Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
klapoucha ja jem tylko to na co mam ochote 🙂 w zasadzie moje menu sie nie zmieniło 🙂 jedyna różnica to mniej tłustego cieżkiego a ostatnio mam ogromny apetyt na szprotki w sosie pomidorowym 🙂 😁 pyszności

anka ja bym wzieła ale juz jednego znajde przygarneliśmy w tym roku 🙂 mój mąż znalazł u siebie w pracy takiego małego chorego szczeniaczka, cos na kształt labradora 🙂 dzis ma już 10 miesiecy i jest przefajnym pieskiem 🙂 ktos go wyrzucil bo byl chory a wystarczyła tylko jedna wizyta u weterynarza i troszku miłosci i pies jest superancki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie wy wszystkie się Brzuszki pochowałyści 😉
Buszujecie pewnie po sklepach lub w lodówkach.
Ja na szczęście już za godzinkę do domku ruszam. Ciekawe jak tam Tatuśko walczy w domu z remontem. Ciągle mu marudzę że już bym chciała się przenieść do nowego pokoju. Chyba ma już tego dość hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to dopiero chce psa mieć przy sobie, ale narazie zero zrozumienia i serca. U mojej mamy jest suczka więc jak tylko nadarzy się okazja to ją zawinę. Jest przesłodka tylko trochę złodzijka i śmieciarka. Kradnie kapcie i grzebie w śmieciach 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja dieta też nie różni się specjalnie od tej sprzed ciąży, może więcej jem chwastów, a tak to wpycham w siebie to na co mam ochotę.
Ilona Ty nie strasz takimi paskudztwami, obniżone leukocyty (nie mówię tu o ciąży) nie koniecznie oznaczają hardkora jakiegoś, możesz być np. niedożywiona albo niuchać kleje, rozpuszczalniki i takie tam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też jem to co zwykle prawie, wykluczyłam tylko to czego nie wolno (tatar, surowizna, orzeszki ziemne, alkohol i cos tam jeszcze), może tylko troche więcej niz zwykle.
smaki mi się nie zmieniły i nadal lubie to co wcześniej.
czasem mam napady smaku ale nie moge powiedzieć, ze to jakieś natręctwa są i niezbyt często.
nigdy nie odżywiałam się wzorowo i teraz według tych ciązowych jadłospisów też odbijam od wzorca.
wyrzutów sumienia brak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej wpadłam tylko na chwilkę bo jadę do szpitala. Jechałam do sklepu i gościu uderzył w nasze auto od mojej strony okazało się że był pijany. Policjant stwierdził że mimo iż dobrze się czuje i nic mi się nie stało mam jechać do szpitala i mówić że mi jest nie dobrze i źle się zrobić badania i poprosić zaświadczenie że byłam na izbie. Odezwę się jak wrócę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monidad, lepiej dmuchać na zimne zwłaszcza, ze coś tam u Ciebie już wcześniej nie było do końca cycuś glancuś.
pijakom zabierać dożywotnio prawko i upierdalać jakąś wysoką karą albo odsiadką.
zeby chociaż sam sobioe krzywdę zrobił to niech go tam, ale przeważnie taki wychodzi cało a ludzi zabija albo kaleki z nich robi.
dla debilizmu nie mam za grosz zrozumienia i zero litości 😠 😠 😠
klapoucha, ja słyszałam i czytałam, ze ziemnych nie wolno bo maleństwo moze potem mieć ciężką alergię na wszystko co się nawet robi z orzeszków ziemnych.
o innych orzechach nie słyszałam złych opinii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...