Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Izunia kurierzy to się nadźwigają czasem nieźle, za to tak wyćwiczą mięśniory i siłownia za free 😉 Jak mi kurier przywiózł wózek, w sumie 30 kilo wagi, dzwoni a ja do niego że w ciąży i czy mi wniesie, przywioze mamę do pomocy. Jak zlazłyśmy na dół to spojrzał na nas z politowaniem i dzielnie sam dał radę tylko prosił o otwieranie drzwi 🙂 30 kilo niedużo może, ale karton spory był i nieporęczny. A kurierzy nie mają obowiązku wnosić takich ciężkich rzeczy. Dlatego dostał nagrodę 🙂

Beti, liczę na to, że w przyszłym tyg już kółka będą 🙂
A Łukasz ładnie, tak zwyczajnie bez udziwnień jak jakis Brajan czy Denis penis :P (mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam :P )
Ostatnio była faza na Karolki. Imie piękne, ale tak ma mój luby więc odpada 🙃

Hej to najpierw odpowiem na Wasze pytania, tak to moja pierwsza ciąża, w brzuchu mam 98-99cm, sztunia ja bym bardzo chciała żeby on był przyklejany to bym sobie na chwilke odczepiła i odpoczeła heheh
Śliczne te Wasze łóżeczka
dotaliśmy kredyt czyli przeprowadzka!!!! 🙂

Haha, Nefre teraz to każda by tak chciała :P
A jak się pozbędziemy tych słodkich pakunków i zostanie flak to dopiero będzie nam łyso i tęskno 😜

ggugulek ja mam popekane naczynka na dekoldzie, znikneły przy Mai mam nadzieje że teraz też znikną a jak nie to pojde na laser, chodziłam już likwidowac tylko że takie cholerstwo troche kosztuje

nefre kto by nie chciał go na chwilę odkleić 🙂 ja marze zeby wyspać się nabrzuchu 🙂

Nefre, o to super z tym kredytem 😁

Ggulek, ja też mam popękane ale koło blizny po kolczyku czyli w okolicach pępka.

Sztunia, ale samo Ci przeszło po ciąży? 😉
Obdarzona ja mam w okolicach pępka i takie gromady po bokach, zrobiły mi się w 2 miechu już i teraz jest ich więcej. Kiedyś brałam rutinoscorbin zapobiegawczo, a teraz nie można i lipa z tym trochę. Nie wiem czy to nie gorsze od rozstępów, bo one przynajmniej bledną 😜

Nefre gratulacje, to teraz gorąco będzie 😉

fikumiku napisał(a):

Izunia kurierzy to się nadźwigają czasem nieźle, za to tak wyćwiczą mięśniory i siłownia za free 😉 Jak mi kurier przywiózł wózek, w sumie 30 kilo wagi, dzwoni a ja do niego że w ciąży i czy mi wniesie, przywioze mamę do pomocy. Jak zlazłyśmy na dół to spojrzał na nas z politowaniem i dzielnie sam dał radę tylko prosił o otwieranie drzwi 🙂 30 kilo niedużo może, ale karton spory był i nieporęczny. A kurierzy nie mają obowiązku wnosić takich ciężkich rzeczy. Dlatego dostał nagrodę 🙂

Beti, liczę na to, że w przyszłym tyg już kółka będą 🙂
A Łukasz ładnie, tak zwyczajnie bez udziwnień jak jakis Brajan czy Denis penis :P (mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam :P )
Ostatnio była faza na Karolki. Imie piękne, ale tak ma mój luby więc odpada 🙃

