Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ooo lubie kasze manna tylko taka gęstą jak robila mi babcia 🙂 🙂 🙂 ja się obżarłam piersią z kurczka ziemniaczkami i fasolką szparagową. w sumie codziennie mogę teraz jeść fasolkę i kalafiora 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja dziś na obiad dietetycznie – sałatka ze świeżych warzyw, a zaraz na kolację wciągnę tylko kefirek i koniec z żarciem 🙂 Jutro na 7 rano jadę na pobranie krwi i badanie moczu.

Natalia, trzymam kciuki, aby jak najszybciej wypuścili Ciebie ze szpitala. Bądź dzielna! Jesteśmy z Tobą 🙂

Karolka, ja szpinak też robię z czosnkiem, ale teraz stosuję suszony z gotowych przypraw, bo świeży też mnie odrzuca. 😮 A do tego dodaję masełko, śmietanę albo kefir, sól, pieprz a na koniec trochę startego żółtego sera. 🙂
A łóżeczko zawsze można przetrzeć szmatką jak się zakurzy 🙂 Ważne, by pościeli jeszcze nie wykładać, bo ją trzeba by znowu prać.

Aisza, my długo żeśmy się zastanawiali nad materacykiem, a to głównie dlatego, że ja i M jesteśmy alergikami, więc Mała ma niestety 90% szans, że też będzie 😞. Tak więc materace typu kokosowe czy kokosowo-gryczane wykluczyliśmy. Bo mogłoby się okazać, że będzie uczulona i musielibyśmy na gwałt kupować inny.
Dlatego po zebraniu kilku opinii zdecydowaliśmy się na lateksowy Hevea Baby z pokrowcem Medica 120x60. Dziecko jednak będzie spędzać na nim większość swoich pierwszych miesięcy, więc nie żałowaliśmy na materac. Zaoszczędziliśmy na innych rzeczach. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mnie jutro caaaały dzień nie będzie. Rano pewnie nie będę mogła zwlec się z łóżka, ale na 10 mam być w tej klinice żeby pogadać z lekarzem o cukrzycy. Tam wszystko ma się skończyć koło 13:00, zanim dojadę do domu będzie po 14:00 a na 16:00 muszę być u gina w poczekalni bo przełożyli mi wizytę z czwartku na jutro. Z jednej strony dobrze, bo czwartek będę miała luzy 🙂 🙂 🙂
Doszła do nas burza... znaczy się błyska się jakieś 10km od nas i grzmi ale troszkę pokropiło... mogłoby bardziej!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was.
Łóżeczko odebrane ze sklepu, przewijak, pościel, prześcieradła,baldachim i komplet do wózka 🙂 Jest super 🙂
A właśnie kurier przywiózł materacyk,paklanki i podkład pod materac 🙂 Kupiłam gryczano kokosowy. O materacach nie chce juz nic słyszeć,bo tydzien temu zamówilismy nowe łóżko dla nas do sypialni i materac kosztował ponad 1200zł. Porażka 😞 ale co zrobić, materace droższe od wyra. Jutro przyjadą z nowym małżenskim dla nas 🙂 wybyczymy się na szerokim łożu 🙂

Zauważyłyście, że już lipiec a my nie podskoczyłyśmy do góry na brzuszku ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pestko zauważyłam właśnie... coś się Admin opiernicza 😁 może wyjechał na wakacje hihihi
Materace są kosmicznie drogie niestety :/ Ja pamiętam jak byłam dzieckiem spałam na zwykłym piankowym i było super ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti napisał(a):
Pestko zauważyłam właśnie... coś się Admin opiernicza 😁 może wyjechał na wakacje hihihi
Materace są kosmicznie drogie niestety :/ Ja pamiętam jak byłam dzieckiem spałam na zwykłym piankowym i było super ;D

