Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Dobrze że ja nie ma takich problemów ani z pobudzeniem, ani z zatrzymaniem laktacji u mnie to odpukać samo tryska we wszystkie strony 😁 i oby tak najdłużej 😉
Radzia widzę że Mati ma teraz taki suwaczek jak Oli 😜
Monia Kacperek drugi strongman i twardo główkę trzyma 😉 super silne nasze pociechy;0

Lajsoka ja to Ci zazdroszczę 🙂 też bym tak chciała. Wiadmomo że mleczko mamy jest niezastąpione 🙂 Ale ja jeszcze się nie poddaje 🙂 musze się wybrac na tą poradę laktacyjną ale nie wiem czy to coś da...

Jaaaaa jaki Kacperek kochany....jak dzióbek słodko otwiera 🤪 Moja juz o ponad godziny spi na mnie 😁 😁

Netinetka fajny ten domek... my jedziemy w dwie rodzinki i znalezlismy cos mniejszego http://www.perla2.afr.pl/galeria.htm och ciekawe jak to bedzie. Niech sie Mala uczy bo rodzice kochaja podroze 🙃

Netinetka, ja byłam w Rowach parę lat temu, nasze pierwsze wakacje ze Sławkiem ,tylko wtedy nie byliśmy jeszcze małżeństwem. Super miejsce, naprawdę można tam odpocząć. My dosłownie schowaliśmy zegraki , wogóle nie patrzyliśmy na godziny. Czaami bywało że wstawaliśmy po 15 , a kładliśmy się o 5 rano 🙂 Balowaliśmy tam nieźle tylko we dwoje 🙂
My nie plowaliśmy nic na ten rok, ale dwa lata temu byliśmy na koncercie w Ostródzie na 3 dni ( grają tam zespoły disco polo), ale klimat jest super i fajnie bawią się ludzie. I tak wczoraj pomyśleliśmy że znajomi jadą do domków i może pojedziemy z nimi.

Co do seksu........też bym już chciała, a co 😉
Ale nie bylam jeszcze u lekarza ( jak zwykle się ociągam ). Jednak gorsze jest to że coś mnie cały czas ciągnie i okazało się , że lekarka zszywając mnie z prawej strony pociągnęła trochę skóry z lewej ( generalnie trochę krzywo to zrobiła ) i ten ten kawałek mnie ciągnie właśnie. Mąż mów że pewnie pękie mi w tym miejscu skóra. I już na samą myśl ....jakoś się boję. ALe zobaczymy.

Kacperek faktyczie słodziutki 🙂

Ach Tygrysek wzywa ( pospał 20 min)

Wysa, na pobudzenie laktacji dostałam taką ulotkę od konsultantki laktacyjnej:
- zadbać o właściwe odżywianie, odpowiednią ilość przyjmowanych płynów (2-3l na dobę), odpoczynek i sen
- pić zioła mlekopędne - 3 szklanki na dobę
- można pić piwo karmelowe bezalkoholowe 1-2 szklanek dziennie
- często przystawiać dziecko do piersi, co 2-3 godziny, w nocy może być jedna czterogodzinna przerwa- dbać właściwą pozycję i prawidłowe przystawienie dziecka do piersi
- karmić z obu piersi podczas jednego karmienia
- zmieniać pozycję w czasie jednego karmienia (naprzemiennie pozycja klasyczna lub krzyżowa i pozycja spod pachy)
- aktywizować dziecko przy piersi- odciągac pokarm (najlepiej bezpośrednio po karmieniu) 7-8 razy na dobę przez 20-30 min (naprzemiennie z obu piersi 7-5-3 min lub 5-3-2 min)
- prowadzić kontrolkę kamień
- jeżeli dokarmiamy dziecko sztucznym mlekiem lub mlekiem własnym odciągnietym dobre rezultaty daje Zestaw SNS - system wspomagający karmienie
tak to wygląda http://www.dlapacjenta.pl/sklep/product_info.php/cPath/104_176/products_id/1149

na pewno kosztuje to wiele czasu i cierpliwości ale myślę że warto.
Trzeba pamietać że tu działa system podaż-popyt, czyli im więcej dziecko potrzebuje tym więcej piersi będą produkować. Laktacja zanika jeżeli się dziecka nie przystawia, bo to sygnał dla organizmu ze produkowany pokarm nie jest potrzebny.
A do poradni zawsze się warto wybrać.
Powodzenia

A propos sexu, coś śmiesznego 🙂
http://demotywatory.pl/1694322/Dobrze-wiem

Madziocha bardzo dziekuje 🙂 z tych rzeczy to nie pije piwa, ziół mlekopędnych, i nie odciągam bo mały zawsze wszytsko wysysa 🙂