Kurier ma obowiązek wnieść paczkę do 30kg. Powyżej może się domagać by ktoś mu pomógł. Nie dajcie się zrobić w balona jakby jakiś wam nie chciał wnieść. Mój Łukasz jest przedstawicielem handlowym w firmie kurierskiej to wiem jak to z tymi kurierami jest. Ja się w sumie raz spotkałam z tym, że się kurier zbuntował. Do naszej firmy przychodzą dostawy z Niemiec DHLem i to są całe palety, czasem po 500kg. Raz gość nie chciał tego dziewczynom przetransportować do magazynu, choć mógł podjechać pod same drzwi no i ma wózek do tych palet. Były same dziewczyny więc i tak pomocy by nie uzyskał i w końcu dał spokój i wypakował to do magazynu 😜
A moje łóżeczko było zapakowane wraz z materacem i przewijakiem, więc ciężka paka i mi taki chudy i niższy ode mnie gość to wniósł na drugie piętro. Ale myślałam, że padnie tak zipał. Raz się też spotkałam z kurierem - dziewczyną, ale dziewczyna to już chyba pracuje na innych warunkach i nie wysyłają ją z takimi pakami 😉

Spędziliśmy miło wieczór przy Californication (w końcu nie poszłam spać) i chyba teraz już czmychnę pod kołderkę 😉

Ggulek, ale rutinoscorbin na naczynka?

tak one mi same znikneły, nawet nie wiem kiedy 🙂
i teraz znowu mam kilka, to nie są jakieś straszne pajączki ale są i mnie wkurzaja

boże ciało po ciąży wygląda jak ruina a ja jeszcze przekraczam magiczną 30 i wtedy dopiero podobno zaczyna się przyciąganie ziemskie, normalnie już mam dreszcze 😲

nefre to super wieści o kredycie 🙂

Lady, też o tym słyszałam 🙂 ja pamietam jak mi facet wnosił wozek w wielkim kartonie hehe, tzn. facet to wnosił bez problemu, ale ja miałam problem żeby ten karton nawet przesunąć 😁

ej Ggulek, czy obniżył Ci się brzuch już? ja nie wiem ale mam strasznie mały brzuch, tzn tak uważam, że mi zmalał i zauważyłam, że mam już przerwę między brzuchem a piersiami, bo jeszcze kilka dni temu zlewało mi się 😁

Sztunia, jak mi się przypomni to zdjęcie co kiedyś nam pokazałaś z nad morza, co stoisz z małą Mają w czarnym bikini to aż mi się płakać chce, bo to moje marzenie żeby tak wyglądać. A teraz nawet jeśli będziesz ciut gorzej wyglądać po Poli, to i tak zajebiście w porownaniu do wielu 😁

Obdarzona, tak rutinosc zapobiega i jak ma się skłonności to działa 😉
Sztunia z tą klasyfikacją wiekową nie sprawdza się, niejedna 30stka czy 40stka ma ładniejsze ciało od 20stki, geny i dbanie o siebie, więc nie bój żaby 😜 Mnie też wkurzają, jeszcze z wielkimi żylskami wygląda to wszystko jak po bitwie 😜

Ale że rutinoscorbin, naprawdę? ale mowimy o naczynkach, takich małych pajączkach na ciele nie? to rutinscorbin je usuwa, rosjaśnia czy zapobiega czy wszystko razem 😁?

Obdarzona jeśli chodzi o brzuch, nie widzę różnicy poza tym, że jest twardszy i bardziej napięty. U mnie mała się nie śpieszy, więc jeszcze muszę poczekać 😜 Ale Filipek może już daje znaki 🙂

Sztunia napisał(a):

tak one mi same znikneły, nawet nie wiem kiedy 🙂
i teraz znowu mam kilka, to nie są jakieś straszne pajączki ale są i mnie wkurzaja

boże ciało po ciąży wygląda jak ruina a ja jeszcze przekraczam magiczną 30 i wtedy dopiero podobno zaczyna się przyciąganie ziemskie, normalnie już mam dreszcze 😲

