Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nie no z ta pozycja to nie wydaje mi sie...skad masz wiedziec jaka bedzie dla Ciebie wygodna to wyjdzie przeciez w praniu...a po za tym po co masz okreslac...przyjedziesz ze skurczami wpisza CI na stolku a tam ktos inny bedzie rodzil...i co zgonia tamta czy Ty bedziesz musiala zmienic decyzje...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Laaf, cholera wie jakie panują w szpitalach obyczaje, ale nie powinno się narzucać pozycji ani kazać określać się przed porodem, bo masz rację, że nie wiadomo przy jakiej będzie ok. Ja nie pozwole sobie narzucić, a jak nie to naślę męża 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziek to ja Ci opowiem historię z moją małą (lat 4). obecnie uczy się roli na świetko mamy i taty (przedstawienie w przedkoszlu) z powagą podchodzi do kwestii porządnego przygotowania się. Dwa dni temu odpytywał ją mój mąż, za nic na świecie jej nie szło, wszystko myliła. W efekcie zaczęla płakać i panikować. W celu uspokojenia młodej zarządziłam:
- jednokrotne przeczytanie roli
- wsadzenie kartek z rolą pod poduszkę w celu uczenia się przez noc (zebyście widziały z jaką powagą młoda pchała kartki pod poduszkę)
W efekcie następnego dnia swoją rolę powtórzyła bez zająknięcia. 😁 😁
U mnie zawsze to działało (nie wiem czemu ale działało, może ten sposkuj duszy mi pomagał ułożyć sobie wszystko przez noc w głowie)

zatem powodzenia! i miłego spania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak mi się wydawało, że w trakcie przeiegu porodu można sobie powymyślać, raz spróbuje na siedząco, jak mi będzie niewygodnie to sobie usiądę, itp. chyba że można próbować ale dziecko ma wyjść w określonej pozycji... głupie to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka ja też zapowiedziałam że jak będzie w formularzu "pozycja do porodu" wpisze " w jakiej mi bedzi ewygodnie" albo wypisz te co przyjdą mi do głowy... a pretensje mogą sobie mieć mnie jako rodzącej i tak wszystko wolno 😉 😉 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, piszesz, że dziewczyny przy pierwszych dzieciach przesadzają z wyszukiwaniem wynalazków. A kto kupował jakieś ruloniki pod boczki dla dziecka, żeby się nie zachłysnęło przy ulewaniu? Nie Ty przypadkiem? 😁 w sumie to jeżeli chodzi o wyszukiwanie dziecięcych wynalazków, to właśnie Ciebie bym na pierwszym miejscu postawiła 😁 😁

ja właśnie wróciłam od lekarza. Wszystko jest ok 🙂 szyjka zamknięta, tydzień temu miałam usg, to miała 35 mm, więc cacy. Brzuszek mięciutki, cesarka na 100%. Jeżeli chodzi o termin, to pani doktor proponuje 4-7 czerwca. Ale to zależy od tego, jak się będę czuła i być może będzie wcześniej (oby). Dostałam skierowanie na ktg w szpitalu (raz w tygodniu mam sobie zrobić). No i w sumie tyle 🙂

mój mąż strasznie nie w sosie. Bez kija nie podchodź... byłam dziś z ojcem na mieszkaniu, ojciec postanowił wziąć urlop i pomóc trochę w tym malowaniu, bo przez 3 dni pracy non-stop pomalowana została tylko kuchnia i przedpokój, a i to sporo poprawiać trzeba i jeszcze z jeden dzień na to zejdzie. A zostały jeszcze dwa pokoje + łazienka. Jutro mają przyjeżdżać meble do kuchni, w piątek - szafa do przedpokoju, więc trzeba te dwa pomieszczenia dziś skończyć. Więc generalnie teraz mi się będzie obrywać - od męża, bo nie powiedziałam ojcu, że nie chcemy jego pomocy i pewnie od rodziców, że mąż pomocy docenić nie potrafi. A ja robię za negocjatora i próbuję jakoś trzy osoby ugłaskać, żeby się wzajemnie nie zjadły...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WB moja babcia, moja mama tez mi zawsze powtarzala zeby zadanie wlozyc pod poduszke i bardzo powaznie do tego podchodzilam 🙂 I powiem CI ze warto w takie rzeczy wierzyc tu i tak dziala nasza psychika. Zwlaszcza latwo jak dziecko jest male jak w przypadku Twojej córci, wierzyla i sie udalo 🙂 A po co maturzystkom czerwone majtki 😁

