zasiłek macierzyński (pomniejszony adekwatnie do wymiaru czasu pracy, w którym łączysz korzystanie z dodatkowego urlopu z wykonywaniem pracy). Podjęcie pracy nastąpi na Twój wniosek, złożony pracodawcy w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem jej wykonywania. We wniosku tym musisz wskazać wymiar czasu pracy oraz okres w jakim będziesz łączyła pracę z urlopem.
(art. 182(1) i 182(2) Kodeksu Pracy)

Urlop ojcowski

Od 1 stycznia 2010 r. nowym uprawnieniem będzie urlop dla ojca dziecka, zupełnie nie związany z urlopem przysługującym matce. W latach 2010-2011 urlop dla taty będzie przysługiwał w wymiarze 1 tygodnia, natomiast od 2012 pracownik będzie mógł wykorzystać urlop w wymiarze do 2 tygodni.
Zgodnie z nowelizacją kodeksu pracy, ojciec będzie mógł skorzystać z „własnego" urlopu do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy życia. Urlop ten jest dostępny dla tych, którym dzieci urodziły się po 7 stycznia 2009 r. Dzieci urodzone przed wskazaną datą, ukończą 12 miesięcy zanim ojciec dziecka będzie mógł wykorzystać pełny tydzień urlopu.

Urlop ojcowski nie jest obowiązkowy, dlatego pracodawca udziela go tylko na pisemny wniosek pracownika złożony na co najmniej 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu. Pracodawca nie ma prawa odmówić udzielenia urlopu pracującemu ojcu.

Karola, ja robiłam ze świeżymi startymi jabłkami i były bardzo soczyste - nie wyciskałam soku a ciasto się udało... 🤔 Na ciepło lepsze niż na zimno :P
Fotki super 🙂
Zapiekanki nie zrobiłam bo byliśmy na obiedzie u znajomych. Koleżanka poroniła w 8tc 😞
To już drugie stracone dzieciątko... Mają 3 letniego synka i dwa Aniołki 🤨

Wyprasowałam jednak dzisiaj tę wielką górę 😎 , Karola dzięki za dobre chęci :laugh: :laugh:

Buziak za info co do macierzyńskiego 😉

Witam porannie.
Toju ciacho pycha, ale u mnie juz nie ma 🥴 wszystkim smakowało, ale tylko ja miałam przyjemnośc pałaszowac na cieplutko 😆

hej kobietki!!!
Toju przykro mi z powodu Twojej koleżanki.. 😞 😞
Karola no bardzo ciekawy ten artykuł 😉
A ja nie wyspana jestem ,ze szok 😞 Mały cały wieczór marudził, plakał, nie chciał zasnąć, w nocy budził sie dwa razy, ciągle chce do cyca lub na ręce..a ja juz wysiadam 😞 Do tego mam doła...tesknie za domem...wszystko musze tu robic sama... tam to przynajmniej chwile odetchnęłam, a tu...eh szkoda gadać... 😞 😞 😞
zmykam dokonczyc pranie i prasowanie 🙂
miłego dnia 😘

Hej 🙂

Karola u nas jeszcze kawałeczek został i właśnie zaraz sobie zjem 🙂


Mimi, ja też mam cały dom na swojej głowie, M czasem mi coś pomoże w sprzątaniu, ale sporadycznie... Nie mam porządku w domu, odpuszczam sobie dużo - większe porządki robię jak ktoś ma do nas przyjść, a tak tylko ogarniam żeby dało się wytrzymać 😉 wcześniej się wściekałam na taki stan rzeczy, ale teraz jest ok. Przynajmniej mam czas na czytanie i ostatnio pieczenie 😁 😁

Toju masz racje.. może za bardzo chce zeby wszystko było zrobione na czas i stawiam sobie zbyt wysoką poprzeczkę..a potem jak mi sie czegoś nie uda zrobić, to się złoszcze na siebie 😞 😞 ehh ☺️

cześć dziewczynki!

