z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Ciekawe co u Magditty miała się odezwać po odebraniu wyników 🤔 - czekamy na wieści Kochana....
Kacha póki co ratuję się z sprawie problemów z podwoziem domowym sposobem i lekiem z apteki i powoli przynosi to rezultat i uczucie ulgi 🙂
A jutro o 9:00 dowiem się na którą uda mi się wkręcić na KTG dzięki znajomej pielęgniarce ( ale oczywiście w szpitalu nie w swoim mieście 🙃 ) - na szczęście Kaja się odzywa i daje o sobie znać 😆 Czeka mnie noc bez podjadania 😁 i nie wiem jak sobie poradzę 😲 bo rano lecę na badania...

No dobrze dziewczęta wróciłam do domku i na spokojnie poczytałam o czym rozmawiałyście 🙂

Jestem zadowolona bo ktg ok, skurczów na razie brak, szyjka krótka, ale wszystko po uszczelniane więc wygląda na to, ze Mody jeszcze nie chce się rodzić. Wyniki kiepskie ale wygląda na to że to nie będzie hellp. Ustaliłam z doktorkiem, że będę rodzić sn ale zabezpieczą mnie w koncentraty krwi i płytek no chyba, że sytuacja w jakiś sposób się zmieni to wtedy nie będę się bronić przed cc. Co fajniejsze to okazało się że Młody waży 3700g- przeraziłam sie bo 2tyg temu pomiar pokazywał ok 3kg. No ale oczywiście badanie może być obaeczone duzym błędem pomiarowym.

WielkaB trzymam kciuki za Cibie i Fabianka 🙂 Bądź spokojna 🙂
Kobziorku dobrze, ze udało ci się załatwić ktg, będziesz spokojniejsza bo na pewno z Kaja wszystko ok 🙂 ale komfort psychiczny mamusi też ważny 🙂
Pamii ty to trochę zwolnij bo widzę, że ciebie tak jak wielkąB rozpiera energia 🙂
Nikusia dobrze, ze ustaliliście sylwestra takiego, że każdemu będzie pasować 🙂
Dusta nie martw się paciorkowcem 🙂zabezpieczą cie w trakcie porodu. A Ty Elka jak nie będziesz mieć wyniku przy porodzie to też osłonowo dostaniesz antybiotyk i po sprawie.

No dobrze uciekam dalej leżeć 🙂 Dziś cały dzień w łóżku z mała przerwą na wizytę w szpitalu 🙂
Dobranoc Mamusie i spokoju życzę 🙂

🤪 🤪 🤪A na dobry sen Wszystkie Was oklaszczę 🙂 a co 😁 🤪 🤪 🤪

Martuś nie jesteś sama ja też spać nie mogę... ale w końcu was nadrobiłam 🙂

Gosik na forum są z 3-4 przyszłe mamy, u których wykryli paciorkowca.


Nikusia przepraszam jak pisałam kiedyś na forum to nie zauważyłam . Skoro nie wiem kto to miał to daje wszystkim oklaski 🙂 Na szczęście na te paciorkowce jest rada więc nie musimy się tak tym martwic