Bądź dobrej myśli. To jak wygląda ciało bardziej jest uzależnione od tego ile tego ciała jest nadto aniżeli od wieku. Nie raz na basenie widywałam młode dziewczyny widać, że to jeszcze w liceum, a gorszy cellulit miały niż ja przed trzydziestką (ale i sporą nadwagę). A ty szczuplutka jesteś, więc pewnie szybko wrócisz do formy 🙂

Też bym sobie brzuch odkleiła szczególnie wieczorami. Bolą mnie żebra od wzdęć i wszystko co zjem i wypiję czuję w gardle przez długi czas. Robi mi się też bardzo wrażliwy ten brzuch na wieczór. Wszystko mnie uciska - stanik uciska żebra, panele ciążowe od legginsów też mi przeszkadzają choć nie są bardzo opięte. Po prostu czuję się jak balon. A rano czuję się jak nowonarodzona.

lady_m4ryjane napisał(a):

Kurier ma obowiązek wnieść paczkę do 30kg. Powyżej może się domagać by ktoś mu pomógł. Nie dajcie się zrobić w balona jakby jakiś wam nie chciał wnieść.

Właśnie to miałam na myśli, ale nie sprecyzowałam :P A paka ważyła ok 30 kilo i była bardzo niewygodna, ale nie marudził 🙂

Obdarzona tak tak ten rutinosc nie usuwa, ale zapobiega i ewentualnie troszkę zmniejsza 😉 Rutyna i wit C działa cuda 😜

laski ja ma jeszcze tak pierdolnego żylaka pod kolanem w lewej nodze że jak mi nie zniknie po porodzie to trzeba go jakoś usunąć na samą mysl mam sranie, no ale moje kitajce dosyć że krzywe to chociaż niech będą bez tego gówna.
ja mam jebca na punkcie ciała, mam nadzijee że bede mogła odstresowywać się gdzies na fitnessie bo jak nie depresja murowana

Lady, też się tak czuję 😞 ale od kilku dni jakby lepiej, ale ostatni posiłek trzeba jeść max o 19:30 a nie o 23 jak to robiłam zazwyczaj bo w tedy jest to uczucie jakby żarcie było w gardle 😞

ggulekk napisał(a):

Obdarzona, tak rutinosc zapobiega i jak ma się skłonności to działa 😉
Sztunia z tą klasyfikacją wiekową nie sprawdza się, niejedna 30stka czy 40stka ma ładniejsze ciało od 20stki, geny i dbanie o siebie, więc nie bój żaby 😜 Mnie też wkurzają, jeszcze z wielkimi żylskami wygląda to wszystko jak po bitwie 😜

No właśnie geny też dużo znaczą przy takich skłonnościach. Mam nadzieję, że tak jak moja mama nie będę mieć żadnych rozstępów. Tylko, że cycków jakoś po niej nie odziedziczyłam 😜

obdarzona ja staram się jeść do 18, ale i tak jestem balonem cały wieczór. Tyle, że jak się kładę spać to nie mam już zawartości żołądka w przełyku.

Sztunia: też mam nadzieję na znalezienie czasu dla siebie na jakąś gimnastykę, bo będę się bardzo źle czuła jak to ciało będzie nieładnie wyglądać. Łukasz naobiecywał, że na basen będziemy chodzić. Ciekawe jak to w praniu wyjdzie 🤨

Lady to wytrwała jesteś, ja do 19:30 bo głod mi nie pozwala zasnąć 😞 ale to dla mnie optymalna godzina 😁
Nudzi mi się 😞

Powiem Wam, że ciąża to zajebiaszczy czas na rzucenie palenia, przemyślenia i mobilizację do działania :P Ja sobie obiecałam, że choćby nie wiem co wrócę do swojej dawnej figury. Kiedyś dużo ćwiczyłam i schudłam 16 kilo, teraz jak patrze na swoje fotki sprzed X lat to aż mną trzęsie żeby się poodchudzać 😁

Porównanie -> http://imageshack.us/photo/my-images/825/porownaniea.jpg/