Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

wow! dopiero 8 maj , a was tylko trzy zostały , ale sie szybko dziewczynki uwinęłyście z porodami , życzę zdrówka dla maluszków i szybkich bezbolesnych porodów dla mam 2 w1 🙂

ja nie wiem jak skurcz wygląda bo nigdy nie miałam ale jakiś bóle w dole brzucha, nie mocne ale czuję 🤔

uuuu może tak się zaczyna jak u Madziochy 😉 ona też skurczów nie odczuwała 😜

Cześć moje dwa Dwupaki i reszta Mamusiek 😜 Ja się melduję też jeszcze z brzuszkiem 😁

ciekawe czy pszczoła śpi, czy prze 😁 a u kwietnióweczek taka depresja, że już nie wiem czego się bardziej bać, cz porodu czy co będzie potem 😁

o jesteś 😁 😁 😁 😁 😁

ochhh i jest Pszczółencja 😁 A ja już zaglądałam na tela. czy może czasem nie przegapiłam smsa że właśnie jesteś w drodze na porodówkę 😆

mi snów się śniło ze rodzę, Mariuszek się kładł spać i mnie zbudziło to jak się gramolił do wyrka i śmiał się bo leżałam z rozkraczonymi nogami 😁

A ja wczoraj odwracałam głowę jak mój Grześ oglądał KSW 😁 Jakoś nie lubię patrzeć na takie przepychanki 🤢 tylko kilka akcji "zapaśniczych" widziałam ale to bardziej dla śmiechu żeby popatrzeć jak dwa klocki się tulą jak misie 😜 a jak walczył Pudzian to ja akurat pod prysznicem byłam 😁

Dorotko - fajnie że już jesteście w domku 🙂 a ten Pan co do Ciebie dzwonił, bo mu wysłałaś smsa zamiast do mnie musiał mieć niezłą minę 😁 heheh

Mnie coś dziś brzuch boli.. zresztą zaczął już wczoraj.. czuję się tak jakby ktoś mi wpompował tam powietrze, takie jakby wzdęcie, ale wzdęcia nie mam... i nie wiem co to jest 🤢

A właśnie co do snów!! Mi się dziś obie śniłyście 😁 Śniło mi się że nasze majowe mamusie miały takie już podrośnięte dzieciaczki, już chodzące, a my dalej byłyśmy w ciąży 🤢 i tak chodziłyśmy z tymi brzuszkami i ciągle czekałyśmy i nic.... masakra jakaś 😜

Dziewczyny któraś z was pisała,że ma skróconą szyjkę i na ile cm??? Mi zostało na 1 cm i mam już rozwarcie, a gin mówił,że lada dzień urodzę, a wczoraj zauwazyłam krew na wkłądce a potem już nic, myślicie,że szyjka do końca się wygładziła??? No i mam bóle brzucha, jakby były mocniejsze to pojade do szpitala zobaczyc,,,

[URL=http://www.naobcasach.pl]

lece na działkę pooddychać 😁 słonko wyszło, do później kobitki 😜

Pszczółka to my jak słonie będziemy dwa lata w ciaży chodzić 😁 😁
Angela ja mam skróconą szyjkę i do końca, i rozwarcie już od końca marca, narazie się trzymam. Ale mówisz że miałaś krew? a może to czop śluzowy?, ja bym gnała do szpitala, albo zadzwoniła do gina...lepiej to sprawdzić.

Angela - Myślę, że Łajsoka może Ci pomoże, u mnie szyjka na 2cm, wszystko pozamykane i żadnego rozwarcia - przynajmniej tak było na ostatniej wizycie jakiś czas temu 🙂 więc nie pomogę.. ale jak pojawiło się jakieś plamienie to może warto zadzwonić do lekarza i zapytać? W razie czego powie, żeby jechać do szpitala na kontrolę.... Lepiej dmuchać na zimne... 🙂

Monia - to leć i odpoczywaj a jak coś to się odzywaj 😜 ja wczoraj posiedziałam trochę na leżaczku na balkonie, dziś też pewnie posiedzę, ale później. Na razie jest zimno i brzydko 😞

Łajsoka a z tym Twoim snem to tak sobie wyobraziłam i aż się śmiać zaczęłam 😜 dobrze że nie zaczęłaś też przeć, bo kto wie co by się stało 😁 dobrze że Mariusz w temacie to by wiedział, jak się zachować, ale jakby to spotkało mojego Grzesia to pewnie byłaby panika na całej linii 😁

No jak widać Majówki zgodne w udzielaniu rad 😁

Ja 3 tyg temu byłam w szpitalu, dostałam nawet sterydy na płucka małego, a aostatnio miałąm bóle i byłam u gina w czwartek i momentalnie szyjka mi się tak skróciła. Tej krwi było trochę więc nie wiem co robić, bo dziś jest ok, a tak to mam czasem wrażenie że coś ze mnie leci, ale tylko jak już to jakaś wydzielina albo woda, ale w małych ilościach.

