czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

JA DAŁAM OKLASKA KASI;D nalezało sie za filmik 😉 mamy teraz po tyle samo oklasków 😉 ja kurze ścierałam i sprzatam pomału, ale brzuch odrazu mi twardnieje...

[URL=http://www.naobcasach.pl]

kurna ale na tym filmiku widac jak ta szyjka zacisnieta i jak sie musi rozszerzyc ale ta natura pokrecona 😉

Komsi ja jeszcze tez torby nie mam ale w sumie Ty masz blizej niz ja a ja jakos sie pozbierac nie moge. Kkasienka oklask za super filmik 🙂
My z Mirulkiem lezakujemy i lenistwo ogarniamy. Czekam na wozio 😉

Angela jedna połozna (STAREJ DATY) powiedziała mi ze jak brzuch twardnieje i boliolem to trzeba wtedy schylac sie jak bym maki zrywała , bo ponoc pomaga w ułozeniu sie dziecka i szybkim porodzie . Ile w tym prawdy , niemam pojecia

CIESZE SIE ZE SIE PODOBAŁO 🙂

Angela moze sie rozkrecisz z tym twardnieniem 😉
mi twardnieje co dzien i jakos sie nie chce rozkrecic 🙂
alejakos jak patrze za okno to mi sie nie spieszy z porodem bo mam wiekrzosc letnich ubranek dla małej :/

Kobietki od wczoraj wieczora przy ruchach dziecka czuje kłucie i bol w podbrzuszu. Odczuwam to tak jakby maly nie mial juz miejsca i gdy sie rusza to uciska glowka o dolne narzady.
Myslicie ze jest to cos niepokojacego???

Kicia ja mam to samo, jak mały się rusza to czuję jak pęcherz mnie boli i cały dół, a to nic przyjemnego. No a ja akurat przy tym twardnieniu brzucha schylałam sie, bo myłam skurzane kanapy he he, to prawie jak zrywanie maków 😜

Mi codziennie brzuch twardnieje od 4 dni ale pewnie powoli się rozkręca,może mały czeka na moje urodziny w środe i chce mi niespodzianke zrobic, ale byłby numer he he

Kicia, mnie gwałtowniejsze ruchy dziecka kłują już od jakiegoś czasu w dole, bałam się, że sam sobie skraca tę szyjkę. Pytałam ostatnio, czy mam się tym martwić, to powiedzieli, że nie i że to normalne (choć nie wszystkie dzieci celują akurat w te bolesne miejsca). Szyjka też mi się od tego nie skróciła.

witajcie dziewczynki ;*

wszystkie dalej w dwupaku 😉 tez mam tak że mała główką napiera na pęcherz i szyjkę czasem kłuje i do tego twardy brzuch teraz mam bardzo często twardy... ale jakoś jestem spokojna bo przyzwyczaiłam się do tego do bólu jak na miesiączke też... jak się rozkręci to pojadę a jak nie to czekamy :P hehe już bliżej niż dalej... 🙂

w Zabrzu non stop pada... tak brzydko jest że idę spowrotem do wyrka leżeć... bo nic się nie chce :P

Brzuch mi nie twardnieje, czop tez na swoim miejscu wiec chyna na porod sie jeszcze nie zapowiada, choc brzuch to jeszcze troche a do kolan bedzie mi siegal. W nastepny poniedzialek mam wizyte u lekarza wiec mam nadzieje ze maly do tego czasu jeszcze posiedzi sobie w cieplym brzuszku, bo pogoda nie najlepsza wieje tak jakby glowe mialo zaraz urwac.

A najgorsze ze przy tej calej przeprowadzce zagubily m i sie dokumenty okreslajace grupe krwi wrrr, mam grupe krwi wpisana do kary ciazy ale nie wiem czy przy przyjeciu do szpitala to wystarszy wiec chyba jutro pofatyguje sie zrobic to badanie jeszcze raz zeby pozniej nie bylo jakos nieprzyjemnosci

raczej chcą to mieć na papierze... 🤢 takie głupie reguły mimo że gr. krwi się nie zmieni

a ja jutro mam wizyte u gin. ciekawe co mi ciekawego powie :P ostatnio powiedział że do 10 dni mogę urodzić a jutro bedzie już 11 dzień hehe 🙂

NO to jednak skocze rano do labolatorium to zrobic 🙂
Dziewczyny a jak jest w waszych szpitalach w ktorych bedziecie rodzic, ubranka dla dzieci musicie miec swoje czy ubieraja w szpitalne ciuszki?

Umnie ubieraja maluszki , nawet nie za bardzo chca zeby cos przynosic zeby zarazka jakiegos nie przyniesc do noworodkow. Cała reszte pampersy itp trzeba miec swoje , kolezanka ubrała małego sama rano wzieli go do kompieli i juz tamtych ciuszkow nie dostała spowrotem .

Ja zabieram swoje tez, czy mają czy nie a to nic nie zaszkodzi 😉 mi wczoraj minął ostateczny termin wg gina i nic he he, dalej czekamy z małym...

A kosmetyki dla dziecka tez zabieracie swoje? Pytam bo dzis spakuje torbe a nie zaszkodzi wziasc wiecej niz za malo. jesli cos bedzie nie potrzebne to dam mezowi i wezmie do domku, bo szpital w ktorym mam zamiar rodzic jest oddalony o 35km wiec lepiej wole miec wiecej przy sobie niz pozniej czekac na dowiezienie czegos