Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ale żeście sie kobitki rozpisaly przez te 5 dni 😁

mra_ napisał(a):
Myślę, że problem jest trochę trudniejszy - dopiero od niedawna na
studiach medycznych studenci uczeni są tego, jak mają rozmawiać i traktować pacjentów, którzy umierają, mają raka, tracą ciążę czy małe dzieci, itp. Takie traktowanie bezosobowe, bez cackania się, bez większego kontaktu pozwala służbie na dystans emocjonalny. Na szczęście to też powoli się zmienia, ale prawdopodobnie zajmie parę lat i mnóstwa finansów pożre zanim pacjenci "trudni" będą mogli czuć się zupełnie godnie traktowanymi.


Mra mocno bym z tym uczeniem uwrażliwiania studentów dyskutowała, a wręcz powiedziałabym, że się mocno ich znieczula na pacjenta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Vespera napisał(a):
Nikusia102 napisał(a):
Pisałam wczoraj i tym, że byłam u lekarza i o tych badaniach za 130zł, które inni mają za darmo. Jeszcze oprócz tego że jestem w ciąży choruję przewlekle już dość długo i wczoraj miałam spięcie z lekarzem odnośnie moich wyników. Specjalista twierdzi, że są super a ginekolog się "przypierdziela". Co wizyta ta sama gadka. Już normalnie się denerwuję samymi wizytami.
Jeszcze wczoraj trochę problemów z synem wyskoczyło i pokłóciłam się z mężem o to. Już mi się nawet gadać o tym nie chce- 😞


Mąż to mnie też wkurza 😠 Nie wydaje mi się, żeby to było przez moje hormony!

A gina masz dobrego? Bo jesli jest dobry, to niech coś zasugeruje np. jakieś leki, leżenie itp. Jeśli zły, to szybko zmieniaj. Mój jest np. bardzo oszczędny w badaniach i muszę się zawsze o nie dopytywać. Wszystko w pełni płatne oczywiście. Na nfz nie liczę; nie chce mi sie stać w kolejkach. O 8 rano jest tam zawsze tłum emerytek i nikt cię nie przepuści mimo, ze się spieszysz do pracy. w przychodni musieli nawet wprowadzić numerki bo emerytki co chwilę wpadały, żeby pogadać z lekarzem. Zaczynam myśleć, że darmowa powina być tylko jedna wizyta w miesiącu i zaraz by ich nie było! 😠


Ja właśnie od niedzieli jestem u rodziców a mąż został w domu więc czeka nas 3 tygodniowa rozłąka i powiem szczerze, że chętnie bym się z nim pościerała 😁 oczywiście bez przesady . No ale tęsknimy troszeczkę.

co do odpłatności za badania to ja zdecydowałam się od razu na prywatne wizyty bo we wrocku na nfz jest jedna wielka masakra. nie dość, że obłożenie jest ogromne to jeszcze lekarze traktują cię jak nazwiskona karcie a nie zestresowaną pacjentkę. Tak więc badania też opłacam sama, ale z tego co się orientuję to HIV i HbsAg na bank ciężarna ma za darmo bo jest to w chwili obecnej obowiązkowe badanie. Toxo, CMV i Rubella nie ale wszystkie wirusówki są obowiązkowe więc MUSZĄ być refundowane przez NFZ. Co mogę od siebie dodać to jedynie tyle, że nawet jakbyście miały płacić 200zł za to badanie to róbcie je dziewczyny koniecznie bo to tylko dla dobra waszego maleństwa w razie gdyby okazało się, że trzeba interweniować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chodzę na prywatne wizyty ale rodzić będę na NFZ 🙂 jak ma być wszytko dobrze to będzie a jak będzie miał być trudny poród to i uśmiech położnej nie za wiele wniesie. Więc do porodu trzeba po prostu nastawić się jak najbardziej pozytywnie i po 3 dniach odpoczywać w swoim łóżeczku 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magditta kilka stron wstecz jest link to tego testu, śmieszny jest- poprawa humoru gwarantowana 😁 😁 😁
A ja dziś malowanie u mamy -ciąg dalszy. I chyba sobie pośladek nadwyrężyłam, bo mnie boli, a mówi się, że maluje się ręką 😁 😁 😁
Idę coś zjeść i jeszcze zajrzę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie w Polsce za badania krwi też zapłaciłam 120 zł. Miałam skierowanie, ale zrobiłam badanie w bliższej do domu przychodni i okazało się, że kupa, że skierowanie ważne było tylko na tamtą przychodnię. No cóż, następnym razem pojadę te pół miasta na czczo :P

Vespera pytałaś o sokowirówkę - nie mam takiej obecnie, przymierzam się do kupna sita do gotowania na parze za to. Jem duuuużo warzyw, toteż soku nie potrzebuję na razie ;-) fajne przepisy na soki można znaleźć na http://www.shutterbean.com/, jeśli szukasz inspiracji. Jedyne soki warzywne jakie pijam (w PL) to te tzw. jednodniowe; najbardziej wchodzi mi sok buraczany Marwittu - absolutne love. A tak to woda z sokiem z cytryny lub/i limonki, woda sama, smoothies lub słabe herbaty owocowe, czarne, miętowe i rumiankowe.