A mnie właśnie mój Grzesio poinformował, że do Babci idziemy bo ma imieniny... a ja nawet śniadania jeszcze nie zdążyłam zjeść 😞 coś pomyślę 😜 Ja lecę się kąpać i się szykuję bo mam jakieś pół godziny... Telefon mam ze sobą... jakby co 🤪 heheh

Do później Kochane 🙂

No właśnie te moje sny o porodzie, jak nie budzę się ze ściśniętą szczęką, to z rozwartymi nogami 😁 któregoś dnia pomylę sen z rzeczywistością 😁 😁 😁

Trzymaj się i będziemy w kontakcie 😉

Angela jedyne co możemy Ci poradzić to właśnie konsultację lekarską, zadzwoń, zapytaj a będziesz spokojniejsza 😉

Cześć kochane
Na razie cisza? Dziewczyny zbierać się nie może byc przestojów 😉

Moretta ja bym chciała się zebrać, ciągle to powtarzam synkowi, ale widocznie on wie lepiej kiedy mnie zaskoczyć swoim wyjściem 😉 nic nie mogę zrobić i pozostaje czekać, choć i to staję się coraz bardziej niecierpliwe 😉

Hej 🙂 No i jestem 🙂 wczoraj wróciliśmy do domku. Synuś jest Cudowny. Mamy tylko troszke z nim problemu. Ja nie mam pokarmu (chociaż miałam siarę przed porodem) i Mały wogle nie je i stracił już dużo na wadze 😞 Musimy Go dokarmiać ale i tak wypije 20ml i to jest wszystko. A tak ogólnie to ciagle śpi i śpi... 🙂 od porodu płakał tylko 3 razy!!! 😆 na naszej klasie zamieściłam już fotkę 🙂

Wysa Witamy! 😉
tak się u Ciebie szybko zaczęło, a jeszcze dzień przed porodem się zastanawiałaś co robić 😆 a tu proszę Kacperek już z Tobą w domku 😉 zdjęcia widziałam, jest przesłodki, z resztą jak wszystkie nasze majówkowe brzdące 😉

Hej Laski 🙂 ja już z powrotem 🙂 mężuś pojechał do pracy a ja ogarniam domek 😁
Wysa - super że już jesteście w domku 🙂 zaraz wejdę na nk i popatrzę na Kacperka (chciałam takie imię dać synkowi, jakby się okazało, że zamiast pipeczki na usg widać by było fistaszka 😜 ale Mąż się uparł na Arkadiusza, więc jakby się u nas okazało przy porodzie że była pomyłka to zamiast Ali będzie Arek 😜). Życzę Ci, żeby synek szybciutko nadrobił zaległości w jedzeniu, w końcu musi być silny chłopak, nie?? 😁

Teraz jak wchodziłam po schodach to miałam uczucie, że prawie kolanami o brzuch uderzam.. nie wiem czy znowu się opuścił czy jak... Tak czy inaczej na razie u mnie bez zmian. Skurcze co jakiś czas i na tym się kończy 😜

Zastanawiam się jeszcze czy dam radę dziś pójść na parapetówkę do znajomych 🙂 ma się zebrać całkiem spora ekipa, oprócz tego w tv ma być relacja z GP żużla i nie powiem - chciałabym się wybrać, ale coś mój Mężuś kręci nosem 🤨 kto wie, czy u mnie nie skończyłoby się tak jak u Netinetki 😜 heheh

A!! I jeszcze jedno Wam się pochwalę 😁 pamiętacie jak Karolcia kiedyś narobiła smaka zupą szczawiową?? Grześ dziś rano na targu upolował świeży szczaw i mam całą reklamówkę 😁 coś mi się zdaje, że dziś a najpóźniej jutro będę serwować zupę szczawiową 🤪