MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

aallicee napisał(a):

Andziucha zdrowka dla Fabianka 🙂 nasz Wiki tez była przez chwile zasmarkana ale bosko działają na nia truskawki i zawarta w nich witamina C 😁

no moj maly byl juz w takim stanie ze musial zazyc leki 🥴
ta pogoda jest taka jakas ze przez to sie choruje 😠 kiedy juz bedzie cieplo??

Widze ze grono nam sie tu powiekszylo 🙂

Andziucha napisał(a):

aallicee napisał(a):

Andziucha zdrowka dla Fabianka 🙂 nasz Wiki tez była przez chwile zasmarkana ale bosko działają na nia truskawki i zawarta w nich witamina C 😁

no moj maly byl juz w takim stanie ze musial zazyc leki 🥴
ta pogoda jest taka jakas ze przez to sie choruje 😠 kiedy juz bedzie cieplo??

Oj to zdrówka dla Twojego bobaska 🙂!! Fakt, pogada sprzyja przeziębieniom :/ ... słońce potrzebne od zaraz!

baiser88 napisał(a):

Andziucha napisał(a):

aallicee napisał(a):

Andziucha zdrowka dla Fabianka 🙂 nasz Wiki tez była przez chwile zasmarkana ale bosko działają na nia truskawki i zawarta w nich witamina C 😁

no moj maly byl juz w takim stanie ze musial zazyc leki 🥴
ta pogoda jest taka jakas ze przez to sie choruje 😠 kiedy juz bedzie cieplo??

Oj to zdrówka dla Twojego bobaska 🙂!! Fakt, pogada sprzyja przeziębieniom :/ ... słońce potrzebne od zaraz!

tylko zebym ja sie od niego nie zarazila 🥴
ale jemu po malu juz przechodzi 🙂

A co tu taka cisza???

ja jem ciasto i oglądam ostry dyżur 🙂 a potem zmykam do nauki 🙂

aallicee napisał(a):

ja jem ciasto i oglądam ostry dyżur 🙂 a potem zmykam do nauki 🙂

ja mam chwile wolna bo dziecko spi 🙂
a tu zaraz zasne 🙂

Hejka!!! Ale się rozpisałyście od pn ranka 🙂 ja wybrałam5 się na zakupy do Poznania 🙂
coś tam ciążowego znalazłam w atrakcyjnej cenie za 19.95 🙂 wczoraj wygrałam też aukcję na allegro.
Kilka ciuszkow idzie do mnie już w paczce. Powoli nie mam w czym chodzić.
PanTinka mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i krwiak się wchłonie nie szkodząc Maleństwu. Czasami
trzeba się poświęcić dla Maleństwa w końucu ono jest najważniejsze. Szkoda,że do tego nalożyły sie problemy
z narzeczonym, a teraz nie powinnaś sie denerwować. Mam nadzieję,że wszystko się szybko ułozy.
Aalicce jestem pod wrażeniem Twoich kulinarnych możliwości!!
Andiucha mam nadzieje,że Mały czuję się już o wiele lepiej i nikogo nie zaraził. Zwłaszcza Ciebie.

Megan100 napisał(a):

Hejka!!! Ale się rozpisałyście od pn ranka 🙂 ja wybrałam5 się na zakupy do Poznania 🙂
coś tam ciążowego znalazłam w atrakcyjnej cenie za 19.95 🙂 wczoraj wygrałam też aukcję na allegro.
Kilka ciuszkow idzie do mnie już w paczce. Powoli nie mam w czym chodzić.
PanTinka mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i krwiak się wchłonie nie szkodząc Maleństwu. Czasami
trzeba się poświęcić dla Maleństwa w końucu ono jest najważniejsze. Szkoda,że do tego nalożyły sie problemy
z narzeczonym, a teraz nie powinnaś sie denerwować. Mam nadzieję,że wszystko się szybko ułozy.
Aalicce jestem pod wrażeniem Twoich kulinarnych możliwości!!
Andiucha mam nadzieje,że Mały czuję się już o wiele lepiej i nikogo nie zaraził. Zwłaszcza Ciebie.

