Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Ja dzisiaj zjem rosół pewnie albo jakąś warzywną zupe. Coś lekkiego, żeby znowu nie stać nad kiblem. 🙂

Jezu, dziewczyny, sukces!!! 🤪 Udało mi się jednak zamontować fotelik 🤪 Trochę ochłonęłam, wzięłam instrukcję samochodu, fotelika i podeszłam do tego metodycznie - sprawdziłam tylko jak prawidłowo powinny iść pasy, ale nie przekładałam ich w takiej kolejności jak zalecają w instrukcji do fotelika tylko odwrotnie. Z trudem, ale się udało 🤪 Jest na absolutny styk, ale przez to fotelik jest bardzo stabilny. Nie giba się w żadną stronę 🙂

Jestem tak zniuchana i osłabiona, że przez to wszystko krew mi ciągle z nosa leci i nie mogę jej zatamować. Żadne okłady z lodu nie pomagają. Siedzę teraz z watą w nosie i oddycham ustami 🤢 A do tego jak wróciłam z parkingu to znowu mnie zemdliło... Ale tym razem poszła sama woda, bo nic nie jadłam... Normalnie jak pierwsze objawy ciąży 😮
To chyba przez tą pogodę tak dzisiaj wszystkie rzygamy...

Mojemu Ślubnemu powiedziałam, że obiadu dziś nie robię. Nie mam siły, a na myśl, że mam stać nad gorącą kuchenką, robi mi się słabo. Ku mojemu zaskoczeniu sam przyznał mi rację, ze w taką pogodę to nawet jeść się nie chce i nie pogniewa się, jak zje coś gotowego z lodówki 😁 Jutro przygotuję mu w ramach rekompensaty łososia ze szpinakiem i żółtym serem 😁

A co do słoiczków, ja też nie mam zamiaru podawać Małej tego przetworzonego świństwa. Przecież to żaden problem ugotować marchewkę, ziemniaczka, kawałeczek piersi z kurczaka i to rozdrobnić blenderem a potem do zamrażalnika. Słoiczki wchodzą w grę tylko i wyłącznie w jakiejś absolutnie podbramkowej sytuacji, gdy naprawdę nie będzie możliwości podania absolutnie nic innego. Ale to mam nadzieję będzie problem mniej więcej dopiero od początku kwietnia, kiedy Mała będzie miała skończone pół roku. Do tego czasu będzie dostawać tylko cyca 😁

pestka ile placilas za karuzele ? bo widzialam takie zwykle z melodyjka po 35 zl to wolalam dolozyc 20 i miec ta z projektorem to z przesylka wyszlo 71 zl ciekawe kiedy mi przyjdzie 😁

tusia pij duzo wody zeby sie nie odwodnic 😮

Emilia1991r napisał(a):

tusia pij duzo wody zeby sie nie odwodnic 😮

pić sie nie chce ale wlewam na sile. cały czas mam przy sobie butelke zimniejszej wody 🙂

TusiaaL dobrze że chociaż możesz pic zimne napoje na żołądek......

Mi też się nie chce wogóle jeśc ale mnie gonią w domu bo mam morfo niezaciekawą.......Zanim zaszłam w ciąże to ciąża kojarzyła mi się z mega apetytem.....a tymczasem u mnie go brak......

ale dziś upał,troche miałam spraw do załatwienia,więc się nachodziłam 🤢moje nogi a dokładnie kostki tak spuchły,ze nie wyglądają 😞leże z nogami do góry ciekawe jak długo mój synek mi na to pozwoli 🙂nadzieja matką głupich 😜

Tussiiaa napisał(a):

Emilia1991r napisał(a):

tusia pij duzo wody zeby sie nie odwodnic 😮

pić sie nie chce ale wlewam na sile. cały czas mam przy sobie butelke zimniejszej wody 🙂

no i dobrze moze to reakcja organizmu na te upaly albo faktycznie czyms sie zatrulas
mi sie dzisiaj cofalo przy soku z burakow jak zadego dnia ale zacislam zeby bo szkoda mi bylo 😁