Mimi 😘 na pocieszkę

Karolka wypieki smakowicie wyglądają a ta zapiekanka mmm chyba się wkońcu skuszę i tez zacznę cos pichcić. a tego typuzapiekanki szczegolnie uwielbiam :laugh:

Dziewczynki ja wczoraj przeżyłam traumę 😞
A wyciągnął mnie do jego rodziców, bo chcieliśmy się spotkać ze znajomymi na szczęście nikogo nie było w domu bo byliśmy tak na 13 ale o 15 przyszli jego rodzice i brat 😞
a tak to siedzieliśmy z jednym kolega. I wszystko było pięknie ładnie. Arka matka trochę pozajmowała sie Łucją (ja już bez ogródek zaczęłam się pytać czyy ma czyste łapy, bo ona wiecznie kota miętoli 😠 ) no ale zaczęło się kiedy Łucyjka przysnęła u Arka w pokoju. oczywiście chołota nienauczona ciszy, Damian (arka brat) trzaskał drzwiami a matka darła się przez całe mieszkanie bo cos chciała no to ja się wqrw... zwróciłam uwagę A a on reszcie, dziecko pospało może z 30 minut 😞
późneij byla pora karmienia, ja robię małej 90ml mleka i jak coś to dorabiam troche (powoli zwiększam jej ilość mleka do 120ml i raz daję 90 a raz 120) i tak było tym razem, oczywiście teściowa zabrała mi Łucję i oznajmiła że ona będzie karmić (grzeczneij byłoby zapytać czy może ale olałam to) nakarmiła ja ale jeszcze domagała sie więc między czasie jak ja robiłam mleko Arek wziąl Łucję do odbicia no i jej się ulała, ta zaczęła gadać, ze ja ją przekarmiam!!!! 😠 😠 to mi ciśnienie podniosła i powiedziałam dosadnie, że Łucja powinna juz dostawać 150ml praktycznie a dostała zaledwie 90ml ale że to neiogranięte to i tak nei dotarło.
międzyczasie zaczęli schodzić się znajomi i robiło sie coraz glośniej, mala nie mogła przysnąć więc ja zaczęłam sie zbierać bo wiedziałam że ona zmęczona, tylko, że do arka to nie docierało i ciągle przeciagąl moment wyjścia, aż rozpętało się PIEKŁO...
Łucyjka ze zmęczenia wpadła w histerię,płakała i zaczęła się trząść 😞 w dodatku przy ubieraniu jakoś dziwnie rączkę miała wygiętą to ja narobiłam paniki, że chyba coś nie tak (ale na szczęście wszytsko ok 🙂 ) ubraliśmy się szybko, ja zrypałam Arka za jego głupotę i poszliśmy do domu, Łucja oczywiście od razu zasnęła ipo godz spacerku przy kapieli ładnie się do nas uśmiechała 🙂
aaa oczywiście arka matka musiała nas kawałek odprowadzić 😠 i na końcu dodać że nie moge tak reagować i panikować, to jej odpowiedzialam, ze ciekawe jak ona by się zachowała gdyby to było jej dziecko! To się zamknęła i przyznała mi rację

Karola współczuję 😞
widać że ta kobieta z jakiegoś innego świata...

O rany 😲 Karola współczuję..
Ale powiem Ci, ze mężczyźni tak mają czasami, ze oni siedzieliby i gadali 😠
Ja tak mialam jak pierwszy raz pojechaliśmy w odwiedziny do tesciowej z Szymkiem, potem do siostry meża i dziecko tak bylo rozdrażnione, że ciągle mi na cycu wisiało 😞

Moja Ania całkiem dobrze znosi gości, ale spać wtedy nie może i odbija się to potem problemami z zaśnięciem, nawet jak jest już spokój...

A tu moja szarlotka sypana 😁
[IMG]http://i50.tinypic.com/ogdwtu.jpg[/IMG]

Ło matko! Nie było mnie raptem dwa dni i tyle nadrabiania 🤪 🤪 🤪

Toja 😘 za to zapoczątkowanie manii pieczenia, mi też się zachciało :P

Karola83, z naszymi teściówkami to juz lepiej chyba żyć nie będziemy, moja też co dzien coś, albo palnie głupiego albo zrobi, szkoda gadać...

