Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży

Ania92 - daj spokój, jakie dwa miesiące, ja mam zamiar rozpakować się za 6 tygodni. Czyli w 38 tygodniu z kawałkiem. :P Zależy mi na połowie grudnia i koniec. Chciałabym, zeby na początku jak najwięcej pomógł mi mąż i był z nami. A akurat przez Święta, a potem Nowy Rok może wziąć trochę wolnego i się sprawdzić jako tatuś. Gdybym urodziła rzeczywiscie dopiero 20, to trochę za krótko będzie z nami. Więc celuję najpóźniej w 15-go. 😁 hehehe, zobaczymy jak mi wyjdzie 😉
Z jednej strony nie mogę doczekać się wizyty, a z drugiej trochę się boję - bo nie wiem jak tam mała - czy na pewno rośnie i czy ja za dużo nie przybrałam, a przez to czy ciśnienie nie wzrosło. No zobaczymy. 🙂

Jussta - wizytę mam jutro dopiero na 20, bo chodze prywatnie, a dodatkowo bywają tam przesunięcia. Dlatego postaram się po powrocie opisać co i jak, a jeśli będzie to późno, to w sobotę od rana. Jest jeszcze szansa, ze jeśli będzie OK, to wybierzemy się na premierę Bonda. 🙂 Wtedy na pewno od rana w sobotę sie odezwę.

wikarynka no to zycze ci zeby sie udolo w 38 😉 Dobrze jakbyt tatus troche na poczatku byl z dzieckiem. Będzie okazja się sprawdzić 😁 I trzymam kciuki za wizytę. Pewnie nie ma sie o co martwić i wszytsko będzie w porządku.

Ania92 - dzięki Ci bardzo! Miło mi, bo ciągle pamiętam słowa swojej znajomej, która rodziła pierwsze i jedyne dziecko w 39 roku życia. Opowiada o tym w ten sposób: wszystko było nie tak, wiek nie taki, miednica nie taka, ułożenie nie takie, ciąża nie taka, a urodził się, zdrowy i właśnie zaczął studia. 🙂 U mnie też ciągle jest coś wiecznie nie tak.
Basia napisała, ze chciałaby do 30 doskrobać kolejne dziecko, Skwara tak samo. A ja co mam zrobić, skoro właśnie teraz mam 30 lat i dopiero pierwsza ciąża. Stąd waga nie taka, ciśnienie nie takie, pępowina nie taka, wielkość małej nie taka, dlatego wierzę, ze będzie jak u mojej znajomej - urodzi się nasza córa zdrowa i jeszcze na studia pójdzie. 🙂
Żałuję, ze nie spotkałam swojego męża wcześniej, ale może lepiej późno, niż wcale. :P

Dzien Dobry 😁
Przebudziłam sie o 7 na siku i mowie aaa juz nie ide spac heh zrobilam kawusie zjadłam sniadanko pierwszy raz w zyciu chyba tak wczesnie , ciasteczko wcielam obowiazkowo i moja lejdi juz szaleje hehe 😁 sie ropycha mala akrobatka :P

wikarynka na dziecko jesli nie ma wiekszych przeciwskazac zawsze jest pora moim zdaniem 🙂 mam wiele znajomych ktore rodzily pierwsze albo juz kolejne po 30 dzieciaczki super zdrowe itd wiec do dziela jesli sa checi i mozliwosci hehe robcie jedno po drugim 😉

poszperam w netku pozniej musze obiad szybko zrobic i tak mi sie nie chce ze szok ale bylam umowiona do ciotki i kuzynki na malowanie paznokci :/ musze isc im zrobic bo jutro jakas tam impreze maja czy cos i jak obiecalam to pojdeale zapalu zero :/

Dzień dobry moje drogie!

