Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
cytomelagia to mi siękojarzy z jakąś chorobą weneryczną, ale bym musiała poczytać
nie ewcia nie miałam badań ani teraz ani w poprzedniej ciąży, ale może też dlatego że ja bardzo długo do tej ginki chodzę i zna mnie na wylot hahahaha

no obdarzona to masz przeboje z M, nie daj się i nie puszczaj go nigdzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mulant idź idź:P

mi cytomegalia to się z bakteriami kojarzy. Gdzieś mi się obiło o uszy pałeczki cytomegalii, ale sama nie wiem.

Mojego M nie puszcze, ale chyba sam pojedzie 😞
co macie dziś na obiad? ja dziś flaczki robię 😁 już je gotuję ponad godzinę, czekam aż będę mogła wrzucić starte warzywka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz po obiadku...pierogi mialam.Maz spi.A ja bede juz pakowac rzeczy,które musze zabrac,a jest tego troche.Niko kupił caly karton soczków Pycholandia 😮Powiedzial,musze cos u babci pic 😉
U nas rozpoczela sie dyskusja na temat ...............Suzi-naszego pinczerka.JA chce ja zabrac do Niemiec,a maz nie.Ale i tak pojedzie moja psinka juz tak dlugo nie byla u abbci Krysi 😉Paszport ma to niech jedzie,a co.Ide zaraz ogien zrobic i musze ja wykapac.Łóżko szybko do pralki wrzuce niech jedzie czysciutka do De 🤪Ale jaja...myslalam,ze maz wybuchnie jak dalam hasło do Niko,ze Suzi z nami jedzie.Mały juz szczesliwy jest.Specjalnie maz nic nie wiedzizal wczesniej,bo by piesek zostal u tesciow.A ona zawsze im spierdala do nas do domu i to ma kawalek drogi......wierna suczka 🙂

jakie ja tu mam dobroci....mniam...juz podjadam lody z mleka w proszku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
to będzie suczka podróżnik 🙂
ładnie na koniec zostawiłas tort na wisience hehehe
czy wy się zabierzecie 🙂



hihihi.....wiesz jak to jest z facetami.wiecej gada niz jest potrzebne.Ona lubi z nami jezdzic.A siostra bedzie miec zajecie z psem na spacerki chodzic i kupki zbierac 😉
Pamietam jak jej chip robilam.To byla taka malutka,ze po drodze jej wylecial i jeszcze raz musial weterynarz wsadzac.
Wole ja zabrac jak ma mi uciekac przez głóna droge,a pozniej dostanie ataku padaczki.Jednak taki maraton to dla niej meczacy jest.Bede spokojniejsza jak bedzie z nami.
No,a Nero trudno....za duzy Goldenek do auta i do tego bagaz....hihihi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Izunia, zwierze też trzeba brać pod uwagę 🙂 Dobrze, że o num myślisz i dobrze, że to pies a nie np. kot czy krolik jak ja mam i nigdzie ich nie mogę zabrać a nie mam serca ich zostawiać u kogoś bo boję się, że czują się niezręcznie. Dlatego jak jedziemy całą rodziną, to ja nie jadę bo mam zwierzęta i jestem za nie odpowiedzialna 😞
Niko jak każde dziecko podniecone wyjazdem;D ja jak byłam mała to byłam podniecona zawsze nawet jak jechaliśmy na zakupy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no bo wkońcu dla Niko to wyprawa 🙂
zjadłam bym jakiś dobry deser, mam w sumie czekoladowy do zrobienia, ale zaraz idziemy na urodziny wiec tort bedzie, jutro do restauracji wiec też też deser jakiś wcisnę, więc nie robie bo się zmarnuje 🙂
nerwy mam cholera jasna, mężyk spi bo ma kaca, nosz kurwa, a jebie czosnkiem jak cholera bo na jakims zarciu byli 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
no bo wkońcu dla Niko to wyprawa 🙂
zjadłam bym jakiś dobry deser, mam w sumie czekoladowy do zrobienia, ale zaraz idziemy na urodziny wiec tort bedzie, jutro do restauracji wiec też też deser jakiś wcisnę, więc nie robie bo się zmarnuje 🙂
nerwy mam cholera jasna, mężyk spi bo ma kaca, nosz kurwa, a jebie czosnkiem jak cholera bo na jakims zarciu byli 😠



wez mu wpierdziel to kac minie.Łóżko Suzki juz w pralce.Ogien zrobiłam i jeszcze troche i pojdzie sie sunia kapac.MAz do glowy ze mna dostanie,ale ona jest taka mala,ze moze spokojnie jechac.
Jak byla malutka to na granicy celnik myslal,ze to misia mam na kolanach 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
cytomelagia to mi siękojarzy z jakąś chorobą weneryczną, ale bym musiała poczytać
nie ewcia nie miałam badań ani teraz ani w poprzedniej ciąży, ale może też dlatego że ja bardzo długo do tej ginki chodzę i zna mnie na wylot hahahaha

no obdarzona to masz przeboje z M, nie daj się i nie puszczaj go nigdzie


NIO JA WŁASNIE TEZ NIE MIAŁAM,A TERAZ GINKA MÓWIŁA ZE WARTO ZROBIC. ZREZTA JAK SIE PRZYGOTOWYWAŁAM DO CIAZY TO TEZ COS WSPOMINAŁA, ALE JA ZROBIŁAM TYLKO TOXO WTEDY. ALE TO INNY GIN, I KAZDY MA INNE PODEJSCIE PEWNIE, BOW POPRZEDNIEJ NIC TAKIEGO NIE ROBIŁAM, I WŁASNIE NIE WIEM CO TO, ALE TEZ SA TEZ iGM I IGG, TAKZE NIE WIEM. ZOBACZE, PEWNIE ZROBIE JAK ZNÓW PRZYPOMINAŁA.

A JA NA MIEJSCU OBDARZONEJ TEZ BYM KAZAŁA NA D... SIEDZIECI, GDZIE TO LATAC JAK DZIECKOW DRODZE I JESZCZE MIEC JAKIES ALE DO WYBRANEGO PZREZ NIĄ IMIENIA, NIE DAWAJ SIE AGATA I TYLE. NIECH SIEDZI Z WAMI, POMAGA ITD.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia, ale bym sobie zjadła torta takiego normalnegooo 🤪
Izunia, ten mąż to musi Cię kochać, że się godzi;D bo my baby to najchętniej wszystko byśmy wzięły:P
Ewcia, no staram się postawić na swoim 🙂 moj tata mi dupe ratuje, bo powiedział Mateuszowi, że ten surowy remont ( ogrzewanie, okna dachowe, ściany działowe, regipsy) to on będzie finansował, a Mateusz tą kase co zarobił ma trzymać na urządzenie:P także będzie dobrze 😁 a na swoim postawię, i imię ładne wybierzemy jeśli mi się będzie jakieś bardzo podobało 🙂
nic mykam odpoczywać. 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...