Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mamuśki mam pytanie... Czy boli lub bolał Was sam pępek lub brzuch w jego okolicach? I nie chodzi mi o uczucie rozciągającej się skóry na brzuchu czy nagłego uwypuklenia się pępka. Ja cały czas mam wklęsły, ale od kilku dni jak tylko dłużej pochodzę lub coś zrobię mam takie uczucie, jakby mi pępek wciągało do środka - jakby ktoś pociągał za sznurek 😮 Jak ból ustępuje to skóra w tym miejscu robi się jakby zdrętwiała. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Kobzior mnie nie boli w okolicy pępka, może to ma związek z ułożeniem córci, bo tylko Ty pisałaś że nie jest ułożona główkowo. Znalazłam coś takiego http://www.we-dwoje.pl/bol;w;okolicy;pepka,artykul,12610.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dwupaczki i Wypakowane 😘
Ja tylko na chwilę zobaczyć co u Was i zameldować się 2 w 1 😎 chociaż co jakiś czas na dole mnie pobolewa... jakby ktoś mi igły wbijał 🤢 i Dzidzia się strasznie wtedy wierci... Czy to przepowiadające, czy ja już wydziwiam? Bo do porodu to się nie szykuję, brzuch mi nie opadł itd...

Anabel super, że jesteś z Maleństwem już w domku 🙂
Skoreczko kciuki mocno za Ciebie trzymam. Nie poddawaj się. Buziaki 😘 😘

Kobzior mnie się z pępkiem nic nie dzieje, więc nie wiem 😞 Może jest tak jak napisała właśnie Nikusia do mnie to przemawia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha ja mam takie kłucie na dole, ale któraś dziewczyna pisała, że pytała o to ginekologa i to są nerwobóle. To takie uczycie jakby mnie ktoś igłą kuł tak w pochwie od spodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczynki ja też melduje się w dwupaku. cały dom gosci a ja musiałam iść na chwile się położyć bo nogi mi spuchły jak banie 🥴
skoreczka trzymaj się będzie dobrze 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane.. ja dzis znów dosyć energiczny dzionek 🙂... o 13 na obiad do szwagra, później do babci też posiedzieć i w domku dopiero o 19:30... szok xD... jutro znów to samo się zapowiada... heh

Anabel cieszę się że malutka spokojna 🙂...

Kobzior ja nie mam bólów przy pępku ale mam go śmiesznie białego xD w porównaniu do kolorytu skóry na brzuchu... ale lekarz powiedział że to przez to że mała się tam wyciągać lubi 🙂...

Pozdrawiam was kochane i do jutra :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Nikusia ja nie chcę panikować 🙂 Tylko nie wiem co i jak 😞 i teraz to już wszystko co się dzieje inaczej niż do tej pory zapalają mi lampkę alarmową... może niepotrzebnie... ale ja nie wiem czego się spodziewać 😞 Dzięki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Nadrobiłam Was 🙂
Widzę, że mamy kolejną Brzuszkową mamusię 🙂 Julcia, serdecznie gratuluję synka 🤪 Miło, że podzieliłaś się z nami przeżyciami z porodu, nie było łatwo ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło 🙂 Pozdrawiam, niech synuś zdrowo Ci się chowa 🙂
Anabel, cieszę się, że już z córcią jesteście w domciu 🙂 Zdrowa córeczka to chyba najpiękniejsze prezent jaki mogłaś w życiu dostać. Imię śliczne wybraliście, moja chrześniaczka to też Kinga 🙂
Kobzior, ja nie czuję takich bóli przy pępku, ale jak się wczoraj tak konkretnie objadłam to miałam kłucia pod prawym cycuchem 🙃 Musiałam się położyć- chyba jakiś ogranicznik mi się włączył 😉 A ta historia z pobytem w szpitalu to jak jakiś horror 😮 No na lepszy personel to chyba nie mogłaś trafić 🙃 Ale dobrze, że nie musiałaś za długo leżeć w szpitalu i święta spędziłaś w domu 🙂 Cieszę się, że już wszystko ok 🙂
Nikusia, tabelka super 🙂 W ogóle cała ta stronka 🙂
Skoreczka, mam nadzieję, że wszystko ok, że wrócisz do nas w dwupaczku, trzymam kciuki 🙂
Kacha, u mnie lampka też ostatnio często się zapala 😮 Ale już teraz na wszystko trzeba się przygotować, termin tuż tuż... 🤪
Pamii, współczuję takich niezapowiedzianych gości, no żeby tak na ostatnią chwilę się wprosić 😮 I to do ciężarnej, brak słów. Też bym się porządnie wkurzyła 😠
MartaMay, cieszę się, że miło spędzacie świąteczny czas mimo, iż jesteście z dala od rodziny. Ale jeszcze trochę i Dzidzia będzie z Wami i już każde święta będą odmienione 🙂
WielkaB, naklejki super 🙂
Gosik, stroik super, komplecik bardzo ładny 🙂 Taki świąteczny 🙂
Dobranoc i słodkich snów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was kochane w drugi dzień świat
Nadal jestem 2 w1 pierszy raz od tygodnia sie wyspałam jestem z tego powodu przeszcześliwa czekam teraz na tate i zaraz pijemy kawkę troszkę ciasta mniammm
Dzisaij mam u siebie gości to pewnie wpadne nie raz zajrzec