No to zrobilam to chili con carne, ale na jedzenie nie mam ochoty...bede musiala sie zmusic, bo tam m. in. miesko i pomidory, a w nich skladniki, ktorych organizm potrzebuje...

a ja podawałam słoiczki córce i synkowi też będę je podawać. tak samo kaszki 🙂

a ja raczej nie bede chyba ze deserki 😁 sama bede robila obiadki 😁 i planuje zetrzec na pare sloiczkow jablek dzialkowych zeby mala miala 😁 i do tego moze marchewka 😁 roznie mowia o tych sloiczkach ale i tak wiekszosc mam je kupuje

Wiadomo, decyzja kazdej mamy 🙂)

Wszystko dziala na zasadzie marketingu w dzisiejszych czasach..po cos sa zalecenia zeby melko modyfikowane podawac do 3rz...i to niekoniecznie ze wzgledow zdrowotnych.. ale jakby nie patrzec ktos musi zarobic, a ktos musi za to placic...

Ejjj nadal mi smierdzi zygami ;///

Drogie wrześnióweczki,
Mam sprawę. Byłam umówiona na wizytę do gina (z przychodni z funduszu) w zeszły piątek 20.07.12. Nie poszłam na wizytę bo mój ojciec dostał zawału i ledwo przeżył, dlatego ostatnią rzeczą w ten dzień było to żebym pamiętała ze mam wizyte u gina. W poniedziałek zapisałam się na kolejna wizytę na ten piątek (jutro) z wielką łaska mnie wpisano. Dziś dzwoniłam zapytać o coś położną bo z wynikami coś mam nie tak, i położna mówi, mi ze moge jutro przyjsc ale nie wiadomo czy mnie lekarz przyjmie bo jest strasznie duzo pacjentek... i ze mialam wizyte ustalona w zeszłym tyg. Moje pytanie brzmi, czy lekarz może mi odmówić wizyty jak jutro pojde i faktycnzie bedzie dużo ludzi? Przeciez jestem w ciąży a taka sytuacja zdazyła mi się naprawde pierwszy raz(mam zamiar jutro o tym ppwiedziec tej położnej, dlaczego nie przyszłam)Dodam, ze moje wyniki z glukozy morfologia i mocz z reszta tez wymagaja konsultacji. Dodam,że jutro lekarz gin w przychodni przyjmuje przez 2 godz, a podobno jest juz ponad 20 osob zapisanych... poradzcie co zrobić, bo ostatnio wszytsko wali się na głowę i już nie mam śły... ;(

Szcześliwamamo wg mnie jeśli Cię wpisano w poniedziałek to powinien Cię przyjąć. Najlepiej iść i porozmawiać z położną, powiedzieć jej co i jak i czekać w kolejce do lekarza.

szczesliwamama napisał(a):

Drogie wrześnióweczki,
Mam sprawę. Byłam umówiona na wizytę do gina (z przychodni z funduszu) w zeszły piątek 20.07.12. Nie poszłam na wizytę bo mój ojciec dostał zawału i ledwo przeżył, dlatego ostatnią rzeczą w ten dzień było to żebym pamiętała ze mam wizyte u gina. W poniedziałek zapisałam się na kolejna wizytę na ten piątek (jutro) z wielką łaska mnie wpisano. Dziś dzwoniłam zapytać o coś położną bo z wynikami coś mam nie tak, i położna mówi, mi ze moge jutro przyjsc ale nie wiadomo czy mnie lekarz przyjmie bo jest strasznie duzo pacjentek... i ze mialam wizyte ustalona w zeszłym tyg. Moje pytanie brzmi, czy lekarz może mi odmówić wizyty jak jutro pojde i faktycnzie bedzie dużo ludzi? Przeciez jestem w ciąży a taka sytuacja zdazyła mi się naprawde pierwszy raz(mam zamiar jutro o tym ppwiedziec tej położnej, dlaczego nie przyszłam)Dodam, ze moje wyniki z glukozy morfologia i mocz z reszta tez wymagaja konsultacji. Dodam,że jutro lekarz gin w przychodni przyjmuje przez 2 godz, a podobno jest juz ponad 20 osob zapisanych... poradzcie co zrobić, bo ostatnio wszytsko wali się na głowę i już nie mam śły... ;(

