Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Widziałam takie nad morzem ale chyba nie miały aż 20 cm...
ładne, ale teraz już sama nie wiem co będzie z imieniem...
Zawsze podobało mi się Adela ale tak się nazywała babcia męża i on nie chce...
Tylko że z opowieści wiem że miała problemy z imieniem bo wszyscy jej pisali Adelajda. a nazywała się poprostu Adela.

Emilia1991r napisał(a):

Tussiiaa napisał(a):

marylu345 napisał(a):

pauleczka ja też się przymierzam do naklejek do pokoju małego. Takie vinylowe(??) można przyklejać i odklejać kiedy się chce i nie zostawiają śladu.

Ja się zastanawiam nad imieniem na ścianę nad łóżeczko 🙂
http://allegro.pl/kolorowe-literki-3d-20-cm-imie-dziecka-gratis-i2480485211.html
20cm wysokość jednej literki jest. A wzorki są różne 🙂

tez sie nad tymi literkami zastanawialam ale jednak zdecydowalam ze nie bo mala bedzie ze mna w pokoju jak bym miala dla niej wlasny pokoik to na pewno bym go ozdobila 🙂 poki co mam na sciane prosiaczka i tygryska z kubusia puchatka 😁

Extra te literki! Chyba też się na takie skuszę 🙂
Emi nawet jak mała będzie u Ciebie, to fajnie to by wyglądało za jej łóżeczkiem 😉

a ja dzisiaj szlam z mlodym miastem (brat) i patrzymy idzie chlopak tylko lekko chory chyba widac bylo i patrzymy patrzymy a on sie cieszy mowie kuzwa sebek moze jakis gejus bo wygladalo to tak jak by sie do mlodego usmiechal a pomyslalam ze jak cos powie mlodemu gejowskiego to az balam sie pomyslec co by bylo 😁 a on mija sie z nami i do mnie: nie wiedzialem ze dziewczyny w ciazy moga tak ladnie wygladac 😁 ale mi sie milo zrobilo 😁 ☺️

miło 🙂
na jaki kolor chcecie zrobić dzieciaczkom pokoje ? 🙂 tzn. mała i tak bedzie z nami w sypialni a później my musimy się wynieść, ale chcemy pomalować na jakieś fajne kolorki ... a pomysłów brak ;D

Pauleczka20 napisał(a):

miło 🙂
na jaki kolor chcecie zrobić dzieciaczkom pokoje ? 🙂 tzn. mała i tak bedzie z nami w sypialni a później my musimy się wynieść, ale chcemy pomalować na jakieś fajne kolorki ... a pomysłów brak ;D

na jakies zywe teraz dulux ma naprawde swietne kolory 😁

a ja albo zostawię krem jak jest, albo pomalujemy na jasną szarość. Podobają mi się jasne ściany i do tego kolorowe dodatki typu naklejki, literki itd.

Mi podoba się połączenie jakie jest na reklamie . nie wiem czy kojarzysz. taki amarant z turkusem...
Ale podoba mi się też zielony z fioletem ..

Malutka bedzie z nami w sypialni, wiec zostana te kolory co mamy, czyli fioletowo-zielono 🙂

my aktualnie tak mamy 😉 malowane niby w listopadzie ale do narodzin wypadało by odświeżyć...a jak Adrian słyszy że chce inne kolory to sie wkurza bo teraz mamy dość wyraziste i cieżko zakryć nawet lateksową farbą... 😁
a ja czekam na ładną pogodę i biorę się za przerabianie komody. Kiedys była sosnowa ale nie pasowała mi i pomalowałam ją na turkus. a teraz jak postawie ją na zielonej ścianie to bedzie sie gryzło.

