Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Mra fajnie że się imieniny udały. A co do kolegi to ja uważam, że dobrze że się z nim spotkałaś. Przecież przez to, że się rozwiódł nie przestał być kolegom. 😉 Zazdroszczę wyprawy do lasy, ale się pocieszam, że może teraz nie mogę spacerować to nadrobię jak Emilkę będę wozić 😉
Kobzior współczuje. Ja mam problem z badaniami na czczo i przeważnie jakieś jabłko ze sobą biorę czy coś, żeby mi się słabo nie zrobiło lub żebym nie wymiotowała.
Zjedź coś i będzie Ci lepiej.
Kruszynka ja jak wchodzę na allegro na moją upatrzoną pościel to żadna fotka mi się nie wyświetla. Wczoraj też tak miałam, nie wiem czy nie muszę spróbować innej przeglądarki. Chciałam już mężowi pokazać, żebyśmy ostatecznie zdecydowali która ale na razie nie da rady. Jak przyjdzie z pracy to zobaczy dlaczego tak, bo ja to laik w takich sprawach jestem.
Vespera czekamy na fotki. ja też muszę zrobić i wrzucić. Koleżanka mi napisała, że miała skurcze przepowiadające: "Brzuch robi się bardzo twardy, teraz dochodzi jeszcze ucisk na pęcherz i wrażenie, że chce się do toalety, towarzyszy wszystkiemu lekki ból. Podczas wysiłku te skurcze są częstsze, np. na spacerze. " Może też masz.
Bo u mnie to by wychodziło, że mam je przez cały czas, ale u mnie one doprowadzają do skracania się szyjki i dlatego te ciągłe zagrożenie przedwczesnym porodem.
Jutro dowiem się co i jak bo idę bo mojego "ukochanego" ginekologa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

albo cukier tak zadziałałał na organizm - ja miałam tak po zelkach (nigdy więcej nie zjem!!) 🤢 ale lepiej, że organizm się tego pozbył niz jakby miała chorować przez kilka dni...

ale mam głupi opis na suwaczku - przecież nie wolno obcinać paznokci przez pierwsze dwa tygodnie 😮

napisałam juz ponad 500 postów 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vespera i Anabel ja też wiem, ze paznokci to w szpitalu nie pozwalają obcinać. A w domu to robisz co uważasz za słuszne.
Kruszyna ja miałam już upatrzoną pościel, ale sprzedawca dodał jeszcze inne kolorki i chciałam mężowi pokazać. No i mieliśmy ostatecznie zdecydować czy mój żółty zestaw czy jego różowy. 😉

Ja nie jem żelków, bo nie przepadam. Chyba się odzwyczaiłam. Ze słodyczy to mam słabość do domowej roboty ciast i do bitej śmietany. 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nam połozna powiedziała, żeby przez 2 tygodnie nie obcinać bo płytka paznokcia musi stardnieć, a skóra pod paznokciem jest bardzo delikatna i mozna obciąć za dużo paznokcia i dziecku będa boleć paluszki. Nie miałam wczesniej żadnej teorii na ten temat, więc postanowiłam tak zrobić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel napisał(a):
A wiecie co nie mieszcze sie w zimowe płaszczyki ani kurtke;/ i co teraz...


no to przykre - ja kupiłam sobie kurtkę dla ciężarnych (niby "zimową") i jestem zadowolona bo się zapinam. Ale staram sie teraz jak najmniej wychodzić. Pogoda pod psem.. może pozycz od kogoś lub weź kurtkę męża?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No własnie problem z tym porzyczeniem bo mama szczuplutka siostra młodsza wszystkie ma dopasowane a starsza tez w ciązy co prawda w 4 miesiącu ale gabarytanmi jest wieksza odemnie i ma tylko jedną kurtke wiec kicha juz nawet weszłam poszperac w lmpeksie dzisiaj bo szkoda mi wywalic 150 zł na kurtke która ponosze porzez miesiąc gdyby nie to ze malego do przedszkola prowadzam to bym sie tym nie przejeła bo jak jedziemy gdzies autem to nie probleu no ale na nogach z brzuchem na wiieszku to tak nie bardzo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel ja już w jesienną nie wchodzę, ale jeszcze w zimową którą kiedyś kupiłam się zapinam. A masz może od kogo pożyczyć??
Ja nie mam butów, dalej w adidasach biegam. Tyle, że u mnie to nie problem, bo nie mogę dużo chodzić więc wszędzie autem. Tyle, że na zakupy też nie pójdę, bo wybredna jestem a chodzenie po sklepach odpada. No chyba, że mi się jakiś fajny sklep po drodze trafi to kupię. 😜
Vespera śmiałam się jakbym miała wziąć kurtkę męża, ja mam 155cm a on 180cm. Ale bym wyglądała 🤪 😁 😁
a co do paznokci to ja tylko czytałam że trzeba zwrócić uwagę, czy maluszek nie ma skórki wrośniętej w paznokieć. Wtedy się czeka a jak wszystko ok to można obcinać.
A z synem tego nie wiedziałam i mu zaraz po powrocie ze szpitala obcięłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leżenie kiepsko mi wychodzi - czuję się jak po mocno zakrapianej imprezie 😁 Może obiad postawi mnie na nogi 🙂
Anabel ja na szczęście nie musiałam jeszcze kupować żadnych ciuchów ciążowych i liczę, że tak już zostanie. Może spróbuj zainwestować w jakiś bardzo ciepły sweterek a na górę narzucaj tylko kurtkę niedopiętą - zawsze to tańsze rozwiązanie.
mra_ tak jak pisała Nikusia to nie grypa a GLUKOZA tak mnie rozłożyła 😮
co do żelków, miśków - jak zwał tak zwał 😁 ja też je uwielbiam i sobie ich nie żałowałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No kurcze musze coś wymyslec

