Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

Dobranoc mamusie! 🙂

Cześć dziewczyny 🙂
ja jak zwykle na sam koniec dnia 🙂
byłam dziś na USG - jestem przezczęśliwa, mały wreszcie główką do dołu !!! 🤪 troszkę mnie zaskoczyła jego waga bo pani Gin powiedziała, że to maleństwo waży już 1800 a to sporawo. Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku 🙂

Asia nooo to faktycznie masz dużego już synka jak na razie największy na forum 🙂 To dobrze oby rósł zdrowiutko 🙂 Zobaczymy jak tam u mnie, ile już synek waży, ale to dopiero 06.11 bo wtedy mamy wizytę u gin 🙂

Wróciłam właśnie ze zwiedzania porodówki. Po filmie czułam się dobrze, ale dziś jak juz sama weszłam na sale to strach mnie trochę ogarnął. Fakt szpital ten architektonicznie i sprzętowo nie jest najwyzszych lotów, ale ma prawdziwą wannę do rodzenia 🙂 mnie akurat wanna nie interesuje, bardziej poród aktywny i to życzenie spełniaja w 100% do samego końca. Wielki minus za stary budynek, stare łóżka i wszystko takie posępne w nim się wydaje.

Jakoś marnie się dziś czuję... chyba najlepszym wyjściem będzie pójście spać... Dobranoc więc i do juterka

Cześć z rana. Synio w brzusiu leniuchuje 🙂
Ja się ciągle zastanawiam czy dziś jechać do lekarza czy nie, bo troszeczkę tak dziwnie będzie jak zabiorę małą ze sobą 🤢 Szkoda że nie wiem kiedy mój doktorek przyjmuje prywatnie 😞 nr do niego mam , ale gdy wczoraj dzwoniłam to nie odebrał no i jak ja to mówię lipka.

Hej dziewczynki z ranaPogoda za oknem nie za ciekawa,mam nadzieje,ze samopoczucie sie przez to ie zmieni.bo cisnienie bardzo niskie...

Malutka bardzo szalala wieczorkiem,i w nocy 😉
az tatusia obudziła 😉
Teraz wcinamy mleczko z platkami ,a pozniym popoludniem jedziemy na badania prenatalne,zbadac dzidziusia z kazdej strony 😉


Ais- ooo spory ten Twoj synuś 😉)
Ja dziś sie dowiem wagi to tez sie pochwale 😉


Do potem! 🙂

witam.. Ja u gin nic dobrego się nie dowiedziałam..właśnie szykuje się do szpitala i pewnie zostanę na dłuższy pobyt. 😞 Później się odezwę. 😞

Margaritaee napisał(a):

witam.. Ja u gin nic dobrego się nie dowiedziałam..właśnie szykuje się do szpitala i pewnie zostanę na dłuższy pobyt. 😞 Później się odezwę. 😞

Jejku;/ a co sie dzieje słoneczko ?

Margaritaee napisał(a):

witam.. Ja u gin nic dobrego się nie dowiedziałam..właśnie szykuje się do szpitala i pewnie zostanę na dłuższy pobyt. 😞 Później się odezwę. 😞

Margaritaee odezwij sią koniecznie jak będziesz mogła. Dbaj o sibie !!

Daguza jak wrócisz zdaj relację koniecznie 🙂

o rany... margerita kochana co sie dzieje? daj znac co i jak. trzymam kciuki oby dobrze bylo wszystko z toba i z dzidziusiem 😘 😘
ais ale twoj malutki juz duzy, oby tak dalej 🙂
doncia no widok porodowki mowisz ze nie zaciekawy ale dobrze jest sie rozpoznac co i jak, sama bym chciala. ale zrezygnowalam ze szkoly rodzenia...
jak sie dzis czujecie? ja po wczorajszym lataniu dzis ledwo zaspalam bo wstalam dopiero o 11 🤪 teraz sniadanko jem, skocze do babci jej posprzatac, a potem wroce i zrobie obiadek, lozka nie zascielam bo chcialabym do niego wrocic. katar mam nie do wytrzymania juz. maly wczoraj przed snem pokazal mamusi ze do spokojnych nie nalezy 😆 przez pol godziny tak wariowal ze az mnie bolalo dziwne uczucie na dole mialam jakby sie ocieral o moje kosci i momenty mocniejsze byly az oczy ze zdziwienia myslalam ze mi wyskocza 😁 milego dzionka

Margaritaee życzę Wam dużo zdrówka.