Do małej nie był taki drogi, bo 50zł to jeszcze nie koszmar.Jja też na piankowym a moi bracia mieli wypchane słomą hahahahahaa bo to było dawno temu i wtedy tak się robiło 🙂 i jakoś nikt nie narzekał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wczoraj w poczekalni u ginki aż dostałam kompleksów.Była jedna dziewczyna w ciąży,mogła być też na września i była taka szczupła że szok.Miała obcisłe mega krótkie spodenki, nogi szczupłe na maxa,o cellulicie czy rozstępach nie było mowy. Tylko brzuszek taka piłeczka, a reszta ciała bardzo szczupła.Super wyglądała i zastanawiałam się czy taką ma naturę,że je na co ma ochotę i nie przybiera,czy mega się ogranicza. Ale potem poprawił mi się chumor jak przyszła inna pani w ciąży i była baaaaardzo gruba, wręcz otyła. i mówie sobie, na co ja narzekam,trzeba się cieszyć z tego co się ma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tam się aż tak nie przejmuję wagą. Pewnie, że każda z nas chce ładnie wyglądać... ale np. moja siostra ma sporą nadwagę i wcale się tym nie przejmuje bo ona lubi siebie taką... Wszystko zależy więc od samoakceptacji 🙂 Ja uważam, że wyglądam dobrze jak nie mam mnóstwa pryszczy na twarzy 😁 Dodatkowe kg zawsze można postarać się zrzucić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eee to ja aż tak nie szalałam :P Po 4 miesiącach cycka zaczęłam dziecku dietę o jabłuszka tarte rozszerzać 😁 Poza tym sama jadłam niemal wszystko. Zrezygnowałam z ostrych, smażonych, ciężkostrawnych i wzdymających rzeczy. Moją główną słodką przekąską były biszkopty i hektolitry wody mineralnej niegazowanej 😉 No ale karmienie kończyłam po 13 miesiącach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie długo trwało takie typowe dokarmianie-dopieszczanie głównie w nocy. Po roku miałam dość budzenia się po 5-6 razy w nocy i kilka razy dałam Małemu butelkę z wodą. Nie podobało mu się to i wcale nie przestał się budzić, ale przestał upominać się o cycka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
To jja 8 karmiilam...ale pozniej juz mieszanie.
Teraz zamierzam jesc praktycznie wszystko i po prostu obserwowac.. bedzie bol brzuszka to odstawie i juz...
Mloda miala troszke ponad 3 miechy 🙂 jak sie najadlam bigosu i jakos jej nie zaszkodzil 😁

Jakiś czas temu w Dzień Dobry TVN był program o matkach karmiących na świecie. Okazuje się, że w niektórych państwach (m.in. chyba w Meksyku i Indiach) matki jedzą czosnek, cebulę, fasolę, piją kawę i dzieciom nic nie jest 😮 Nie wiem, z czego to wynika. Może z diety już w czasie ciąży? 🥴

Pestka24 napisał(a):
Super wyglądała i zastanawiałam się czy taką ma naturę,że je na co ma ochotę i nie przybiera,czy mega się ogranicza. Ale potem poprawił mi się chumor jak przyszła inna pani w ciąży i była baaaaardzo gruba, wręcz otyła. i mówie sobie, na co ja narzekam,trzeba się cieszyć z tego co się ma 🙂

NIestety czasem to po prostu faktycznie predyspozycje organizmu, a czasem zwykłe zaniedbanie po stronie przyszłych matek. Jak wcześniej już pisałam, moja siostra ma tak niesamowitą przemianę materii, że potrafiła przed ciążą na kolację zjeść jajecznicę, 5 kanapek, zrobić sobie jeszcze naleśniki i zagryźć lodami i nic po niej nie było widać 🤪 A jak zaszła w ciążę, to przytyła 18 kilo. Po urodzeniu schudła jeszcze więcej, ale nic nie mogła poradzić na to, że dobiła prawie do 20 kilo w ciąży. A teraz znowu mogę tylko jej zazdrościć figury 🙂 Ja mam tylko nadzieję, że jak urodzę to uda mi się dość szybko wrócić do sportu i migiem zrzucę moje zbędne kilogramy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Karolciu nie pomogę niestety...

U nas ciągle niebo błyska się i huczy od grzmotów ale tak jednym dźwiękiem, bo burza krąży w odległości kilkunastu kilometrów od nas. A tu tylko delikatny deszczyk...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolka, wydaje mi się, że nie powinno to zaszkodzić dziecku, ale to tylko moje luźne przemyślenia a nie przekonanie. Może zadzwoń do swojego gina jutro i podpytaj, tak dla pewności.

Dobra kochane 🙂 Ja zmykam. Coś poczytam i idę spać, bo pobudkę mam zaplanowaną na 5.30 😮
Miłego wieczorku i spokojnej nocy 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...