Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży

Ale zła jestem 😞
Mój brat przywiózł ubranka po moim chrześniaku,dosyć,że nie przywiózł małego kombinezonu i fajnych bluz i spodenek to jeszcze praktycznie wszystkie body są poplamione i nawet po praniu mają plamy 🤢 🤢 Całe szczęście,że takie mało poplamione ubranka będzie mógł mały mieć w domku,ale dopiero teraz zaczyna się myślenie co z tym wszystkim zrobić i czy dokupywać 🤨 🤨
Jeszcze musze poczekać na rzeczy od koleżanki i dopiero wtedy zobaczę....Co za kur*a ludzie...Brać od kogoś i przywieźć w takim stanie 😠 😠

Tyle,że to były ciuszki po moim bratanku i chrześniaku...
Moja siostra dała te ubranka mojemu bratu w idealnym stanie a jak teraz je zobaczyła to się biedna popłakała....O tyle dobrze,że te plamki są np na bodach tam gdzie nie widać...
A ostatnio byłam u sąsiadki i mi powiedziała,że swojemu synkowi kupuje już ubranka 65 a urodził się 5 listopada....I bardziej jestem pewna tych ubranek od niej niż od mojego brata....
Najwyżej coś jeszcze dokupię żebym miała w co małego przebierać....
A tak się cieszyłam z tych ubranek od mojego brata,bo wiedziałam jakie moja siostra im dawała...A teraz płakać mi sie chcę normalnie....

Witam 🙂
No ja też dzisiaj pospałam trochę wstałam przed 11 i musiałam się spieszyć bo Jagoda o 11.35 szkołę kończyła i trzeba było po nią jechać ale dałam radę 🙂 A pospałam tak dlatego że z Kubą wczoraj oglądaliśmy filmy do po 2 w nocy ale fajnie było tak poleżeć nic nie robić tylko leniuchować i oglądać 4 filmy obejrzeliśmy 😉
No dziewczyny naprawdę już niedługo nam zostało i będziemy ściskać swoje maluszki 🙂
Ja jeszcze muszę badania zrobić ale na 17 mam wizytę więc poczekam trochę może w następnym tygodniu pójdę 🙂

Wiem Tynka,że nie ma czym się przejmować ale cholera jasna od koleżanki mojej siostry dostałam ubranka w lepszym stanie niż od własnego brata....
A właśnie chyba wam nie pisałam jak odbyła sie Wigilia u mnie...
A więc było 15 osób,był Mikołaj i było fajnie...
Mój brat podszedł do mnie na samym końcu do składania życzeń i powiedział mi tak:"ŻYCZĘ CI ŻEBY W KOŃCU W ŻYCIU COŚ CI SIĘ UDAŁO BO JAK NA RAZIE TO NIC CI SIĘ NIE UDAŁO"...
Moja mamuśka jak to usłyszała to myślałam,że wyjdzie z siebie...A ja olałam jego życzenia i powiedziałam mu,że mój syn nie potrzebuje takiego wujka,który moją ciążę traktuje jak chorobę i wielki grzech....Powiedziałam mu to po świętach i lżej mi z tym...A on może mnie pocałować w tyłek razem z moimi teściami i Bartka siostrą... 😁 😁

Ja powiem szczerze że w pożyczanie ciuszków od kogoś bym się nie bawiła.
(co innego jak ktoś DAJE i możesz sobie spokojnie przesortować co się nadaje a co nie)
Wolałam sama kupić co mi się podoba, nowe i używane i nie będę się jakoś zbytnio przejmować jak podczas używania okaże się że jakiejś plamy się nie da sprać.
A jeśli ciuszki po synku będę chciała dalej przekazać to zaproszę zainteresowaną osobę do siebie żeby sobie wybrała co chce, albo sprzedam na allegro.
Nie wyobrażam sobie też pożyczenia ciuszków komuś na kilka miesięcy z nadzieją że wrócą do mnie w takim samym stanie.