Dzin Dybry 😆
Ja już na nogach od 5:00 rano - czyli norma... Pokrzątałam się po mieszkaniu, wzięłam prysznic i po 6:00 wyciągnęłam z łóżka mojego męża aby zawiózł mnie na badania do całodobowego laboratorium ( byłam już głodna jak wilk 😁 ). Przyjeżdżamy do laboratorium a tam mi babka wyjeżdża z tekstem, że jestem za wcześnie 😮 No ręce opadają 🙃 Skoro laboratorium jest prywatne, ma szyld całodobowe - to o której godzinie w jej mniemaniu nie byłoby za wcześnie??????? Pewnie po tym jak skończyłaby zmianę 😠
Dziś dla odmiany oszczędzę Wam wywodów o moim beznadziejnym samopoczuciu i dręczących mnie dolegliwościach 😉 Widać niektóre kobiety są stworzone do bycia w ciąży a inne nie - i ja się niestety zaliczam do tej drugiej grupy. I zaczynam się obawiać, że tak jak pisała Nikusia depresja poporodowa się zdarza i jakoś wydaje mi się, że mnie zaczyna brać jeszcze przed 🤔
Magditta cieszę się, że wróciłaś od lekarza w dobrym nastroju 😘
gosik1984 u mnie wykryto paciorkowca w wymazie i brałam antybiotyk już teraz - lekarz nie był za tym aby czekać do porodu
MartaMay ja z bezsennością walczę od około miesiąca i wiem co to znaczy 😮
Lecę się jeszcze położyć bo o 9:00 mam dostać cynk w sprawie KTG - trzymajcie się zatem zdrowo 🙂

Cześć Kochane odhaczam się w dwupaku. Niestety czas mnie goni więc życzę miłego dnia i znikam. Postaram się zajrzeć po południu. Buziaki dla was.

Witam 🙂 ja też w dwupaku 🙂 noc minęła ok 🙂 wczoraj miałam małą kłótnię z Andrzejem,ale zaraz się pogodziliśmy 🙂

Hej
Kobzior dobrze,że coś w końcu przynosi ci ulgę na to twoje podwozie 🙂 A wizyta na pewno cię uspokoi 🙂 Dziwne rzeczy ciebie spotykają 🙂 🙂 Laboratorium zawsze jest szybko czynne u mnie od 7ej godziny i jest to oczywiste 🙂 🙂 A ty zawsze trafiasz na przeciwności losu 🥴
Magditta to masz dobre wieści 🙂cieszę się,że to nie zespół Hellp bo groźnie brzmiał 😮 Mały został fajnie już przez ciebie 😁 😁 futrowany 🙂 🙂
Skoreczka jestem jestem 😁 😁 😁 byliśmy na urodzinach u 2-latki dziś trochę luzu a jutro już Sylwester a potem Nowy Rok i koniec z szaleństwami 🙂 🙂
Miłego Dnia wam życzę 🙂 dziś będę zaglądać częściej o ile internet nie zawali bo ostatnio coś przeginają 😠 Zaraz zmykam na drobne zakupy a potem będę krokiety robić 🙂 ach te zachcianki

Cześć 🙂
U mnie noc przespana, nie mam teraz problemów z bezsennością po tym jak którejś nocy prawie nie zmrużyłam oka, potem jeździliśmy a to tu, a to tam i wracałam zmęczona, po czym na następny dzień wstawanie rano 🙂 I problemu nie ma. Dzisiaj na przykład coś mnie bolało, ale ja byłam tak zmęczona, że ten ból był ze mną we śnie, hehe. I coś piersi mnie piekły i też mi się śniło, że mam jakiś zły stanik na sobie, przez który piersi mnie pieką i w tym śnie zdjęłam ten stanik i byłam w sklepie szukając nowego 😜

MartaMay z tym sexem to coś musi być, bo i mój mąż ostatnio ma na mnie większą ochotę 😆 Tyle, że my musimy się jeszcze wstrzymać na wszelki wypadek 😉

Kobzior w jej (babki z labolatorium) mniemaniu było za wcześnie, bo pewnie kawy nie wypiła 😁
A u Ciebie to może depresja przedporodowa, a po porodzie będzie cool – wiesz w sumie nie wiadomo co Cię czeka i teraz się martwisz plus dolegliwości końcówki ciąży, a później może będzie całkiem na odwrót 🙂

Jak czułam Święta, to tak jutrzejszego Sylwestra w ogóle nie czuję… 🥴

Jak odblokują się oklaski, to też Wam poklaszczę 😘

Cześć Brzuszki, Mamusie i Dzidzie 🙂
Ja dalej zapakowano ale na maksa nie wyspana 🙂 Poszłam spać po 3 w nocy /to na pewno przez to, że spalam ze 12h w dzień 🙂 i jeszcze mąż się dołożył bo robił serwerownię w salonie 🙂/ a wstałam już po 8!!!! Generalnie na razie się trzymam ale pewenie koło południa padnę 🙂

