Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży

No tak... dowiedziawszy sie dzis u ginksa,ze z wynikow badan jest zakazenie nawet juz w moczu i zamiana rol tabletek...luteinka pod jezyczek a nystatynka wiadomo gdzie 🙂Przeklinam wszystkie rodzaje globulek i czopki 🙂...usg mam 20 grudnia wiec mysle,ze bedzie wiadomo kto kryje sie w brzusiu 🙂Milego dnia Ciezaroweczki 🙂

A ja wczoraj miałam koszmarny dzień, czułam się tak źle że masakra...ból gardła, katar, boląca głowa ale gorączki na szczęście nie miałam 🙂 Dzisiaj już jest dużo lepiej...został mały katarek no i lekki ból gardła 🙂

U nas dzisiaj nasypało śniegiem i tak fajnie się zrobiło zimowo 🙂 a ja nawet wyszłam dzisiaj na chwilkę bo musiałam coś załatwić ale już siedzę w domu i mam zamiar wskoczyć pod kocyk i wygonić te resztę choroby co mnie próbuje złapać...

jeszcze tylko troszeczkę Mamuśka ... a potem już tylko śliczna Królewna będzie na świecie i zapomnisz o tych medycznych paskudztwach 🙂 ja ze swoimi intruzami też się męczę i z chęcią przez okno bym je wywaliła, ale niestety tak się nie da ... co więcej po porodzie też mogę mieć to żylaste utrapienie 😞 a ty się globulek pozbędziesz 😆

Bulek napisał(a):

Kasiu ale masz super kocura!

Dzięki 🙂 tyle, że to kotka, a przecież na zdjęciu tego nie widać, to może się nie obrazi 🙂

Co do globulek i innych paskudztw, to popieram w 100% - za okno z nimi. Ja co miesiąc zmagam się z infekcją pęcherza i co miesiąc lekarz przepisuje mi antybiotyki i globulki. Na szczęście w tym miesiącu mocz czyściutki więc się cieszę 🙂

Mamuska82, a Ty gdzie masz zamiar rodzić? I do kogo chodzisz, jeżeli mogę spytać? Ja taka ciekawska jestem z natury, więc wybaczcie 🙂

Sylwia 80 km chcesz jechać na porodówke 🙂
Pamiętaj,że to środek zimy będzie i żebyś nam nie utknęła gdzieś w zaspie w połowie drogi 😁
Tylko jeden szpital jest Ostrołęce? Dlaczego ma kiepską opinię?
U mnie jest z 10 szpitali i przez to długo nie mogłam się zdecydować. Tym bardziej,że z opiniami na temat każdego jest różnie 🙂 Zależy jak kto trafi, jaki humor bedzie miała nasza położna, ile rodzących akurat jest.

Co do dolegliwości naszych różnej treści-to musimy się dziewczyny trzymać 🙂 Jeszcze troszkę 🙂
Naszczęście wszystkie "objawy" ciąży ustępują po rozwiązaniu 🙂 Twoje Basieńko też-tylko troszkę trzeba podleczyć.
trzymajcie się ciepło 😘

Ja mam zamiar jechać 55 km do szpitala i proszę mi nie mówić, że nie dojadę :P W moim mieście nie chcę rodzić za nic na świecie. No chyba, że będzie już skrajna skrajność... Ale takiej opcji nie biorę pod uwagę.

Dziewczyny, nastawiamy się na to, co chcemy, żeby było i koniec kropka 🙂 Inaczej być nie może 🙂

Napewno dojedziecie! nie ma innego wyjścia 😁 ja będę Wam kibicować 😉

A kiedy macie zamiar się spakować? jak czytam co trzeba zabrać to mi się uzbiera WIELKA waliza tych manatków 😉

Ja już powoli kompletuję rzeczy do torby. Przed świętami chcę mieć już wszystko kupione, a pakować będę pewnie po świętach. Ale już się boję... 🤪
A Ty na jakim jesteś etapie?

Ja mam podobny plan 🙂 Jest taki portal "zapytaj położną" i tam napisane jest że najlepiej jestr spakować się 6 tyg przed porodem. Różnie to przecież może być 🙂
Zawsze tez zastanawiam się,że piszą że jak zacznie się poród to żeby nie jechać do szpitala tylko wziąć ciepłą kąpiel, obejrzeć film 🙂 Ja nie wiem czy to możliwe. Chyba umrę ze strachu jak się zacznie :p Chciałabym już wrócić z małą ze szpitala..

Ja mam podobny plan 🙂 Jest taki portal "zapytaj położną" i tam napisane jest że najlepiej jestr spakować się 6 tyg przed porodem. Różnie to przecież może być 🙂
Zawsze tez zastanawiam się,że piszą że jak zacznie się poród to żeby nie jechać do szpitala tylko wziąć ciepłą kąpiel, obejrzeć film 🙂 Ja nie wiem czy to możliwe. Chyba umrę ze strachu jak się zacznie :p Chciałabym już wrócić z małą ze szpitala..