Basia - pewnie, że podejmiemy jeszcze jedną próbę. A niech mała ma rodzeństwo. 🙂
Pospałam słuchajcie do 8:30! Pierwszy raz tak długo. Mój mąż wstał ładnie do pracy (jak zwykle o 6:30). Ja wstaję z nim i robię mu śniadanie. Dziś w ogóle nie pamiętam co się działo, pamiętam, ze powiedział coś w stylu "moje dziewczynki śpią" cmoknął mnie w policzek i poszedł. No po prostu śpiączka afrykańska. Coś czuję, że to on będzie wstawał do dziecka. 😁 😁
Poza tym zważyłam się i mam +9kg od początku ciąży, z czego ostatnie 2-3 kg to od ostatniej wizyty. Gdzie zaczęłam specjalnie więcej jeść, a teraz już zatrzymywać wodę. Ale proszę bardzo, niech sobie waga rośnie, byleby ciśnienie było OK i z małą wszystko dobrze. Wizyta wieczorem.
Zajrzę do Was jeszcze później, trochę ogarniam siebie i mieszkanie. Pa!

wikarynka i w twoim przypadku tak będzie że urodzi się zdrowiutkie 😉 A drugie dzieciątko też się może jeszcze udać, dużo kobiet ma szansę jeszcze w późniejszym wieku mimo problemów. sama znam kilka osób. Jedną nawet babkę co urodziła swoje czwarte dziecko jak miala 43 lata 🙂) Zdrowiutki, prześliczny... teraz ma z 4 lata już.

Hej Brzuszki! My juz z Dominisiem dawno po sniadanku, posprzatalam, przygotowalam obiadek, a teraz chwilke odpoczne o ile Dominis mi pozwoli 🙂 Wczoraj bylam caly dzien u rodzicow....
Basiu u mnie faktycznie w tabelce jest dziewczynka, jesli mozesz to zmien na chlopczyka, bo jednak bedzie na 100% synus 🙂
Dzisiaj strasznie mrozno na dworzu, no ale coz, juz prawie listopad, wczoraj wyciagnelam moj plaszczyk zimowy, moze nie jest za cieply, ale te nie cale dwa miesiace sie w nim przebujam jakos, nosilam go tez w ciazy z Dominisiem, buty zimowe juz tez wyciągnęlam, musze tylko Dominisiowi kupic jakies kozaki, bo te z zeszlego roku na pewno beda za male....
A tak, to jak Wam mija poranek?

Dobry 🙂
Ale Was ostatnio zaniedbuje 😞 ale jakos tak weny na necika niet...
Wlasnie czekam na tel od Mamy bo pojechala do szpitala na sciaganie szwow no i lekarz cos wspomnial ze jest szansa ze wyniki juz beda....
Zaraz Wam wkleje brzusia z dzisiejszego poranka bo tez cos sie ostatnio z tym ociagam 😉
U nas teraz dlugi weekend 🙂 wiec Do wtorku Mezus w domu 😜
A dzis pracuje krocej bo piatek wiec pewnie sie wybierzemy na zakupki dzisiaj 🙂

Wikarynka, a co do dzieci w poznym wieku to moge Ci troche na ten temat powiedziec, bo moja mama urodzila moja siostre w wieku 43 lat i wszystko bylo ok, co prawda robila jakies dodatkowe badania, bala sie ze dziecko urodzi sie chore, ale wszystko na szczescie wyszlo dobrze. Moja mama miala uz wtedy objawy menopauza i myslala ze juz nie zajdzie w ciaze, a tu szok, ciąża, byla przerazona.Teraz moja siostra ma juz 17 lat i bardzo dobrze ze ja maja, bo przynajmniej nie zostali sami na tzw. ,,stare lata"

Perverte a powiedz gdzie rodzisz? U siebie w Słupsku? Bo ja w Wejherowie, ale by bylo wesolo gdybysmy sie na porodowce spotkaly, ale pewnie troche za daleko zebys tutaj rodzila?