Czyli jednak jest coś w tym Karmi 🙂
kurde Mateuszowi cos dolega, nie wiem czy kolka się przebiła przez Sab simplex czy jak... zasnął mi teraz ale darł sie i spokojny był tlko na rekach w pozycji pionowej i to musiałam stac lub chodzic bo jak usiadłam to wrzask... on ogólnie jest grzeczny i nawet jak lezy potrafi sie sam bawic lub wystarczy do niego gadać a dzisiaj masakra... 🤢
A mój mąż od tygodnia prawie nie bywa w domu bo ciągle przeprowadza teściową... na szczęście ona dzisiaj zdaje mieszkanie więc to chyba ostatni dzień...

Łajsoka bo masz taki sliczny ten suwaczek i weszłam na ta stronę i myslałam ze wybór będzie duzy a tu tylko dwa... więc stwierdziłam ze na pewno sie nie pogniewasz że zgapię, w końcu fotka w środku inna 🤪

Radzia pewnie że się nie gniewamy 😉

Witajcie.
Czytam o tych waszych planach wyjazdowych nad morze,aż mi wspomnienia wracają z zeszłych wakacji.My w tym roku nie mamy w planach wakacji no chyba że wybierzemy się gdzieś na weekend.Wyjazd nad morze w tym roku po tych powodziach nie brzmi zachęcająco,tym bardziej że jak byliśmy w czwartek w Krakowie to widzieliśmy z mężem jak w Wiśle płynął cielaczek 😞.I jak to widziałam to dopiero do mnie dotarło co szło z tą wodą.
Ja u gina byłam.Na razie zakaz igraszek,ćwiczeń.Ale nie posłuchałam lekarza i byłam z synem na basenie i trochę mnie później brzuch bolał a od cięcia u mnie już dużo czasu minęło.

W piątek byłam z Amelką u lekarza na kontrolnej wizycie w poradni patologii noworodka.Już kluska waży 4100 i urosła 10 cm i ma 56 cm.pani doktor troszkę mnie uspokoiła tym jej skierowanie na okulistykę ale zarazem powiedziała że nie jest dobrze ale mogło być gorzej.W poniedziałek będziemy na klinice to się dowiem wszystkiego dokładnie.

Zazdroszczę wam .Bo macie więcej czasu aby tu trochę naskrobać.Tęskni mi się za Wami.

Beatka my też mamy mało czasu... ale ja pewnie gdyby nie mąż i mama z która mieszkam miałabym jeszcze mniej czasu... a tak to zawsze ktos na chwilkę Mateuszka wexmie i da mi odpocząć... ale jak zaczyna marudzić to mi go szybko oddają cwaniaki 😉

Ja wogule zazdroszczę tym co mają obok oprócz mężów jeszcze kogo, moja mam mieszka w innym mieście, fakt tylko 70km ale w tygodniu pracuje a urlopy to mają narzucone i nie mogą sami wybrać daty mojej mamie w tym roku przypada dopiero pod koniec lipca i wtedy się zjawi u nas, teściowa w Anglii, 26 czerwca przylatuję w sumie to już się doczekać nie mogę mówiła że pomoże bo czasem mały jak akurat Mariusz w pracy tak fika, płacze, marudzi w dzien że naprawdę do kibelka nie mogę pójść żeby się spokojnie załatwić ☺️

U mnie jest to samo. Ja to raczej sama muszę sobie radzić. Bylismy na weekend u teściów to jakoś niechętnie zajmowali sie Kacprem... i dziwnie się zachowywali w stosunku do mnie przez co było mi źle i weekend zaliczam do nieudanych eh. Mąż trochę pomaga czasem ponosi ale ostatnio to ja zajmuje Kacperkiem. Dziś włączyłam mu karuzelkę która ma nad łóżkiem to tak fajnie sie uśmiechał 🙂 W ogóle jest taki kochany i z dnia na dzień się zmienia jego zachowanie i co raz więcej wydaje dźwięków 🙂 A tak wogole to kacper urodził się z czarnymi włoskami a teraz już ma jaśnejsze i pod światło rude 🙃

Wysa mój Oli też miał mocno czarne włoski a teraz ma taki ciemny blond 😉 tylko że on ma tak śmiesznie te włoski na czubku takie rzadziuchne a z tyłu to długie i kręcone 🤪 🤪 śmiejemy się z mężem bo jak jak się urodziłam to byłam praktycznie łysa i mówili na mnie "łysa koza" 😁 a za to Mario miał dużo włosków kręconych i taki proszę oto mix wyszedł na główce Oliwusia 🤪

u nas też zdarzają sie dni ze do kibelka pójść nie mogę ale to zwykle jak Małej coś dolega. Wtedy idę z nią do kibelka 😜