Malwina ale burak 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😮
oj kobieto, pecha masz do ludzi ze swojego otoczenia. Olej to. Nie wart jest nawet twoich nerwow.
A ja znowu glupi sen 😮 N mowi ze mu sie snilo ze zaczelam rodzic i sie smial ze przez to ze go obudzilam to nie zobaczyl Azizka, a tak chcial do konca poczekac 🤪 Tak w ogole to dzien dobry bo wstalam po 13 🤢 i az sie boje myslec jak my dzisiaj zasniemy i o ktorej 🤢 🤢 🤢

Malwina moja mama kupila w ciuchlandzie sliczne spioszki po 1 zl, byly tak sliczne i w idealnym stanie, ze musiala je kupic tak mi powiedzila. A ja juz jej zabronilam kupowania ciuszkow. Przejedz sie do wiekszego miasta pobiegaj po ciuchlandach i znajdziesz lepsze ciuchy za grosze. Moja bratowa tez jest niszczyciel co do ciuchow, kobieta dosyc, ze nie umie prac, wrzuca kolorowe z bialymi, po miesiacu jej rzeczy wygladaja jak szmaty. Wiec tu wina jego zony. Ale to tak jest moja mama po mnie i sisostrze jak oddawala ciuszki dla kuzynostwa to byly jak nowe. Ale nie wszyscy umieja szanowac.
Co do brata to wielllllkiii. cham. A jak on taki zaradny i wszystko mu sie udaja to co sie wpiernicza do twego zycia. Co go wogole obchodzi twoje zycie. Brak slow. Rece cycki opadaja. Malwina miej nerwy stalowe, bo tymi kretynami /niby najblizsza rodzina, tesc, brat/ to sie wykonczysz. Musisz byc silna i dla maluszka i Bartka. Bede za WAS trzymac kciuki BY WAM SIE UDALO. A brat tych slow zalowal.
Konefka mialam ci pisac ty pomylilas forum. Powinnas zapisac sie na forum seksi Mama, naprawde super wygladasz az nie chce sie wierzyc, ze to kobieta w 8 miesiacu ciazy. 🙂 🙂 🙂

Właśnie koleżanka mi przesłała ze strony szpitala co potrzebne u nas jest:
1. Jakie rzeczy zabrać do porodu?
NIEZBĘDNE DOKUMENTY:
- dowód osobisty, karta czipowa
- karta ciąży, aktualne badania
- legitymacja ubezpieczeniowa, druk RMUA lub ostatni odcinek wpłaty na składkę ubezpieczenia zdrowotnego

ZALECANE RZECZY OSOBISTE:
Do porodu:
- 1 krótka koszula
- woda mineralna niegazowana (duża i mała)
- mały sok owocowy z białych winogron
- przekąski: rodzynki, chrupkie pieczywo, ciastka z otrębami
- jogurt, muesli

Na czas pobytu w szpitalu:
- przybory toaletowe, 2 ręczniki, ręczniki jednorazowe
- duże chłonne podpaski (np. BELLA)
- jednorazowe podkłady do łóżka 60x90 (5szt.)
- termometr, 3 saszetki Tantum Rosa
- szlafrok, skarpetki, klapki
- poduszka jasiek przydatny przy karmieniu
- 2 rozpinane koszule, wygodny, nie obciskający biustonosz
- kubek, długopis
- jeśli chcesz poczuć się bardziej „domowo” możesz zabrać bieliznę pościelową

Do wyjścia ze szpitala:
- ubranko dla dziecka: koszulka, kaftanik, śpioszki, czapeczka
- 2 pieluszki tetrowe lub pieluszka jednorazowa
- kocyk, fotelik samochodowy
- ubranie, bielizna dla mamy, buty