Życze miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka
a my wieczorem mieliśmy akcje ze skurczami, miałam tak co 5-6min praktycznie do 12 w nocy. Mierzyliśmy czas, ale nie były jakiś super bolesne. Potem mi się spać już chciało i mówię, do mojego, że położna powiedziała, że jak się zaczną prawdziwe skurcze to nie zasnę. A jak tylko głowę do poduszki i już spałam. Mój za to miał takie nerwy, że jak za dwie godziny do wc wstałam to on dalej nie spał.
I tak melduję się nadal w dwupaku. Dziś mam mieć gości ale zajrzę od czasu do czas. Na razie mój mąż odsypia a ja idę jakieś śniadanie sobie zrobić. 😉

Dziś 39tydzień 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry
My też zgłaszamy się 2 w 1 🙂 Noc nawet względna, biodra mniej bolały - ale to pewnie dlatego, że mąż mnie wczoraj wieczorem tak wymasował, że przeszły mi wszelkie dolegliwości 🤪 😁 Przejedzona nie jestem - czekam właśnie na pyszne śniadanko 😆
Nikusia domyślam się w jakim stresie musiał być Twój mąż 🤔 😉
Pozdrowienia dla Was i maleństw 😉
ps. skoreczka mam nadzieję, że trzymasz się dzielnie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia mąż musiał się stracha najeść :P...

teściowa się śmieje że trzeba porządnie w aucie mnie wytrzepać ( w sensie że po kocich łbach pojeździć) to może zdążą zobaczyć swoją wnuczkę 😉... są do 7.01 xD... a ja im mówie że na pewno nie w tym roku 🙂 bo nogi zaciskam 🙂...

Kobzior cieszę się że noc miałaś w miarę udaną !! 🙂...

Kahira no tak faceci jednak nigdy nie wyrastają 🙂 czasem na naszą korzyść xD...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
melduję się z brzuszkiem. Od wczoraj puchną mi nogi i ciśnienie mi podskoczyło. jak myślicie to przez świąteczną bieganine? Lekarz kazał mi przyjść jak nie urodze dopiero za dwa tygodnie ale powiedział że raczej to nie możliwe żebym tyle doczekała także nie wiem.
Skoreczka wczoraj pisała że nadal bierze leki na przedłużenie ciąży i kazała przekazać wam pozdrowienia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć. Ja też z dzidzią w brzuszku 🙂

Noc miałam beznadziejną. Nie dość, że spać nie mogłam, bo co chwila się budziłam, to Mały tak szalał, że nie wiem. Ciągle kopał i chyba bawił się całą noc w brzuszku 😉 A ja jakoś dziwnie się czułam i miałam jakieś skurcze, w miarę bolesne, nawet nie wiem o której normalnie usnęłam, chyba po 5:00.

Dobrze, niech Skoreczka się nadal trzyma!!! 🙂

Kobzior ja nie miałam nigdy takiego uczucia w okolicy pępka 🤔 Możliwe, że to co Nikusia przesłała to jest to.

Kahira mój mąż na pewno w przyszłe święta będzie kupował prezenty dla synka z myślą o sobie 😁 Bo faceci to takie duże dzieci 😜

Mra żyjesz? Odezwij się, jak się czujesz, rodzisz już? 😉

Urszulka u Ciebie faktycznie też już niedługo, a ja kurczę zaczynam się nakręcać i naprawdę obawiam się porodu...

Coś jeszcze chyba chciałam napisać, do czegoś się odnieść, ale zapomniałam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuszki 🙂
Ja nadal melduję się w zestawie świątecznym 2w1 🙂
Anabel Witaj w domu 😁
Kobzior ja nie wiem co mam ci na pisać bo u siebie tego nie zauważyłam
Kacha ja mam skurcze przepowiadające bo brzuch strasznie mi się napina i mam wrażenie,że brzuch mi opadł no i co najgorsze,, pod brzuchem'' zrobiły mi się rozstępy 😞 Ja mam zaś kłucie na pochwie i tak jak napisał Nikusia lekarz mi powiedział kiedyś,że to są takie nerwobóle 🥴
Nikusia no to ładnego stracha napędziłaś mężowi 😮
Ewelina może faktycznie spuchnięcie wyłazi po przedświątecznym bieganiem 🙂
Skoreczka dziękuje za pozdrowienia i wciąż trzymam kciuki 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc 😉

Dzis lepiej wyspane 😉

Kobzior mnie bolał pempek jeszcze do tej pory mnie boli mam nadziej ze szybko przejdzie poprostu on juz nie ma gdzie sie schowac i jest ponaciągany...

Opisałam poród pewnie troche haaotycznie ale mysle ze doczytacie sie jakoś 😉
A i zycze wam tez takiego porodu 😉 teraz dopiero wierze ze poród mozna zapomniec 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna jaki brzuszek przy choince, śliczny avatar 🙂
Anabel mam nadzieję, że tych przespanych nocy będzie coraz więcej. I dzięki za opis porodu, wiem że pierwszy był ciężki a teraz taki super aż się zaczęłam pocieszać, że może u nas też tak będzie. 😜
Beata Ty od wczoraj na "ostatnich nogach" Kasiulka dołączyła do "czołówki", ale ten czas leci. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...