Justynakreft : ja tez stwierdzilam dzisiaj ze wyciagam juz moje plaskie zimowe kozaki, na dworze max 5 stopni, a od jutra ma byc jeszcze mniej, wiec na moje adidaski to juz troche za zimno. To samo z kurtka. W tamtym roku kupilam sobie taka ladna...teraz nie ma szans zebym sie w nia zmiescila, ale ten miesiac, troche ponad przemecze sie w plaszczu od mamy 😁
Justta i Ania92 : jakie wy macie malutkie te brzuszki, gdzie wy tam chowacie te dzieciaczki? 😁 😁
Tak naprawde to bede miaszkac pierwsza zime w naszym mieszkanku, bo dokladnie roktemu zaczelismy remontowaci trwalo to 4 miesiace....a teraz dopiero widze jak juz jest na dworze tak zimno jak mi paruja okna :/chyba bede musiala jakies sciery podkaldac :/
A pytalam was ostatnio jak to jest z tym pomiarem na termometrach elektronicznych....nie wiem czy ktoras zwrocila uwage....

Hehe, dzięki dziewczyny, ale za drugim razem nie mam zamiaru czekać. Jeśli tylko mała urodzi się zdrowa i wszystko będzie OK, to od razu zabieramy się do zrobienia drugiego potomka. 🙂

biologiaa - ja mam elektroniczny termometr. Z nim jest tak, ze trzeba go dokładnie otulić skórą, czyli wepchnąć pod pachę i trzymać. Jeśli wierzch skóry masz wychłodzony to temperatura może wyjść niższa, ale nie ma co się tym przejmować. Za to na pewno pokazuje dobrze podwyższoną temperaturę, bo wtedy skóra jest rozgrzana od gorączki. Oczywiście nie można mierzyć np. po wyjściu z kąpieli albo po wysiłku fizycznym. Zresztą wszystko powinno być napisane w instrukcji. 🙂

Idę dalej ogarniać. Mam poczucie, ze niezależnie od zajmowanego metrażu, zawsze jest mnóstwo sprzątania. Hahahaha 😁

Dzień dobry,
ja tak samo od rana na nogach sprzątam i oglądam TV.
Biologia jeśli chodzi o skraplanie się wody, to trzeba rozszczelnić okna, żeby para wodna uciekła. Natomiast jeśli chodzi o termometr elektroniczny to ja mam braun\\\\\\\'a taki wkładany do ucha - dobrze mierzy tylko fakt, trzeba było się go na początku nauczyć i żeby celować w błonkę.
Do później idę poczytać książkę 🙂

justta u mnie dziewczynka tez miala byc Iga 😜 ale wyrosl jej sisior i zostal Dawiś 😉
Teraz bede sie starala o corke.. oczywiscie za jakies 3 latka 😁 jak dobrze pujdzie 😁 😁

no laski czuje sie dobrze musze wam powiedziec, mam nadzieje,ze wy rowniez..;D Od samego rana ktg, tabsy cisnienie goraczka mierzona, tu sie wyspac nie idzie! 😜 😜 ale spalam podczas ktg opl h, na szczescie zero skurczy.

Dorotex nie mam skurczy na szczescie juz, nogi zaciskam mnocno, musze wytrzymac do kiedy sie tylko sa 😜 Moj maluch jest ciagle glowka w gorze, mam nadzieje,ze sie obroci, jaknie to CC. Od dawna oj bardzo dawna jest glowka w gorze.. Sie okaze co i jak wyjdzie z czasem 🙂 🙂

Dzis lekarz na obchodzie powiedzial,ze jak bedzie ok wszystko tzn z usg i z badan 😉 i nie bedzie skurczy to w poniedzialek beda badania i mozliwy wymarsz do domuuu 🤪 🤪 ale sie ciesze na maxa!!! leze i sie nie przemeczam nie lotam nigdzie wiec, rozwarcia byc nie moze 🤔 🤔
3majcie kciuki, chce sie wyspac w swoim lozku!!!! 🙂 🙂 🙂 na nowym mieszkanku hihih 😁 😁 😁 😁 😁

Dzis na obiad w szpitalnym spaghetii 🙂 nie wiem czy mnie ktos dzis odwiedzi, moze R wpadnie na jakis czas posiedziec.
Zjadlam orzecha i mi utknol w przelyku tzn mostku, meczy to ide sie polozyc.. buziaki 😘 😘 😘 milego dnia!!!