Pauleczka20 napisał(a):

Mi podoba się połączenie jakie jest na reklamie . nie wiem czy kojarzysz. taki amarant z turkusem...
Ale podoba mi się też zielony z fioletem ..

kojarze oby dwa ladne ja jak juz bede miala swoje gniazdko to na pewno zrobie sciany w 2 kolorach i wlasnie z duluxa 🙂

Ja obecnie mam sciany roznokolorowei do tego kubusia puchatka na scianie i az zal mi go zamalowac ;( ale chyba zmienie go na Swinke Peppe. 😉
W sumie nie chcialam odswiezac, ale Nadia z kolega dwie sciany pomalowali kredkami no i chyba wypada...

Ja bede miec problem z sufitem, bo mam niebo zrobione i kurcze taki ciemny granat i pewnie ciezko bedzie sie zamalowywac.

Od wczoraj jestem wkuta na meza wiec stwierdzilam, ze wsiade sobie w taxi i pojade kupic farby... pierdziele jego pomoc ;//

Kurcze jak wyszlam po 11, to wlasnie dopiero wlazlam 🙂 Nadia prawie, do przedszkola obkupiona, kasy poszlo dosc sporo 🙂 ale wazne ze dziecko szczesliwe 😉)) hehe 🙂
Musze sie jeszcze na poczte ruszyc 😉) bo jakies awizo do starego przyszlo , choc nie wiem czy zasluguje na to, zeby mu po nie isc..;//

Nasz synuś będzie miał na jasno żółto pokoik, tylko na początku i tak będzie spał z nami w dużym pokoju 🙂
A ją ciągle niezdecydowana na wózek wiem że mam troche czasu jeszcze ale mnie to dręczy bo chce wybrać i mieć święty spokój 🙂 Byliśmy wczoraj w sklepie z wózkami z moim N (narzeczonym ;D) i spodobal nam się ten wózek http://allegro.pl/wiki-eko-nowosc-2012-wiosna-3w1-super-wozki-z-eko-i2480420934.html jest lekki zwrotny tylko gondolka trochę mała 35x75 i mam dylemat bo podoba mi się też x trall http://allegro.pl/parasolka-z-wozkiem-4w1-x-trall-wysylka-europa-i2482230743.html ma większą gondolę no i też jest fajny ( cena też 🙂 ) słyszałyście coś o tym wózku??

Wróciłam ze szpitala z konsultacji. Wieści dobre i takie sobie. Dobre to takie, że szyjkę macicy mam nawet dłuższą niż normy przewidują - 6 cm i jest zamknięta 🙂 Poród przedwczesny mi więc nie grozi 🙂 Takie sobie wieści, to te, że nie ma mowy o porodzie naturalnym. Zostałam zakwalifikowana na cc. Mam już kartę ze wskazaniem na cc. Terminu mi ordynator nie wyznaczył, bo stwierdził, że skoro nie grozi mi poród przedwczesny, to mam po prostu przyjechać, gdy zacznie się akcja porodowa z tą kartą kwalifikacji do cc. Chyba jednak gdzieś tam po cichu liczyłam, że jednak będzie szansa na poród sn 😞 A zaraz jadę do endokrynologa.

Pauleczka20 napisał(a):

miło 🙂
na jaki kolor chcecie zrobić dzieciaczkom pokoje ? 🙂 tzn. mała i tak bedzie z nami w sypialni a później my musimy się wynieść, ale chcemy pomalować na jakieś fajne kolorki ... a pomysłów brak ;D

My już mamy pokój pomalowany - dwie ściany w kolorze żółtym a dwie w pistacjowym 🙂 Malowaliśmy, gdy jeszcze nie było wiadomo czy chłopczyk czy dziewczynka. Chociaż na różowo pewnie byśmy się nie zdecydowali, bo ja za tym kolorem nie przepadam.

marylu345 napisał(a):

Aha i kremy do depilacji tak samo jak samoopalacze są dozwolone dla ciężarnych!.

Marylu, to może jednak zaryzykuję z kremem, bo niedługo zwariuję z tą maszynką 🤢 Już takie wygibasy robię pod prysznicem, żeby się chociaż jakoś podgolić, że kiedyś stracę równowagę i się wyłożę 😁

Deira.ą dlaczego masz ciecie???