Wysa to chyba chodzi o to żeby odciągać nawet jak nic nie leci, bo ten ruch ssania lpobudza laktację. I chyba nie ma tak że da się opróżnić cycek do końca. Kiedyś tak mi wspaniale teściowa poradziła, że muszę odciągać to co dziecko nie zje, bo inaczej zapalenia dostanę i oprózniłam obie piersi prawie do końca. Prawie bo i tak na końcu kropelki pojedyńcze leciały. Na następny dzień dostałam nawału strasznego, a potem przyszła ta konsultantka i mnie uświadomiła że sobie sama ten nawał zrobiłam.

Beatko, trzymam kciuki za Amelkę, żeby wszystko było dobrze

Madziocha dziękuje za rade 😉 będę próbować 🙂 już ponad miesiąc o to walczę i nadal mam nadzieję 🙂 jestem optymistką 🙂

Lajsoka Kacper też mą z przodu mało włosków ale za to z tyłu to ma busz 🤪 i długość jego włosków to prawie 6 cm hihi 🙂

http://yfrog.com/mizdiecia001j
A oto moje skarbeczki aktualnie (w sumie 4 zdjęcia aktualne)

Cześć...
dziewczyny ja was podziwiam, te które same z dzieciaczkami w domu są... bo ja chodze rano na spacerki ale tylko dlatego ze moge się spokojnie wyszykować bo ten mój mały brzdąc juz nie chce sam lezeć, towarzyski sie bardzo zrobił... a dzisiaj do lekarza idę, sprawdzic co w kroku piszczy 😜
I mam taki problem: mój Mateusz strasznie stęka, jak stary chłop na kiblu, ale nie płacze i nie denerwuje się tylko poprostu jak nie spi i sie kręci to tak stęka jakby kloca cisnął... mnie to normalnie budzi w nocy... no ale skoro nie płacze to chyba nic mu nie dolega... no i jak nie spi to caluteńki czas macha rekami i kopie nogami, nie potrafi polezeć ani chwili spokojnie tylko cały czas się rusza... jedynie przy jedzeniu i to nie zawsze jest w miare spokojny ale na ogół nawet przy butli stęka i wygina mi sie jak paragraf, zaczyna jeść np przodem do mnie a kończy tak że tylko głowe ma koło mnie a reszta gdzieś wędruje... to normalne czy on jakiś nadpobudliwy jest?
A jak sie budzi i jest głodny to się tak smiesznie za głowe łapie i palce sobie do oczu wciska i do buzi i gdzie popadnie... podobnie jak Betaki Amelka na zdjęciu :o)

Hello 🙂
No u mnie jak u Was... brak czasu... specjalnie mało piję, żeby do kibelka często nie latać, bo przy Małej się nie da 😁 😁
Beatka prześliczne masz Dzieciątka 🤪

Co do wyjazdu nad morze w tym roku, to też troszkę byłam przeciwna, ale w końcu jedziemy do miejscowości, która jest daleko i od ujścia Odry i Wisły... a poza tym nie pamiętam kiedy kąpałam się w morzu... do ścieków nie wchodzę. A powietrze nie ma szans, żeby było całe skażone, wybrzeże przecież jest ogromne.

Laski moja Emilka chyba ma najwięcej włosów z wszystkich dzieciaczków. W szpitalu robili jej codziennie inną fryzurkę 😁 😁 Nawet irokeza miała 😁

Zdjęcie z dziadkami... nie umiałam innego znaleźć, żeby pokazac tył główki - ta ilość włosów 😁 Chyba bede musiala zaklepac wizyte u fryzjera
[URL=http://img266.imageshack.us/i/dscf3646y.jpg/][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/1149/dscf3646y.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

codziennie mamusia dostaje uśmiechy.. Mała śmieszka 🤪 Ostatnio jak byłyśmy na spacerze to zanim zasnęła - śmiała się do budki od wózka 😁 😁
[URL=http://img199.imageshack.us/i/dscf3683c.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/3537/dscf3683c.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Proszę dowód 😁
[URL=http://img194.imageshack.us/i/dscf3686rh.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/6758/dscf3686rh.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

HEJ 🙂
Radzisława mój Oli też tak ma, że stęka jak stary, jakby kloca wyciskał 😁 też macha kończynami 🙂 myślę że to normalne, może nasze chłopaki mają taki temperament 😉
Ja na przegląd do gina idę pod koniec czerwca jak teściowa będzie bo zajmie się krasnalem bo Mariuszowi wypadają dyżury.
Mój Hałabała śpiewa właśnie sobie po swojemu 🤪