Paula - ale super, że nie masz już skurczy. No i tygodnie lecą jak oszalałe. Jescze tylko troszkę i będziemy się rozpakowywać. Odpoczywaj sobie, na ile da się w szpitalu! 🙂
Ja idę po małe sprawunki.

Hej ... ja dziś od rana jakaś śpiąca chodzę. Mierzyłam ciśnienie i niskie mam więc chyba zrobię sobie kawusię, bo inaczej to nie dotrwam do popołudnia. Wczoraj wstawiłam w końcu pranie - same ciuszki i 2 razy pralka chodziła. Dziś od rana znowu i jeszcze mi zostało. Moja mała ma tyle ciuszków, że nie wiem kiedy to wszystko jej założę. No ale jak wpadłam w szał zakupowy to nie mogłam sie powstrzymać 🙂
Wczoraj pisałyście o pampersach - ja zamawiałam przez smyk.com z dostawą do domu. Razem z koleżanką, która też jest w ciąży i też ma termjin na grudzień wyszukujemy różnychpromocji i wyliczyłyśmy, że te ze smyka opłaca się - newborny i 2. Oczywiście szalone, obliczyłyśmy też ile mniej więcej paczek na miesiąc bedziemy potrzebowały i wyszło około 5 paczek po 47szt. Więc zrobiłyśmy zapas 🙂 kupiłam 5 paczek newbornów i 2 paki dwójek. Jak zostanie to sprzedam komuś. Tylko czytałam gdzieś na forach, że dziennie średnio zużywa się około 6 - 7 pieluszek. Więc będziemy potrzebowały ich sporo. A w careffour były ostatnio chusteczki nawilżające pampers 6 pak za 19.99. Niestety pojechałam za późno i już nie było 😞 zostało kilka paczek tych sensitive to skusiłam się na 1 opakowanie, bo za taką cenę to się opłacało.
Dziewczyny, a może zrobimy osobny wątek o tym co polecamy kupić, a czego nie. Albo co inni nam polecają, aby kupić a co odradzają. Co wy na to? No chyba, że już cos takiego jest.

Do usłyszenia późńiej.

Paula super wiesci 🙂 mam nadzieje ze wyjdziecie chociaz na sam koniec do domku 🙂
Ty jakby nie patrzec za 2,5tyg juz mozesz rodzic!!!!!!!!!!!!!!! OMG!!!!!!!!!!!!!!!
Szpitalne jedzenie heh :d ja to zawsze lubilam ta zupe mleczna na sniadanie 😁
Sylwia moja lekarka rowniez mowi ze brauna do ucha sa najlepsze i najbardziej wiargodne.
Ja mam microlife bezdotykowy na podczerwien OMG co za ........... taki badziew ze hej! i to drogi! nie mierzy dobrze tempki... wiec musze zakupic wlasnie taki do ucha.
Magnolia ja "1" uzywalam tylko przez 2tyg bo pozniej juz byly za male...zreszta bardzo szybko rozmiarami przechodzilismy bo niby kg moglby je nosic ale te gumki odciskaly mu nozki.
No i na dzien 6-7 pampkow to idzie jak dziecko jest starsze heh, na poczatek to ja zuzywalam nawet ok 15pampkow na dobe (kupka prawie przy kazdym sisi) dzieciaczki na poczatku tak maja ze kupkuja duzo 😉

Magnolia ja jestem ZA takim watkiem 🙂
zakladaj 🙂

justynakreft - będę rodziła w Ustce bo u nas w Słupsku wstyd się przyznać ale nie ma porodówki, a miasto ma 100 tys. mieszkańców... Kiedyś była potem przenieśli do Ustki , a teraz się okazało, że będzie u nas znowu za 3 lata.
Paula - to super, że dobrze się czujesz i i jest nadzieja, że wyjdziesz do domku 🙂

Dziś zadzwoniła położna i odwołała zajęcia w szkole rodzenia bo chora jest. Wiecie co.... jakie ja mam sny ostatnio to masakra... śnią mi się porody i takie podobne rzeczy.. ale to przez to, że dziś na zajęciach miałyśmy omawiać nasze oczekiwania co do porodu. Piszecie sobie plan porodu? Ja napisałam wczoraj na brudno ale coraz bardziej boję się porodu.