Kobzior u mnie dzisiaj tez kioesko z lerzeniem chciałam sie zdzemnąc ale jakos niemoge;/ wkoncu wzielam sie za obiad i galarika drobioewgo zrobie bo miesko z rosołu zostało

Kobzior ja jak byłam na Twoim etapie ciazy bo mamy prawie miesiąc róznicy chuba to tez myslałam ze nbie bede musiała nic kupowac a tu zonk mała sie porozpychała i big brzuch mi wyskoczył 😉 hehehe swoją drogą ciekawe ile teraz przytyłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel ja pomyslałam, że lepiej kupić niz nie kupić i wydać taką samą kase na leki... bo ja szybko łapie choroby 🤨

moja kurtka jest cienkawa (nie na jakies mrozy wielkie) - ale wystarczy na doskok do auta i mam miejsce na masę swetrów pod spód. poza tym ma taki kształt, że mozna nosić równiez nie będąc w ciązy więc po urodzeniu też będe nosić (zwłaszcza, że muszę zrzucić wagę żeby wejść w swój płaszcz zimowy). no i mam nadzieję że się przyda na nastepną ciążę.

Nikusia dobre 🙂 a pewnie jak taki wyoki to i szczupły więc pewnie brzucha bys i tak nie zapięła..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobzior_wife napisał(a):

Anabel ja na szczęście nie musiałam jeszcze kupować żadnych ciuchów ciążowych i liczę, że tak już zostanie. Może spróbuj zainwestować w jakiś bardzo ciepły sweterek a na górę narzucaj tylko kurtkę niedopiętą - zawsze to tańsze rozwiązanie.

ooo to masz szczęście. Ja musiałam kupić ciuchy ciażowe już w 4 miesiącu bo mi brzuch wyskoczył. Teraz to praktycznie nic ze starych rzeczy nie noszę - tylko co większe t-shirty. jak patrzę na stare ciuchy to wydają sie mi takie malutkie - nie mogę sie doczekać aż znowu się w nie wcisnę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja też nie sypiam w dzień. Już i tak mam problem ze spaniem w nocy to jakbym sobie podrzemała w dzień to w nocy mogę zapomnieć. No, ale ten problem to już mam od lat.
Zaraz wraca syn ze szkoły. I będę obiad robić 😉

Co do ubrań ciążowych to na początku ciąży kupiłam dwoje spodnie ciążowych na allegro. Właśnie na zimę. W swoje cieplejsze sweterki to ja wchodzę i jak na razie to w płaszcz też, chociaż jak ostatnio miałam ciepły sweter to za dużo miejsca nie zostało. W razie draki mam kurtkę teściowej, ale jest dość duża i wyglądam dziwnie. Koleżanka też mi ostatnio powiedziała, że w razie czego to ode niej też mogę pożyczyć. Ona jest wyższa niż ja (zresztą jak większość ludzi hi hi) i w jej kurtce się razem z brzuszkiem spokojnie mieszczę.
Vespera mój mąż jest wysoki i szczupły, ale ma taką typowo męską kurtkę. No i tylko jedną.

Stresuję się jutrzejszym lekarzem. Jestem ciekawa co mi powie. Muszę sobie listę pytań do niego zrobić, żeby o niczym nie zapomnieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny,mi noc minęła nawet w porządku... Z mężem rano przed jego pracą zjadłam śniadanko, wypiłam herbatkę i znów się położyłam... spałam do 11 😮 masakra, no ale postawiłam pranie, pozmywałam, zaraz wezmę się za kurze, podłogi i obiadek 🙂... no i siebie wyszykuje jakoś... może dziś też zrobię jakieś ciasto hmm :P...

Nikusia, fajnie że imprezka się udała 🙂 ... co do czapek to ja też mam czapkę najmniejszą 42 xD...

kobzior współczuję glukozy... nieprzyjemne napewno to było....

Anabel ja też w swoją zimową się nie mieszczę, więc noszę grube swetry 🙂....

No i więcej już nie pamiętam co miałam pisać ;/ szok skleroza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel a jaki rozmiar wzięłaś?? No ja muszę kupić skoro moje 42 na koleżanki 2 m-czną córkę za duża. Mam mniejsze bawełniane, ale nie mam zimowej. Syn miał rozmiar głowy 38 jak się urodził, ale to było lato. Za to wiem, że muszę teraz coś mniejszego kupić. Mam różowe 42, 43-45 i po synku beżową 42 i niebieską 44.

Pamii18 to się musimy dowiedzieć jakie czapeczki maja dziewczyny. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...