I mleko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mra mi szczególnie to ostatnie czyli mleko 😉
Vespera zobacz jeszcze indeks glikemiczny, to są produkty dla zdrowo odżywiających się lub chcących zrzucić kg lub nie przytyć,a także dla diabetyków Powinno się zastąpić produkty z wysokim indeksem na te z niskim czyli te które mają mniej niż 50. Oczywiście teraz nie czas na odchudzanie ale poczytać wolno 😉 poczytaj http://www.montignac.com/pl/ig_tableau.php

z mówiżc o niezdrowym jedzeniu w KFC jem kurczaka w panierce-mam na jego punkcie obsesję 🙃 🙃 🙃 a w McDonalds byłam chyba ostatni raz w liceum 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I ja sie wypowiem co do soków a raczej robienia soków rok temu dostałam robota wielofunkcyjnego z obcją sokowirówki i na poczatku rzeczywiscie myslałam ze bedee piła tylko sokii własnej produkcji a teraz hmmm robot stoi w szafie prawie nie uzywany....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 🙂

Mamusie wczoraj to nawet kompa nie włączyłam zeby do Was napisać, ile się da to leżę. Mam krótką szyjkę i mam nie dźwigać i w miarę możliwości odpoczywać. Martwię się bardzo ale to nic nie pomoże, więc muszę przede wszystkim leżeć. Od poniedziałku moja siostra bedzie siedzieć z moim synkiem, a ja będę mogła skupić się na sobie i maleństwie w brzuszku.
Do Was bede zagladac jak tylko będę mogła, jednak ciężko będzie mi chyba wszystko nadrobić bo coraz więcej piszemy 🙂

Pozdrawiam Was mamusie i brzusie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczko maleństwo jest najważniejsze więc wypoczywaj ile się da. Dobrze, że masz kogoś do pomocy, bo sama wiem najlepiej, że przy małym dziecku nie bardzo jest kiedy usiąść, nie wspominając już o leżeniu. Tylko nie zamartwiaj się zbytnio, bo stresy nie są wam teraz potrzebne. Zorganizuj sobie jakąś ciekawą książkę do poczytania, albo film do obejrzenie, żeby ci się leczenie nie dłużyło. I zajrzyj do nas jak tylko będziesz mogła. Przesyłam masę pozytywnych fluidów dla ciebie i maleństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoreczka odpoczywaj. A ja się zastanawiałam już wczoraj co u Ciebie, że nic nie napisałaś. Najważniejsza jest dzidzia i super, że siostra się zajmie Mikołajem 😉.
Teraz by Ci się laptop przydał, byś leżała i z nami rozmawiała. 😉
Trzymam kciuki, żeby u Was było wszystko ok &&&&&&&&&&&&&&&&
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skoreczka mi też się szyja skróciła. Na razie dostałam bezwzględne zwolnienie z pracy i zalecenie , że mam dużo leżeć, chodzić, mało i krótko siedzieć i nie dźwigać. Natomiast bezwzględnego leżenia na szczęście doktorek mi nie nakazał choć trochę postraszył krążkiem i szpitalem. Tak więc teraz odpoczywam u rodziców no i mam wrażenie, ze masy przybiorę od razu więcej 😜 Tak więc Mamuśka doskonale wiem o czym piszesz i że się martwisz ale głowa do góry damy radę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczęta dziś mi się śniło, że urodziłam ślicznego syncia co już w pierwszej dobie pięknie mi odpowiadał jak go o coś pytałam i ślicznie siedział. Najlepsze było w tym śnie to, że poszłam na USG a urodziłam. akcja porodowa trwała 10 minut 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mi się śniło, że dziecko z brzucha przeniosło się w nogę, dokładnie w udo i je tam pod skórą widziałam i strasznie to bolało. 😁 🙃 🙃 🙃
Myślę, że bolała mnie nogą po malowaniu u mamy i może dlatego mam takie dziwne sny. Ale ból był realny,

Magditta Ty też odpoczywaj
Czy komuś z tego testy wyszedł syn??????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj jak mnie dawno u was nie bylo..
Sorry, ale mam masakrycznie duzo pracy. To moj ostatni tydziien przed urlopem i musze pozamykac mnostwo spraw. Tak wiec nie mam czasu. Poza tym mam akcje z corka- pozbywanie sie smoczka i przechodzimy ciezkie noce...
Niestety nie zdazylam nadrobic... wiem tylkoz,e Skoreczka ma krotka szyjke.. i ktos jeszcze... no nic.. odpoczywajcie ile sie da!!!

