z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

Kacha i Nikusia na wygladzie mi zalezy ale jak tylko w 1 trymestrze pomalowałam twarz to szczypała więc odpuściłam sobie. Kacha wiem o czym piszesz niektóre dziewczyny w ciazy wygladają pięknie. Oczywiście to wszystko zalezy od gustu. Mi sie wydaje ze wygladam okropnie ale są osoby które twierdzą ze ładnie. Pisze tu o obcych osobach np. w sklepie 😉 Na pewno wygladasz ładniej niz się czujesz 🙃

Nikusia a ja myslałam ze Ty bardziej na naturę stawiasz 🙃 🙃 🙃 Nasza wyobraźnia która oparta jest na kilku zdjęciach i postach forumowych płata figle 😉
Swoja drogą ciekawe jak kto kogo sobie wyobraża??? 😎 🤪

A wracając do świat. Robicie ozdoby świąteczne np. na okno, na ściany? Ja mam kilka zakupionych, kilka zrobionych i jeszcze teraz mam pomysł na aniołki z masy solnej i papieru, a w gazecie zobaczyłam słodkie bałwanki - i chyba je zrobię 🤪

Anabel mi chodzi o to zeby dziecku coś miłego przygotować, bo nawet jak mnie nie będzie- bo róznie moze być- to chce zeby jemu było miło. Ciasto pewnie tez zakupie w piekarni ale wigilia to i tak bedzie u nas. Mój ojciec, moja babcia, no i nasza trójka + brzuszek 🙂 Moja mama jedzie na wigilie do swoich rodziców więc tez nie pomoze w przygotowaniach. Mój mąz bedzie gospodarzem 🙂

Monika współczuje tak leżeć, ale wiem bo samą mnie na początku ciązy połozyli. Poprzednia ciąże tez przelezałam i to w szpitalu kilka tygodni 🤢 W domku zawsze lepiej i męża masz, jakos to przetrwasz!

Monika jeśli mogę się wtrącić ☺️ Z tego co wiem to na rozwarcie nie ma zadnych leków. Nawet na skurcze w 34 tyg lekarze odstawiają leki. Musisz poprostu wyleżeć swoją dolegliwość.

Skoreczka nawyk malowanie mi został z pracy. A po drugie jak chcę na starszą wyglądać to muszę się trochę "poprawić" 😁 😁 ale maluje się delikatnie. Co do ubioru to w domu chodziałam w jeansach. Latem w spódnicach lub sukienkach. No i lubię obcasy, ale jak się ma 155cm 🙃

Monika ja u lekarza też sie stresuje i zapominam wypytać o różne sprawy 😮
Nikusia no wiem coś o tym co piszesz bo u mnie pełno jest butów na obcasach i koturnach 🙂 A teraz w ciąży chodzę w takich kozakach owłosionych jak na alasce noszą 😁 😁 😁 Ciepło i wygodnie 😉 Wszystko sie zmieni na wiosnę. stare nawyki powrócą dla siebie i dla meża trzeba będzie doprowadzić się do ładu i składu 😁

Skoreczka co masz na myśli, że na naturę stawiam?? To napisz jak sobie mnie wyobrażasz 😜
Kacha ja w pierwszej ciąży wyglądałam pięknie, zero wyprysków, włosy lśniły itd.
Skoreczka napisz jak robisz ozdoby, bo ja nie robiłam nigdy. Miałam tylko stroik na stół.
Gosik i Anabel na 100% zauważycie jak się wody będą sączyły. To jest nie do przegapienia. Ja tak miałam z Kubą, jak się wysikałam to dalej leciało. Mało ale cały czas.
Monika ja słyszałam, że pozycja siedząca nie jest wskazana przy rozwarciu.
Co do Wigilii to będziemy w trójkę w domu, ja, mąż i syn (no chyba że już w 4), co się da to kupimy gotowe a resztę zrobi mąż. Moja mama wraca do domu 22 i ledwo same się zdąży ogarnąć a teściowa idzie do swojej teściowej. Co naszykujemy to będzie, jakoś mnie to nie martwi, przecież to tylko my 😉 a jakbym pojechała na święta to mąż z synem mają zaproszenie do mojej siostry.
Super, że Ciocia_Boja w dwupaku, mam nadzieję, ze się odezwie.
Jeśli chodzi o makijaż to to mój sposób na doła, czasem robię coś dla siebie. Jakieś peelingi, kąpiel z pianką czy jakieś takie drobne przyjemności. Bo to siedzenie w domu mnie bardzo dołuje. No i teraz już nie mam za dużego pola do popisu jeśli chodzi o ubrania 🙃 😁 😁
Kruszyna jak dziś powiedziałam mężowi że się przejmuje podłogami oknami itd to mi powiedział, że jak chcę to umyje. Tylko, że teraz pojechał do sklepu, potem jeszcze musi drzewa narąbać itd więc już nawet nie chcę mu dodawać obowiązków.
Kasiulka gratulację, wiedziałam, że Ci się uda. 😘
WielkaB my w zeszłym roku dzień przed wigilią w nocy skończyliśmy remont. I w dzień wigilii jeszcze sprzątałam, gotowałam, myłam okna i wszystko na raz. A po kolacji zasnęłam na kanapie. Też mi było głupio, ale zdarzyło się. 🙂
Adzia ja też mam takie myśli jeśli chodzi o męża. Wiem, że po tylu latach są irracjonalne, ale jak się nasłuchałam o zdradach to potem mam głupie myśli. 😁 😉

Napisałam dziś do mojego sprzedawcy w sprawie pościeli. Przepraszał mnie i na piątek mam mieć, jeszcze napisał, że "w ramach przeprosin otrzymam miłą niespodziankę". To czekam do piątku. 😉

Jakoś zmęczona się dziś czuję, nie wiem czy Wy też, ale poszłabym spać. Tylko jak pomyślę, że wtedy w nocy będę jeszcze dłużej chodzić to już mi się odechciewa.