Skocz do zawartości

Deira

Mamusia
  • Liczba zawartości

    721
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Deira

  1. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    isa8 napisał(a): Iza, przy okazji kopnij go w krocze, albo rzuć w niego czymś ciężkim i jak powie, ze to boli, to go uświadom, że ma boleć... 😉
  2. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    A jak mi się nie chce tej łazienki sprzatać... 😮 Ogarnęłam za to pokój Natki, trochę kurze pościerałam, schowałam wyprasowane sweterki. Ale chyba trzeba chociaż brodzik i umywalkę umyć. No i lustro, bo mój M to potrafi tak pastą je zapluć, a mnie aż trzęsie jak widzę coś takiego. 😠 I za choinkę nie mogę go nauczyć wycierania tego po sobie... 🤢 A, dziś przyszedł bujaczek dla Małej 🙂 Zależało mi, by coś takiego mieć, bo mogę z Małą przemieszczać się i być w innych pomieszczeniach, a nie tylko w sypialni. I będę miała na nią non stop oko. Początkowo chcieliśmy czekać, aż ktoś nam coś takiego sprezentuje, ale skończyła nam się cierpliwość i zrzuciliśmy się z M po pół na taki (w rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy) 🙂 :
  3. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    mixidixi napisał(a): Mixi, u Pestki też się nie zapowiadało, więc obstawiam 7 września jako dzień Mixi i Inirtam 😁 Dziewczyny, zaczynajcie gwałcić sutki, lewatywa w ruch, kilka przysiadów i jutro na porodówkę 🙂
  4. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    A zauważyłyście, że u nas wrześniówek utrzymuje się ostatnio zasada, że dziewczyny rodzą parami? 😁 Jak jedna urodzi, to zaraz następna leci na porodówkę 🤪 Ciekawe czy i z kim ja w parze urodzę, hehe 🙃
  5. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    karolka84 napisał(a): Wow, SUPER! A tak się dziewczyna bała wywoływania, cc i innych cudów 😁 A tu proszę 🙂 Nikola podjęła decyzję 😁 Trzymamy kciuki!!! 😁
  6. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Dzięki dziewczyny za informacje 🙂 Muszę się pilnować, bo od kilku dni mam jakieś skurcze, ale to raczej jeszcze te przepowiadające, bo po nospie mi przechodzi. A że zaczęłam 38 t.c., to tym bardziej muszę być czujna. Narazie Mała się tak rozpycha, że czasem już nie wiem, czy to skurcze, czy to ta mała akrobatka pilates uprawia w brzuchu, hehe 😁 Skończyłam prasowanie i nogi mi w d... wchodzą. Chwilę odpocznę i idę zabrać się za łazienkę 🙂
  7. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Dziewczyny, oświećcie mnie 🙂 Czy te pierwsze skurcze, z tzw. I fazy porodu, czyli trwające około 30 sekund co jakieś 20 minut - czy one są bolesne, czy można je przegapić? Jak się je odczuwa? Pytam się, bo ja mam nakaz od gina, że przy tych skurczach mam już pędzić do szpitala, żeby nie dopuścić do tej najbardziej boelsnej fazy porodu, bo mi się blizna na macicy może rozejść. A boję się, że mogę to przegapić 🤢
  8. Emi, kochana, ogromniaste gratulacje i uściski dla Ciebie i Bianki 🤪 🤪 🤪 Odpoczywajcie, nabierajcie sił i wracajcie szybko do domku 🙂 Czekamy na zdjęcia 😁 No to ciuszki w rozmiarze 56 pójdą w kąt 😜
  9. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Emi, gratulacje 🤪 🤪 🤪
  10. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Cześć Brzuszki i Mamuśki 🙂 Ja od 6 na nogach, ale potem pojechałam do urzędu miasta złożyć wniosek o nowy dowód. Mam nadzieję, że nie będą mi robić problemów, że spóźniłam się prawie 6 tygodni, hehe 😉 A zaraz zabieram się za prasowanie, potem ogarnę łazienkę i garderobę. A potem dzień lenia 😁 Natalia, biedna ta Majeczka. Jeszcze trochę ją czeka spotkań z lekarzami, ale dobrze że jesteście pod profesjonalną opieką. Już niedługo na pewno wszystko dobrze się skończy i Maja będzie w 100% zdrowym maluszkiem 🙂 Madzia, trzymam kciuki za to abyście dziś wyszli z domku 🙂 Karolka, udanego dnia z rodzicami 🙂 Inirtam, współczuję nieprzespanych nocy. Wiem jaki to ból budzić się koło 3 i nie móc zasnąć. Ja prawie rzygałam z niewyspania... 😞 Odpukać, od kilku dni śpi mi się dobrze 🙂 Marylu, ja od jakiegoś czasu mam prawie przez cały dzień te przepowiadające i moja Mała ciągle się rusza. Chyba niespecjalnie podobają się jej te skurcze 😉 Dziewczyny, powodzenia na wizytach, samych dobrych wiadomości 🙂