Perverte ja planu nie pisze, bo i tak jak zaczne rodzic to sie wszystko moze pozmieniac heh 😉

Perverte zaskoczylas mnie ze wSlupsku nie ma porodowki, no szok doslownie. dobrze ze do Ustki nie masz zbyt daleko.....
Paula ciesze sie ze nie masz skorczy 🙂
Ja czekam az sie Dominis obudzi, a wtedy zjemy obiadek i po 15 pojade z nim do kolezanki ktora ma 3,5 letnia coreczke, wiec sie troche razem pobawia, a mi czas minie na gadaniu i piciu kawki 🙂 a jak wroce do domku to juz bedzie mezus z pracy. Jutro pojedziemy przd poludniem na zakupy, bo musze Dominisiowi kupic jakies kozaki i ciepla czapke, moj mezus musi sobie kurtke zimowa kupic i do tego idziemy jutro wieczorem do chrzesniaka na urodziny wiec tez trzeba kupic prezent.....Ja sobie nic nie kupuje bo bez sensu na razie jak mam brzuszek 🙂

Teraz patrze jakiego byka zrobilam, napisalam skurcz w poprzednim poscie przez ó , ha, ha

hoho ile czytania 😁

Dziękuję za życzenia 😘 🙂

Basia a no młoda jeszcze jestem haha 😁 wiek w sumie na dzieci idealny, ale chciałam mieć jakieś 25-26 lat na pierwsze dziecko a tu los spłatał figla 😁 . Myśleliśmy o ślubie za jakieś 3 lata, odległe plany a ciąża wszystko przyspieszyła 😜
Paula trzymam kciuki żeby się jeszcze Dawidek obrócił 🙂 i żebyś wyszła w poniedziałek 🙂
Skwara łoo cała gromadka Ci się marzy 😁 no pięknie 😁 to dużo roboty przed Wami haha 😜
e_milka wiem jak to jest, ja też nic innego nie robię tylko leżakuje.. Ale już mało zostało, dasz radę 🙂 a maluch dobrze, że jest obrócony głowką do dołu.
Wikarynka oo dziś wizyta napisz później koniecznie co i jak 🙂 a co do wieku to masz dopiero 30tkę, moja siostra rodziła w tym roku a ma 33 i drugie niedługo planują także nie ma się co przejmować 🙂 zresztą ja miałam więcej problemów z ciążą niż ona..
Dorotex dziękuję za komplement i życzenia 🙂



Byliśmy z mężem rano na małych zakupach 😁 kupiliśmy sobie komplet talerzy i jakieś kubeczki też tam są 🙂 chlebak, dzbanek, pojemniki na żywność i naczynie żaroodporne 🙂 trzeba coś kompletować do mieszkania bo potem ciężko będzie na raz wszystko kupić 🙂
A co do wczoraj to mąż czyta w myślach Wikarynki 😁 zabrał mnie do restauracji sushi 😁 zjadłam zupkę pikantną pekińską i potem jakoś nabrałam ochoty i pochłonęłam 12 maków 😁 no i pochodziliśmy po sklepach, wybrałam sobie bluzeczkę i spodnie. Hah nie ma to jak kupić ciuchy nie mierząc ich 😁 będzie motywacja do schudnięcia 😁 . A jeszcze mnie tak obtarły buty! Myślałam, że się popłacze 😮 nad piętą na szyciu, jak je zdjęłam w domu to już zdarty bąbel eh 🥴

Kurcze z jednej strony też bym chciała się rozpakować wcześniej, w 38 t.c. ale znowu te mieszkanie... Eh no cóż muszę zacisnąć uda i wytrwać do tego 3 grudnia 😜

To się rozpisałam 🙃