Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Siemanerro 🤪 Witam Was w Nowym Roku!!!!!!!!!!!!
leci leci. Ewa czy Ty przyt okazji Sylwestra nie mialas urodzin? czy rocznikowo sobie wiosny zliczylas ??? 😎
Aga bardzo dziekuje za rade ! naprawde nie wiem co z tym zrobic. Nam sie udalo i dostalismy mieszkanie spoldzielcze i w poniedzialek z rana idziemy tam. Czekamy wlasnie na remont lazienki i sypialni bo nas sasiedzi zalali w pierwszych dniach po przeprowadzce 😞 i ja nie wiem czy to przypadkiem od tego nam sie ten grzyb nie robi. No masakra jakas. A mieszkanie mamy wilgotne, na oknach non stop woda, Ale tutaj w Holandii to jest norma. Bedziemy dzialac. Jeszcze raz dziekuje za pomoc 😉
Dopiero wstalam, wszyscy jeszcze spia, o dziwo RAZ w nocy tylko wstalam na siusiu, normalnie sie wyspalam przez to. Odlecielismny o godz 2, wszyscy umeczeni tylko moj N pelen energii i zasnac nie mogl. Ale i on w koncu padl. Goscie przyszli z pysznym jedzeniem, szkoda ze na smsy odpisywac nie umieja 😉 naweet mi ciasto wyszlo. I tak oto zaczal nam sie ZUPELNIE nowy I przelomowy rok dla nas wszystkich 😎 spadam bo mnie glodomora zasysa 😉 milego dnia Grubaski 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam Was kochane 🙂
My wczoraj wracając od moich rodziców zajechaliśmy do mojej sąsiadki ale miałam radochę jak patrzyłam na jej prawie 2 miesięcznego synka 🙂Niestety całą naszą wizytę spał....
Wróciliśmy do Drawska a tam niespodzianka,Bartka rodzice wychodzą do swatów i ich nie będzie więc sylwek tylko we dwoje a raczej w troje...Bartek kupił sobie piwko i szampana a mi chipsy i cały wieczór spędziliśmy przy oglądaniu TV.O 4 wyszliśmy do parku a tam ani jednej żywej duszy...Wczoraj strasznie znowu bolały mnie plecy i brzuch modliłam się żeby sie nie zaczęło...
Od jutra zaczynam dokupować rzeczy,które mi brakują i pakuję torbę do szpitala.
Nie możemy mieszkać u moich rodziców bo po pierwsze mają tylko 2 pokoje a po drugie Bartek w Drawsku ma pracę a dla stolarza bliżej moich rodziców pracy nie można znaleźć....
Karinko spróbuj wycisnąć sok z 2-3 cytryn do tego miód i pić 3 razy dziennie po 2 łyżeczki,powinno być lepiej....
Dzisiaj niespodzianka teść krzyczy z dołu żebyśmy przyszli na śniadanie,nie pozwolił mi myć naczyń i powiedział,że na obiad też nas zaprasza 😁
Czyżby mu głupota przeszła?
Konefka super wyglądasz,też pierwsze co pomyślałam to było Chylińska...
Monia super,że udał się Wam sylwester...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Malwina ja bym entuzjastycznie sie nie nastawiala ze tesciowi glupota przeszla. Badz pewna ze NIE PRZESZLA. To tylko chwilowy przeblysk. Nie zdziwie sie jak was jeszcze dzisiaj scisnieniuje 😮 aczkolwiek nie zycze Ci tego!
goscie wlasnie poszli, chyba im sie glupio zrobilo bo odlecialam na N kolanach jak male dziecko 🤪 ogolnie nie pozwolilabym sobie na to, ale ze jestem w stanie blogoslawionym to mam to w d... i korzystam z przywilejow. N w szoku bo to co przyniesli do jedzenia to z powrotem zabrali 🤪 mnie tam nie zdziwilo wcale. Dobrze ze juz po, dzisiaj lenistwo i objadanie sie, a jutro... to samo 🤪 🤪 🤪 no i od jutra walka z paskudnym grzybem, 😠 😠 😠 😠 mam nadzieje ze sie uda, bo patrzec na to nie moge.
