czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

kogoś przerzuciło do naszego wątku 😉

Ja w 28 tygodniu miałam łożysko pierwszego stopnia na przedniej ścianie. A teraz nie wiem jaki jest stopień.

Hej brzucholki 🙂
Kurcze my remont jeszcze na szybko robimy- tak wyszło niestety 🤢
Do szpitala wszystko i dla dzidzi tez juz mam, ale słuchajcie jaki news. Mileiśmy dostać łóżeczko od dalszej rodziny męża, a wyszło tak że już nie dostaniemy no i musimy jakieś kupić....
Na wózek nie mogę się zdecydować 🙃
Z tego co troszkę poczytałam,( bo tempo macie niesamowite ) to wszystkie jeszcze w dwupaku i wszystko dobrze. Dziewczyny to już niedługo 🙂 Mam teraz taki okres, że bardziej bym chciała już rodzic niż się boje. Chce mnieć Julkę już ze sobą...

jest jeden aspekt tego ze chcialabym urodzic...chce juz miec pewnosc ze mloody jest zdrowiutki i calutki 🙂 ale jak pomysle o obowiazkach jakie nas czekaja niech sobie siedzi jak zupelnie bedzie dojrzaly 😜

A mój mąz jest na miejscu w domu, więc karetką nie pojade, pisałam że takie filmy tylko mam 😜 he he mój mąż ma swoją działalnosc w domku 😉 a konkretnie w garażu robi bramy.

ale mnie dzisiaj zgaga dopadła... wrrr masakra 🤢 nic ja ide do łóżka ;*

dobranocka dwupaki ;*

Jeejkuu..... zamiast czekać już sobie spokojnie na początek porodu to ja mam tyle rzeczy do roboty, że masakra 😮
Nawet nie mam czasu, żeby się wyspać- a chyba powinnam...
Z tego co pamiętam to Kicia się przeprowadza- współczuje, bo ja się ledwo ruszam a co dopiero przeprowadzka.
Miłej nocki

Laaf wróżbitko 🙂 ja wczoraj mialam 8godzin skurczy w tym ze 2 godziny mialam jakby parte ale jakos w nocy o 2 mi przeszło i nie pojechałam do szpitala ale mam nadal skurcze lecz sa słabsze jesli sie rozkreca to bede musiała jechac dzis na izbe przyjec :/

a teraz uciekam bo małż w domu tak sie wczoraj wystraszył ze dzis został w domciu 🙂 zeby mnie pilnowac i wrazie czego do szpitala zawiesc 🙂

aha i dziekuje za oklaski bo widze za mam ich sporo 😜

Hej Mamusie 🙂

Wczoraj późnym wieczorem miałam chyba z 16 stron do nadrobienia 🙃

Już mam zakupione dla małej wszystko co potrzebne 🙂 teraz czekamy tylko na zamówiony wózek, no i dla siebie już też wszystko mam, więc dzisiaj spakuje torbę i niech czeka na swój dzień.

Laaf, to fajnie, że ciuszki ładnie pachną po tym Białym Jeleniu, czekam na opinie o wyszchniętych ciuszkach.
Waja, Ty też prałaś w tym proszku, prawda? I jak? Też masz taką samą opinię jak Laaf?

Moja mama wyprała pierwszą partię - kilka ciuszków i pieluszki tetrowe jednak w proszku Jelp, wilgotne b. delikatnie pachną, zobaczę jak będzie po tym jak wyschną, ale proszek raczej nie mógł zmienić się za bardzo od czasów jak moja siostra była mała. Może poproszę żeby dla porównania wyprała kilka rzeczy Białym Jeleniu.