  11. Jaka Kruszynka 🙂 Pauleczka, wielkie gratulacje! 😁 Dużo zdrówka dla Ciebie i Milenki i jak najszybszego powrotu do domku 🙂
  12. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Pauleczka, gratulacje! 😁 Emi, trzymam mocno kciuki 🙂 Mam nadzieję, że Bianka jeszcze dziś a najpóźniej jutro obejrzy sobie świat po drugiej stronie brzuszka 🙂 Madziu, wracajcie jak najszybciej do domciu i oby Kubuś szybko pozbył się tej żółtaczki 🙂 A ja Wam mówię dobranoc i do jutra 🙂 Oby jutrzejszy dzień przyniósł kolejne dobre wieści 🙂
  13. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Isa, Ty sie po prostu zapytaj kogos na obchodzie, po co podaja Ci te glukoze. Lekarz bedacy na obchodzie powinien a nawet musi Ciebie jako pacjentke poinformowac, po co podaja Ci dany lek lub inne plyny. Dziwne, ze Cie nie informuja, co sie dzieje.
  14. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Doti, a niech je jak ma apetyt 😁 Najwyraźniej jedzonko jej smakuje i się nim delektuje 😁 Przy okazji dostaje przeciwciała to zdrowsza będzie 🙂 A ograniczać będziesz, jak się okaże, że na masie za dużo przybiera 🙂 Narazie nie ma co jej żałować, niech się cycem nacieszy Ślicznotka, hehe 😁 Inirtam, ja mam taki ból jakby ktoś mnie tam skopał z buta. Jakbym w kroczu miała jeden wielki siniak 😮 I to jest ból permanentny. Boli cały czas, zwłaszcza przy chodzeniu.
  15. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    A wogóle to ja mam od rana jakieś dziwne skurcze. Jakby mi ktoś ściskał brzuch. Do tego doszły bóle krzyża. I po raz pierwszy wiem, co to ból krocza 😮 Do tej pory nie miałam takiego bólu krocza, a dziś chodzę jak kaczka bujając się z boku na bok, rozkraczona, bo inaczej jest to nie do wytrzymania 😞
  16. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Wróciłam z wynikiem na paciorkowca. I chyba jest dobrze. Jest tylko taki wpis "z pobranego materiału wyhodowano jedynie lactobacillus species (wzrost obfity)". To chyba te dobre bakterie? mamusiak napisał(a): Mamusiak, dokładnie tak 🙂 Ja bym jeszcze proponowała wykorzystać urlop należny za 2013, bo chyba jego wymiar się skraca przy wychowawczym. Ja i tak o wychowawczym nie myślę. Tak jak inne dziewczyny - po pierwsze nie damy rady z jednej pensji - za dużo pożyczek, kredytów, zbyt wysokie opłaty mieszkaniowe, dwa samochody. A poza tym ja sobie też nie wyobrażam, że musiałabym prosić się M o kieszonkowe na przysłowiowe waciki 😉 Emilia, trzymam kciuki 😁 Może już dziś a najpóźniej jutro będziesz tulić Maleńką 😁 Pestka, współczuje 😞 Ale musisz wierzyć, że jednak uda się urodzić sn. Ale jeśli już dojdzie do tej ostateczności jaką jest cc, pamiętaj, że wiele kobiet przez to przechodzi i daje radę. Najważniejsze jest dobro dziecko i jeśli nie będzie innego wyjścia, to cc będzie najlepszym rozwiązaniem. Ale narazie bądź dobrej myśli 🙂 A jeśłi chodzi o znieczulenie, to ze względu na dobro dziecka lepsze jest ZZO niż ogólne. Po pierwsze przy znieczuleniu ogólnym, takie znieczulenie też dostaje dziecko i może być ospałe, zamulone po porodzie i wtedy często jest kierowane od razu na obserwację. Po drugie - gorzej z karmieniem, bo po takim ogólnym matka musi odczekać aż znieczulenie się zneutralizuje w organizmie, a po trzecie po ogólnym dłużej dochodzi się do siebie. Ja miałam ogólne już kilkukrotnie i po każdym dochodziłam do siebie 24 h, nie mówiąc już o tym, że rzygałam po nim jak kot. No i uczucie jakby mi ktoś w gardle szczotką metalową szorował - paskudne uczucie po rurce, którą wkładają w gardło na czas zabiegu.