A ja ciągle siedzę i się zastanawiam czy iść czy nie iść z razem córcią do tego lekarza.. Synek w brzuszku dopiero tak czadu dawał że szok, słodkości.

dobra, ja się jednak zbieram i mam nadzieje ze mała wytrzyma w kolejce i później wytrzyma u doktora grzecznie i się czymś zajmie jak będzie pan doktor badał mame 🤢 😮

Cześć Dziewczynki ja niedawno dopiero wstałam i się wykąpałam hehe miałam taki leniwy poranek, że szook hehe 🙂
Mój Kamilek się przeciąga od czasu do czasu, ale wczoraj wieczorem dał czadu hehe tak jak Ty Michasia aż oczy wychodziły hehe 🙂 Ale to dobrze, niech jak najmocniej i najczęściej nas kopią nasze słoneczka 🙂

Margaritaee oby wszystko było dobrze z Tobą i maleństwem 🙂
Daj znać jak już będziesz miała chwilkę 🙂

Margaritaee napisał(a):

witam.. Ja u gin nic dobrego się nie dowiedziałam..właśnie szykuje się do szpitala i pewnie zostanę na dłuższy pobyt. 😞 Później się odezwę. 😞

trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze , daj znać jak będziesz miała chwilę jak się czujesz.

przyszła mi paczka z drobiazgami dla maleństwa ,które zamawiałam przez allegro także lista rzeczy niezbędnych się kurczy 🙂
za to od 3 dni jakoś źle sypiam , nie mogę wieczorem zasnąć a potem się budzę w nocy, o 5 wstaje mąż i też się budzę , potem nie mogę zasnąć , po 6 muszę córcię zacząć szykować do przedszkola i tyle po spaniu , wczoraj próbowałam się jeszcze zdrzemnąć i też jakoś z marnym skutkiem 😮 i jeszcze te durne sny... 🤔 śniło mi się , że zaczęła się wojna 😮 to było przerażające , próbowałam potem zasnąć i myśleć o czymś innym i znów mi się wojna śniła 🤨
ale dziś się wyśpię mam nadzieję 🙂 idę spać z córcią - do Jej pokoju 😁

dziewczyny kiedy macie zamiar pakowac torbe do szpitala? bo ja dzis pisalam z siostra mojego m i ona mowi ze ona majac termin na marzec to w grudniu juz gotowa torbe miala.. 😮 i ja tak mysle ze po 10 pojde kupic ta torbe i reszcze potzrebnych rzeczy bo to w sumie juz malo czasu zostalo...

Michasia ja też już będę w listopadzie pakowała torbę bo z tego co widzę z każdą wizytą u pani gin termin mi się przesuwa coraz bliżej grudnia. Więc chcąc nie chcąc już trzeba pakować torbę 🙂 Tylko nie wiem czy w jedną pakować wszystko dla mnie i dla małego czy w dwie osobne, ale wydaje mi się, że w jedną się będę pakowała bo jak zacznę pakować w dwie osobne siebie i małego to położne mnie z tymi torbami wyrzucą hehe 🙂 Także Michasia nie zaszkodzi powoli już pakować tej wymarzonej torby 🙂 Ja też w listopadzie po dziesiątym wezmę wypłatę i pójdziemy z moim G pokupować już wszystkie rzeczy, żeby już było z głowy 🙂 Także podejrzewam, że do końca listopada będę miała już torbę w komplecie spakowaną, albo przynajmniej wszystko oprócz rzeczy dla maleństwa bo to będę prała pod koniec listopada wszystko dla niego 🙂