Dziewczyny, mieszkamy w porypanym kraju, gdzie trzeba załatwiać tyle świstków, że głowa mała, zresztą same bardzo dobrze o tym wiecie. Już myśleliśmy, że jesteśmy na ostatniej prostej z zakończeniem formalności biurokratycznych i ruszymy już od weekendu z przeprowadzkami i remontem, a tu d... trochę wszystko przedłuży się, bo co chwilę coś tam w banku, do notariusza trzeba jeszcze dodatkowe świstki też załatwić itd. i tylko wymyślają.
Począwszy od dzisiaj do piątku czeka mnie jeżdżenie do sądu po dodatkowe odpisy KW, spółdzielni mieszkniowej i skarbówki. Też chore, że nie mogą niektórych papierków wystawić od ręki, jednego dnia zamawia się, a drugiego odbiera. I tylko płać za wszystko 😠
Niestety mąż nie może za każdym razem urywać się z pracy żeby coś załatwić, więc ciężko trochę, ale musze mu pomóc.
Jak wyrobimy się do narodzin małej to dobrze, a jak nie to po szpitalu pójdę na trochę do moich rodziców, moja siostra pójdzie do ich pokoju spać na materacu, a my do jej pokoju - postawimy łóżeczko albo Olcia kilka dni pośpi w wózeczku. Poprostu załamka 😞

Ania, pomimo że to Twój będzie drugi poród, to trzymaj się dzielnie i daj nam znać jakby coś zaczęło się dziać 🙂

No moj drugi ale ja niepamietam za wiele z 1 porodu 🙂
macie do mnie nr prawda w tabelce wiec jak jutro nie dam znaku na forum to mozecie cisnąc esy 🙂
chciałabym juz to miec za soba a nie zastanawiac sie czy to juz :/

ok uciekam 🙂

Oczywiście załamka z załatwianiem tych spraw, żeby nie było, że odnosi się to do potencjalnego pobytu u moich rodziców, nawet byłoby to fajne, bo miałabym wielką pomoc na miejscu 🙂

Ania, ok., jak jutro nie odezwiesz się, to będę smsować.

Ania coz moge powiedziec...czekamy 🙂 a moze pojedz na izbe i zrob ktg? Niech CI cos lekarze podpowiedza 🙂

Anulka jak ja zalatwialam formalnosci z kredytem i przepisaniem KW na mnie to w sumie to trwalo ze 3 miesiace. Przykladowy absurd: Idziemy do notariusza, w akcie notarialonym jest napisane ze zobowiazuje sie wyplacic pieniadze mojemu bratu do okreslonego dnia (dzien ten mam ustalony z bankiem bo wtedy dostaje przelew), papiery podpisane ide z nimi do banku a w banku mi mowia ze procedura sie wydluzy (z ich winy) ale musze teraz wezwac brata do banku ze zgadza sie na przesuniecie terminu wyplaty dla niego kasy....przeciez to paranoja, bank sam zawala i jeszcze wymysla jakies popieprzone procedury. Drugi przyklad: przy prowadzonej dzialnosci gosp. aby wogole rozpatrzyli wniosek o kredyt musisz m.in. dostarczyc zaswiadczenie z ZUsu ze nie zalegasz ze skladkami i z US z podatkami, takie zaswiadczenia sa wazne 2 tyg. i oczywiscie za nie placisz...skladasz wniosek na wynik ktorego czekasz przykladowo 3 tyg. zanim on dotrze do osoby rozpatrujacej w/w zaswiadczenia sa juz nie wazne...i od nowa polka ludowa. W sumie przez caly ten czas chyba z 4 razy jezdzilam po te swistki...taki sytuacji bylo wiecej ale szkoda klawiatury na opisywania. Tak wiec Anulka trzymam kciuki za w miare szybkie obrobienie tej chorej polskiej papierologii.

Laaf, podobno na świstek z US czeka się do 2 tyg., cholera może na moją ciąże wydadzą szybciej...hehe, no zobaczymy, zagadam jutro czy nie da się szybciej załatwić.

Właśnie wiem, że niektore świstki, tak jak z US ważne są 2 tyg., a może namieszałam, że czeka się 2 tyg. na taki świstek. Laaf, pamiętasz ile czekałaś?

Dziewczyny, często czytałam na innych wątkach, że mamuśki pod koniec ciąży jeździły na ktg. Na nie jeździ się jak podejrzewa się, jak już coś się dzieje czy jak? Może dziwne pytanie, ale teraz zaczęłam się zastanawiać.

jak ja zalatwialam 2 lata temu to z US dostawalam na drugi dzien a z Zusu od reki (lub odwrotnie ) ale na pewno ich waznosc byla na 2 tyg.