U mnie ok. choc to juz 16 tydzien,a ja wciaz nie czuje ruchow.Wy czujecie?
Poza tym cala moja rodzinka zlapala jakiegos paskudnego wirusa i wsyzscy kaszlemy i mamy wydzieline bleeee. w gardle..a ja nic nie moge brac.
No i troche sie mecze.
Juz we wtorek jade na wakacje do Polski, na 3 tygodnie,a ze podroz w jedna strone odbywam sama z corka, bagazami ,wozkiem i brzuchem to troche sie cykam. Maz dojezdza pozniej,bo musi pracowac..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bichito nie zazdroszczę Tobie takiej przeprawy!

Skoreczka i Magditta głowy do góry, nogi też i leżeć jak najwięcej 🙂 świetnie, że są ludzie, którzy w takiej sytuacji mogą Wam pomóc. Piąteczka dla siostry i mamy!

Wróciłam dopiero co z pracy, miałam pracować 3,5 godziny... pracowałam 7 😁 nie narzekam, bo mam płacone za godziny, a teraz latem nie ma studentów = nie ma dobrego siana 😉 zaraz sama spadam do łóżka, bo nogi coś mnie dzisiaj bolą.

Wczoraj wieczorem leżałam w łóżku i wsłuchiwałam się w brzuch. Znowu poczułam delikatne ruchy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bichito nie zazdroszczę Tobie takiej przeprawy!

Skoreczka i Magditta głowy do góry, nogi też i leżeć jak najwięcej 🙂 świetnie, że są ludzie, którzy w takiej sytuacji mogą Wam pomóc. Piąteczka dla siostry i mamy!

Wróciłam dopiero co z pracy, miałam pracować 3,5 godziny... pracowałam 7 😁 nie narzekam, bo mam płacone za godziny, a teraz latem nie ma studentów = nie ma dobrego siana 😉 zaraz sama spadam do łóżka, bo nogi coś mnie dzisiaj bolą.

Wczoraj wieczorem leżałam w łóżku i wsłuchiwałam się w brzuch. Znowu poczułam delikatne ruchy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bichito faktycznie czeka Cię wyprawa. W jaki sposób jedziesz? W przyszłym tygodniu zapowiadają ładną pogodę to mam nadzieję, że skorzystacie 😉
a ja dziś najpierw byłam u koleżanki a potem siostra do mnie przyjechała. A od jutra znowu do malowania, ale nie żeby mnie to martwiło 😉, bo wszystko lepsze niż ta nuda w domu. 😉
Dziewczyny bez Was na forum taki spokój 😞, odpoczywajcie, a może się poprawi i piszcie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki tak jak piszecie dzidzia najważniejsza więc duzo odpoczywam i kompa odpalam rano i wieczorem na chwilkę- wtedy zaglądam do WAS 😘
Magitta leniuchuj i jedz ile się da, kiedyś zrzucisz 🙂 Też Cię rozumiem!!!!!!!!!!!!!!

Życzę wesołych snów mamusiom!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamusie 🙂 mam takie pytanie czy w 15 tyg ciąży lekarz może dopatrzeć się płci dziecka? bo moja bratowa także jest w ciąży i jej lekarz powiedział, że już coś może stwierdzić i że będzie chłopiec. Czy to nie za wcześnie? przecież maleństwo w tym czasie ma zaledwie 7-10cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy Cię serdecznie Izabella, napisz jaki masz termin porodu to dopiszę Cię do listy Stycznióweczek.
Super, że masz więcej czasu i z nami popiszesz 😉

Myszka21 w 15tyg lekarz już może stwierdzić płeć, tzn najczęściej lekarz stwierdza chłopaka. W podobnym czasie lekarz stwierdził, że będę miała syna przy pierwszej ciąży. Cześć Dziewczyn z forum też już słyszała, że może być chłopak. Ja jeszcze nie wiem co będzie, ale się pocieszam, że może to oznacza, że dziewczynka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...