Dziewczyny z tym stwierdzeniem ze rodzacej wszystko wolno to ja bym byla ostrozna...jak wiesz ze jestes uzalezniona od innych a boli jak diabli to za bardzo nie podskakujesz...wazne zeby trafic fajny personel. Po za tym juz Wam kiedys pisalam podczas porodu (zwlaszcza dlugiego) jest moment zalamania u rodzacej. Zaczyna siie lament, placz, blaganie o znieczulenie i ogolna rozsypka i wtedy DOBRA POLZNA musi umiec zmobilizowac rodzaca. Mobilizacja napewno nie polega na glaskaniu po glowie a wrecz odwrotnie. Kaze Ci np. natychmiast wstac z lozka , chodzic lu isc pod prysznic a Tobie moze sie chciec lezec skulonej. ALe one wiedza co mowia i napewno nie jedna z nas sobie pomysli a to franca jedzowata co ona mi tu....w efekcie to napewno pomoze przyspieszyc.
Pamietam ze jak juz bylam po kilku godz. oxy, przebitym worku owodniowym (wody mi sie caly czas laly), polozna kazala mi zejsc z lozka i chodzic chociaz naokolo niego, zeby maluch lepiej sie wcinal wm kanal rodny. Starala sie mnie zagadywac jakie imie i co nym chciala chlpoca czy dziewczynke...ja jej odpowiadalam przez zacisniete zeby ale mialam ochote jej przywalic. Pozniej sie dowiedzialam ze rodzilabym dluzej gdyby nie ona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pierwsze słyszę o wybieraniu pozycji do porodu 😉 Może chodzi o to, czy ma być łóżko, czy wanna, czy coś innego, bo teraz to różne porody są 😉 ale na pewno nikt nie będzie oczekiwał od rodzącej, żeby przez 10 godzin była w pozycji kolankowo-łokciowej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek owszem ja pisalam o tych waleczkach a w efekcie kupilam monitor oddechu, jak pisalam juz kiedys jestem na tym punkcie przerazliwona bo Kamiska jak miala okolo miesiaca tak sie zachlysnela mlekiem (a spala na wznak) ze tylko intyicja spowodowala ze zagladnelam do jej lozeczka. Po za tym mojej znajomej zmarlo 2 miesieczne dzieciatko wlasnie na bezdech. Moja kolezanka uzywa tego monitora juz przy drugim dziecku i jest zadowolona.
Nie przypominam sobie o jakis innych wynalazkach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka, upewnij się, czy to prawda z tym podawaniem pozycji przy przyjmowaniu do szpitala. Jeśli tak, to jakiś idiotyzm... Nam wbijali do głowy na szkole rodzenia, że to się okazuje dopiero na sali porodowej, jak jest wygodnie w danym momencie i że żadne próby wcześniejsze nie są tu miarodajne. A do tego jeszcze zależy to od aktualnego ułożenia dziecka i przebiegu porodu, bo poszczególne pozycje są lepsze/gorsze przy konkretnym ułożeniu dzieciaka w trakcie porodu. I że z jednej strony Ty będziesz widzieć, w jakiej pozycji Ci w danej chwili najlepiej a z drugiej strony położna będzie sugerować jakie są najlepsze albo niewskazane przy konkretnym przebiegu porodu. No i jeszcze to, że jednej pozycji nie można utrzymywać za długo bo to może spowolnić poród. Więc podawania przy przyjęciu do szpitala z góry jednej, w której się będzie rodzić to jakiś pomysł poroniony. Chyba że chodzi o to, czy w ogóle chcesz się bawić w wertykalne, czy wolisz grzecznie leżeć plackiem - może sale mają różnie wyposażone?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, dokładnie - rodzić naturalnie na pewno nie będę. Jak się akcja zacznie, to biegusiem na salę operacyjną, bez żadnego kombinowania. Najlepiej by było oczywiście, gdyby akcja się nie zaczęła przed terminem cc 😉 ale z tym to różnie bywa. Dlatego mam to ktg zapisane. CC będę tżz miała wcześniej, jeżeli będę się gorzej czuć, będzie silny ucisk na miednicę albo żebra, bo małe leży tak, jak leży i tu może być problem, tym bardziej że ja szczupła jestem. Coś mi się wydaje, że nie doczekam do tego czerwca, no ale różnie może być...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja się niedawno dowiedziałam że mój Adam miał bezdech... O_o jego babcia za nogi go wzieła i biegła do szpitala który był kilka metrów od domu i pewnie też bede przewrażliwiona na tym punkcie i bede doglądać dzidzi w śnie... do tego jeśli odziedziczy po mamie lekkie pojękiwanie zamiast płaczu ( mama mi gadała że sprawdzali czy ja żyje bo nie umiałam płakać tylko pojękiwałam cichutko gdzieś około roku mi to zupełnie przeszło)