  17. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    A ja ogarnęłam mieszkanie, wróciłam z zakupów, byłam u fotografa. Ku mojemu zaskoczeniu po raz pierwszy jestem zadowolona ze zdjęć do dowodu osobistego 🙂 Chyba już tylko u tego fotografa będę robić sobie zdjęcia do dokumentów. Zapytałam się od razu o jakąś fajną sesję z bobaskiem, bo widziałam na wystawie cudne zdjęcia z niemowlaczkami, to powiedzieli mi, że jak najbardziej robią. Chyba po urodzeniu Natki zrobię jej jakąś fajną bobasową sesję 😁 Teraz trochę odpoczywam, bo mnie zaczął brzuch i biodra łupać, spijam kawkę i pędzę do Gdańska po tego paciorkowca. Muszę jeszcze tylko stację paliw odwiedzić, bo już na oparach chyba jeżdżę 😉 Byłby ubaw jakbym gdzieś na trasie stanęła 😁 U każdego pracodawcy procedura i wymagane dokumenty mogą się nieco różnić. U mnie na przykład mam złożyć wniosek o urlop macierzyński, niezależnie od tego czy biorę ten rozszerzony, czy ten podstawowy, którego pracodawca i tak nie może mi odmówić. I mam tam napisać w jakim wymiarze, bo mogę na przykłąd chcieć skrócony i resztę oddać M. A poza tym, zanim dostanę akt urodzenia (bo na zarejestrowanie dziecka mam 14 dni w USC), to mam dostarczyć pracodawcy zaświadczenie, które z Oddziału dostaję, że w ogóle urodziłam. A akt urodzenia mam dostarczyć później, jak już zarejestruję dziecko. Inirtam, super wieści 🙂 Czasem jak widać warto powalczyć o swoje a nie siedzieć cicho i dostawać po tyłku 🙂 Marylu, wielkie gratulacje dla siostry! 🤪 To teraz najwyższy czas na Ciebie 😁 Pestka, a co Ty robisz na necie? 😉 Marsz na porodówkę i rodzić mi tu proszę! 😁 😁 😁 Sandra, łączę się w bólu z prasowaniem – ja nienawidzę prasować koszul mojego M. 🤢 Niestety on uwielbia chodzić w koszulach i to jeszcze w takich, które jak prasuję, to mięsem dookoła rzucam, bo tego materiału nie da się normalnie odpprasować… Spadam Laseczki do tego Gdańska 🙂
  18. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    inirtam napisał(a): Albo tak ją bieganie do kibla w nocy wymęczyło, że teraz bidulka odsypia, hehe 😉 😁 😁
  19. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Mixi, powiedzieć można, pod warunkiem, że goście już ciuszków nie kupili. Bo jak mają już gotowy prezent, to będzie trochę niezręczna sytuacja. A jak nie kupili i zastanawiają się co chcecie, to jak najbardziej. Ja mam właśnie podobną sytuację. Dowiedziałam się, że jedna ciotka nakupowała nam w prezencie jakichś śpioszków i bodziaków, a ja tego mam w tej chwili od zatrzęsienia. I wiem od teścia, że się cieszy jak skowronek, że da nam to w prezencie. No nie powiem jej, że to niepotrzebne i niech mi teraz pieluchy kupi... 🤢 A wogóle to zamiast nawet pieluch to wolałabym na przykład kasę, bo zbieram na matę edukacyjną albo leżaczek-bujaczek 😁
  20. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Hej Laseczki 🙂 Ja na nogach od mniej więcej 6, ale czuję się całkiem nieźle. Mała wczoraj wieczorem tak mi dała do wiwatu, że nie dziwię się, że dziś jest dużo spokojniejsza. Tak mi szalała wczoraj w brzuchu, że aż zwijałam się momentami z bólu. Inirtam, ja mam kilka takich cieplejszych pajacyków i śpioszków welurowych, ale u mnie termin jest na koniec września, więc wolałam się już wcześniej zaopatrzyć w coś cieplejszego. NIgdy nie wiadomo jakie temperatury będą pod koniec września. Isa, dobrze, że jesteś pod opieką lekarzy. Trzymam kciuki 🙂 Ja spadam. Idę trochę ogarnąć mieszkanie, potem jadę na zakupy, do fotografa zrobić zdjęcia do dowodu, a na koniec do gina po odbiór wyników na paciorkowca 🙂 Miłego dzionka 🙂 Może jak wrócę to jakaś informacja-niespodzianka się pojawi o nowym bobasku... 😁
  21. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Doti, dość późno kąpiesz Małą. Zawsze mi się wydawało, że tak koło godziny 19 takie maluszki się kąpie. A w nocy często się budzi na karmienie? Dobrej nocki 🙂
  22. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Pauleczka, współczuję Ci tych nerwów. Zupełnie niepotrzebnie tak Cię w tym szpitalu stresują. A cewnikowania się nie bój. Może nie jest to specjalnie przyjemne i czasem poszczypie, ale da się przeżyć. A sam zabieg cewnikowania trwa chwilkę. 🙂 Trzymam za Ciebie kciuki. Koniecznie daj znać jutro.
  23. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    Mamusiak, dobre 😁 To z trąbą wymiata, hehe 😁 A ja natknęłam się na coś takiego 😜
  24. Deira

