Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dziewczyny mam mały problem a mianowicie od wczoraj nie mogę zrobić kupy, a od jakiejś godziny strasznie boli mnie podbrzusze ale tak stale a nie z przerwami jak skórcze. jedynie czasami ten ból się nasila a czasami słabnie. kurcze jestem dopiero w 35 tygodniu i nie chciałabym wylądować w szpitalu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wioletka ja jak nie mogłam się załatwić to zjadałam jabłko ze skórką i najczęściej ruszało.A jak nie działało to jadłam wszystko co miałam pod ręką....Może to po prostu tylko zaparcia??
Nie wiem co Ci kobietko poradzić....
Mnie tak podbrzusze bolało jak nie mogłam się załatwić...No ale nie mam pojecia co Ci kochana dolega...W razie czego lepiej przygotuj sie na izbę przyjęć,myślę,że nawet jak pojedziesz to bedziesz spokojniejsza
Ja muszę kupic czujnik,który wykrywa czad....
Jakoś mi się humor popsuł....Aj z tymi chłopami i rodzinami 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dokładnie śliwki są oki. Albo wogóle samej wody dużo wypić i powinno być oki! Ja też nie chodzę niby każdy dzień ale brzuch mnie nie boli więc myślę że to nic strasznego!Mój Kuba kupił sobie Darta na allegro i dzisiaj przyszedł i tak się ograłam że teraz ręka mnie boli jak cholera, jak małe dziecko 😉 🙂 🙂
wiecie co ja już dzisiaj powystawiałam na allegro kilka moich ubrań ciążowych w których już nie będę chodziła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sliwki sa najlepsze Wioleta, a b dobre sa tez swieze winogrona. Albo orzechy, tylko po nih jest przewaznie PRAWDZIWA rewolucja. To sa moje sprawdzone 2 sposoby.
Tynka, nic nie mow o kebabie, no dzisiaj to Ty kobieto kusisz.
Co do tego bezdechu to nie wiem sama, tak straszycie, nie wiem moze i ja sie skusze na jakis uzywany? chociaz slyszalam ze ogolnie matka budzi sie co chwila instynktownie, a tez i kazdy najmniejszy ruch i bedziemy na bacznosc staly.
Pierwszy raz od BAAAAARDZO dawna przysnelam sobie w dzien, nie dosc ze sie wysypiam ost pare dni to jeszcze drzemki w miedzyczasie EXTRA 🤪 🤪 🤪 oby tak do porodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malwina wspolczucia jak macie piecyk gazowy i dobrze ze chcesz zainwestowac w ten czujnik dymu, to b. wazne. Ja sie tego zawsze balam.
Olcia szybko sie wzielas za oproznianie ciazowej szafy, na nast Bejbika nie trzymasz? 😉
A wiecie co wzielam na droge do szpitala i z powrotem? Dresiki. A co, w dzinsy (oczywiscie ciazowe) z obolalym kroczem stwierdzilam ze nie bede dupska wciskac. Nawet majtochy przyszykowalam. A powiedzcie jeszcze w czym bedziecie rodzic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mnie zmobilizywałyście,że dzisiaj spakowałam siebie i maluszka do szpitala. Młodego też spakowałam w torbę od wózka.Ja mam mega wielką torbę,coś czuję że pewnie trafię do szpitala po terminie. 🙂
Mąż to nie chce mnie zawieźć do maca ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia ten czujnik u mnie to coś niezbędnego bo przez nasz pokój idzie komin,więc wolę nie ryzykować....Niby wszystko zrobione na cacy ale strzeżonego Pan Bóg strzeże 🙂
Ja pojadę w dresach albo leginsach zależy co mi w ręce wpadnie a rodzić będę chyba w T-shirt wezmę taki w którym śpię teraz i tyle...Zawsze nie będzie szkoda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wiesz Monia w sumie to mogła bym zostawić ale nie wiem kiedy to będzie i czy będę chciała jeszcze chodzić w takich rzeczach no i czy się zmieszczę bo podobno przy drugim się więcej tyje a teraz mam same S-ki 🙂 poza tym elegancką tunikę w której byłam na weselu i eleganckie spodnie na kantki typu alladynki które już na pewno nie będą modne więc wolę sprzedać bo już nie ubiorę a za pieniądze kupię coś Amelce 🙂
Ja o tym monitoringu bezdechu to nawet w sumie nie myślałam, zresztą u nas w szpitalu jak jakiś maluszek ma problemy z oddychaniem to pożyczają taki do domu na kilka tygodni!
Ja do szpitala też pojadę w getrach i tunice bo to najwygodniejsze i później wrócę też w tym samym 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja koszulę do karmienia mam jedną...
A dwie inne koszulę to mam takie na ramiączkach....
Ale zastanawiam się czy nie wziąć też drugiego T-shirtu bo wygodnie będzie karmić....
Wiecie co już chyba 10 osoba ze znajomych pyta mnie czy nie urodziłam jeszcze...Jakbym urodziła to logiczne,że dałabym im znać lub cokolwiek na NK,FB lub GG napisała :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To dopytywanie ciekawskich na pewno nas niebawem będzie irytowało... my mieszkamy w bloku 10pietrowym więc ludzi mnóstwo, wielu nawet nie kojarzymy.. w zeszłym tyg. mój mąż miał 3x sytuację że obce baby go zapytały jak tam żona i czy już urodziła... a najlepsze jest to że ja te osoby może w lecie ostatni raz widziałam... więc pewnie z nudów siedzą w oknach i czają co się dzieje "na świecie" hehe, jeszcze rozumiem jakieś staruszki ciekawskie, ale taka 30-stka też mego m. zagadała 😠 A ja z nią w życiu słowa nie zamieniłam 😮
Raz też go zagadała taka pijaczka co ledwie na nogach zawsze stoi.. śmiałam się że pewnie na pępkowe się chciała wprosić 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co ja wcale nie myślę o tym w czym pojadę do porodu, bo generalnie założę co będę mieć pod ręką i tak to zdejmę i maż zabierze z powrotem do domu, ważne w czym rodzę,a tu przygotowałam sobie starą już koszulę nocną i w tym będę na sali porodowej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do stroju to na pewno pojadę w getrach i swetrze, to dla mnie najwygodniejsze.
Ale nie wiem w czym będę rodzić, bo też myślałam o tshircie ale z drugiej strony jak u nas po porodzie dają dziecko na 2h i można od razu próbować karmić na pewno wygodniej byłoby w koszuli z rozcięciem.. w końcu kontakt skóra do skóry... a też nie wiadomo jak będzie potem z prysznicem, bo słyszałam, że u nas przynajmniej od razu po porodzie nie puszczają dopiero po kilku godz. zależy jak matka się czuje na siłach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już tylko na chwilę, bo zbierałam zabawki jak mąz poszedł do sklepu i się przeforsowałam, durna pipa. Wszystko znowu mnie boli.

