z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Anetkamm - GRATULACJE!!! 🙂
mra_ Ach ta wiosna... 🙂

mra_ napisał(a):

Wiedziałyście o tym, że w styczniu w Polsce rodzi się najwięcej dzieci?

\"Statystyka
Najwięcej dzieci w Polsce rodzi się w styczniu co wynika ze zwiększonej liczby poczęć w kwietniu. Następnie systematycznie spada i najmniejsza jest w grudniu. Jednak do lat 60. XX wieku w dniach 1 i 2 stycznia liczba zarejestrowanych urodzeń była trzykrotnie większa niż liczba urodzeń 30 i 31 grudnia co było prawdopodobnie skutkiem zgłaszania przez rodziców daty urodzenia różnej od rzeczywistej daty urodzenia. Pod koniec XX wieku nie obserwuje się tego gdyż większość urodzeń odnotowuje się w szpitalach, które mają obowiązek codziennego zgłaszania urodzeń. W ciągu tygodnia najmniej urodzeń odnotowuje się w niedzielę i sobotę a najwięcej w poniedziałek i piątek, co wynika z organizacji pracy szpitala tzn. zmniejszonej liczby lekarzy w soboty i niedziele. W poniedziałek występują porody farmakologicznie opóźnione z niedzieli, a w piątek porody przyspieszone przed sobotą i niedzielą[6].\"

[z: wikipedii ]

Kacha_84 napisał(a):

Nikusia102 napisał(a):

Kacha_84 napisał(a):

🤪 Anetkamm się odezwała 🙂 wypakowana w Wigilię 🤪 wow gratulacje 🙂

Napisała do Ciebie? Super 🙂 zaraz dopiszę do odliczania 😉

Napisała w wątku "Jak zdarzył się cud" 🙂 dopisz koniecznie 🤪

Już przeglądam, bo dopiero do domu wróciłam i weszłam na forum 😁

Gosik czop w 34 tyg i skurcze to niebezpieczne połączenia, ale w 39 tyg to chyba normalne.
Mra ciekawy artykuł, a ja myślałam, że więcej rodzi się w grudni jak się mamusie przed świętami przepracują 😜
Beata jeśli chodzi o refundację to już brak mi słów. Mam nadzieję, że jutro będę miała receptę syna, zrealizuję ją i na początku stycznia gdy będzie największe zamieszanie będę miała spokój. I czas na myślenie o Emilce a nie o lekach.
Kobzior ja też nie mogę zabrać ubranek, ale wolę szpitalne niż poszukiwanie swoich jakby miały potem gdzieś się zawieruszyć.
Kacha kurcze te wyniki to chyba musi lekarz zobaczyć, jak pojedyncze jeszcze umiem zinterpretować (z pomocą internetu) to tak w zestawie to nie wiem co to może oznaczać.
Avatar masz cudowny 😉 szkoda, że nie mogę Ci dać oklasków.
a do stycznia wytrzymamy, już postanowione hi hi 😁 😁
Monika ale Ty teraz dopiero odbierasz wyniki z wymazu, bo nic nie pisałaś, ze masz paciorkowca? Czy coś przeoczyłam? Napisz co i jak po wizycie 🙂
Kruszyna dlatego mam zamiar zrobić zapasy na styczeń żeby przetrwać zawirowania z lekami.
Anabel może dziś trochę dzidzia pomarudziła, wiesz dorośli też różne humory mają. 😉
A co do depresji to ja miałam tak 2-3 dni po porodzie a wyszłam dopiero na 6 dobę, powiem szczerze nie przyznałam się nikomu że miałam. Wszyscy oczekiwali, że powinnam być szczęśliwa a ja miałam ochotę ryczeć i nie przyznałam się. Potem dopiero się dowiedziałam, że to jest normalne i się zdarza.
Kacha zobaczysz jaki po porodzie i powrocie do domu będziesz miała przypływ energii, ze wszystkim sobie poradzisz. 🙂
Anetkamm gratuluję, super że napisałaś. Dopisałam Ci Filipa w odliczaniu i życzenia w naszym wątku życzeniowy, 🙂 😉 i czekamy na szczegóły jak będziesz miała więcej czasu.

Monika1985 napisał(a):

Nikusia, jutro odbieram wyniki, no i mam nadzieję, że nie mam tego paciorkowca 🙃Badanie miałam we wtorek przed świętami a jutro wizyta więc się dowiem co i jak.

No właśnie mi się tak wydawało, a teraz już pomyślałam, że coś pomyliłam. 🙂
Myślę, że nie będziesz miała, nie ma co się martwić na zapas.

A ja prawdziwa "blondynka" jestem 🙃 🤪. Pisałam że mam fajne wyniki morfologi itd ale jakie mam mieć jak mnie kilka dni przed ich zrobieniem kroplówkami z witaminami nafaszerowali 😁 😁 😁 ale zabłysłam 🤪

WielkaB dobrze, że lekarz to wykrył. Wiadomo, że nikt nie chce leżeć w szpitalu ale tam będziesz miała najlepsza opiekę i w razie problemów będą reagować. Już byłam trzy razy i dałam radę więc trzymam kciuki, że Ty też dasz. Mam Twój nr tel i daj znać co i jak. I pomyśl, że jeszcze trochę i synka będziesz miała przy sobie.
trzymam kciuki i przesyłam pozytywne fluidy -musi być dobrze 😘 😘 😘

WielkaB - wiem, ze wolalabys byc w domu, ale w szpitalu bedziesz sie czuc bezpieczniej. Trzymaj sie dzielnie!

wielkaB napisał(a):

hej kochane jetsem po wizycie nie jest dobrze od jutra ide do szpitala i na 2 stycznia lekarz planuje rozwiazanie ide z powodu tego ze mam wysokie cinienie 150/100 do tego slina opuchlizna i mały bardzo malo przybrała na wadze wiec woli dmuchac na zimno ja tez wiec kochane bede starała sie was informowac moj numer jest na fb