    Wrześnióweczki 2012

    A ja po zakupach 🙂 Kupiłam dwa wiklinowe koszyczki - jeden mniejszy na pieluszki, żeby były pod ręką, a drugi większy na kosmetyki i inne duperele do higieny. Isa, trzymam kciuki za Ciebie i Szymka 🙂 Emilia, taka lewatywa to nic trudnego 😉 To tak jak byś sobie robiła irygację np. tantum rosa, tylko w inną dziurę wkładasz irygator, hehe 🤪 W każdym razie powodzenia i samych przyjemności! 😁 Karolka, tak jak mamusiak pisze. Wielkość kobiety, czy szerokość bioder okazuje się, że nie mają nic wspólnego z łatwiejszym czy trudniejszym porodem. Chodzi o tzw. współmierność porodową. Jak wyczytałam w jakimś mądrym artykule chodzi o to, czy wielkość główki pozostaje w dysproporcji do wielkości tkanek kostnych kanału rodnego. A to sprawdza się w czasie badania ginekologicznego. Można być więc chudzinką a urodzić w 5 minut. 🙂
  25. Deira

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    Ja w domu mam też galowy, ostał mi się jeden rtęciowy i mam też elektroniczny, który jako gratis był dołączony do ciśniomierza. I powiem Wam, że najgorsze wyniki daje ten elektroniczny. A używamy z moim M w zasadzie już tylko tego na podczerwień. Przede wszystkim wygoda - w kilka sekund mam wynik 🙂 Wczoraj z ciekawości zrobiłam sobie wieczorem jeszcze raz nim test . Dwa pomiary - 36,6 a po chwili 36,5 🙂 Nie moge narzekać na taki margines błędu 🙂 Zresztą takie na podczerwiń stosuje się już w wielu szpitalach. Ja w ciągu ostatnich 5 lat miałam "nieprzyjemność" odwiedzić jako pacjentka 3 szpitale w Trójmieście i w każdym używano tych bezdotykowych. Więc chyba nie są takie złe 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...