Wiecie Dziewczynki Ja to bede rodzic na miejscu w Zawierciu choc szpital ma paskudna opinie i gorszej chyba miec nie mozna...nie mam wyboru z tego wzgledu,ze po "1" mezus wyjezdza do Norwegii prawdopodobnie,po "2" kto mnie bedzie wiozl tyle kilosow np do Sosnowca badz Katowic?po "3" to moj trzeci porod i moze nastapic szybko tzn sie szybciej niz wczesniejsze porody 🙂tym bardziej ze drugi porod byl trzy dni przed terminem.I co bedzie jak nie zdaze?tak wiec rodze w Zawiercianskim szpitalu...a tak ogolnie to jak ma byc dobrze to bedzie wszedzie dobrze 🙂Przy pierwszym porodzie strasznie sie balam ,nie wiedzialam co i jak...drugi tez sie balam ale jakos szybciej urodzilam i to jedna po drugiej coreczce-jest roznicy 15 minut 🙂Co do pakowania sie do szpitala, to 20 grudnia po usg sie pakuje i to konkretnie 🙂Lepiej byc przezornym zabezpieczonym 🙂

to i ja laski wam kibicuję z tym dotarciem do szpitala. Osobiście znam taki przypadek, że dziewczyna nie chciała rodzić w Grajewie, bo zapyziały szpital itd. więc opłaciła poród w prywatnej klinice w Białymstoku (ok. 80km). Jak ją wzięły skurcze to urodziła w Mońkach 30 km od Grajewa- jeszcze większa dziura niż Grajewo i o szpital na podobnym poziomie 🙂
Uroki mieszkania w większych miastach dają możliwość wyboru i jeszcze większych dylematów gdzie rodzić. W moim przypadku wchodzi w rachubę super nowa porodówka (ok. 20 min. drogi autem od mojego miejsca zamieszkania), w której miesięcznie jest ponad 200 porodów i mega zamieszanie jak na dworcu - w sensie poród, ciach pępowinka i następna proszę. Z drugiej strony jest szpital wojskowy (max 10 min. autem) bez remontu i wizualnie odpychający, ale tam na każdą rodzącą jest położna 🙂 która się tobą opiekuje i cały czas jest do twojej dyspozycji. Jest jeszcze szpital kliniczny z masą studentów reklamujący się zzo na żądanie rodzącej. No i w końcu ok. 17 km od mojego domu w innej miejscowości jest szpital całkiem niedawno wyremontowany, któremu nic nie brakuje i nie ma takiego oblężenia. W każdym przypadku są i pozytywne i negatywne opinie ... kwestia tylko tego co każda z nas oczekuje i na co kładzie większy nacisk czy na wymalowane na lawendowo ściany czy na położną do własnej dyspozycji czy spokój i brak tłoku przy normalnej opiece medycznej 🙂

co do pakowania torby ... to i ja się powoli organizuję tak, żeby na koniec grudnia mieć już spakowaną 🙂 zostały mi jakieś drobnostki do kupienia typu klapki, podkłady, wkładki laktacyjne itp. 🙂

Kurde, nawet nie strasz mnie z tymi 6 tygodniami wcześniej. Ja bym tak chciała urodzić w połowie stycznia. Ale niestety to nie ode mnie zależy 😞
Co do kąpieli i filmu, to niezły pomysł, hehe, ale nie dla mnie :P Każdy przecież inaczej to przechodzi. Jedne by do tego jeszcze obiad ugotowały na cały tydzień i nic by się nie stało, a inne mogą nie zdążyć się ubrać. Kwestia indywidualna.
Ja mam jutro wizytę kontrolną i zobaczę jak nasza malutka się rozwija 🙂 No i czy u mnie wszystko ok.

w tamten czwartek w szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z kinezyterapeutką, która też nam mówiła o pierwszych skurczach i jak się relaksować ... prysznic, coś obejrzeć przyjemnego i ogólnie odstresować się 🙂
a no i jeszcze nam podpowiedziała, że do szpitala warto zapakować lizaki 🙂 tylko nie te z gwizdkiem czy gumą ... że jak spadnie cukier to łatwiej zaaplikować sobie lizaka niż landrynki 🙂 i robić przerwy przy tym na oddychanie 🙂
aaaaaaaa no i najważniejsze ... że torbę to powinien mąż, narzeczony, partner pakować, żeby się dobrze orientował co tam jest i gdzie czego szukać ... wyobrażacie sobie panów szperających w naszych torbach pomiędzy podkładami, wkładkami, stanikami i majtkami jednorazowymi 😉 ciekawy obrazek, który możliwe że w niezbyt odległej przyszłości zobaczymy 😉

a jako rozluźnienie opowiedziała nam historię swojej koleżanki, u której zaczęły się skurcze no i w drodze do szpitala przypomniało się jej, że jeszcze czegoś nie dokupiła i kazała mężowi zajechać do tesco ... dostał rozkaz by stać z włączonym silnikiem przy drzwiach wejściowych a ona szybko kupi .. chłop czekał i się nie doczekał ... zaszedł do sklepu a laska już rodziła na zapleczu ... ponoć niezłą wyprawkę w tesco dostali ... więc śmiała się do nas, żebyśmy dobrze zaplanowały zakupy w ten dzień np. jakieś braki w biżuterii 😉 bądź agd 😉 hihihihi

ja też mam zamiar mieć wszystko spakowane przed nowym rokiem...na wszelki wypadek różne są w życiu sytuacje a nie chciałabym się stresować że czegoś nie mam czy coś...
Tylko jakoś ciężko mi się do tego zabrać 😞

😁 jakby mnie miał pakować Pan Mąż to bym po porodzie została na golasa i mała też na golasa 😁
Ja kupiłam już te podkłady 🤪 sama się przeraziłam ich wielkością i ukrywam je przed mężem ...

