Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam się i ja.
Tusia Ty to sie masz z tymi kotami , mi dzisiaj w nocy pod oknami się tłukły chyba koty bo jajpierw tak wyły na siebie , a potem warczały po kociemu. 🙂
Ja miałam kiedyś dwa koty , ale jak urodziłam córcie to oddałam bo mała chciała siedzieć w kuwecie 😜 jak zaczeła raczkować to to był jej jedyny kierunek spacerków . 🙂

Jejku już 26 tydzień ciąży jak to leci , a dobrze niech leci 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂 Łączę się w bólu z niewyspanymi. Nie mogłam zasnąć wieczorem a rano synuś wstał przed 5 i już nie zasnął. Ale i tak jestem zadowolona, bo obudził się koło 1-2 w nocy, stanął w łóżeczku i tak słodko zawołał "mamuuuuusiu" a zaraz potem przybiegł do mnie do łóżka. Wzięłam go za rączkę i zaprowadziłam do łóżeczka mówiąc, że jest noc i trzeba spać. Wlazł, położył się i zasnął bez problemu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandro powiem Ci, że to cudowne móc obserwować, że włożony w wychowanie dziecka wysiłek nie idzie na marne... Duma mnie rozpiera jak mój dwulatek wchodząc do sklepu mówi "dzień dobry" albo "dziękuję" jak już dostanie zakupy. Tym bardziej, że właściwie tylko ja dbam o to żeby zachowywał się tak jak należy, bo M. woli żeby dziecko było cicho, więc szybko ustępuje jak mały się zacznie drzeć...A z wredną matką nie ma tak łatwo... Tym bardziej nie mogę się doczekać drugiego dziecka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heheh, to ja ciagle wypominam tesciowej...bo zawsze mnie karci, ze czegokolwiek wymagam od Nadii.. bo byla za mala, bo miala zly humor czy nie wiadomo co...
a u nas jak nie bylo dziekuje, nie bylo np.prezentu...

a kiedys dzwoni do mnie zdziwona i mowi.. ze jest w szoku,bo ona tak ladnie dzien dobry w sklepie, dziekuje za wszystko i przeprasza, a nie sie przepycha jak chce przejsc 🙂) i czyjas w tym zasluga musi byc 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny też to czeka :P ja przez pierwsze 13 miesięcy nie przespałam w spokoju całej nocy bo młody cycka w nocy ciągnął i budził się nawet 5-6 razy. Potem było ząbkowanie więc dalej budzenie i płacze. Jak już zaczęły pojawiać się przespane noce, to dla mnie mijały tak szybko, że miałam wrażenie że ledwo oczy zamknęłam a już było rano. Teraz młody wstaje o 5-6 rano, czasem jak ma litość dla matki to pośpi do 7... I niestety mąż nie wstawał w nocy do dziecka bo sen ma jak kamień i płacz go nie budzi... Uroki macierzyństwa 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej 🙂
ja nie mam jeszcze dziecka ale i tak codziennie budzę się o 5 rano, zawsze tak mam latem, bo słoneczko już świeci i ptaki ćwierkają głośno,
potem o 6 robię mężowi kanapki, kładę się powylegiwać jeszcze i ok 7.30 -8 jem śniadanko
a spać chodzę po 23, więc śpię zazwyczaj ok. 6 godz i jestem o dziwo wypoczęta; naprawdę nie wiem jak można leżeć w łóżku do południa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pati też tak miałam dopóki nie urodził się Mateusz :P Mogłam siedzieć do późnej nocy, spać po 4-5 godzin na dobę i było super... Ale po porodzie jak zaczęło brakować tego ciągłego spokojnego snu to zaczęłam kłaść się wcześniej do łóżka. Potem przychodzi przemęczenie organizmu...
A teraz nie wiem jak ja mam wytrzymać w łóżku cały weekend. Ale wcześniej posiedziałam chwilę przy stole przy laptopie i po 10 minutach brzuch był twardy jak skała i bolał 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,tyle planów na dziś było a tu dupa bo leje 😠Więc chyba się zmobilizuję i posprzątam.
Mój M też jeszcze w pracy,a my z córcią bajeczki oglądamy,moja jeszcze nie mówi(za to po swojemu to daje niezłe wykłady 😉)ale mam nadzieję że też będzie umiała się zachować,my mówimy proszę,dziękuję więc myślę że też jej wpoimy jak się zachowywać.
Doti to współczuję z tymi nockami, moja od urodzenia raz w nocy się budziła a od 6mc przesypiała całą noc,mam nadzieję że teraz też tak będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ach i Doti super pokoik,my przygotowaliśmy przed urodzeniem ale Paulina wylądowała w naszej sypialni a z pokoiku zrobiłam suszarnie,no ale muszę się za nią brać i przeprowadzić 🙂M pracuje na nocki a cały przerażony że jego córeczka poczuje się odrzucona jak będzie w swoim pokoju spała,i że mamy duże wyrko to się z dziećmi pomieszczę 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emaleth dla mnie moja wygoda jest ważna na tyle, że staram się żeby dziecko zawsze spało w swoim łóżeczku. Jak przyjdzie w środku nocy to najczęściej odkładałam go jak zasnął-chyba że usnęłam pierwsza 🙂 A teraz go odprowadzam żeby był świadomy tego że ma spać u siebie.
mam nadzieję, że dzidzia teraz będzie szybko noce przesypiała......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti nie pozostaje nam nic tylko gleboko w to wierzyc 😁

Ja w sumie sama mloda tak nauczylam, bo bardzo szybko wrocilam na uczelnie.. jka miala 3 tygodnie.. i jak mialam siedziec na kanapie pol nocy i czekaz az zasnie.. to po prostu ralam ja do siebie, ona sobie jadla, a ja przymulalam 🙂) no i tak sie o to panna nauczyla 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...