Dziewczyny,ktore zawsze ze soba pisaly:) | Forum o ciąży

czesc dziwczyny, ja dopiero teraz bo gonię - wczoraj zadzwonili ze szpitala, ze we wtorek mam jechac;
przyczepa prawie wyremontowana 🙂
Marcelinka od 3 dni zasypia ok 23-24 i wstaje o 8 😞 a wdzien spi moze 3 razy po 5-20 minut masakra;

co dokolczyków to moge powiedziec, że zależy od mam przepijalam setki i z najmłodsza dziwczynka przyszedł tata 4 miesiące,
uważam, że najlepiej przebic do roku , bo bol porownuje ze szczepieniem i dziecko sie nie wyrywa i nie szarpie a większe uciaka i trzeba przebic na sile i to chyba jest wieksza trauma dla dziecka,
przebic tylko u kosmetyczki z jej kolczykami i zwróćcie uwagę czy przy Was wyjmuje z szczelnie zamknietego opakowania, gdyz to sa specjalne kolczyki ze stali cjirurgicznej, która nie uczula i są wysterilizowane, żeby nie powodowaly żadnych infekcji, po przebiciu nie ruszac ok miesiąca nie przekręcać, nie przemywac, możecie zostawić nawet do 2 lat te kolczyki, poźniej robią się brzydkie, a jeżeli chcecie zmienić na inne to nie wczesniej jak miesiąc czy półtora;
ja uważam że najlepiej przebić uszy jak dziecko dobrze siedzi, bo wtedy trzyma sztywno glowę i nawet jak je kłuje to sobie poprawi głowkę i tak zrobię, więc czakam 🙂

dostała na chrzciny piękne margaretki i nie mogę sie doczekać 🙂
Marcelinka zdrowa, ale cała pogryziona od komarów nie wiem kiedy w nocy bo przed snem wybijam wszystki i gdzies sie pochowią 😞
pozdrawiam
to moje kolczyki, które czekają 😞

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/37/p10196482.jpg/][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/9154/p10196482.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Edytko dziekuje 🙂Co my bysmy bez ciebie zrobili 🙂No to czuje,ze Julcia sie na pol roczku kolczykow dorobi 😁 A margaretki sliczne.I dobrze,ze idziesz do szpitala.Niech porzadnie wszystko sprawdza i zobaczysz,ze bedzie dobrze.Musi byc 🙂

Byl Kubus,to teraz czas na tygryska 😁 😁

Przyszly moje wkladki 🙂Trzymajcie kciuki,zeby pomogly

kurcze wczooraj pisalam i nie ma 😞

Monia oby Ci pomogły te wkładki wiem jak ciężko sie opiekować dzieckiem jak coś boli zwłaszcza teraz jak juz większe i chca na ręce;
ja wczoraj byłam w kinie z mezem na oszukac przeznaczenie 5, trochę odpoczelam dziadkowie zostali z mała;
szykuję się, bo we wtorek idę do szpitala i wszystko poprałam poszykowałam do spakowania siebie malutką i męża, bo ich wysylam do teściow;
rano byłam na ostatnich zakupacj i mam nadzieję,że nic strasznego mi nie wynajdą 🙂
przesyłam buziaki 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

hej, niby 3 dni, ale nie wiem czy do czwartku, piatku czy sie przedłuży, myślę że w zależności co znajda w wynikach, jak zdiagnozuja w jeden dzien to może szybciej 🙂

hej dziewczyny, trzymajcie kciuki, nie wiem kiedy będe najwcześniej w sobote, uciekam się kąpać i spać.

