Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kicia kosmetyki do przewijania chusteczki zasypka czy kremik , nie wiem czy pozwalaja czym samemu smarowac ciałko bo jak zacznie sie alergia to nie wiedza czy przez ich kosmetyk ty twoj .Ale jak uwarzasz morzesz zabrac wszystko poduche do karmienia zeby było ci wygodnie jakies pieluszki tetrowe co uwarzasz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas trzeba mieć wszystko, że sobą oprócz kosmetyków. Po porodzie zawijają dziecko w pieluszkę tetrową i dopiero potem jak matka dojdzie do siebie to przebiera się dziecko w swoje ubranka.

Ale u mnie jest powódź. Mąż pojechał do Zabrza i 50 km jedzie już 3,5 godziny a jeszcze ma ponad 60 km . Wszystkie mosty zaczyna zalewać a tu ma lać do końca tygodnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas , na czas pobytu w szpitalu , ciuszków nie trzeba (ale można) , zawijają dzieci w kokoniki takimi rożkami jak kołderki , mniej więcej ... za to pampry i kremik do pupska trzeba mieć swój, szczoteczkę do włosków też ... tak że ciuszki dopiero na wypis 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kicia nam babka na sr mowila ze tylko oryginal grupy krwi jest brany pod uwage. Tak samo jak maluchom zrobia badanie po urodzeniu to nie zawsze jest wiarygodne. Grupa krwi potrafi sie zmienic (nie pamietam do ilu dni po porodzie)
Nas uczulono zeby wziasc swoje ciuszki, pieluszki tetrowe i rozki bo w szpitalu sa ale wszystko jest prane w specjalnych pralniach chemicznych i to moze bardzo malucha uczulac. Po za tym dobrze jest aby maluch od pierwszych dni byl wlasnie ubierany w ze tak to nazwe nasze zarazki. tak naprawde musza sie przyzwyczajac do domowej flory bakteryjnej. Oprocz tego pampersy, mokre chusteczki, krem do pupy linomag lub alantan (aby byl tlusty). Tak mam na liscie.

A co do powodzi to w teliwizji mowia ze poludnie juz jest powaznie zagrozone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w sumie nie wiem co mam brać ze sobą na oddział. Na pewno wezmę krem do dupska, bo jak będziemy małego/małą przewijać, to trzeba będzie dupcię nawilżyć 😉 no i pampersy oczywiście. Kilka ciuszków też wezmę (ze 2 komplety), rożek, jakieś pieluchy tetrowe czy flanelowe. Jak czegoś zabraknie, to mąż dowiezie - do szpitala raptem będzie miał z domu jakieś 2 km 😉

Ja nie wiem jaki mam stopień łożyska. Mam nadzieję, że nic się nie rozkręci przed tym moim cięciem, chociaż powiem Wam, że stres jest przeogromny.

Dziewczyny, jak byłyście na sr, to coś mówili o jakichś rzeczach, które trzeba wziąć w razie cc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pies mnie wkurza :/ stare i durne to to - deszczu się boi, na kolana chce wejść. Spanikowana, jakby cholera wie co się działo. Patrzy w okno, uszy kuli, ogon pod siebie, oczy wytrzeszczone jakby zaraz miały jej z orbit wypaść. Porażka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann poszlismy grzecznie spac 😜
Kwasiek wydaje mi sie ze nic dodtakowo nie musisz brac. Co do psin to moja tez strara i panikara 😉
II stopien lozyska mialam w 32tc i to jest prawidlowe. Angela jak w 34tc mialas II stopien tzn ze bylo jeszcze niedojrzale Skala obejmuje III stopnie. Tak wiec nie spieszymy sie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja w 33 tc. miałam 2 stopień... nie wiem jaki jest teraz :P

ja biore ciuszki do szpitala a jak bedą niepotrzebne to dam żeby zawieźli do domu... to samo bedzie z przywiezieniem czegoś... :P

wstyd się przyznać ale dopiero teraz zwlekłam się z łóżka i przebrałam z piżamy ☺️ masakra 😁 nic mi się nie chce 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i już spółdzielnia mieszkaniowa załatwiona, reszta czyli przemeldowanie po podpisie aktu notarialnego zamiany mieszkań. Notariusza załatwiamy jutro - wreszcie 🙂 Musimy dowiedzieć się kiedy ta pani sąsiadka wraca badań - ma być tam od pojutrza i jak wróci wtedy robimy przeprowadzkę tej pani i remoncik już na naszym mieszkanku...hehe

W moim szpitalu dla maluchów zabiera się tylko pampersy i chusteczki mokre, w razie co jak będzie coś potrzebne to mężulek podrzuci albo kupi w szpitalu - jest apteka i sklepik. Ubranko swoje bierze się na wypis, więc to Sebek przywiezie, jak przyjedzie po nas.

