Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

kobzior_wife napisał(a):

próbowałam wrzucić do nas na forum zdjęcie łóżeczka przygotowanego dla Kaji - ale nie działa mi imageshack 😮 więc wrzuciłam foty na naszą grupę na FB 😉


oglądałam, super 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Z tym puchnięciem to chyba wszystkie bez wyjątku obdarzone zostałyśmy 🤢
WielkaB to fajnie bo znaczy, że się przejmuje 🙂 A mój wciąż pełen luz 😮
Nikusia trzymam kciuki żebyś dotrwała do stycznia... Chyba, że chcesz już mieć dzidzię przy sobie? Chcesz? To ja Ci życzę żeby było tak jak chcesz 😁
Kruszyna Ty się trzymaj bo my musimy razem na tą porodówkę, nie wyprzedzaj mnie 😁
Anabel ja jeszcze opisu Twojego porodu nie czytałam, ale zamierzam to zrobić na spokojnie. Fajowo, że masz już to za sobą 🙂 I mam nadzieję, że szybko się zapomina... No i dzidzia z Wami już ach 🙂
Co u Skoreczki? Pisała cosik?
A te nerwobóle to męczą wrrr muszę o nich poczytać bo nie wiem czy z nerwów to? Czy tylko nazwa myląca... poczytam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wcześniej przysnęłam i miałam skurcz przepowiadający chyba,bo trochę bolało 🤢
Na odliczaniu jestem już w czołówce!!! 🤪 boję się coraz bardziej 🥴
Jutro będę umawiać się na wizytę do gina,raczej na środę rano będę mieć. Pojadę z rodzicami,bo Andrzej w pracy będzie. A moja mama chce zobaczyć wnusia na USG 😁 i boję się czy wszystko ok,bo jeśli mały będzie za duży to gin chce mi wyciągnąć Pessar i mówił,że wtedy w ciągu 2 dni urodzę! Ale ja nie chcę przed Nowym Rokiem urodzić 😞 mówiłam mu to,więc powiedział,że jeśli się uda to zaraz po Nowym Roku pojadę do niego na kontrolę i wyciągnięcie Pessara i wtedy będzie na bank cesarka,bo mały może mieć ponad lub koło 4kg. Mam nadzieję,że uda się wytrzymać Fabiankowi do stycznia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Ja też jeszcze 2 w 1 🙂 Zostało 6 dni do stycznia, już tak niewiele... Wytrzymamy 🙂
Nikusia, to mąż pewnie ma dziś oczy na zapałki 😉 Ściskaj nogi jak Pamii 😉 Ja też ściskam 😉
Skoreczka, dobrze, że nadal jesteś w dwupaczku 🙂 Dacie radę 🙂
Kobzior, widziałam fotkę, urocze to łóżeczko, napatrzeć się nie mogłam, aż mężowi pokazałam 🤪
Kruszyna, Beata śliczne awatarki 🙂
Kacha, ja też mam kłucia na dole brzucha, ale mi się wydaje, że to Mały ciśnie na szyjkę, bo czuję je zazwyczaj jak Mały się porządnie kręci i prostuje nóżki 🙃
Dziękuję za oklask, ale nie wiem komu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cze Brzuszki 🙂
Świątecznie jestem dalej zapakowana ale powiem Wam, ze nogi mocno zaciskam!!!!! Nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam bo całe podbrzusze mnie boli , tak okresowo, i skurcze też są, ale na szczęście mocno nieregularne. Wczoraj wieczorem było lekkie plamienie...
Jutro pędzę na KTG, ale wolałabym usłyszeć , że nie będę rodzić do przyszłej niedzieli 🙂
Tak więc a poleguję i leniuchuję 🙂
Buzia dla Was Dziewczynki i Dzidziusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiulka55544 napisał(a):
Ja wcześniej przysnęłam i miałam skurcz przepowiadający chyba,bo trochę bolało 🤢
Na odliczaniu jestem już w czołówce!!! 🤪 boję się coraz bardziej 🥴
Jutro będę umawiać się na wizytę do gina,raczej na środę rano będę mieć. Pojadę z rodzicami,bo Andrzej w pracy będzie. A moja mama chce zobaczyć wnusia na USG 😁 i boję się czy wszystko ok,bo jeśli mały będzie za duży to gin chce mi wyciągnąć Pessar i mówił,że wtedy w ciągu 2 dni urodzę! Ale ja nie chcę przed Nowym Rokiem urodzić 😞 mówiłam mu to,więc powiedział,że jeśli się uda to zaraz po Nowym Roku pojadę do niego na kontrolę i wyciągnięcie Pessara i wtedy będzie na bank cesarka,bo mały może mieć ponad lub koło 4kg. Mam nadzieję,że uda się wytrzymać Fabiankowi do stycznia 🙂


No to widzę Kasiulka, ze u nas podobna historia. Niby do Nowego roku tylko 6 dni a mi się wydaj, że to wieczność....