DLA OSOBY TOWARZYSZĄCEJ W CZASIE PORODU:
- obuwie zamienne
- jednorazowe ubranie ochronne (koszt 20zl) do zakupienia w szpitalu:
do godz. 14:00 opłata w kasie, pokój 325 IIIp.
po godz. 14:00 u położnej na Izbie Przyjęć
- kanapki, kawa lub herbata, cukier, kubek, łyżeczka
- ewentualnie aparat fotograficzny

ZALECANE RZECZY DLA DZIECKA
Podczas pobytu w szpitalu dziecko otrzyma bieliznę: kaftaniki, śpioszki, pieluszki, zawijaczek i niezbędne kosmetyki. Warto jednak już zaraz po urodzeniu założyć dziecku ubranka domowe, które mają korzystną dla skóry florę bakteryjną, „przyjazną” dla malucha. Ubranka i pieluszki należy wyprać, wyprasować i pozostawić na 1-2 tygodnie przed porodem przykryte (ale nie w folii), aby skolonizowały się bakteriami domowymi.

Na pierwsze dwie godziny po porodzie proponujemy:
- miękki ręcznik frotte lub pielucha flanelowa do okrycia dziecka po porodzie
- 5 pieluch tetrowych lub flanelowych
- kaftanik z długim rękawem
- śpioszki
- pielucha jednorazowa

Na czas pobytu w oddziale:
- body, kaftaniki
- śpioszki
- cienkie rękawiczki lub cienkie skarpetki
- pieluchy tetrowe lub flanelowe
- pieluchy jednorazowe
- chusteczki nawilżane
- kocyk

Dziewczyny to lista oficjalna na stronie szpitala 😁
Ja sobie też nie wyobrażam brać aż tyle tego 😮

Cześć Dziewczyny,

U mnie jak na razie jest ok, w kazdym razie jestem jeszcze w dwupaku 🙂 Nie zaglądam do Was, bo duuuuużo już leżę. Ku oczywiście niezadowoleniu mojej Natalii, ale na szczęście od dawna przygotowywałam ją do samotnych zabaw w razie czego. Skurcze mnie tak męczyły, że nawet nie zrobiłam Świąt, nic nie ugotowałam kompletnie, bo nie dałam rady stać. Już mnie tak wszystko boli, że masakra. Mąż mnie wczoraj oglądał na dole, to stwierdził, że już nie wygląda to za ciekawie i jest opuchlizna dośc duża. Zresztą nie ma żartów, jeden wczesny poród mam za sobą, więc drugi też grozi mi wczesny. W Sylwestra skurcze mnie dopadły po sniadaniu zaraz i to takie bolesne, że zaraz zaczęłam latać do toalety, a wiadomo, jak poród się zaczyna to zaraz jest machinalne wypróżnianie się, więc już mąż gotowy był jechać do szpitala, pewny że się zaczęła akcja porodowa. A Evelcia to jeszcze w dwupaku?, bo ja już w tym czasie to od 5 dni byłam matką 🙂

Idę leżeć.
Aha, wszystkiego dobrego w Nowym Roku Mamusie i przyszłe Mamusie, dużo zdrówka, cierpliwości i wytrwałości, bo to przyda się po porodzie najbardziej, a poza tym to jak najmniej problemów i samych radości w życiu.

Kochane ja wiem,że mój brat to cham i prostak i powiem Wam ,że się kiedyś tymi jego docinkami przejmowałam a teraz mam go gdzieś,traktuję jak obcego człowieka....
Bartek po pobycie w Niemczech beze mnie zmienił sie dużo...Jest bardziej opiekuńczy,wiecej rozmawia ze mną na różne tematy no i planujemy ślub....Bardzo się cieszę,że ten wyjazd tak dużo nam dał i tak dużo zrozumieliśmy oboje podczas tego miesiąca....Wiem,że szybko się nie poddamy i będziemy walczyć o naszą rodzinę do ostatniej kropli krwi 🙂
Chwała Ci MARTAER za to,że się odezwałaś....Evelcia chyba jeszcze w dwupaku...Odpoczywaj Marto dużo i nie przemęczaj się....
Swoją drogą to coraz częściej zastanawiam się która z nas pierwsza pojedzie się rozpakować...
Lista moim zdaniem też trochę za długa no ale sama nie wiem co zabrać....W razie jak dostanę listę z poradni to Wam napiszę 🙂

