Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no Smarkata to są jakieś plusy mieszkania tam 😉 Męcz Panią pytaniami, męcz 🙂

Ja jeszcze nie wiem, Zuza była szczepiona normalnie, płakała przy szczepieniach dopiero kiedy już była świadoma co to. Tymka szczepiliśmy 5w1 (moja ciocia pracuje w szpitalu i poleciła, że te są lepsze niż te 6w1), ale w sumie dramatu jakiegoś nigdy nie było przy ukłuciu, więc kto wie czy nie przepłaciliśmy. Jeszcze musimy to przemyśleć = przeliczyć. Dodatkowo Tymka szczepiliśmy na rota, pneumokoki i ospę. Po szczepieniu na rota dziecko i tak może na niego zachoprować, ale na jego słabszą mutację i łagodniej go przejdzie, bo mutacji jest dużo, a szczepienie jest tylko na tą najcięższą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tu jest fajny przelicznik szczepień http://www.szczepienia.pl/ tam wybieracie wiek np. wcześniaki,zobacz kalendarz,i w niebieskiej tabelce po prawej macie zaplanuj budżet, tam naciskacie wybrane opcje i wychodzą wam koszty..
a jeśli chodzi o kalendarz szczepień: taki kaleendarz szczepień obowiązkowych i dodatkowych często się zmienia, na rok 2013 jest już ustalony, tu macie link gdzie wszystko jest dokładnie opisane http://www.wydzialszczepien.pl/436-n-polska-ogloszono-program-szczepien-ochronnych-na-rok-2013.html w pdf tam jest cały wykaz i opis kalendarza szczepień.
A ceny są zapewne różne, mnie przy Tymku wyniosło to ok 2 tys zł szczepiąc obowiązkowymi 5w1 + te trzy dodatkowe ospa, pneumokoki i rotawirus.
Jeśli zdecydujecie się na obowiązkowe nie skumulowane, czyli każda szczepionka osobno wkuwana to będą one wszystkie gratis - refundowane przez NFZ. To wszystko zależy jak maleństwo znosi takie ukłucia, ale decyzję podjąć należy na początku, bo jeśli już zaczniecie szczepić np 5w1 to już tak trzeba do końca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i my jeszcze się zastanawiamy ... coś trzeba skorzystać z NFZ skoro taką kasę na składki nam zabierają 😉 a zaoszczędzone pieniążki przeznaczyć na szczepienie przeciw rotawirusom i pneumokokom, bo prawdopodobnie Krasnal będzie na żłobek skazany 🤔 ale to jeszcze będziemy rozważać w trakcie 😉

ah te nasze doświadczone Mamusie ... z nieba nam spadacie ze swoimi złotymi radami 🙂 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello 🙂Matko pamietam jak moje najmlodsze chorowaly na rota i spedzilam w szpitalu prawie 3 tyg to byla zgroza!!!Teraz tak mysle,ze malenka zaszczepi sie na wiecej tych chorob,oprocz obowiazkowych refundowanych z NFZ-u...tatus zarabiac bedzie teraz kasiorke wiec nie bede oszczedzac na dzieciach 🙂Wiecie jak to jest....

SONKA ja uzywalam zawsze masc BEPANTHEN ale wiesz,ze najlepsze bylo smarowanie wlasnym mleczkiem i wietrzenie brodawek.Tyle.ze w szpitalu raczej nie bede ich tak wietzryc i wystawiac na pokaz,raczej w domku 🙂No "My" co juz rodzilysmy wiemy co to znaczy "pogryzione" a jeszcze pzreciez malenstwa zabkow nie maja (czasem sie zdarzaja urodzone baby z zabkami wyjatki ).

Dziewczeta wracajcie do zdrowia bo mnie tez cos lapie znow 😞Jakis dziwny kaszel i teraz tez pzrez te grype czlowiek sie boji wysunac nosa zza drzwi.Lepiej siedziec w domu.

U mnie przygotowania mezulka do wyjazdu i juz mi smutno 😞Buziaki:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My chyba będziemy kupować te kilka w jednym, żeby młodego nie męczyć, no i rotawirusy i pneumokoki, bo po tych 24 tygodniach muszę wrócic do pracy, nie mam innej opcji. Nie mamy nikogo, kto by się maluchem opiekował, więc chyba będzie musiał iść do żłobka, nie wiadomo czy znajdzie się sensowna niania, na którą będzie nas stać. No i z pracy(w szpitalu) niestety mogę przynosić różne syfy, więc wolę, żeby był zaszczepiony. Ale to wszystko jeszcze do dokładnego rozważenia, czy NFZtowskie, czy płatne z tymi podstawowymi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jutro zadzwonię na infolinie do szpitala i dowiem się jak to jest z tymi badaniami przesiewowymi. W tym artykule napisali,że są obowiązkowe także wszystkie szpitale powinny robić. Zobaczymy. Dzięki Sonka!

