Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Wiesz co Madzia..ja butelkę to kupię jedną, góra dwie...planuję karmić piersią, ale nie wiem jak to wyjdzie 🙂 W razie czego będę chciała dokarmiać sztucznym...nie mam pojęcia jeszcze, bo się na tym nie znam i też nie wiem jak będzie:P A do pracy wracam po ok6-7 miesiącach..tak standardowo!

Tu standardowo po 6ciu TYGODNIACH i tyle. Okropnosc.
No ale, badz dobrej mysli co do karmienia piersia. Roznie to bywa, fakt, wazne, zeby sie nie poddawac na poczatku, bo potrafi dac w kosc to cale karmienie. A poki co, nie mysl o dokarmianiu, bo moze nie bedzisz miala takiej potrzeby 😉.
Idziemy jesc bo mala wstala i mowi papu. A potem gdzies sobie pojedziemy. To dobranoc kochane.

Suuperbaba napisał(a):

Gaja - fajnie, że mąż zaraz wraca 🙂 Jednak jak jest obok to inna bajka, co?:P

Dzień dobry Mamusie!

Wpadłam się z Wami przywitać a zaraz tylko coś zjem i zbieram się na zakupy.

Suuperbaba pewnie że jak mąż przyjeżdża to całkiem inaczej 🙂. No ale nie może być za pięknie - późno w nocy przyjechał a z samego rana znów go wywiało na jakieś spotkanie w sprawie kontraktu i wróci koło południa jak dobrze pójdzie.

Dodi to pewnie ulga że praca skończona, teraz jeszcze egzaminy, obrona i będzie kolejna Pani magister.

Miłego słonecznego dnia Brzuszki 🙂 🙂

Cześć mamusie 🙂

Piękna pogoda po raz kolejny i niech tak już zostanie 😎 wczoraj zrobiłam 'mega' spacer wróciłam o 22 i padłam na łóżko w butach ze zmęczenia 😜 luby gdzieś chce wyjechać na majówkę a mi się chyba nie chcę 🤨

Dzień dobry Mamuśki! 🙂
Dodi gratuluję zakończenia pracy 😁 Oby sie teraz promotor za bardzo nie czepiał i nie było poprawek 😉
Ciuszki wszystkie piękne tu pokazujecie, a Helenkowe sukienusie baaaardzo słodkie 😁
A ja wczoraj czekałam na to zakładanie domofonu i czekałam - dopiero koło 17 facet przylazł 🤢 No ale juz z głowy, dzisiaj czekać nie muszę. Pewnie znowu wybiorę się do parku poczytać książkę bo samej to mi się łazić nie chce 😉 I miałam wczoraj truskawkowy dzień bo mężu się nade mną zlitował i wyszukał mi te polskie truskawki :P Jeszcze trochę zostało to jakis koktajl dziś będzie 😉
Ja na razie chcę kupić jedną butlę z lovi i smoczki też z lovi - jakaś seria night&day. Wypróbujemy, zobaczymy czy Michasia zaakceptuje 😉 Tylko nie wiem czy kupować butelkę samosterylizującą czy zwykłą. Bo w sumie zwykła to jest tez do laktatora dołączona.
Kobietki planujecie jakieś wypady na weekend majowy? U nas nie da rady. Mąż pracuje poniedziałek, środa, piątek, sobota więc dupa blada. A do tego dostałam l4 z jedyneczką i mąż to sie tak boi kontroli (bo on miał 3 razy jak był po operacji kolana), że teraz to by mnie z domu nie wypuścił :P Jeszcze mu lekarz 3 razy powtarzał, że mam być leżąca jak dawał zwolnienie no to juz w ogóle spanikował 😉
Miłego dzionka kochane :*

Laktator to ja kupiłam taki
http://allegro.pl/laktator-philips-avent-via-pojemniki-bpa-free-i2243884166.html
i zamierzam kupić ze dwa smoczki dodatkowe i z tych obu butelek, które są w zestawie będę w razie czego karmić małego, magdaluke myślisz, że to wystarczy? Bo pomyślałam, że jak już urodzę to będę wiedziała czy muszę dokupić jeszcze jakąś butelkę a na początek to samo starczy...