Witam dziewczyny w Nowym Roku 😉))
konefka wyglądałaś swietnie w tej kiecce, gratuluje udanej zabawy 😉))monisia fajnie,ze udal się sylwester i znajomi nie zawiedli 😉 również slicznie wygladasz)) i powodzenia z grzybem zycze 😉))
Malwina a może teściu takie postanowienie noworoczne sobie złożył,ze będzie mily hahah-oby, zycze wam tego 😉 dzieki za rade, odnośnie miodu i cytryny, wlasnie tak pije 😉 jste troche lepiej, choc wiadomo od razu mi nie przejdzie skoro to domowe Metody musze być cierpliwa 😉balam się żeby ten kaszel nie wywołał mi skurczy i by Bartuś nie urodzil się w 2011, ale cale szczescie siedzi twardo 😉 Malwina wspolczuje takiego brata;((
Ania przykro mi z powodu twoich klopotów-trzymaj się kochana 😉
Olcia dobrze,ze nic poważniejszego się nie stalo z mezem 😉)
A my dzis wkoncu zamawiamy całą wyprawkę ,no i dla mnie rzeczy u naszego ulubionego sprzedawcy z allegro+ubranka dla Bartusia -tak się cieszę 😉))oczywiście większość rzeczy mam po Oliwi, ale troche nowych tez chce mieć 😉 także dokupuje np. 1 ręcznik niebieski, 1 komplet poscieli, śpiochy np.z autem ,nowe pieluszki flaneloweitp. Buziaki kochane. Jutro już chyba będę czula się znacznie lepiej, już mam kaszel mniejszy, wiec biorę sie za pranie ubranek, poscieli, kocyków itp. itd. 😉-fajnie nareszcie przyszedl ten czas gdy już powoli odliczamy dni 😉A ja tez mam ostatnio wrazenie, ze wczesniej urodze nie wiem czemu 😉

dziewczyny i stuknela nam 1000 stronka 😉))ladnie namachalysmy juz stron 😉 marta trzymaj sie dzielnie, obyś jak najdłużej wytrzymała 😉 ))

Hihi Karinka ja tu widze ze my wszystkie z takim przeczuciem ze wczesniej urodzimy 🤪 🤪 🤪 ja u siebie stawiam na koniec stycznia 😎 a pewnie bedzie tak ze wiekszosc po terminie bedzie jeszcze chodzic i sie wsciekac 🤪 🤪 🤪
Marta kobieto, super ze dalas w koncu znaka, melduj sie prosze czasami bo sie strasznie zamartwiamy o kolezanke !!! lez, odpoczywaj i zagadaj z synkiem coby my sie tak nie spieszylo. TZrzymamy kciuki 😉
ja wlasnie rozwiesilam ost pranie mojego Klocuszka, i biore sie za prasowanie tego co wyprane 🙃 oczywiscie prasowac nienawidze ale do tego "rzutu" zabieram sie z wielka radoscia 😉
a i dziekuje za komplementy 🙃 teraz poki jeszcze w formie jestem to sobie cykam od czasu do czasu, a z mezem to dopiero 3 raz sesje domowa mielismy 😎
dziewczyny prasujecie z obydwu stron? wieie ze ci nasi znajomi to odkad tu sa (mala miala 2 miesiace jak przyjechali) to piora jej rzeczy w normalnym plynie dla doroslych i w ogole te ciuchy zelazka nie widzialy? i nic. Normalnie dziecko jak anioll, wiecznie usmiechniete, nieplaczace i zdrowiutkie 😎

boze dziewczyny podziwiam was z tymi egzaminami-jestescie wielkie 😉))))))) ja chyba bym zwymiotowała na widok ksiazki i nauki teraz bleee