Dziewczyny mam nadzieje ze wszystkie z Sylwestra zadowolone, i w Nowy Rok weszlyscie z usmiechem na ustach 🙂
Biedna tylko nasza Ola, w szpitalu, chociaz moze i tam jakas imprezka im sie skroila 😁 😁 😁
No i w ogole Martaer przed swietami sie ost raz odezwala, i dalej cisza. Niedobrze, trzeba nam czekac dalej i miec nadzieje ze jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny. fatalnie zakonczyl mi sie rok 😞... powiem tylko tyle pewien etap w zyciu zamknelam. oby bylo mi lzej... wiem ze czas leczy rany mam nadzieje ze szybko. teraz skupiam sie na moim malym, bo on jeste dla mnie najwazniejszy.
Monia wyslalam ci wiadosmosc na priv.
SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU 2012 I LEKKICH PORODOW KOCHANE!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie sądzę,że nagle w przeciągu 2-3 dni Teść zmądrzał ! Dziwak, współczuję że jesteście na niego skazani. Z tego co pisałaś nie za wesoło u was i pewnie prędko go nie opuścicie, a szkoda. Bo takie syt źle wpływają na dziecko.
Nasz sylwester bardzo przyjemny. Co prawda w tle Sylwester z Dwójką na przemian z Polsatowskim, ale na stole dużo jedzenia i drinki. Ja sączyłam cały wieczór wodę mineralną 🤢
Albo Monika Waszym znajomym się słabo wiedzie,że aż muszą resztki jedzenia ze sobą zabierać, albo są tak skąpi. Dziwni Ludzie. Nasza sałatka też w większości została,ale w życiu bym nie pomyślała żeby ją z powrotem zabierać ! 😮
Wczoraj myślałam,że już rodzę. Bardzo bolało mnie krocze, czułam skurcze i straszny ból pleców. Oczywiście przeszło.Jeszcze niech Bobas siedzi ze 2 tyg 😉

Aniu, jestem zdania że warto i trzeba walczyć o siebie i swoje szczęście. Szkoda,że wszystko się tak skumulowało akurat w Nowy Rok. Jednak jeśli podjełaś taką decyzję to wierzę, że w zamiarze bycia szczęśliwą osobą,bo Takiej właśnie radosnej i pogodnej Mamy potrzebuje Twój Maluszek. Trzymaj się dzielnie :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję się po poprawinach 😆 Ja sylwester zaliczam do super udanym bawiliśmy się do 2 w nocy jestem w szoku, że tyle czasu wytrzymałam 🤪 Pozwoliłam sobie także na małego leszka oczywiście bezalkoholowego 😆
Tynka uważaj na siebie jeszcze trzeba troszkę z brzuszkiem pośmigać 🙂
Aniu trzymam kciuki za Ciebie mam nadzieję, że się jeszcze wszystko poukłada.
Monia super, że sylwek udany ze znajomymi a z tym jedzeniem to przegięcie. Urodziny mam w wakacje ale rocznikowo 30 😮
Ogólnie dziękuję za komplementy 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tynka, a Ty ratujesz sie nospa jak masz skorcze? bo to pomaga, naprawde. Mnie krocze boli od swiat o ile dobrze pamietam, ale to jak wstaje, przekrecam sie itp. Niech Wasz Aleksander tez sie nie spieszy za bardzo 😉 Konefka, jeszcze raz musze Ci napisac ze kreacja czaderska 😉
Dziewczyny czy ZAWSZE przed porodem obniza sie brzuch? czy jest mozliwe ze np brzuch sie nie obnizyl a porod sie zaczyna? bo ja tak mysle o tym wyjezdzie, i chyba we wtorek pogaadamy z polozna ppowaznie, i zastanowimy sie nad tym wyjazdem N. Z drugiej strony nie chcialabym zeby nie jechal, bo to niby bedzie ok 3 tyg przed terminem. Jak to z obnizaniem sie brzucha to prawda to po prostu jak sie nie obnizy to pojedzie na te 2, 3 dni.
