Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

  • Mamusia
Czesc dziewczynki 😉
I ja witam po weekendzie 😉
Ja tez zostaje na naszym forum bo mi tu dobrze 😉 wiec po co to zmieniac 😉
Dzisiaj mam wizyte ciekawe czy bedzie usg połówkowe czy bedzie mi kazał przyjsc w 22 tc dzis jest 19 ;0
Juz sie nie moge doczekac 😉
A na ta chwile zaprawiam ogóreczki 😉 i w przerwach wciinam pomidoróweczke hehehe ciekawe ile teraz bede miała na plusie az sie boje .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel to nie od sprzątania - to od słoików 🙂
Bo zaczęłam od lecza z cukinii, teraz robię paprykę a mam jej 6kg i czekają buraczków na razie 2kg. Tak sobie siadłam, że by odpocząć w tu wchodzi mąż z ponad 5kg ogórków (waga warzy mi do 5kg a ogórków mam więcej). Dostał od kolegi z pracy, czyli jeszcze pracy a pracy, ale potem będę zachwycona jak będę jeść 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anabel to ja trzymam kciuki za to, żebyś miała dziś połówkowe. A co do kilogramów, to ja puki co jestem 2 na plusie. Sprawdziłam w notatkach z poprzedniej ciąży i jak na razie ważę tyle samo co w 15 tygodniu poprzedniej ciąży. Mam nadzieję, że jednak uda mi się zwolnić tempo przybierania i po raz drugi do 17 nie dobiję 😜
Nikusia a ty się oszczędzaj. Męża do garów zagoń niech i on popracuje, bo potem też będzie konsumował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kahira napisał(a):

Nikusia a ty się oszczędzaj. Męża do garów zagoń niech i on popracuje, bo potem też będzie konsumował.

Kahira ja już to zrobiłam, mąż razem ze mną słoiki robi 😉
jeszcze jestem wredna, bo jak wrócił z pracy to musiał obiad zrobić, bo ja nie zdążyłam 🙃. A teraz razem słoiki 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam wszystkie styczniowe mamusie! 🙂 Jak sie czujecie?
Widze, ze praca wre - konfitury, urzadzanie domow, super!
Ja z kolei dzis powiedzialam o swojej ciazy w pracy, wszyscy byli bardzo podekscytowani - jak milo czasem dostac taka wielka dawke pozytywnej energii! 🙂 Potem dostali ode mnie ciasto, wiec poniedzialek minal wspaniale 😉
Teraz zajadam sie sledziami w sosie musztardowym hahhaaha 🙂 Jak tam u Was z apetytem?
Buziaki, M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikusia i dobrze, że mąż pomaga 🙂 🙂 🙂 mój też ostatnio gotuje, bo nie do końca smak mi wrócił - zupę jeszcze zrobię, ale wszystko inne jakoś mi nie smakuje. Jako, że mąż ostatnio robił mi śniadania, obiady i kolacje to... wstałam dzisiaj wcześniej, żeby zrobić mu choć raz kawę i kanapkę. Powiem szczerze, że lubię facetów, którzy nie boją się różnych zajęć domowych.

Anabel dołączam do grona oczekujących wieści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MartaMay wow, śledzie. Nie jadłam w ciąży jeszcze śledzi 😉 apetyt dobry, choć mam różne smaki. Za to zachcianek nie mam 🙂 Fajnie, że w pracy serdecznie podeszli do ciąży, to ważne dla każdej mamy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do pomocy ze strony męża to też nie narzekam 🙂 Myje podłogi, naczynia, pomaga przy obiedzie i wyciera moje wymioty 😉 Teraz rozwiesił mi pranie, kochany jest. Zresztą moi rodzice też prawie codziennie mnie odwiedzają i w bardziej uciążliwych obowiązkach mnie wyręczają 🙂 Za to ja im piekę placuszki i zapraszam na różne smakołyki 🙂

Anabel też czekam na dobre wieści po Twojej wizycie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż nie lubi tylko jednego - jak to mówi, nie ma cierpliwości do rozwieszania skarpetek i bielizny 😁 toteż, gdy jestem w domu, na mnie spada rozwieszanie tej części prania 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta super, że tak w pracy podeszli do ciąży. Jak powiedziałam przy pierwszej ciąży to dostałam opierdziel, że trzeci miesiąc a ja dopiero teraz. Że inne dziewczyny miały do mojej brygadzistki zaufanie a ja nie itd. Już nie mówiąc, że nie chciała wierzyć, bo byliśmy już trzy lata po ślubie i już przestali czekać na dzieciaczka a my się wtedy zdecydowaliśmy 🙃
Śledzie już jadłam, raz ze śmietaną i koperkiem a drugi raz w sosie musztardowym, śledzie mi smakowały, ale sosy nie 😉 ale uwielbiam śledzie 😁
Mra mąż mi śniadania nie robi, bo jest w pracy, obiady też raczej ja gotuję, chyba że w takich sytuacjach jak dziś. W weekendy się dzielimy, on mięso a ja surówkę itd. Mi wystarczy, że naszemu wymyślatemu synkowi kolacją zrobi 🙃 🙃
Jeśli chodzi o mój smak to bardziej doprawiam niż przed ciążą.

Na początku miałam zachcianki na kurczaki z KFC ale już mi przeszło, obecnie nie mam na nic. Staram się jeść różne rzeczy.
Najlepsze co dziś zrobiłam to jak pisałam zaprawiliśmy 6kg papryki do słoików i jak już skończyliśmy to sobie uświadomiłam, że sobie ani kawałeczka nie zostawiałam do jedzenia 😁 😁 😁 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel czy Ty tą zalewę do buraczków gotujesz? Tzn zanim to wszystko zostawiasz na 24godz?
A ja na dziś skończyłam i jestem wykończona, ale pocieszam się, że dziś całą noc prześpię a nie "przełażę" 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że USG 3D to tylko fajny dodatek bo widać dzidzię w sepii i trójwymiarze 😁 ale chyba do diagnostyki lekarskiej to gorszy sprzęt niż 2D bo w 2D widać mózg, narządy, kosteczki itp. Myślę więc, ze nie masz się co martwić 🙂 Poza tym chyba by powiedział, że coś trzeba sprawdzić lub coś jest źle, prawda?

co do facebooka to pomysł chyba padł niestety. Szkoda bo tam jest o wiele więcej możliwości dyskusji, wymieniania zdjęć i można zrobić prywatną grupę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja truskawek w ogóle nie jem ani teraz, ani podczas karmienia bo mają dużo alergenów... co do kompotów to jeszcze nie wiem..

opowiem wam co mi się dziś przydarzyło. Przechodziłam obok samochodów stojących na ulicy i czekających na zmianę świateł ubrana w czarną sukienkę, która bardzo opina mój wielgaśny brzuch. A jakiś facet, wychylił się z okna auta gwizdnął i nazwał mnie lalą. Myślałam, że padnę ze zdziwienia i w sumie zgorszenia bo ten facet widział, że jestem w ciąży i chyba to go podkręciło ?!?!?!? 😮 😮chore! 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...