Kurcze, zanim Was poczytałam, to mi się Kubala obudził 😞 Zajrzę wieczorkiem.

Mimi kochana nie smutaj się 🙂
Toja dobrze pisze, nie musisz miec porzadków nie wiadomo jakich, lsniaco i pachnaco. Masz malutkie dziecko, maz pracuje, kazdy powinien to uszanowac i zrozumieć 🙂
Karolka współczuje tesciowej i wogóle zachowania znajomych...jednak moja rodzina ma wyczucie w tych sprawach.

Kurka chciałam isc do kościoła z malutka, ale chyba T z B pojedzie na msze dzecieca a ja sobie odpuszcze, mróz jest straszny, a malutka ciagle podciaga noskiem.
Jutro koleda.Ostatnio proboszcz wspomniał na mszy, ze kolede nalezy przyjmowac jak gosci we wszystkim tego słowa znaczeniu 🤪
Ja rozmumiem ubiór, modlitwa, zero telewizora ,zapalona choinka, ale kolacji mu robic nie bede, co to to nie...

Toja napisał:

A tu moja szarlotka sypana 😁
[IMG]http://i50.tinypic.com/ogdwtu.jpg[/IMG]

cudna 🙂juz za nia tesknie 🙂

Toja co pieczemy na weekend??

Witajcie eh te tesciowe to wszystkie takie chciały by rządzic i dzieci wychowac na swoj sposob ja to tez co jakis czas mam bo cos sobie szuka byl taki czas ze sie nic nieodzywalam a teraz to jej grzecznie odpowiadam bo mi sie niechce jej gadania sluchac niunia mi usnela na rekach zaraz ja poloze i sama sie zdrzemne bo cos niechciala spac w nocy po szczypiące wczoraj byjam u szczepienia to senna byla i marudna.

Witajcie eh te tesciowe to wszystkie takie chciały by rządzic i dzieci wychowac na swoj sposob ja to tez co jakis czas mam bo cos sobie szuka byl taki czas ze sie nic nieodzywalam a teraz to jej grzecznie odpowiadam bo mi sie niechce jej gadania sluchac niunia mi usnela na rekach zaraz ja poloze i sama sie zdrzemne bo cos niechciala spac w nocy po szczypiące wczoraj byjam u szczepienia to senna byla i marudna.

Karola ja mam ochotę na keks 😁

Toja napisał:

Karola ja mam ochotę na keks 😁

no ja nie lubie keks-ów 😉
to musze poczytac i cos innego upichcić 😆

cos mi moja pszczółka pada czyt. laptop, coraz mniej energii ma w sobie 🥴

ja mam jeszcze bakalie więc pewnie się zabiorę 🙂

Gdybym ich nie miała to zobacz na to:
http://whiteplate.blogspot.com/2009/09/ciasto-krowkowe.html

Hej babeczki 🙂 ,
Ciasteczko palce lizać 🙂 . Mnie jednak bardziej smakowało na ciepło i do tego polałam sobie je bitą śmietaną. A co jak szaleć to szaleć:P

Co do teściowych, to moja też się wpierdziela, ale po mnie już to spływa. Pogada sobie i tyle, chociaż nie powiem niekiedy mnie zatrzęsie 😠 Ale po 10 latach mam ja juz w nosie.

Mimi, dziewczyny dobrze radzą . Daruj sobie porządki , odpocznij. Ja też przy pierwszym dziecku chciałam być we wszystkim naj, ale na dłuższą mete to nie miało sensu. Ja padałam na twarz , byłam zła a i tak ze wszystkim nie nadążałam .Na wszystkich się to odbijało, tzn na męzu i Oli. Teraz sobie kupe odpuszczam i jest dobrze(choć oczywiście nie zawsze, żeby nie było że mam tak super).
No co innego tęsknota za domem 😞 . 😘 na pocieszkę.