Co do zabierania prowiantu z powrotem, mina N- bezcenna 🤪 🤪 🤪
Ania, masz wiadomosc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Konefka widzę kolejne zaje...ste zdjęcie 🙂 Na prawdę extra wyglądasz! Ty Monia też cudnie! Ania ja również trzymam kciuki żeby udało się jeszcze coś odbudować (?) i żebyś nie była sama z tym wszystkim :-*
Co do Sylwestra, to ledwie z m. wytrzymaliśmy do północy, takie nas spanie brało. Potem odrobina szamp. bezalk. i nyny 🙂
Dzisiaj zaczynamy 33tydzień 🙂
Dzień minął nawet fajnie, obiad u Teściów, posiedzieliśmy dłużej niż zwykle Mama się wygadała i wszyscy szczęśliwi 🙂
A co do zabrania swojej sałatki przez znajomych z powrotem 😉 Hmm, oczywiście jak zostaje po imprezie jedzenie, to zawsze proponujemy żeby ktoś coś sobie wziął, ale nie wyobrażam sobie ot. tak zabrać z powrotem tego co ja do kogoś przyniosłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CZESC DZIWCZYNY MAM DO SPRZEDANIA WOZEK BOLDER SD W KOLORZE SZARYM JAK JEST KTORAS ZAINTERESOWNA PROSZE PISAC NA PRIV 🙂
POZDARAWIAM 🙂

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/44572284854358878034.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/41684602113834771529.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/52791664664851934998.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monisiaj22 i konefka super zdjęcia wyglądacie prześlicznie 🙂 ja wczoraj pół godzinki do przyjścia znajomych a ja nie mam w co się ubrać przebierałam się ze sto razy niby Kuba chwalił mi wszystko no ale wiadomo co miał powiedzieć a ja we wszystkim czułam się źle no ale w końcu coś tam wybrałam ale nic specjalnie eleganckiego ale co tam za rok sobie odbije 🙂 Ogólnie tez Sylwester minął bardzo miło posiedzieliśmy pogadali, pojedli ( znajomi przenieśli sałatkę ale nie wzięli resztek i dzisiaj mam dwie swoja i ich 🙂 🙂 🙂 🙂 tylko trochę po północy się zestresowałam bo mój Kuba dostał w nogę petardą( przewróciła się i zamiast lecieć w górę leciały strzały na boki) i trochę mu rozwaliło na szczęście nic poważnego i dobrze że w nogę a nie gdzieś w twarz a ja jak to zobaczyłam to chciałam wejść drzwiami tarasowymi szybko do domu i jak je otworzyła to jakiś mały odłamek wleciał mi do domu i kurcze wypalił dziurę w panelach nie jest jakaś wielka no ale jest 😞 😞 😞 no ale trudno jakieś straty muszą być będzie pamiątka na całe życie 🙂
No a dzisiaj pospałam trochę a teraz się byczymy z Kubą i siostrzenicą cały dzień ale jutro już ostatni dzień bo wraca siostra z Holandii i siostrzenica idzie do siebie a Kuba od wtorku do pracy i wszystko wróci do normy pewnie ja jakiś miesiąc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monia cudne zdjęcie no i zaczynam jutro 35 tydzień, a nie 36 ale nie mogę nic zmienić niestety na profilu....
Ja nawet nie pomyślałam,że mój teść się zmienił ale ja już nie mam zamiaru się tak przejmować bo tylko mały dostaje po tyłku 😞 Więc jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam jak coś do mnie mówi....
Konefka ty też cudownie wyglądasz....
Ania ja również trzymam kciuki za Ciebie 🙂
Tynka kobietko uważaj na siebie....