A popuchnięta jestem strasznie....aż boli....
Mąż strasznie stara się to kryć przede mną ale widać, że zaczyna się bać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ta końcóweczka nas wykończy psychicznie 😁 Ja się żegnałam z rodzicami przed chwilką... i wyłam jak głupia... bo sobie pomyślałam, że ich do rozwiązania na pewno nie zobaczę i w ogóle, że to już niedługo a ja chodzę i narzekam, beznadziejna jestem i jak ja sobie poradzę z Maleństwem jak ja taka rozlazła... 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kobitki witam po ciężkim dniu :P... na szczęście jutro już nigdzie się nie wybieramy (i nie trzeba będzie siedzieć przy stołach) xD...

Skoreczka mi napisała że leki podają do 10 dni... a później jeżeli złapią ją skurcze to już poród... nie wiem czy cały ten czas będzie w szpitalu ale pisze że ma już dosyć szpitala.. (nie dziwię się bidulce 😞 )

Spaliły nam się lampki na choince XD i jutro musimy kupić nowe xD... no i pojedziemy po fajerwerki i telewizję na kartę :P... bo chce mieć inne programy też a co!:P...

Kurcze nie objadam się przy stołach a czuje się jakbym zjadła sama wszystko... chyba przez to patrzenie ;/...

Kobzior łóżeczko wygląda bajecznie 🙂

Kruszyna, Beata awatarki super 🙂

WielkaB fajna ta twoja fotka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pemiii daj spokuj jetsem taka spuchnieta ze szok
skoreczka nadal trzymam za ciebie kciuki

mnie to wszystko boli dzisiaj jak nie wiem nogi chca mi popekac a malo co chodzilam wiecej juz lezalam teraz ide sie wylapac i chyba spac ale chociaz wim ze 12 nie usne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WielkaB dobrze, że się ciśnienie unormowało 🙂
Kacha ja byłam spuchnięta po kroplówkach w szpitalu, teraz mi tylko brzuch napompowany został. Z rąk, nóg, buzi zeszło. A co do nerwobóli to właśnie nie pamiętam która dziewczyna o nich pisała.
Kasiulka może się uda do stycznia, jeszcze kilka dni.
Monika ja też liczę, że te kilka dni wytrzymam. Mąż uważa, że mnie jeszcze tego 02.01 do szpitala zawiezie, bo nic się wcześniej nie zacznie. No, ale jak będzie to zobaczymy.
Magditta to jutro się dowiesz jak wygląda sytuacja ze skurczami, napisz co i jak wyszło. A mąż się boi, bo czasem trudniej patrzeć na ból ukochanej osoby niż jak nas boli. 😘
Kacha będziesz kilka dni w szpitalu to dojdziesz do siebie, dolegliwości ciążowe Ci znikną i wierz mi na słowo mamusie mają wielką motywację jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem. U Ciebie też tak będzie 😉 Dasz radę. 🙂 a ja stwierdziłam, że bym chciała urodzić 01.01 bo to już będzie styczeń ale jednocześnie nie będę leżało przez kilka dni w szpitalu niepotrzebnie, bo jak pojadę 02.01 to na pewno tak będzie.
Urszulka i prawidłowa postawa, ja też czekam do stycznia, byle z Emilką w brzuchu 😁 😁 😁 🙃
Pamii18 mój coś ostatnio mówił, że teraz nie opłaca się kupować telewizji na kartę tylko tuner DVB-T bo cześć programów co na karcie będziesz miała wtedy za darmo. Zanim pojedziesz zorientuj się co i jak.

A my dziś cały dzień gości, już potem nie było gdzie siedzieć. Z męża rodziny, potem z mojej i w domu tłumy. Chociaż nie przeczę, że ja lubię mieć gości. 😁 😁
Zawsze to inaczej czas spędzony, z kimś się porozmawia, pośmieje się itd. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia to prawda 🙂... ale tam 15 programów stałych będzie wgranych dopiero za 2 lata ;/...a trzeba dokupić antenę (bo zależy od przekaźnika --- tzn jak daleko jest) a teraz by było tylko 5 podstawowych... i dekoder sporo kosztuje (ok. 180-500zł)... więc wolę sobie opłacić telewizję na kartę na cały rok... wtedy mniej wychodzi a mam programy : kilka HD, TVNy, Polsat, i inne 🙂... dlatego żeśmy się zdecydowali na to 🙂... a w dodatku ten pakiet co my chcemy ma tuner, który odbiera po podłączeniu anteny DVB-T telewizję naziemną 🙂 więc wychodzi że mamy 2 w 1 🙂... no i ten dekoder cały ma dźwięk Dolby Digital czyli tak jak kino domowe... a mój mąż ma fizia na tym punkcie 🙂...i można do niego nagrywarkę podłączyć... ale to dodatkowy koszt...jutro się jeszcze dowiemy dokładnie co i jak 🙂... Ale dzięki za zainteresowanie bo czasem faktycznie jak człowiek nie sprawdzi to się może sparzyć... 🙂