Jeśli chodzi o szczepionki to jeszcze nie wiem... Z tego co ja się kiedyś w to zagłębiałam to problem jest taki że jedną z substancji, która służy do utrwalania tych szczepionek jest rtęć!!
Mówi się,że to przez szczepionki mamy teraz takie zatrzęsienie autyzmu...Tak naprawdę to nie wiadomo komu wierzyć.. Dziecko właściwie nabywa odporność w wieku 4 lat a my w większości musimy oddać maluchy do żłobka jak ma 5-6 miesięcy 😞
Narazie skłaniamy się do tych szczepionek 6 w 1 , a te pneumoki i inne chyba darujemy sobie bo ja chcę przynajmniej rok zostać w domu. Też co prawda nie mamy nie=pracującej babci więc kombinuje jak mogę żeby znaleźć jakieś wyjście..

http://www.youtube.com/watch?v=bBZ1G-FHz38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja ze szkoły rodzenia i wizyty pediatry kojarzę co nieco o tych skojarzonych ... zapisałam sobie:
* że szczepienia przeciwko pneumokokom rozpocząć trzeba przed ukończeniem przez maluszka 6 miesiąca życia
* że szczepienie na rotawirusy zakończyć przed 6 miesiącem

kurde nie takie to proste a już na pewno nie tanie .. moja przyjaciółka za jedną dawkę na pneumokoki fartem znalazła za ok 250 zł. a tak ceny nawet do 400zł. w zależności od apteki a tego nie podaje się w jednej dawce tylko w 3 lub 4 - jak dobrze kojarzę i do ukończenia 2 roku życia

coś do poczytania 🙂
http://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/show.html?id=64435
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeżeli chodzi o rtęć i autyzm, to poznałam kiedyś dziewczynę, której syn zachorował właśnie na autyzm po szczepieniu. I widziałam też tego biednego Antosia. Prześliczny chłopczyk. A ona robi dla niego co tylko może. Jeździ na specjalne zajęcia dla takich dzieci i dzięki temu Antoś ma coraz lepszy kontakt ze światem zewnętrznym. I ona zdecydowanie odradza te kumulowane szczepionki. Z kolei moja chrzestna, która jest pediatrą - zaleca. I bądź tu człowieku mądry.

A jeżeli chodzi o rotawirusy, to mój bratanek dostał jedną dawkę i okazało się, że to "dzięki" niej mały miał kupkę podbarwioną krwią przez jakieś pół roku. Drugiej dawki już nie podawali.

I ja teraz jestem głupia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no właśnie, ze szczepieniami to temat rzeka, wszyscy robią taki z tym mętlik, że juz nie wiadomo komu wierzyć. Fakt, mamy prawo wyboru jaką szczepionką zaszczepimy dziecko, można sprawdzić przed jej podaniem skład i jeśli jest w nim rtęć, można wymusić zamiennik szczepionki, ale jak to jest w praktyce, to sama nie wiem. Z drugiej strony, czytałam gdzieś publikację, że nie ma badań które by potwierdzały, że autyzm jest wynikiem szczepień, że to tylko domysły.No i w sumie, tak sobie myślę, że tworzą się takie grupy zagorzałych przeciwników szczepień, którzy twierdzą, ze nie szczepią i ich dzieci są zdrowe - a one są zdrowe, bo inne dzieci wokół są zaszczepione, a co by było, gdyby zaprzestano szczepień, znowu byśmy umierali na krztusiec, dżumę i inne już zapomniane choroby. Trzeba to wszystko chyba jednak jakoś wypośrodkować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak ze wszystkim im więcej czytam tym coraz mniej wiem i jestem bardziej rozciągnięta w temacie 😉

na razie nastawiam się na te tradycyjne szczepionki a co do tych dodatkowych to jeszcze podpytam moja super wypasioną panią dr rodzinną 🙂 kobitka jest do rany przyłóż i za każdym razem rąbek nieba nam uchyla 🙂 chociażby z każdym skierowaniem na moje badania w czasie ciąży - nie jeden lekarz by powiedział "wal się na ryjek ... chciałaś prywatnego gina to płać i za badania" a tu nie ma najmniejszych problemów 🙂 jest niesamowita 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Autyzm był wiele lat przed szczepionkami i nie ma to na prawdę związku.. Oczywiście, każdy wierzy w to, co chce, ale wielokrotnie zostało to naukowo obalone, a pani doktor rozpowszechniająca opinię, że szczepionki wywołują autyzm w środowisku medycznym jest niezłym żartem. Niestety, dzieci chorujące na autyzm często pierwsze objawy ukazują w okresie szczepień, ale po prostu małe dziecko szczepi się dość często więc trudno byłoby tego uniknąć. Nie szczepienie dzieci natomiast prowadzi do rozprzestrzeniania się chorób, z którymi obecna medycyna zapomina jak sobie radzić i rozpoznawać, bo od lat nie występują. To już dla mnie zupełny paradoks, bo to te dzieci nieszczepione będą chore i niestety mogą zarażać tylko maluchy które jeszcze pełnego szczepienia nie odbyły i to jest tragedia.. Najlepiej słuchac lekarzy, nie sądzę, żeby Wasz lekarz odradzał szczepienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No masakra z tymi szczepieniami.... Każda z nas chce przecież jak najlepiej dla swojego maluszka....
Każdy ma jakieś swoje racje.... I same niestety musimy wybrać co nam się wydaje słuszne....
Szczepienia są obowiązkowe i tylko rodzaj tych szczepień możemy wybrać. No a koszta Basiu rzeczywiście powalają....
A słyszałyście coś o tym macierzyńskim po nowemu? bo coś ucichła sprawa..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co prawda każde pieniążki jestem w stanie zapłacić za zdrowie i swoje i mojej rodzinki, bo bez tego ani rusz ... odmówię sobie wielu rzeczy oby tylko pomóc 🙂 chyba każdy tak ma, ale też warto pociągnąć z NFZ to co się da 😉

