Skocz do zawartości
Kalendarz ciąży - tydzień po tygodniu

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Gość

dodany przez Gość,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kacha_84 Newbie

Kacha_84

Napisano
  • Mamusia
Napisano
A kurczę jestem pewna, że któraś o tym pisała ale nie umiem znaleźć... Ciuszki to jednak nic, gorzej z całą resztą kosmetyków i innych rzeczy... łóżeczko itd. Przez allegro tego bym akurat nie chciała kupować 😞

acha wstyd się przyznać dziewczyny... ale przez to siedzenie w domu to nie mam ciuchów sama dla siebie!!! Zrobiłam porządki w szafie i totalną większość wrzuciłam do pawlacza na przyszły rok... licząc oczywiście na to, że za rok będę je znów mogła założyć. I oto moja szafa zaczęła świecić pustkami!!! Kupiłam sobie kilka rzeczy na allegro... Niestety rozmiar do kitu!!! Załamuję się sama nad sobą bo już nawet rozmiaru określić nie potrafię chociaż kupuję większe!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
pamii18 Newbie

pamii18

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Kacha, ja z tego co widziałam bardzo dużo osób kupuje na allegro np proszki dla niemowląt... mydełka do kąpieli... itp... a dla dziecka tak naprawdę dużo kosmetyków nie ma jeżeli jest zdrowe: bo trzeba mydełko, oliwkę, sudocrem, proszek, sól fizjologiczna, spirytus ... i to chyba wszystko z tego co wiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Vespera mój nie, bo u mnie już sklepu pozamykane 🙂)
Pamii18 ten lekarz jakiś niepoważny jest, najpierw obiecuje a potem nie wywiązuje się z tego. On jest chyba jakiś wredny. Jak masz na kogo to zmień. Vespera Pamii18 chodzi na kasę chorych a wtedy nie robi się USG co wizytę, ale niech nie obiecuję jak nie zamierza zrobić.
Kacha ja polecam allegro na zakupy, chyba źle coś przeczytałaś, albo któraś z nas źle napisała. Sama kupowałam ubranka i cześć kosmetyków i mniejszych rzeczy. Nie wszystko, bo łóżeczko czy pościel kupię w sklepie.
Dziewczyny u mnie syna zabierały i przynosiły wykapanego, ubranego i do karmienia. Ja przewijałam, jak był u mnie. Tyle, że to było 8 lat temu 🙂)
Vespera może chodziło o dziecka leżące pod lampami, bo wtedy w samej pieluszce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
skoreczka napisał(a):
Nikusia Ja opisałam ogólnie jak to wyglada po porodzie w szpitalu. Tak jak obserwowałam inne mamy i jak miałam kiedy oddano mi dziecko z pokoju Wcześniaczków.

Skoreczka Twoje wspomnienia są bardziej wiążące niż moje bo są świeższe 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Kacha_84 Newbie

Kacha_84

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Pamii18 ja na Twoim miejscu bym zmieniła lekarza! Koniecznie.

Zacznę zatem zaglądać na Allegro na dziecięce rzeczy, jednak najpierw zobaczę co moja Mamuśka wymyśliła i kupiła... więc po weekendzie zacznę przeszukiwać stronki. Odnośnie kupowania kosmetyków na necie to jakoś nie mam przekonania... Chyba, że macie sprawdzonych sprzedawców? To poproszę o namiary 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Nikusia to nie o Ciebie mi chodziło z tym wkręcaniem z leżeniem w samej pieluszcie - to mi znajoma powiedziała przy kawie. Bo się dziwiła, że biorę ubranka do szpitala.

a co do nocnych zachcianek - pytałam teoretycznie czy by się zgodził i na prawdę poszedł 😉 Zastanawiam się też, tak dla śmiechu, czy mój mąż by mi coś w nocy ugotował np. jajecznicę o 3 nad ranem. Już widze jego minę 🙂 Ale ja nie mam aż takich zachcianek na szczęście
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Vespera napisał(a):
Nikusia to nie o Ciebie mi chodziło z tym wkręcaniem z leżeniem w samej pieluszcie - to mi znajoma powiedziała przy kawie. Bo się dziwiła, że biorę ubranka do szpitala.