Ja sie pytalam ostatnio o to ktg ale mi polozna powiedziala ze nie ma takiej potrzeby narazie...to nie wychodze przed szereg. Ja mysle ze to ktg powinno sie robic jak sa jakies jazdy z ciaza jak Angela, Zuziak Ania, ewentualnie gdy jestesmy po terminie. Wcześniejsza ingerencja jest zbedna, po co malucha tam stresowac.

Acha, ok. czyli nie pchamy się przed szereg 🙂

Zmykam walczyć z wiatrakami, załatwić wszystko co się da jak najszybciej i mieć to z głowy.Oby już nic nowego nie wyskoczyło.

Miłego dnia 🙂

Hej 🙂
Ania trzymaj się 🙂
Co do ktg, to zdaje się, że to zależy od lekarza. Niektóre dziewczyny z wątku lipcowego piszą, że im lekarz robi ktg (usg też) rutynowo przy każdym badaniu. Innym każą przyjść dopiero w okolicy terminu. Mnie z kolei z okazji cukrzycy kazali zacząć robić w 34. tygodniu, bo łożysko się może wcześniej starzeć.
A ja jestem zła, bo mi odrzucili już w dwóch aptekach receptę na paski do glukometru ze względu na bazgranie pani doktor - w rubryce choroby przewlekłe napisała za mało wyraźnie "P" i panie w aptece nie są pewne, czy to nie jest krzyżyk. Oczywiście mogą sprzedać pełnopłatnie, za ponad 50 zł zamiast za 3 zł... Cholera mnie bierze, bo idę do tej lekarki dopiero na początku czerwca, a pasków mi starczy do najbliższego piątku 😠 Wygląda na to, że NFZ ich goni z tymi bazgranymi receptami, bo nigdy nie było aż takiego czepialstwa jak teraz, a lekarze bazgrali przecież od wieków...

Hej 😉
Ja tez miała skurcze w nocy i docyc bolesne ale mineły jak zwykle, tylko mnie to męczy i nic więcej, a po tym czuję,że mam bardziej mokro niz zwykle i nie wiem czy wody czasami się nie sączą, muszę poczekać czy tego więcej będzie... A tak to juz po sniadaniu i ide się połozyc. pozniej wozek bede odświeżać, bo dostalismy od znajomych 😉




[URL=http://www.naobcasach.pl]

No trzymaj się Aniu 😉 ja dałam Ci wczoraj oklaska 😉 po tej wizycie u gina 😉

Witajcie 🙂

Ann zawsze możesz iśc do innego lekarza (rodzinnego) i niech przepisze Ci te paski. Ostatnio jak moja gin zapomniała mi przepisać leki na podtrzymanie ciąży a że mam do niej 50km to poszłam do internisty i wszystko mi przepisał 🙂

Kwasiek chyba Cie rozumiem... u nas moi teściowie się wkurzają, że nie pytamy ich o nic a to przecież nasze sprawy. W ostatnią niedzielę potrafili nawet przyczepić się do tego ile dajemy na ofiarę w kościele... ale to zostawie bez komentarza chociaż burza niezła się z tego wyplątała 🤔

Dzisiaj mam dzwonić po geodetach (aż mi się nie chce) a dwa mężulek mi zostawił do sprzedania PZU i szlak mnie trafia bo się boję, że cosik źle zrobie 😠

Laaf miałaś niezłego pecha... rozpatrzenie kredytu w banku (jeśli masz komplet dokumentów) trwa góra 48h!!! Trzeba posprawdzać BIK, zdolność kredytową itp.

Ania oczywiście trzymam kciuki żeby wszystko było OK!

To mi się już drugi raz tak zdarzyło, że budzę się rano i mam mokrą bieliznę i troche uda.... zastanawiałam się czy to wody czy efekt tabletek, które muszę aplikować sobie na noc. Narazie obstawiłam tą drugą opcję 🙂 W razie czego w poniedziałek mam wizytę to się dopytam.