najlepiej udaj sie wprost to lekarza nie gadaj z polozna bo bywaja wredne a sadze ze jak powiesz lekarzowi to cie z pewnoscia przyjmie

a z tym moim zebem chyba jest cos nie tak 😞 ogolnie mnie nie boli ale jak jem druga strona i zgryze to bol jak chuj 😞 mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej 😞
sandra wspolczuje 😁 ja raz sie czyms zatrulam i obrzygalam cale meble w pokoju nie zdazylam do toalety nie bylo widac konca wymiotow meble sciana masakra wtedy tez walczylam z tych zapaszkiem 😁 ale nawet perfumy nie pomagaly 😁

Jeeej znów mnie ząb boli ten co mi go zaczęła dentystka w poniedziałek.Dobrze że już jutro mam wizytę żeby to skończyć, bo się ukruszyło tymczasowe wypełnienie i mi do środka chyba dochodzi powietrze i jedzenie 😞

Chodzę wkurzona cały czas... a wszystko dlatego że już 3 razy próbowałam przekonać mojego M a on nic...albo taki twardziel, albo tak bardzo się boi żebym nie urodziła za wcześnie... Powiedział że za tydzień będziemy nadrabiać 😜 Mógłby przynajmniej w samych slipkach po domu nie chodzić bo jak patrzę na niego to...............................................

Sandra a Tobie to rzygami śmierdzi jako efekt uboczny ciąży czy może ktoś Ci dom zarzygał??
Mnie tak drażni zapach mleka jaki mi bije od cycków :/ :/ ;/

doti Ty to narwana jestes 😁 az fajnie 😁 ja tez jutro schrupie swoje ciasteczko 🤪
i mnie tez zab meczy wlozyla mi lekarstwo a i tak boli a niby mowila ze martwy a boli jak zgryze kurwicy mozna dostac

Sandrze smierdzi, bo pisalysmy o naszych dzisiejszych i wczorajszych wymiotach 😁 😁 😁

KArolka ale ona już kiedyś pisała że jej dziecięcymi rzygami śmierdzi...

Emi to jedziemy na tym samym wózku widzę... w poniedziałek rozwierciła mi zęba do leczenia kanałowego i okazało się że jeden z kanałów jest zatkany i wsadziła jakieś coś żeby go udrożnić i dziś zaczęło taaaaak boleć przy gryzieniu że szlag mnie trafia....

Grzmi u nas 🤪 🤪 🤪

Nie kurde, mi juz tydzien smierdzi..;//

Ehhhhhh nie wiem co mam zrobic ratunku!!! Moze pokaze Wam co mam 🙂)

http://www.bodzio.pl/-Bodziosystem-limba-ukl.12-17349,1,pr,lang.html
Mamy taki zestaw, tyle ze w salonie i do tego jeszcze stolik pod TV... no i mysle czy bedzie pasowac jak dokupie jeszcze jedno np prawe skrzydlo, taki ten komin tylko???

Cholera bo ja sie narawde nie pomieszcze... a moj wlasnie wylazl na mecz 😉

mi pewnie tez to lekarstwo wsadzila bo kanalowe mnie czeka 😲 no ale co zrobic 😞
daj troche tej burzy do mnie 😁 bo ja leze nic nie robie i topie sie 😁

to moze Nadia gdzies niespodzianke zostawila 😁

Nie, Nadia juz takich niespodzianek nie robi 🙂 Zyga jak czlowiek do WC 🙂

Kumpeli corce sie ulalo ;// albo rozwazam czy Nadia gdzies kakao nie wylala i nie sfermentowalo ;//

Hehehe, znalezlismy sposob na sedzenie rocznicy 🙂)

Ja poszlam z siostra na termy, a małzonek na mecz z przyszlym szwagrem 😁