Ja do swojej torby dla siebie zapakowałam: szlafrok, 2 koszule nocne, 2 staniki do karmienia, jednorazowe majtki poporodowe i te zwykłe na wszelkie W też, skarpetki, klapki japonki pod prysznic, zwykłe kapciuchy (kupiłam za grosze pod tunelem skm, żeby bez żalu wyrzucić po wyjściu ze szpitala), wkładki laktacyjne, podkłady higieniczne, szaszetki do podmywania krocza Tantum Rosa (też na wszelkie W), kosmetyki miniaturki, ręcznik papierowy. Acha jeszcze zapomniałam o ręczniku zwykłym - muszę dopakować. No i dzisiaj do teczki schowam niezbędne wyniki badań, które potrzebują przy przyjęciu na porodówkę.

Kwasiek, wydaje mi się, że do CC musisz właściwie to samo zapakować co do SN, jedynie warto jest zabrać ze sobą jakąś folię ochronną na opatrunek pod prysznic i maść na ranę czy coś tam innego, chyba że szpital ma na wyposażeniu.

A ja też nie wiem jaki mam stopień łożyska, może jutro dowiem się.

Jutro dzień wizyt Zuziek, Agulka i ja. Któraś jeszcze mamusia wybiera się też tego dnia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziek, wcale nie wstyd, należy Ci się jak psu buda, szczególnie przy tej pogodzie 🙂
Ja też sobie zresztą ostatnio trochę folguję i nie zrywam się o 7:00 na przepisowe śniadanie, tylko śpię gdzieś do 8:30. Pomiary cukrowe na tym nie ucierpiały, więc sobie udzieliłam dyspensy na odrobinę luksusu 😉
Mam to usg szpitalne tak opisane, że nic z niego nie rozumiem. Dobrze że idę jutro do prowadzącego gina, to zrobi przy okazji za tłumacza 😉 Mąż chyba startuje w konkursie na męża i zięcia doskonałego, bo jak wstałam dziś, to na kuchni pyrkał nastawiony rosół, żeby potłuczeńcy nie umarli z głodu 🙂 Nie wiem, kiedy on to zrobił, chyba w nocy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja się wybieram do lekarza ale w środę. Właśnie dzwoniła to mnie kobieta z przychodni żeby zapytać czy przyjadę na wizyt bo się okazało, że NFZ nie zapłacił im za wizyty od początku roku i wszystkie wizyty są teraz w 100% płatne. Ja tak chodzę prywatnie więc mi to obojętne. Naprawdę to tylko w Polsce takie rzeczy się dzieją. Po co płacić tyle kasy ubezpieczenia jak nic teraz pacjentowi nie przysługuje. Jak kobieta urodzi to nawet jednego pampersa dziecku nie dadzą bo szpital nie ma środków.

DZIEWCZYNY WŁAŚNIE SIĘ DOWIEDZIAŁAM: BĘDĘ CIOCIĄ ( siostra dzwoniła do mnie i powiedziała, że jest w ciąży. Ale fajnie nasze dzieciaczki będą z jednego roku 🙂 )

Zuziek jaka u Was pogoda ( drogi przejezdne) , bo zastanawiam się jak mój mężuś wróci z Zabrza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szczerze to nie wiem czy są zalane bo ja to zaszyta w domu jestem... nawet nie mam zamiaru okna otwierać a co dopiero wychodzić :P ale jeszcze nie słyszałam o niczym... ale może być problem z korkami na głównej ulicy Wolności bo tam jest dużo robót drogowych... ale w taką pogode to może nie robią nic dużego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...