Buziaki dla Was i dziewczynek 🙂

edi trzymaj się tam...oby nic poważnego nie wykryli... 😉

ostatnio mam bardzo mało wolnego czasu ...cały czas jestem praktycznie po za domem ..a wieczorem mam za duzo do zrobienia...szykuje synka do przedszkola i włóczę sie po sklepach..poza tym w sobote ma 3 urodziny i musze organizowac wszystko na przyjęcie...tradycyjnie przyjedzie cała rodzinka ...moja mała z dnia na dzień bardziej rozrabia ...siedzi(podparta i wszystko zjada...jak mały odkurzacz...waży 7600g..więc całkiem normalnie...a po szczepieniu spała jak susełek i nawet nie zapłakała podczas ukucia...a to bardzo dziwne...bo w domu płacze z byle powodu...no nic uciekam kupić coś na śniadanie...miłego dnia 😜

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/651/sl381644.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/2987/sl381644.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Edytko powodzenia:*:*:*:* Zobaczysz,wszystko bedzie dobrze.Trzymam za ciebie kciuki.Magda,wspolczuje nocki.Normalnie,jak w jakims filmie.Capslocc ja tez ostatnio na nic czasu nie mam,ciagle cos mam do zrobienia.A my wczoraj na basenie bylismy.Ale malej sie podobalo,ponad godzine siedzialysmy w wodzie 🙂

Madzia u nas na basenie nie wolno zdjec robic 😞 Ale za to zaraz pokaze wam inne zdjecie 🙂A co do plecow,to niestety dalej bola 😞

W koncu znalazlam kabelek od telefonu 😁

Pewnie po tej nocce.Tule kochana na pocieszenie:*

Madzia dziekuje 🙂 Te cwiczenia co robilam sa wlsnie na brzuch.Niestety ty tez nie mozesz ich przez kregoslup wykonywac.A co do diet,to ja juz wielu probowalam,ale potem i tak tylam...Teraz stosuje diete MZ(mniej zrec)i moze chudne powoli,ale zdrowo.Starm sie nie jesc po 17,omijam fast foody i slodkie napoje i przed kazdym posilkiem pije szklanke wody mineralnej z sokiem z cytryny

popieram jedyna dobra dieta to mniej jeść i jeść zdrowo...nie tłusto ,sporo owoców...o warzyw...no i oczywiście ruch jak najbardziej wskazany szybki spacer np...systematyczne posiłki i ciepłe 2 obowiązkowo..nie głodzic sie bo nic z tego nie bedzie wtedy organizm bedzie gromadził zapasy a my chcemy je zgubić...po jakmiś czasie brzuszek zacznie ginąć...ale całkowity jego zanik jest po ciąży raczej niemożliwy...ja po pierwszej ciąży gubiłam długa a i tak brzuszek miałam juz zawsze (pomyśleć że kiedyś miałam wklęsły a narzekałam że go mam 😜)teraz juz się tym nie przejmuję po Martynce szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży a nawet mam 3kg mniej jednak brzuszek został może deczko mniejszy niż po synku ale jest...no i olewam to bo lubię jeść 🤪ale nad morzem tez miałam obawy co do wyglądu swojego brzucha jednak jak to mąż mi krótko skwitował ,,zobacz jakie tu chodzą wieloryby i niczym sie nie przejmują a ty przy nich jak płotka i na dodatek masz dwoje dzieci,,no i racja...co tam figura ważne że dzieci zdrowe..do mnie powoli to juz dotarło 😁

HEJKA...DZIŚ NIKT NIC NIE NAPISAŁ... ?NO PIERWSZY RAZ CHYBA?!!

rany współczuje ci ...sen jest dla mnie ostatnio najważniejszy ...dobrze że moja mała ostatnio sie troche uspokoiła... 🤔ale ciekawa jestem na jak długo?jak tam twoje aukcje wystawiłaś coś na allegro...podaj jak możesz swój login to sobie podejże...

Hey dziewczyny.Sorki,ze nie pisalam,ale ostatnio nawet laptopa nie wlaczalam.W dzien gosci mialam,a nocki szkoda gadac.Madzia u mnie tez nieciekawie.Dzis mala obudzila sie o 4 i dopiero po 7 zasnela....A w nocy caly czas sie rzucala i poplakiwala.A do tego od tygodnia robi wielkie,rzadkie kupy i do tego mega czesto