a co do macierzyńskiego to jeszcze nic nie uchwalili ... nadal się radzą i póki obowiązują przepisy po staremu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie też trochę przeraża cena tych szczepionek.. Ale też myślę, że lepiej sobie odmówić niż młodego narażać. Zobaczę też, co mi poleci pediatra jak już będziemy we dwójkę na zewnątrz 🙂

Odnośnie nowych przepisów, to dla nas są strasznie krzywdzące, nie dość, że nie mamy becikowego (niestety my się z mężem nie mieścimy już żeby dostać), to nie będziemy mieć ulgi podatkowej, a macierzyński przedłużony (choć nie wiem, czy bym skorzystała, ale zawsze lepiej mieć wybór) ominie nas o kilka tygodni. Masakra po prostu, nie wiem jak można mówić o jakiejkolwiek polityce pororodzinnej. A po moim powrocie do pracy z pensji zostanie 1000 złotych, przy czym wychodzę o 6 z domu i wracam o 17, bo mam 80 kilometrów do pracy.. Duży mam żal, że nic z tych dodatków nie zostało dla nas..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczynki, jak jesteście na fb to zajrzyjcie tutaj https://www.facebook.com/MatkiIKwartalu2013 - to ruch kobiet rodzących w I kwartale roku, tak jak my i wszystkie aktualne akcje w mediach związane z tym macierzyńskim, szum jest duży wokół tego, ciekawe czy coś nam to da.

a jeśli chodzi o szczepienia, to zelazna myślę, ze masz dużo racji, ja podobnie to odbieram. I tak jak nie jestem jakąś zagorzałą zwolenniczką wszelkich szczepień, tak też zdecydowanie nie jestem fanatyczką nie szczepienia wcale i szczerze, tego fanatyzmu u innych trochę się obawiam, właśnie z takich powodów jakie przytoczyła zelazna. Myślę, że przeciwnicy szczepień troszkę mylą fakty, bo to, że firmy farmaceutyczne robią na szczepieniach kokosy jest oczywiście prawdą, no ale tak jak leki na raka, na cukrzycę itp też ktoś na nich zbija fortunę, a nie oznacza to, że trzeba się ich wystrzegać. Najgorsze jest to, że często tą fortunę potentaci farmaceutyczni zbijają nie uczciwie, wciskając w skład szczepionek zakazane składniki typu rtęć i uważam, ze tu jest największy ból i to na tym powinno się skupić, a nie na tym, że wszelkie szczepienie jest złe.

Basidrak dokładnie takim systemem jak opisałaś szczepiliśmy na pneumokoki i rotawirusy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laseczki z tym becikowym to może tak źle nie będzie 🙂 już wam dokładnie piszę o co chodzi, bo to branża, w której pracuję 🙂
otóż ... becikowe będzie przysługiwało rodzicom na podstawie dochodów z 2011 roku 🙂 więc bierzecie w łapki złożony w 2012 PIT za 2011 rok i dzielicie dochód na liczbę członków w rodzinie i dzielicie na 12 miesięcy 🙂 i dopiero ta kwota nie może przekroczyć 1922 zł. 🙂 zerknijcie, bo ja początkowo też myślałam, że się nie załapię a tu taka niespodzianka ... wszystko przez to, że w pomocy społecznej okresy zasiłkowe nie pokrywają się z latami kalendarzowymi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basia, bo Ty mnie wieściami załamujesz 😞 😞
powiedz chociaż, że nowo narodzone dziecię wchodzi w rodzinę do podziału dochodu? bo inaczej ni ma szans: nie łapię się o taką śmieszną kwotę, że załamka.
Wiesz, swój dochód ( z racji panieństwa 😁 😁 ) dzielę tylko przez 2 ( ja i Witek ) czy też przez 3 ( ja, Witek i urodzona Hania) ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...