a ja wróciłam
córa mi dała popalić, jakaś inna pielęgniarka była taka wredna że miałam ochote wrrr, no i obyło się bez badania bo miałam widza (córe) przez to muszę iść tam jeszcze raz za dwa tygodnie.
jedynie co było ok to fakt że mam dobre wyniki i że przez chwilę słyszałam bicie serduszka synka. a tak to do mnie bez kija nie podchodź bo ugryzę.
no i na usg też dopiero za 2 tyg będę się umawiać 😞

agniesia ja wlasnie mam zrobic tak jak ty 😁 i wlasnie tez mam dylemat czy jedna torba czy 2 🙂 wygodniej by mi bylo 2 ale pewnie beda krzywo patrzec tak jak piszesz 🙂 ja najpierw siebie spakuje a potem malenstwo i zobaczymy czy w 1 sie zmiescimy bo jakby nie patrzec to szlafrok duzo miejsca zajmuje 😁

oj tinka to wspolczuje ogolnie w takich przychodniach powinien byc kącik dla dzieci z zabawkami kartkami do malowania przeciez logiczne ze zdazaja sie wypadki nie ma z kim dziecka zostawic tak samo powinny byc kaciki do karmienia i przebierania. u nas w urzedzie np pracy lub w urzedzie stanu cywilnego takiego czegos nie ma, a przeciez chodzi sie tak czasami i z pojdziesz z dzieckiem to co mecz sie w lazience na ubikacji. w bydgoszczy kiedys bylam w urzedzie stanu cywilnego i taki kacik byl bardzo mi sie to podobalo to wygoda dla matki karmiacej np przeciez nie wywalisz cyca jak na korytarzu pelno ludzi a dziecku nie przetlumaczysz ze nie placz bo mama cie tu nakarmic nie moze ...

No właśnie i jeszcze ręcznik, kosmetyki, koszule do porodu, karmienia i biustonosze heh ja podejrzewam, że spakuje się w jedną, ale taaaką wielką na zamówienie heh:P Nie no damy radę na pewno się spakować tylko ja wiem po sobie jakie teraz mam nastroje to 10 razy będę przy pakowaniu tej torby płakała heh że to mi się nie mieści, albo co innego heh 🙂 Ale jestem dobrej myśli 😁 Już nie mogę się doczekać pakowania tej torby 😁

agniesiu nie tylko ty 😁 😁 😁 ja tak samo mam ochote ale nawet torby nie mam 😁 😁 wiec najpierw musze kupic 🙂 a tak mysle ze ja siebie spakuje i wezme ze soba a potem jak urodze to moj przyniesie ze samochodu przyniesie torbe dla dzidzi 😁 😁 😁 ja juz dzis przegladalam ciuszki i nawet wybralam o ile mi sie nie zmieni 🙂 jak bede prac a potem prasowac to roznie 🙂 powybieralam te najmniejsze ciuszki 🙂

Ja też właśnie muszę rozmiarami poukładać ciuszki, może dzisiaj się tym zajmę, ale jeszcze nie wiem 🙂 Właśnie rozmawiałam z moją koleżanką, która w tamtym miesiącu rodziła u mnie w szpitalu i mowiła, że nie muszę brać ciuszków do spzitala tylko, żebym miała na wyjscie 🙂

michasia w tej przychodni w której dziś byłam do jest jeden wielki żart, wchodzę z małą ona woła siku a tu awaria wc, pytam się w poczekali do gina gdzie jest jeszcze łazienka a one mi mówią że muszę iść do budynku obok 😮 to już lekkie przegięcie
o konciku dla malca też można zapomnieć
o przyjemnej służbie zdrowia "pielęgniarka" też można zapomnieć
że tak powiem żyć nie umierać, ja tam więcej nie chce a muszę tam wrócić za 2 tyg i pewnie już na każdą wizytę będę musiała tam iść 😞