No mówie, że wszystko w jednej chwili.. koniec świata... Zdrówka mamusie 🙂)

baiser88 napisał(a):

Patinkagru co dokładnie jestzz tym krwiakiem?? Zmartwiłam się, mam nadzieję, ze skoro czujesz się dobre wszystko będzie jeszcze lepiej!
A on narzeczonego to głowa do góry, w każdym związku są wzloty i upadki, ważne żeby się wzajemnie wspierać i konflikty razem rozwiązywać. Ja 1,5 miesiaca przed weselem też mam sporo stresu i mój narzeczony również, plus do tego budowa więc u nas o konflikt nie problem 😁 ale staramy się nie denerwować 🙂

No Tak... dzisiaj sie rozstaliśmy.. jego wybór... powiedział, że ma dośc moich humorów... gdzie ja na to wiekszego wpływu nie mam 🙂 zostałam sama bo sie wyprowadził. rodzice za granicą i tak juz jest ... ale daje rade staram sie nie denerwować..
pływa w łożysku ... teraz 5 lipca ide na badania prenatalne i straszne sie boję 😞

PanTingru nie wiem co powiedzieć. Ale skoro w tak trudnej dla Ciebie sytuacji nie rozumie Twoich potrzeb to facet chyba nie jest odpowiedni. Ułoży się. Zobaczysz. Trzeba być dobrej myśli. Najważniejsze jest Maleństwo. Nie martw się na zapas. Do lipca jeszcze daleko. A podobno Maleństwo odczuwa to co my więc lepiej starać się myśleć pozytywnie. Na nas tu na forum możesz liczyć 🙂 będziemy Cię wspierać.

PaaTinkagru napisał(a):

No Tak... dzisiaj sie rozstaliśmy.. jego wybór... powiedział, że ma dośc moich humorów... gdzie ja na to wiekszego wpływu nie mam 🙂 zostałam sama bo sie wyprowadził. rodzice za granicą i tak juz jest ... ale daje rade staram sie nie denerwować..
pływa w łożysku ... teraz 5 lipca ide na badania prenatalne i straszne sie boję 😞

PaaTinka jesteśmy Tobą! Zgadzam się z Megan, ale może on musi wszystko na spokojnie przeanalizować jak każdy facet i wróci z podkulonym ogonem! Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Najważniejsze Twoje zdrowie i maluszka!! Staraj się nie denerwować...

baiser88 napisał(a):

PaaTinkagru napisał(a):

No Tak... dzisiaj sie rozstaliśmy.. jego wybór... powiedział, że ma dośc moich humorów... gdzie ja na to wiekszego wpływu nie mam 🙂 zostałam sama bo sie wyprowadził. rodzice za granicą i tak juz jest ... ale daje rade staram sie nie denerwować..
pływa w łożysku ... teraz 5 lipca ide na badania prenatalne i straszne sie boję 😞

PaaTinka jesteśmy Tobą! Zgadzam się z Megan, ale może on musi wszystko na spokojnie przeanalizować jak każdy facet i wróci z podkulonym ogonem! Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Najważniejsze Twoje zdrowie i maluszka!! Staraj się nie denerwować...

jak to mówią.... wróci jak zgłodnieje 🙂 głowa do góry 🙂

baiser88 napisał(a):

PaaTinkagru napisał(a):

No Tak... dzisiaj sie rozstaliśmy.. jego wybór... powiedział, że ma dośc moich humorów... gdzie ja na to wiekszego wpływu nie mam 🙂 zostałam sama bo sie wyprowadził. rodzice za granicą i tak juz jest ... ale daje rade staram sie nie denerwować..
pływa w łożysku ... teraz 5 lipca ide na badania prenatalne i straszne sie boję 😞

PaaTinka jesteśmy Tobą! Zgadzam się z Megan, ale może on musi wszystko na spokojnie przeanalizować jak każdy facet i wróci z podkulonym ogonem! Będzie dobrze, myśl pozytywnie! Najważniejsze Twoje zdrowie i maluszka!! Staraj się nie denerwować...

wrzucam przepis na kurczaka wg Jamiego Oliviera 🙂 przepis dla tych co lubią ostrą kuchnie 🙂 czas wykonania max 30 min 🙂

http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105611,11383847,Kurczak_Tikka_Masala_wg_Jamie_go_Olivier_a___nie_tylko.html

Alice przepis wygląda smakowicie, jutro bedę próbować moich sił 😁

Ahh dziewczyny, przez ten caly zamęt jaki teraz mam zapomniałam sie pochwalić, ze już czuję ruchy! I to naprawdę wyraźnie 🙂 już około 5 dni 😉 cudowne!

baiser super ze czujesz ruchy 🙂 ja raz myslałam ze to dzidzius i skończyło się puszczeniem bączka 😉 🤪

hello!
ja wlasnie wrocilam z warszawy, wybiegana, wyszkolona, wypoczeta troszkę ale stęskniona straszliwie za moja Karolką...

pati. strasznie mi przykr z powodu twoich 'akcji'....bez sensu

ja jem tabletki na poprawę wyników krwi i moczu, jutro idę do gina i chce wziąść trochę L4 - n atydzien, max 10 dni. muszę nabrać sił i trochę odpocząć.

teraz ide spac bo jestem padnięta

Hejka!! tu coś ostatnio cisza i spokój. ja po śniadanku. Za oknem pochmurno zimno, czyli spacerku nie będzie.

