Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No ja juz w domku. Meza dzisiaj nie oszczedzilam i zagonilam do sprzatania, jutro tylko podlogi, z jego pomoca oczywiscie i finito 🙂 poki znowu mnie nie najdzie 😮 to chyba dlatego ze za duzo czasu mam, nie pamietam kiedy ja na dluzszym urlopie bylam, ost rok mialam tylko 3 dni jak mama u mnie byla a tak od 4 do nocy na nogach :/ no nie licze ost chorowania.
Mojej piczki to ja nie widzialam hohoho, dzisiaj probowalam sie doprowadzic do porzadku, ale przelozylam to na wieczor bo sie zmachalam przyt nogach, no i bez lusterka sie nie obedzie. Az sie boje co tam zobacze 😮 a co to bedzie na koniec?!?!?! nie chcialabym do porodu zarosnieta leciec, bo siara i tyle.
ostatnio mam straszna chcice na kiwi i mandarynki, a tak poza tym zebym miala jakies tam specjalne zachcianki to wlasnie nie, a wy macie jakies zachcianki ? objawow typowo ciazowych tez nie mam od 4 m-ca, mam nadzieje ze nie powroca, bo mnie tu nastraszylyscie teraz ze moga 🤔
ide na papu, trzymajcie sie 😎
Snakerka i Karina- super ze wizyty udane, Marta w koncu lepiej z tym twoim przekletym cukrem, oby tak dalej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jeszcze dodam ze moj maluch jeszcze zeberek nie dosiegnal kopytkami, ale dzisiaj wyczulismy jego nozke lub raczke przez skore, normalnie szok 🤪 🤪 🤪 wspaniale uczucie, az sie przerazilam jakie to realne. W ogole nie wiem jak wy ale jeszcze czasami nie moge uwierzyc ze jestem w ciazy, ze ten brzuch to moj, i tylko moj, jeszcze niedawno bylam przekonana ze nic z tego nigdy w zyciu nie wyjdzie a tu prosze. Najwieksze marzennie sie spelnia. Synek tez przyjdzie n swiat w lutym, a to dla nas magiczny miesiac bo 14 mamy rocznice, pierwsza randke mielismy w walentynki, wiec smmiesznie by bylo jakby Aziz raczyl sie pojawic po drugiej styronie brzuszka wlasnie w Walentynki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratuluje dobrych wynikow. Dla mnie luty tez jest magiczny, meza poznalam w lutym i tez mam urodziny w lutym. Wiec juz nie moge sie doczekac tego lutego. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙃 🙃 🙃 Ja tez nie mam zachcianek, ale kiedys mniej jadlam, wiecej sie ruszalam. A teraz to tylko siedze i tyje. 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisiaj22 ale się uśmiałam z Twojego wpisu o piczce hahaha 😁
Ja bez lusterka się oporządzam "na czuja", też nie widziałam jej od kilku dobrych m-cy, ale gładko musi być 😁 Z nogami puki co nie ma aż takiego problemu jeszcze, gorzej z ubieraniem skarpet i utrzymaniem równowagi 😁
Zachcianek raczej nie mam ale dzisiaj za mną chodziła owsianka.. taka jaką Babcia robiła w dzieciństwie... więc kupiłam, zrobiłam dodałam łyżkę konfitury śliwowej dla smaku i co? okazało się że wcześniej przesoliłam.. 😮 i smak dzieciństwa poszedł w las 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do zachcianek jeszcze, w okresie letnim strasznie mi się chciało coli i codziennie piłam, a teraz nie chcę... bo za słodka 😁 Smaki się zmieniają 🙂
No i jak niżej pisałam mam ostatnio tendencję do przesolenia... co prawda jest tylko kilka rzeczy do których dodaję soli a jednak wychodzi, że umiaru nie mam 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry,

Widzę, że Tynki jak nie bylo tak dalej nie ma 😞 Mam nadzieję, że jest w dobrych rękach i sie nią zajęli jak się coś zaczęło dziać. Oby tylko nie urodziła!

Moje gardło dzisiaj ciut lepiej, ale katar mnie męczy i niestety nie dałam rady, musiałam zakropic nos. Z Pl przwywiozłam dla N. w razie czego krople Nasivin 0,025%, więc słabiutkie i zakropiłam. Stwierdziłam, że przecież ich nie jem ani nie łykam, więc zakropiłam, żeby spać.
Mnie dzisiaj bolą biodra :/ a od wczoraj bolą mnie te ścięgna koło krocza na udach. O piczce nie wspomnę. Wczoraj zjadłam wieczorem trochę słodości, ale jakoś z tej choroby nie przyniosło mi to żadnej przyjemności :/