Martusia mam z tą bezsennością podobnie jak ty 🙂 a co do feromonów to twoja koncepcja o naturze m i pasuje 🙂 a co prawda mam libido mocno pobudzone w ciągu całej ciąży i chyba też poczekam do pierwszego a potem hulaj dusza piekła nie ma 🤪

Oj Kobziorku Ty bidulko to masz ciągle pod górkę, normalnie wzięłabym cie i w czółko ucałował /mhhh chyba instynkty macierzyńskie się we mnie budzą 🙂 / Zjedz coś smacznego, le babska /pewnie było tak ja piszesz, że babce przed końcem zmiany nie chciało się robić Twoich analiz/ i odpoczywaj. dla pocieszenia powiem Ci, że a też jestem tym typem kobiety która w ciąży nie najlepiej się czuje.

Kruszynka zagląda zaglądaj 🙂

Urszulka jakbyśmy wszystkie razem w jednym miejscu były to tymi bezsennymi nocami byś nagadały się że aż by nam języki popuchły 🤪 🤪 🤪

Kasik nie kłóć się z mężorkiem 🙂nununu 🙂 tylko świętujcie 😘 100lat 100lat 100lat 😘 😘

Kobziorku jeszcze do ciebie wrócę bo tak sobie myślę, że Ty tle cierpisz w tej ciąży, że jak dzidzię przytulisz to zakochasz się w nie bezgranicznie i o depresji poporodowej nie będzie mowy 🙂 Kaja zabierze wszystkie Twoje ból i dolegliwości 😘 Życzę ci tego z serducha całego 😘

Kasiulka Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin 😘 Zdrowia, szczęścia, pomyślności, uśmiechu i radości, bezproblemowego porodu i zdrowego, ślicznego Dzidziusia! 😘

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/576/diddlurodziny.gif/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/8059/diddlurodziny.gif[/IMG][/URL]

Skoreczka że co??? Że tulipan urósł??? 😲 😮 🙃 😁

[color=blue][/color] a mnie jakoś smutrno dzisiaj 😞((

http://www.youtube.com/watch?v=g0nZIdGFmVg

Gosik link specjalnie dla Ciebie 😘 😘 😘
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/220/gallery35774409500x500.jpg/][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/5299/gallery35774409500x500.jpg[/IMG][/URL]

oj skutecznie mi humor poprawiłaś hahahah 🤪 dziękuję Magditta 😘

Witam kochane w przedostatni dzień starego roku 🙂 Jeszcze trochę i styczeń, jupiiiiiii 🙃
Kasiulka- Sto lat, sto lat! Zdrówka, radości, szybkiego porodu i zdrowego dzidziusia 😘
Kobzior, jeszcze trochę i zapomnisz o wszystkich problemach, dolegliwościach i będziesz się z nich śmiała tuląc swoją księżniczkę 😘
Magditta, dobrze, że to nie ten zespół 🙂
Marta, u nas jest podobnie, ale ja myślę, że to dlatego, że tak dłuuuuuuugo nic nie było 🥴 Ale po pierwszym chyba się odważymy 😎bo potem znowu dłuuuuuuuuuuga przerwa 🙃
Pamii, podziwiam, że zdecydowałaś się na imprezkę sylwestrową. Tyle przygotować. My w tym roku w domciu, przyjadą moi rodzice i tak sobie posiedzimy z telewizorkiem 🙃
Nikusia, dobrze, że się ten sylwek jakoś wyjaśnił. Mniej gości to mniej pracy i mniejszy hałas, a mi ostatnio nawet głośniejsza rozmowa przeszkadza 🙃