MI chodziło o Twoją znajomą, że może widziała dziecko pod lampami i dlatego tak myślała. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Nikusia102 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Nikusia Ja opisałam ogólnie jak to wyglada po porodzie w szpitalu. Tak jak obserwowałam inne mamy i jak miałam kiedy oddano mi dziecko z pokoju Wcześniaczków.

Skoreczka Twoje wspomnienia są bardziej wiążące niż moje bo są świeższe 🙂)


Nikusia nie chodzi mi o świeże czy nie tylko o fakt ze inaczej rzeczywiscie jest jak zabieraja dziecko po urodzeniu mamie na kilka dni a inaczej jak dzieciatko zostaje przy mamie. Ty napisałas o swoich doświadczeniach więc ja dodałam co nieco o swoich 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
skoreczka napisał(a):
Nikusia102 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Nikusia Ja opisałam ogólnie jak to wyglada po porodzie w szpitalu. Tak jak obserwowałam inne mamy i jak miałam kiedy oddano mi dziecko z pokoju Wcześniaczków.

Skoreczka Twoje wspomnienia są bardziej wiążące niż moje bo są świeższe 🙂)


Nikusia nie chodzi mi o świeże czy nie tylko o fakt ze inaczej rzeczywiscie jest jak zabieraja dziecko po urodzeniu mamie na kilka dni a inaczej jak dzieciatko zostaje przy mamie. Ty napisałas o swoich doświadczeniach więc ja dodałam co nieco o swoich 🙂


MI chodziło o to, że u Ciebie dziecko było z Tobą, przy Tobie kąpane, przez Ciebie ubierane a u mnie zabierane rano na kąpiel i przynoszone wykapane, przebrane i gotowe do karmienia 🙂. Tyle, że pewnie w większości szpitali jest tak jak opisałaś, bo ja rodziłam 8 lat temu i się dużo zmieniło, ale wypytam koleżankę bo mnie zaciekawiałaś 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Nikusia102 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Nikusia102 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
Nikusia Ja opisałam ogólnie jak to wyglada po porodzie w szpitalu. Tak jak obserwowałam inne mamy i jak miałam kiedy oddano mi dziecko z pokoju Wcześniaczków.

Skoreczka Twoje wspomnienia są bardziej wiążące niż moje bo są świeższe 🙂)


Nikusia nie chodzi mi o świeże czy nie tylko o fakt ze inaczej rzeczywiscie jest jak zabieraja dziecko po urodzeniu mamie na kilka dni a inaczej jak dzieciatko zostaje przy mamie. Ty napisałas o swoich doświadczeniach więc ja dodałam co nieco o swoich 🙂


MI chodziło o to, że u Ciebie dziecko było z Tobą, przy Tobie kąpane, przez Ciebie ubierane a u mnie zabierane rano na kąpiel i przynoszone wykapane, przebrane i gotowe do karmienia 🙂. Tyle, że pewnie w większości szpitali jest tak jak opisałaś, bo ja rodziłam 8 lat temu i się dużo zmieniło, ale wypytam koleżankę bo mnie zaciekawiałaś 🙂)



Nikusia 😁 😁 😁 😁 😁 rzeczywiście sie nie zrozumiałysmy, dopiero teraz 😁 😁 😁 😁 Kazda pisała o czymś innym 😉
Kacha_84 bedziesz miała swoje, cenne doświoadczenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Kruszyna123 Newbie

Kruszyna123

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Dziewczyny a ja dzisiaj trochę posiedze bo po 20ej zdrzemnełam się i jakoś spanie mi przeszło!!! Dobrze,że wlazłam na brzuszek bo tu tyle stron do nadrobienia 🤪 🤪
Skoreczka ja też ostatnio wpadłam w wir licytacji na allegro tzn. wylicytowałam firanki,skarpetki i komplet pościeli do wózeczka 🙂 🙂
Monika cieszę się,że po wyzycie jesteś zadowolona!!! A maluszek przybiera na wadze 😆 😆
Pamii niestety tak jest z tymi lekarzami na NFZ,że mają swoje ograniczniki i tyle!!! Dobrze,że wybierasz się do innego lekarza bo czasami są potrzebne różne konsultacje. Pami ten z prywatenej wyzyty pewnie da ci L4 🙂 a ty trochę się uspokisz ja zobaczysz dziecko na usg!!
Nikusia a co tam jak sie ma zachcianki to czemu nie wszystko można wcinać 🙂
Kacha ja mam dużo rzeczy z allegro i mam zamiar wszystko kupić dla dziecka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Urszulka Newbie