Olcia całe szczęście,że stało sie tak tylko w noge,czasami jakiś Anioł stróż nad nami czuwa....
Nie wiem czy wam mówiłam o tym moim "uczuleniu"okazało się,że zrobiło mi się to na rozstępach na dole brzucha i wyskoczyły mi krostki,leczę się małego Sudocremem....
A plecy tak mnie dzisiaj cały dzień bolały,że szok...
Ja sobie i małemu daję 2 tygodnie i coś czuje,że się rozpakuję 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie Malwina, postanowiłam sie oszczędzać ! Kiedyś trzeba 😉
Jutro piorę piżamki,koce,szlafrok, kapcie do szpitala. Postanowiłam się już spakować, bo wiem,że Mąż wpadłby w panikę gdyby musiał robić to sam.
Mam mega apetyt,nie wiem co się dzieje. Ciagle bym gebą ruszała. Mąż na mnie krzyczy bo twierdzi,że później będę się dręczyć kilogramami, ale ja serio jestem głodna ! Własnie wciagam pomarańczę.... 😮
Do swoich dwóch zdrętwiałych palców już się przyzwyczaiłam, olewam je 😉
Monika staram sie nie brać leków,skurcze nie były bardzo bolesne, bardziej mnie nastraszyły 😉
Nie wiem jak Wam,ale jest mi już bardzo ciężko- założenie butów graniczy z cudem. Nie wspomnę o goleniu nóg,chociaż wczoraj pomalowałam jakoś paznokcie u nóg 🤨 Chyba przed porodem pójdę na depilację brazylijską( pierwszy raz) co o tym sądzicie? Wprawię się w bólu,bo to pikuś przy porodzie a może gojenie będzie przebiegało lepiej w razie zszywania? Ponadto będzie ok miesiąc spokoju... 😁

Martaer odezwij się jak nas czytasz !!!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i powrócił problem ze spaniem i nocnym głodem 🥴
obudziłam się jakoś po 1-szej (a poszliśmy spać ok.22 - jak na nas wcześnie) no i rewolucja na kibelku, chyba przez to, że na noc pochłonęłam prawie kg mandarynek 🤨 Masakra, latałam 2x. Potem wchodząc do łóżka czuję, że m. za bardzo na moją połowę włazi, to mówię żeby się przesunął a on coś narzeka przez sen... 😠
wkurzyłam się wstałam i do kompa.. no i płatki kukurydziane posypane kakao i zalane mleczkiem na ciepło wszamałam. Czekam aż mnie senność znowu złapie...M. wczoraj do mnie "wiesz, że w przyszłym miesiącu będziemy mieć dzidziusia?" 🙂 Słodkie to było i kolejny raz uświadomiło jak czas pędzi 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siemanko Dziewczyny 🙂
jak widzisz Snakerka, ja tez cos spac nie moge 😞
Olcia, fuksa mialas maz to samo, a panele beda mialy pamiatke 🤪 dobrze ze tragedii nie bylo.
Malwia, Ty jeszcze czekaj z rozpakowywaiem sie!!!