WielkaB ja też jestem spuchnięta, więc się nie przejmuj :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamii18 ja się nie znam, powtórzyłam tylko to co mój mąż ostatnio mówił. No i my mamy telewizję na kartę, z tym, że już długo. Domyślam, się że Twój będzie wiedział co wybrać, żeby było ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kochane melduje sie w 2w1 ale miałam bardzo ciezka noc myslałam ze juz bedziemy jechac do szpitala ale oko 5 mi przeszlo usnełam i dopiero wstałam teraz ide zrobic sobie kakao bo mam gdzies ochote po tych swietach i chyba cały dizen bede lezec a rano mnie M zawiezie na badania bo miałam jechac sama dziaj ale po tej nocy boje sie juz wsiadać za kółko jutro wizyta ciekawe co mi powie

Pemii ja tez mam tv na kare tylko podstawowe programy bo nam inne nie potrzebne bo my wogóle nie ogladamy tv unas tv to zadkosc

kacha glowa do gory 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Święta, święta i po świętach... 😉
Witam z rana również w DWUPAKU 🙂 Ale powiem Wam, że noc miałam tragiczną 😮 z tym, że niestety "na własne życzenie" albo inaczej to określając przez moją bezmyślność 🙃 Oglądaliśmy z mężem do późna zaległe filmy, a że od rana rozsadzało mnie libido to namówiłam go na małe, ostrożne 'co nieco' 🙃 I o ile zasypiało mi się cudownie i błogo, tak po kilku godzinach miałam już pospane 🤔 W pewnym momencie wydawało mi się nawet, że chyba zaczynam mieć bóle parte 🥴 Dlatego od dziś szlaban na wszelkie przyjemności do odwołania. Mam nadzieję, że ból brzucha minie i dokulam się do stycznia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuszki 🙂 🙂
Ja noc zaliczam do udanych tylko 2 razy wc,ale nie było źle bo spałam bardzo mocno 🙂 🙂 🙂
Tak święta ,święta i po świętach 😉 Dziś idziemy na kawę do siostry bo ma urodziny 🙂 A tak to czas leci teraz czekamy i oszczędzamy się w dwupaku na Sylwestra 🙂
Kobzior ojoj uważaj faktycznie 😲,ale ja tez się przyznaję,że ostatnio też mieliśmy ,,małe co nieco'' tylko,że u mnie wszystko było ok 😁 😁 a mąż bardziej był przerażony niż ja 😮
Wielkab niech cię ten twój mąż zawiezie bo nie ma co ryzykować
Gosik tak teraz to czas ucieka kiedyś patrzyliśmy ile zostało miesięcy a teraz tygodnie a niektórym Brzuszkom to tylko dni zostały w odliczaniu 🙂
Nikusia to fajnie,że miałaś wesołe święta w gronie rodzinnym 🙂 Nam też udało się spędzić się święta z rodziną 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka
Je też się melduję w dwupaku 😉
W nocy nie mogłam zasnąć, nawiedziło mnie i o 12 poszłam myć naczynia co po kolacji zostały, posprzątałam sobie lodówkę itd. -czyżby już ten syndrom wicia gniazda przed porodem? 🤪 😁 🙃
W nocy śniło mi się, że mąż mnie przytulił i nacisnął na brzuch i że wody mi odeszły. I ja przerażona na niego, że "co on zrobił" 😁 😁 😁 a brzuch mi się taki wklęsły zrobił w tym miejscy. Patrzę, a te wody są zółte a powinny być białe. I doszłam do wniosku, że skoro nie ma skurczów to na porodówkę mogę jechać za jakiś czas, ale muszę zadzwonić o kolor wód zapytać. I potem tak już w półśnie kojarzę, że mąż do pracy wstawał, a ja sobie myślę, "a gdzie on idzie, przecież my na porodówkę jedziemy?" 😁 😁 😁 a potem patrzę, a mój brzuch cały 🤪 🙃
Chodzę teraz i się śmieje z tego 😁 😁

Napisałam smska do Skoreczki, bo tak po ciuchy mam nadzieję, że może ją wypuszczą. Na razie nic nie odpisała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry mamusie poświątecznie 🙂
Nocka dla mnie w miarę spokojna ale bardzo krótka tzn. mało spałam bo jakaś insomnia mnie dopadła ale na szczęście bezboleśnie 🙂

Kobzior, Kruszyna a też czasem przegrywam ze swoim libido i też mój mąż bardzie spanikowany niż a 🤪

Pamii u nas też się wczoraj spaliły lampki na choince!!! Niezły badziew, 3 dni wytrzymały 😁 😁 😁

Czekam teraz na info od doktorka na którą mam na to KTG lecieć a w międzyczasie popijam kawkę i zjadam się ciachem świątecznym 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia sen superancki 🙂 mi się dziś śniło , że nasz 5 syn wrócił do domu z kotem pod kurtką i powiedział: "ja wam tylko chce oświadczyć, że od dziś będę z tym kotem spal" 🤪 🤪 🤪 🤪
A Skoreczka pewnie czeka na to co jej na wizycie powiedzą 🙂 to czekamy na info 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam smska od Skoreczki \" Hej. Wróciłam z badania. Ostawili mi leki i dziś obserwacja do jutra i może wrócimy do domu 🙂. I oby do stycznia z Wami. Pozdrów Dziewczyny!\"

to by było super, trzymam kciuki, żeby jutro do domu 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...