Urszulka

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Vespera napisał(a):
Urszulka napisał(a):
Witam dziewczynki 🙂

ja spokojnie dojechałam do Warszawy i wczoraj oddałam się w wir zakupów, w końcu mogłam sobie poszaleć 🤪 zakupiłam skarpetki te z I LOVE MUM I DAD 🤪 i wyprzedaże spodni ciążowych było, niesamowite 🙃 a na koniec dnia spotkanie z moimi przyjaciółkami 🙂 jak mi tego brakowało 🤪
a dziś wybieram się na przedstawienie do Romy 🙃 🤪 🙃 już nie mogę się doczekać 🤪


Les Misérables było fenomenalnie !!! 🤪 ja na tym samym przedstawieniu byłam w Anglii kilka lat temu 🙃 oczywiście musiałam kupić sobie płytę, rewelacja, polecam ale grają tylko w tym miesiącu w repertuarze do końca roku 🙂

super 😁 też wczoraj szalałam na zakupach, więc moglyśmy się nieswiadomie spotkac i nie poznać 😁 a na co idziesz do Romy? Tam są super przedstawienia, na pewno będziesz się super bawić 😎 zazdroszczę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Dzidzia mnie dzis obudzila 🙂
Spalam na prawym boku i widocznie nie bylo jej wygodnie - i do tej pory jeszcze czuje w tym boku kopniecie 🙂 Oj ciekawe co to bedzie pozniej - kuksance miedzy zebra...
Mra_ nie, nie kupilismy jeszcze domu, nie chcielismy przezywac 2 stresow na raz 🙂 zdecydowalismy sie wiec na wynajem mieszkania.
Dam Wam znac jak sie juz przeprowadzimy - moze jakies foty wrzuce na fb 😉
Dzieki dziewczyny za mile slowa - rzeczywiscie bardzo sie ciesze, ze dzidzia bedzie miala tatusia przy sobie od samych urodzin - a tatus dzidzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Kahira Newbie

Kahira

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Cześć dziewczynki
Ja już po śniadanku, synek zajął się bajką więc mam chwilę by do was zajrzeć.
Moniko świetne wieści z wizyty. Bardzo się cieszę, że macie się dobrze. Co do spakowanej torby, to z poprzedniej ciąży pamiętam, że bardzo się ekscytowałam tym pakowaniam. Na miesiąc przed miałam już wszystko skompletowane w torbie i stała sobie grzeczni przy drzwiach. Z początku jak ją mijałam to sama się do siebie uśmiechałam, że to już niedługo, ale gdy minął termin to byłam na nią wściekła, że jeszcze tu stoi i puste łóżeczko też mnie denerwowało.
Nikusia ja bym się na twoim miejscu zastanowiła nad szlafrokiem. Chyba że wiesz, że u ciebie w szpitalu jest ciepło. Ja jak w zimę leżałam to bez szlafroka i skarpetek ani rusz po korytarzach takie przeciągi chodziły a łazienka malutkim olejakiem była ogrzewana, że wychodząc z pod prysznica trzęsłam się jak galareta.
Vespero u nas synka po umyciu położna ubrała w szpitalne ciuszki i becik i takiego mi go przyniosła. W większości szpitali jest tak, ze dzieciaczki są cały czas z mamami, aczkolwiek koleżanka była w takim szpitalu gdzie dzieci były w oddzielnej sali. A co do kąpieli to u nas do kąpania zabierali dzieci, ale można było iść i patrzeć. Najlepiej się wybierz do wybranego szpitala i porozmawiaj z personelem. Często jak nie ma akurat porodu pozwalają porodówkę też obejrzeć. W większości szpitali mają też listę rzeczy jakie trzeba ze sobą wziąć, więc myślę, że warto się wybrać.
Pami to niezły ten twój gin. Chyba bym się wściekła jakby mnie tak urządził. Ale nic się nie przejmuj dobrze, że się gdzie indziej umówiłaś na usg to może i L4 dostaniesz bo myślę, że czas najwyższy. Mój gin uważa, że po 25 tygodniu sam wszystkim swoim pacjentką L4 proponuje, bo uważa, że to już za duży wysiłek w ostatnim trymestrze pracować. No i dbaj o siebie i o maleństwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...