Justyna, moge Ci przybic piatke, bo i ja ostatnio mam gloda, pisalam nawet niedawo ze nawet w nocy juz wstaje i sie obzeram, nadrabiam niedobory 🤪 ale teraz to juz chyba normalne 😮 wieczorem np zjedlismy z m3ezem full obiad, lacznie z deserkiem a po pol godz mowie do N GLODNA JESTEM. Mina jego bezcenna 🤪 🤪 🤪 ale to nic, bedziemy sie martwic pozniej 😉
Justyna, jeszcze apropos depilacji, jak nie mialas wczesniej w tamtych rejoach to ja ie polecam. Zesrasz sie z bolu za przeproszeniem a ja nie wiem czy to dobre w naszym stanie. Robilam sobie wczesniej non stop, przed ciaza ogolilam sie RAZ z lenistwa, no i w trakcie juz darowalam sobie ten rytual. Ja mam dziewczyny tunezyjski sposob na TANI preparat do dpilacji. Kobiety to rbia sobie od pokolen, i praktycznie za darmo. Szlanka wody, 2 wycisniete cytryny i 4-5 lyzek cukru. Gotowac to na malym ogniu, dopoki nie nabierze koloru i oczyiscie gestosci odp. Na blat wylewac po kropelce zeby sprawdzic lepkosc. Musi byc lekko plynne, nie sztywne na kamien, bo jak stygnie to wtedy ma odp konsystencje. Powiem ze od razu ciezko jest wyrobic idealny ale po paru probach N w koncu sie udalo, z pomoca jego mamy. Bierze sie wtedy wieksza kulke w reke, rozprowadza i zaraz sciaga razem z tym czego sie chcemy pozbyc. Ekspres. Nie potrzeba zadnego papieru do \"lapania\" tego preparatu, NIC. W Europie kobiety bula gruba kase, a w Afryce maja za darmo. Poza tym to jest taka mikstura ze ja po tym w ogole balsamowac sie nie musialam. Jak konczylam to smarowalam sobie od razu miejsca po depilacji resztkami wycisnietej cytryny, i mowie wam, 2 godz i nawet czerwonych sladow nie bylo jak po normalnej depilacji. Od razu goi. Jeszcze w razie czego, jak konsystencja wyjdzie troszke za rzadka to mozna sciagac nnie reka bo to nierealne tylko papierem jakims gladkim, ja uzywalam reklam grubszych 😉 No, ale sie rozpisalam, polecam naprawde, aczkolwiek po ciazy, bo nie bede powtarzac co mozna zrobic z bolu 😉
Tynka, pewnie, nie ma co brac lekow jak nie ma takiej potrzeby ja sie ratowalam jak mi sie brzuch napinal co chwile, i pewnie bede sie ratowac jak N nie bedzie ze mna pod koniec stycznia.
Snakerka, jeszcze miesiac z hakiem i malenstwa beda z nami 🤪 leci te czas ekspresem. Zeby tak porody nam zlecialy 🤪 🤪 🤪
Milego dnia dziewczynki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
UUUUUUUUUUU spiochy !!!
cos czuje ze Babel mi sie ulozyl na hamaku 😮 polozylam sie na lewy bok i w lewy i w prawy bok naraz mialam bombardowanie. Ja mam nadzieje ze sie myle, bo ja chce SN rodzic 🤢 🤢 🤢
A jeszcze sie pochwale ze wybralismy juz ostatecznie polskie imie 😉 bedzie Aziz Adam 😁 😁 😁 mam w koncu spokoj bo mama mnie maltretowala non stop z imieniem, zeby wybrac. Zaden Adam mi nie zalazl za skore wiec jest ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie brzuchatki. 🙂 🙂
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 2012. 🙂 🙂 🙂
Monisia i Konefka slicznie wygladacie. Ja z mezem o malo nie zaspalismy na szczescie przebudzilismy sie przed 12 i tak jeszcze siedzielismy do 2.
Monisia fajnie, ze sylwester okazal sie super. Ale ci znajomi to lekka przesada, w zyciu bym nie zabrala tego co przynioslam, w glowie sie nie miesci, ja mam zawsze problem by miski i naczynia odzyskac. Wiec teraz kupuje specjalne jednorazowe pojemniki, tylko ladnie dekoruje je. A nawet jak goscie przyjda a ja robie impreze, czy urodziny i zostaje duzo jedzenia /mimo ze oni nic nie przyniesli/ to ja im jeszcze do domu pakuje. Moja mama zawsze tak robila, po urodzinach nikt z pustymi rekami nie wychodzil od mnie z domu.
Malwina wspolczuje z tesciami, ale ze nie macie wyjcia musicie sie meczyc, w sumie nie jestescie na swiecie jedyni co maja z tesciami problemy. Jedynie musicie pilnowac by wasz zwiazek sie przez to nie rozpadl. I zycze wam obojgu duzo sil by te lata z tesciami przetrzymac i by wam sie udalo. Bo to nie lada wyczyn. A z roku na rok nie bedzie lepiej lecz gorzej i wiecej beda sie wtracac.