Basiu i który Ty wybrałaś?
Większość z nas jednak będzie rodzic po raz pierwszy więc raczej nie mamy co liczyć na szybki poród...

Mamuśka-czytałam ostatnio opinie mam,które mają rodzić po raz kolejny i one twierdziły,że teraz boją się bardziej bo wiedzą co je czeka. A mi się wydaje,że chyba właśnie troszkę łatwiej przechodzić kolejny raz przez poród bo wiadomo co i jak, jaki ból co oznacza i ile czasu jeszcze(mniej więcej oczywiście). Przynajmniej mnie najbardziej stresuje to,że nie wiem jak to będziie i jak to wygląda. Co Ty o tym myślisz?

Makola-jesteś? kiedy masz ta kontrolę bobaska??? trzymam kciuki żeby było dobrze!

😁 jakby mnie miał pakować Pan Mąż to bym po porodzie została na golasa i mała też na golasa 😁
Ja kupiłam już te podkłady 🤪 sama się przeraziłam ich wielkością i ukrywam je przed mężem ...

Basiu i który Ty wybrałaś?
Większość z nas jednak będzie rodzic po raz pierwszy więc raczej nie mamy co liczyć na szybki poród...

Mamuśka-czytałam ostatnio opinie mam,które mają rodzić po raz kolejny i one twierdziły,że teraz boją się bardziej bo wiedzą co je czeka. A mi się wydaje,że chyba właśnie troszkę łatwiej przechodzić kolejny raz przez poród bo wiadomo co i jak, jaki ból co oznacza i ile czasu jeszcze(mniej więcej oczywiście). Przynajmniej mnie najbardziej stresuje to,że nie wiem jak to będziie i jak to wygląda. Co Ty o tym myślisz?

Makola-jesteś? kiedy masz ta kontrolę bobaska??? trzymam kciuki żeby było dobrze!

co do szpitala to mój gin polecał mi ten mega oblegany nowo wyremontowany albo ten oddalony 17 km ode mnie 🙂 ja osobiście bardziej na ten 2 się nastawiam, bo on tam też dyżuruje a poza tym będę miała dodatkowe wsparcie do relaksu w wodzie ... mam zaprzyjaźnioną osobę, która tam pomaga przy porodach w wodzie 🙂 i już się nastawiła, że tam właśnie rodzimy 🙂 na oddziale wołają na nią 'naczelna wielokrotnie przełożona' chociaż jest aktorką to przeszkoliła się też medycznie i w takich akcjach bierze udział 🙂

a wiem co jeszcze miałam napisać ... widziałam się w sobotę z koleżanką i podpowiedziała mi, że warto mieć w szpitalu swoje takie podkłady, bo jej dali tylko jeden a bardzo się jej przydały

http://seni.pl/produkty-seni/przeglad-produktow/seni-soft/

ja kupiłam w aptece Bella-zapytałam się jakie są najbardziej popularne i takie mi dali 🙂

z takich podkładów to rzeczywiście albo bella albo absorgyn 🙂 no i jeszcze jednorazowe majteczki siateczkowe, ale to jeszcze przede mną do kupienia 🙂

a te co wkleiłam to do auta albo na łóżko w szpitalu jakby wody zaczęły odchodzić, żeby w mokrym nie siedzieć 🙂

aaaa!!! to nawet nie wiedziałam ,że takie cóś jest ☺️ a po opisie się nie zorientowałam...
w tym szpitalu w którym chcę rodzić to koleżanka mówiła,że pod prześcieradło kładą cerate i że chyba ją robią z worków na śmiecie 🙂

ja z opowieści o tych podkładach wiedziałam i już dopisałam je na listę zakupów 🙂 bardzo delikatne są i spód z czegoś co nie przemaka - na pewno lepsze niż ceraty albo worki pod prześcieradłem 🙂 koleżanka mi mówiła, ze wykorzystuje je czasem też do przewijania syneczka, żeby sobie poleżakował i powietrzył jajeczka 🙂

Z pewnością lepsze niż worki 😮
warto rozważyć zakup 😁

Ale mnie dzisiaj dopadl bol kregoslupa w krzyzu glownie ale ogolnie to caly...juz nie wiem jak sie ulozyc, lezec siedziec czy chodzic czy co:/ ehhh

Tez slyszalam o tych podkladach szczegolnie jesli wody odejda w domu to do samochodu taki podklad konieczny bo nic innego nie pomoze....