Miłego weekendu Dziewczynki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry Grubaski 🙂
ja wlasnie wcinam sniadANKo. Ladnie pospalam, wczoraj pozno zasnelismy. Ciesze sie bo w koncu widzialam sie z mama na Skypie, i bedzie tak juz chyba codziennie bo w koncu ma internet 😆 😆 😆 bardzo za nia tesknie, brakuje mi jej, a widzialysmy sie w ciagu ost roku tylko raz. No ale do marca juz niedlugo 😎 wiec bede dzielna hihi
Marta wspolczuje przeziebienia, ja jak mnie cos bierze to wcinam pikantne bardzo rzeczy z ogromna iloscia czosnku, ze az lzy leca i zazwyczaj pomaga. Ale to na samiuskim poczatku, twoje chorobsko juz sie chyba troche rozwinelo. Najbardziej przerabany jest katar, wiec nie zazdroszcze. Zdrowiej szybko!
Wszystkie trzymamy kciuki za Tynke, mam nadzieje ze sie poojawi w koncu i nas uspokoi.
Milego dnia dziewczyny, pewnie znowu ruch na naszym forum ucichnie jak zwykle w weekend 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczynki, 😉ale u nas dzis ponuro za oknem i jakos tak mokro;(( do tej pory mielismy naprawde b. ladna pogode nie odczulo sie brzydkiej jesieni-do dzisiaj 😉 Dzis przychodzą do mnie 3 kolezanki z pracy-ide sprzatac, robie 2 salatki i zapiekanke, a szarlotke juz mam -wstawilam wam przepis-agnes prosila -możecie wyprobowac, bo szybko sie robi, a jest smaczna 😉milego dnia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie brzuchatki. 🙂 🙂
Karina dziekuje za przepis juz na niego patrze. 🙂 🙂 Ja dopiero wstalam, synek dal mi pospac. U nas pieknie slonecznie, ale zimno. Marta wspolczuje z katarem, wiem jak meczy. Mnie strasznie boli kregoslup.
Trzymam kciuki za Tynke by jej nic nie bylo. 🙂 🙂 🙂
Monisia masz wielkie loze to teraz wypoczywaj.
Ja z moja mama rozmawiam codziennie przez skypa, ciesze sie, ze chociaz tak moge ja zobaczyc, bo by bylo tak samo jak u ciebie Monika raz w roku bym ja widziala. 😉 😉
Milego weekendu zycze brzuchatki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.
U mnie dziś od rana zamieszanie sprzedajemy swoją sypialnię troszkę szkoda ale jak pomyślę, że od poniedziałku mogę urządzać pokoik Hani to humorek mam lepszy 😉
Wiecie co nie spodziewałam się, że jestem w stanie tyle rzeczy schować pod łóżko 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć, ale mam od rana nie najlepszy dzień, jestem taka obolała, boli mnie cały brzuch i plecy, nina w nocy szalała,ale to tak mocno, że normalnie czuje obity żołądek i aż mnie mdli, żebra obkopane, oddycha mi się ciężko, w ogóle mam wrażenie, jakby się trochę inaczej ułożyła albo było jej więcej normalnie ledwo żyję, dziś mam dzień marudy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdoła, wróciła 🙂
Zostawili mnie w szpitalu na obserwacji. Nic groźnego sie nie działo,trochę sie przeforsowałam, szyjka minimalnie się skróciła. Ale jak to z naszymi szpitalami bywa, musza zostawić Cię na 3 dni,bo inaczej NFZ nie zwraca im za pacjentkę 🥴 Dobrze,ze moim lekarzem jest z-ca ordynatora, pogadałam z Nim wczoraj i stwierdził,że w sobotę do domu bo to bez sensu. kTG nic nie wykazuje,a te skurcze które czułam to niedobór magnezu 😉 Dzisiaj rano obchód i pani doktor stwierdza,że zostaję do poniedziałku (w soboty nie wypisują). No to ja wielkie oczy jak 5 zł 😮 i mówię,że dr. X powiedział,że dzisiaj wychodzę bo nic się ze mną nie dzieję. Słuchajcie,wszyscy mieli popłoch w oczach,od razu podpieli mnie pod KTG i po godzinie puścili do domu.
Ma lekarz posłuch 😁 Oficjalnie do poniedziałku leżę w szpitalu,zwolnienie też tak będzie pisane,więc luuuzik 🙂 A i dostałam sterydy na przyspieszenie rozwoju płuc.
Zaraz was nadrobię,co tam wymyśliłyście przez kilka dni.

Dobra,wymiękłam 😁 Nie chce mi się dalej Czytać. Olu,wszystkiego naj 😉
Z tymi porządkami to lekarze się już zaczynają z Nas śmiać,więc dziewczyny wrzucajcie na luz. Chociaż ja pierwszą rzeczą,którą zrobiłam po powrocie do domu było sięgnięcie do kosza z praniem i chęć nastawienia,ale stwierdziłam,że świat się nie zawali. Zrobię to w poniedziałek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂
Ja niedawno wstałam,poszłam po zakupy,zjadłam śniadanie i biorę się za prace kontrolne 😞
Tynka całe szczęście,że nic się nie stało...Lanie Ci się kobieto należy i to takie porządne!!! 🤔
Ja dzisiaj na obiadek mam rybkę smażoną,ziemniaczki i kapustkę kiszoną 🙂
Kapustę teraz to mogłabym tonami jeść...
Jeszcze tylko 27 dni i wraca Bartek,niemiłosiernie mi się za nim przykrzy....Wczoraj aż się normalnie popłakałam jak dzwonił...No ale nic na to nie poradzę,że tak bardzo tęsknie....Mój mały dzisiaj też dał mi pospać...Wczoraj jak się położyłam to sobie fale porobił i zaraz ze zmęczenia padł....A od rana raz się przekręcił i teraz smacznie śpi...Nakarmiony,dostał porcję słodkości to cicho siedzi 🙂
Do później Brzuchatki:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...