Malwian pozdrow Ole jak mozesz.
Ania co sie stalo bo chyba nie doczytalam, a tak jakos u ciebie smutno.
Marta cos sie nie odzywa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.
Miałam dziś suuuper noc spałam sobie do 6:30 niestety tu obudził mnie telefon. Mąż dał kumplowi taką burę za to, że mnie obudził, że aż głupio 🥴 Wstałam skorzystałam z toalety zjadłam banana i dalej spać a teraz czuje się jak nowo narodzona wstałam tak dziarsko, że sama się zdziwiłam, że tak jeszcze potrafię bez stękania i narzekania 🙂
Macie racje dziewczyny już sporo czasu się nie odzywają 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wielorybki !
Mam mega dobry humor dzisiaj,nie wiem co się dzieje 🙂 Wstałam o 10, zjadłam śniadanie i mam w planach naukę oraz szykowanie rzeczy do szpitala. Mąż mnie w nocy męczył tym żebym się już spakowała,już się zaczyna przejmowanie. Ponadto na Sylwestrze, jego kolega opowiadał mu jak sam był przy porodzie żony. My z jego żoną oczywiście w kuchni i tylko podsłuchwiałysmy. Fajnie się słucha jak "wielki chłop" rozczula się nad tą syt. Mam nadzieję,że mój Mąż też będzie miał na to odwagę 😉 Ponadto koleżanka,która urodziła w listopadzie poleciła mi,żeby zgłaszać poród rodzinny. Wtedy (o ile jest możliwość) dostajemy pojedynczą salę do rodzenia. A mąż zawsze może sobie wyjść 😉
Co do imienia- chyba uległam i zostaje ten Aleksander. Wrzuciłam sobie to imię w podpis żeby się oswoić. Mieliśmy jakieś inne propozycje,ale do naszego nazwiska będzie w sam raz pasować wybór Męża... Zastrzegłam sobie jednak,że jeśli urodzi się dziewczynka to ja wybieram jej imię (Basia) 😉

ps. ale znowu siedzę i szukam imienia dla synka. Durna jestem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane:*
Ja podobnie jak Tynka mam dzisiaj super humor....
Wstałam po 10,wstawiłam pranie,małego ciuszki i już się cieszę,że będę miała co robić...
Dzisiaj po południu robimy nasze meble więc nudzić się nie będę.Jutro poprasuję małego ubranka i zaczynam naukę z chemii....
Myślę,że o Evelcię nie ma co się martwić bo pisała do mnie życzenia sms-em na Nowy Rok...
Ale za to o Martaer już chyba trzeba sie martwić...
To jutro zaczynam 35 tydzień....A ja nie mogę sie doczekać...Dzisiaj uświadomiłam Bartkowi,że w nocy będzie mi pomagał przy małym....Ja też zamierzam dokupić potrzebne rzeczy dla mnie do szpitala i spakować torbę bo te plecy i ból do jajników coraz bardziej mnie straszy....
Jak myślicie do szpitala brać nowe rzeczy dla bąbelka czy może używane ale w bardzo dobrym stanie??Bo ja chyba wezmę te używane bo Bóg wie jak to będzie w tym szpitalu z ubieraniem...A i jeszcze jedno....Bierzecie dla dzidzi jakieś kosmetyki do szpitala czy tylko pampersy,chusteczki i krem??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malwia male ciuszki uzywane a nowe po wypraniu niczym sie nie roznia, przynajmniej u mnie. Patrz na wygode i dobro maluszka a nie na wystroj. Mi nic dla maluszka nie kazali wziac /kosmetyki, pampersy/ jedynie ciuszki na 4 dni.
Ja dzis odebralam wyniki i wszystkie sa super.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...