No jak mus, to mus... nic nie zrobisz kochana...

Deira dacie rade z tym cc 😉
Wanilka fajny ten pierwszy wózek na ciemnej ramie 😉

Wanilka mi sie podoba ten pierwszy wózek w granatowo-czerwonej kolorystyce 🙂

Deira super, że wszystko w porządku, tylko dlaczego cc? I jak to jest z tymi konsultacjami do porodu?
Mnie o takim czymś gin nawet nie wspominał a ja nie biorę nawet pod uwagę cc....Chcę rodzić naturalnie i w wodzie. Choć wiem, że poród w wodzie wyklucza ZZO ale na tym to mi jakoś szczególnie nie zależy...

Sandra, miałam dwa lata temu wycinanego sporego mięsniaka macicy (niestety laparotomia, więc jestem dość konkretnie pocięta i na brzuchu i na macicy). Tak więc macica już jest osłabiona i lekarze nie chcą ryzykować 😞
Marylu, nie mam wyjścia 🙂 Musimy obie dać radę 🙂
Doti, ja o konsultacji do porodu dowiedziałam się jak już odwiedziłam szpital i wspomniałam, że mój gin zasugerował, że może mnie taka opcja czekać. I na oddziale mi powiedzieli, że mają takie procedury, że około 30 tc muszę się u nich zjawić na konsultację i kwalifikację do rodzaju porodu, jeśli istnieją przesłanki do cc.

Deirato dobrze że wszystko ok... dacie rade z tym cc 🙂
ja mam tą cystę na jajniku i gin powiedział że jeżeli się nie wchłonie to również skieruje mnie na cc żeby przy okazji ją usunąć... ale ja mam cichą nadzieję że wszystko się tam ustabilizuje i będę mogła rodzić naturalnie...

zdrzemłam się chwilkę i czuje się niedobita ;/

isa8 napisał(a):

Deirato dobrze że wszystko ok... dacie rade z tym cc 🙂

Pocieszam się, że tyle kobiet rodziło przez cc i wszystko było ok, więc mam nadzieję, że i w moim przypadku tak będzie 🙂 No i nie będę na szczęście miała całkowitej narkozy tylko wkłucie do kręgosłupa, więc jak to ordynator dziś ujął - poród świadomy, lecz bezbolesny 🙂

Ja juz nie wiem co bym wolala sn czy cc....i to boli i to nieprzyjemne 🤨

Ja CC też nie biorę pod uwagę,ale jeśli coś pójdzie nie tak,lub mała nie okręci się główką w dół, to nic nie zrobię.Wszystko się przeżyje,trzeba być dobrej myśli. Bardzo chciałabym rodzić siłami natury.Czas pokaże.

marylu345 i karolka84 też mi się bardzo podoba ale niestty ten ma małą gondolę 😞

Mi by CC nie przeszkadzało gdyby nie ta igła długa od znieczulenia 🤢 mi się robi słabo na myśl o zwykłej igle, a co dopiero taka...
Ale mój Krzyś już od 3 miesięcy leży sobie z tyłeczkiem wciśniętym głęboko w miednice, a nogi ma prosto aż do główki. Słyszałam, że ciężko jest obrócić się z takiej pozycji- więc mogę jeszcze skończyć na cc.

marylu345 napisał(a):

Mi by CC nie przeszkadzało gdyby nie ta igła długa od znieczulenia 🤢 mi się robi słabo na myśl o zwykłej igle, a co dopiero taka...
Ale mój Krzyś już od 3 miesięcy leży sobie z tyłeczkiem wciśniętym głęboko w miednice, a nogi ma prosto aż do główki. Słyszałam, że ciężko jest obrócić się z takiej pozycji- więc mogę jeszcze skończyć na cc.

Ja się bardzo boje porodu naturalnego bo jak sie denerwuję to mi powietrza brakuje i wydajke mi się że się duszę a cc boję się włąsnie tego wkłucia...wiec nie wiem co jest lepsze