A takie smoczki pierwszy raz widze 🙂

Nirmala my jedynie dziś robimy grilla, bo teść ma urodziny, 28 stopni na dworze to głupio nie skorzystać. Mąż dziś musiał iść do pracy 6-12, ale za to poniedziałek ma wolny... Nigdzie nie jedziemy, moi rodzice zostają do niedzieli, może w poniedziałek nad jakimś jeziorkiem posiedzimy czy coś... chociaż kto wie - my z mężem lubimy spontaniczne wypady 😉 Nieraz o 20 wieczorem stwierdzaliśmy, że jedziemy rano w góry, szybkie zakupy w tesco, pobudka o 6 rano i w drogę, hehe 😉 pojechalibyśmy w góry, ale mamy 3-4h drogi a ja przecież ani na narty ani na łażenie się nie nadaję 😞

Grill - mniam... 😉 A to faktycznie spontaniczne wypady macie. Fajnie tak. Na chodzenie w górach to sie już chyba żadna z nas teraz nie nadaje. Ale nad morze to bym sobie pojechała... co roku mnie taka tęsknota do morza bierze :P I w tym roku chyba na tęsknocie sie skończy 😞 Ale jeziorko... kto wie... w Poznaniu i okolicach trochę ich jest, tylko żeby mi się udało tego mojego lenia wyciągnąć z domu :P

Hej dziewczyny

Nie wiem co u Was,bo niestety nie mam czasu tego wszystkiego czytać 😞 chociaż bardzo bym chciala.
Wlecialam tylko na chwile ,zeby powiedzieć,że życie strasznie mi sie komplikuje i że jak tak dalej pójdzie to urodze przed czasem.
Najpierw nerwy w pracy,pozniej śmierc Taty a teraz ukradli mi auto 😞Wiem,że to tylko auto i że najważniejsze,zeby córeczka byla zdrowa,a auto kupie sobie inne,ale chodzi o sam fakt 😞 lubilam to autko 🙂) masakra takie nerwy ostatnio mam że szok, jade zaraz na dzialeczke na grilla do znajomych zrelaksować się troszke... ;-) Mam nadzieje,ze u Was Mamusie duzo lepiej niż u mnie ;-) pozdrawiam Was "chłodniej" bo u mnie upał 🙂 buziolki

Mauapulina - faktycznie same przykrosci u Ciebie ostatnio 😞Ale dzidzi zdrowe i to najwazniejsze!!!
Magdaluke - zalamalas mnie tym urlopem maciezynskim u Was..to jakas paranoja!!!

Kobietki - milego dzionka zatem 🙂Jest pieknie! My jedziemy na nasze pogorzelisko..maz kupil lezanke, ciasta, truskawki i jade lezec na naszym tarasie! Najgorsze bo w zaden kostium mi cycki nie weszly..i jade z takimi wylazacymi na boki 😉Ale w nosie..sasiedzi fajni to przezyja:P Buziaki i milegp dnia..bede zagladac do Was!

Grill mniam faktycznie! 😁 aż mi się marzyyyy! 🤪

Babeczko powiem Ci, że się uśmiałam tymi cyckami 😜

No cycki jak sie okazalo urosly bardziej niz podejrzewalam...i zyja swoim zyciem :P Leze juz, truskawki i ksiazeczka...od razu mi lepiej 🙂Buziaki Brzuszki!