Nic Wam nie doradzę w sprawie ubrań szpitalnych, bo u mnie jest nieco inaczej. Ja miałam t-shirta w którym miałam zamiar rodzić i później go wyrzucić, ale ubrałam koszulę, tak mi babki kazały i dzięki Bogu, bo jak trafiłam do szpitala to te pare godzin byłam na przedporodowej rodzinnej sali i czekałam na parte skurcze, jak się zaczęły to musiałam przejść na przeciwko do sali porodowej, nikt mnie nie wiózł, choć ledwo szłam, mąż i pielęgniarka trzymali, ale chodzenie akurat pomaga szybciej urodzić. Więc t-shirt u mnie odpada, bo parada z gołym tyłkiem byłaby. Na korytarzu siedział nawet czyjś mąż.
Na wyjście na pewno przyda się coś za tyłek długiego. U mnie getry odpadają, bo ja wychodze szybko i mam na dupie pieluchę, a nie podkład, więc nikomu nie musze świecić zgrubieniami na tyłku. A krwawienie u nie kazdej kobiety mija szybko, więc podpaski na wyjście mogą byc niewystarczające, nawet po 3 dobach, więc musicie wziąć tez to pod uwagę, że może być za grubo w gatkach na getry.

Jeszcze mi się przypomniało jak pisałyście, że w którymś szpitalu zabierają na noc dziecko i karmią butlą. Co za debilizm. W życiu bym na to nie pozwoliła. Tak to pieprza w TV, że karmić piersią a nie mlekiem modyfikowanym, a w szpitalach co niby... boże.
Ja razem z Natalią wjechałam z porodówki na salę poporodową i ani na minute nie zniknęła mi z oczu. Nie wiedziałam czy tak będzie i pamietam jak męża uczulałam na to, że ma jej nie spuszczać z oka i isć wszedzie tam, gdzie ją zabiorą. Jak przełozyli mnie na łóżko to od razu usiadłam i dostałam ją do piersi. Nikt mi jej nie zabierał, całe szczęście!!!

Dobrej nocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...