hej 🙂 dawno się nie odzywałam 🙂 wczoraj była u mnie w domu położna...porozmawiałyśmy...zmierzyła mi ciśnienie sprawdziła czy nie mam twardego brzucha i pojechała kolejna wizyta za 3 tygodnie 🙂 dzisiaj jadę do ośrodka gdzie ona przyjmuje na badanie tętna naszej dzidzi 🙂 gdyby wiedziała na 100% położna , że jestem w domu wzięłaby do domu całą tą aparaturę do mierzenia tętna no ale niestety... na kolejne wizyty już będzie zabierać....fajnie jest posłuchać w domku serduszka naszej dzidzi 🙂 pogoda dzisiaj do kitu pada mżawka nie chce się wychodzić z domu a niby od dzisiaj miało być już ciepło na długi weekend ale się nie zapowiada 😞 położna mnie pytała czy czuję ruchy dziecka...niby coś tam czuję ale na 100% nie jestem pewna czy to dzidzia , pewnie będę pewna jak zasunie mi ostrego kopa 🙂 zmykam się szykować i ogarnąć chatę bo muszę jechać do urzędu....a w poniedziałek wizyta u gina i znowu zobaczę naszą dzidziulkę 🙂pozdrawiam miłego dnia pa

Gwiazdeczka super z tą położną,że do domu przyjeżdza. No i w domu możesz posłuchać bicia serduszka. U mnie tak nie ma. Wizytę u położnej mam zawsze przed wizytą u gina. Może gdybym chodziła do przyszpitalnej przychodni to by było inaczej.

ja juz po sniadanku 🙂 teraz czas troche posprzatac bp wieczorem przychodzi tesciowa pilnowac Wiki bo my idziemy na randke 🙂 z okazji rocznicy slubu idziemy na kolacje 🙂

Dzien doberek z rana.Nie bylo mnie tu chyba od soboty wieczorem i musialam nadrobic zaleglosci.Zaleglosci przeczytane wiec jestem na biazaco.A teraz cos ode mnie bo ne wytrzymam z wrazenia aby sie pochwalic 😉)))))))))))))Nareszcie wakacje-opstatni niedzielny egzamin zdany i mam z glowy wkuwanie-oj bylo ciezko ale dalam rade 😉 Wczoraj bylam na wizycie kontrolnej iiiiiiiiiiiiiiiiii..................... dzidzia ma 9,80 cm dlugosci wazy 132 gramy i jest cudna.Pan doktorek chcial podejrzec co tam sie kryje miedzy nozkami a ona/on urwisek zacisniete nozki i nie ma patrzenia wiec pan doktor sprytem do dzidzi znajazl glowieca usg nozke i lekko nacisnal a dzidzia co na to a dzidzia sru kopniakiem glowice no myslama ze usmieje sie i rozplacze jednoczesnie z tego widoku.Wszystko pieknie widac i sie rozwija napatrzylam sie za wszystkie czasy bo chyba z 15 minut tak sie bawil lekarz z dzidzia a ja moglam sobie popatrze0oczywiscie maz tez stal i obserwowal.Probowalismy podejrzec co tam jest miedzy nozkami ale dzidzia byla silniejsza 😉 Lekarz powiedzial ze do 3 tygodni powinnam juz czuc ruchy wiec czekamy 😉 lozysko ladnie przyklejone moje napady wymiotow sa rzecza normalna poprostu musze uczyc sie swoich zachcianek i sluchac czego mi potrzeba-a juz chyba tak jak ja sie wsluchuje w siebie to bardziej nie potrafie 😉 ale najwazniejsze ze z dzidzia jest wszystko tak jak byc powinno.Dostalam skierowanie na wyniki morfologia mocz VDRL i cos tam jeszcze ale tych bazgrol nie umiem przeczytac-wiem tylko tyle ze to juz beda wszystkie badania jakie mam porobic i w tym jest krzywa cukrowa-na ktora wybieram sie w piatek.Pytalam sie czy to nie za szybko na krzywa cukrowa a lekarz ze nie bo jak przyjde na kolejna wizyte 4 lipca to juz bedzie komplet wynikow badana i calej reszty i skupimy sie juz tylko na rzechach tak jak to lekarz nazwal na biegu 😉 zdjecie dzidzi mam ale chyba nie ma sensu wrzucac bo coraz mniej-dla nas ludzi lekarzy na nim widac-dla lekarza oczywiscie bomba bo widac lepiej niz u takiego malenstwa tyci tyci.A i co najcudowniejsze pokazal mi lekarz dzidziusia z profilku jaki ma sliczny malutki noseczek i stopki malutki ale ruchliwy dzidzius ze az lakerz sie zasmial ciekawe po kim 😉)) ok to tyle ide ogarnac domek wreszcie normalne zajecia niz tylko wkuwanie i wkuwanie

czas cos zjesc i do nauki 🙂

dobry!
anula super wiesci 🙂