Pusto, pusto .. mój men wrócił i lecimy nad wisełke 🙂

Buzi 😘

Uffff ale gorąc.. dobrze,że się relaksujecie..i odpoczywacie. Ja dziś też byłam u rodZiców z mężulkiem i też troszke się powylegiwaliśmy.. A mąż mój się śmieje, że dziś będzie spał na podłodze i bardziej się wyśpi.. niż ze mną;D bo dziś w nocy dawałam popalić.. ciąglę mi było nie wgodnie, więc kręciłam siię, rozwalałam, zakładałam na niego nogi.. a on się tylko biedny podkładał, żeby mi wreszcie wygodnie było.. ;D
Nie wiem jak my dziewczyny będziemy w te upały funkcjonować..

Ja dopiero odżyłam w dzień za gorąco było... Teraz dopiero robi się pogoda dla mnie 🙂 chyba wybiore się na spacer nad zalew 🙂 miłego wieczorku 🙂

4nula tylko nie za dlugi! Uwazaj na siebie..

My dopiero wracamy z dzialki..ufff...ale bylo fajnie 🙂Pogoda piekna, wial wiaterek wiec znosnie...a potem wpadli jedno sasiedzi, dolaczyli drudzy..i zrobila sie mala imprezka:P troszke polegiwalam, ale chyba za malo bo troche brzuch pobolewa:/Zaraz klade sie do lozka..moze usne szybko, bo natleniona na maxa!Kocham taka pogode!

Uważam 🙂 trochę sobie posiedziałam na ławeczce na molo aż nie chciało się wracać no ale w domu łóżko czekało 🙂

Zazdroszcze Wam jezior..u nas tylko zalew:/ No ale nic to..chociaz na powietrzu chwile pobylysmy! A wszystkie wywialo...taka cisza, ze az smutnooo:/ Ja ogladam X Factot a potem do lozka..i moze szybko spac 🙂
Dzis zlapalam stracha i faze na to, ze boje sie cesarki...ech:/Buzia

Witamy i my 🙃
Widzę że wszystkim pogoda dopisała z grilem 🙂
Ja na nogach już od ósmej 🙃 Wizyta u teściów, w castoramie i ciucholandzie udane 🙂
A potem na działce hasałam ba boso po trawie 🙃
A teraz padam na cycki 😜

A jeszcze tak a propos lenistwa i brzuszków :P
[IMG]http://i46.tinypic.com/2a9v42g.jpg[/IMG]

Dzień Dobry Mamusie 🙂
Ja jak zawsze mam problemy ze spaniem...eh zamiast się wysypiać to wstaje gorzej śpiąca...
Suuperbabo- nie bój się nie będzie tak źle...ja się boje bardziej naturalnego porodu ale to tylko dlatego ze nie wiem co mnie może tam czekać.
Miłego dnia 🙂

Jaki brzuszek piękny! 🙂

Hej kobietki 😉 jak tam plany na dzisiejszy dzień? ja mam w zamiarze leniuchować..leżeć,leżeć,leżeć.. żeby się tam już nic więcej za wcześnie nie skróciło. Ale tym razem w domku... nigdzie się nie wybieram..w ogóle zaczynają mi rozstępy wyskakiwać na cyckach;/ rosną jak głupie, za szybko!

Superbabo- ja też ostatnio zaczęłam myśleć o porodzie.. moim naturalnym;/ i zaczynam się przerażać;/
ps. ale masz brzusio ładny 😉

Hej Brzuszki 🙂
My znow na dzialke...mam nadz.ze tam troche wieje, bo jest taki upal ze zaraz padne 😞 Dzis to przegiecie juz..wczoraj bylo przyjemniej! Ale dzis ogolnie slabiej sie czuje:/ Zalegne zaraz w cieniu na wietrze i bede lezec plackiem, bo za duzo chodze i siedze:/A chlop to niby rozumie, ale nie ogarnia..wiec sama musze o to dbac!
Pozostale Babeczki to wywialo!Halo Kobietki - mam nadz.ze to spowodowane wyjazdami 🙂 Bede tu zagladac, bo net mam w tel 🙂 Odpoczywajcie..buziaki

No właśnie, coś dziś pusto.. ja też za dużo czasu spędzam w pozycji siedzącej.. ciężko tak uleżeć;/