laaf śmieszne imie twoja córa wybrała :P
i dzieki dziewczyny za rady :P ale ja wiem że jak nie wykuje to nic nie powiem bo mam tak że jak jestem pewna że umiem to na najlepsza ocene jaką umiem zdam a jeśli nie jestem siebie pewna to się zacinam albo mówie i myśle o tym czego nie umiem O_o

a u mnie burza się zbliża 🤢 blee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
yamiiii mam tez sos czosnkowy tzatziki czy jak to sie tam pisze, kindzio zrobil 😉 ale juz nazarta leze obiadem, wiec odpuszczam kanpke z sosem...moze potem.
Kindzio wraca z pracy, w korkach chyba stoi bo jedzie i jedzie dojechac nie moze....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nom ja po kolacji, zapiekanki sobie zrobiłam 😉 a mąż jechał coś załątwić na chwilkę...
Mója kuzynka w sumie męża jutro ma cesarke, fajnie bedzie miałą bobaska ze sobą 😉
Ja tak sobie myślę,żeby mały siedział w brzuszku ile tylko chce, bo na siłe nie chce przyśpieszać porodu, widocznie mu dobrzew brzuszku, bo jutro tydz mija od wizyty u gina 😜


[URL=http://www.naobcasach.pl]









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
też nie chce nic przyśpieszać... ale czasem chciałabym małą mieć w objęciach 😉 byłam odcięta od świata na dłuższą chwilke bo burza była i neta wyłączyli... a teraz wykąpciana ide leżeć 😉

jutro 3 miesiące po ślubie 😉 jak ten czas leci :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie często boli krzyż przy okresie tez tak miałam... ale tym się nie przejmuje prawie cały czas mam twardy brzuch rzadko puszcza 🤢 przeczytałam gdzieś że nie powinno ich być więcej niż 10 na dobe a ja mam cały czas tyle że są bezbolesne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamuśki 🙂

Dzisiaj mam c.d. zalatwiania spraw papierkowych.

Torba już spakowana i postoi pewnie spokojnie z 3-4 tyg., ale przynajmniej będę spokojna jakby mnie nagle złapało.

Dziewczyny, ile bierzecie pampersiaków do szpitala, do mojego trzeba wziąźć, ale na 2-3 doby wystarczy 20 szt? Czy lepiej zabrać więcej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Jakoś mnie wczoraj strasznie Młody wymęczył - wyraźnie postanowił sprawdzić, dokąd się da dosięgnąć, bo czułam go dosłownie wszędzie. Zaczęło się od nauki masażu na szkole rodzenia, jak skubany wyczaił, że matka masuje jakąś konkurencję (czyli lalkę) - każde dotknięcie brzucha było natychmiast torpedowane 😉 Jak ten masaż ma tak uspokajać, to ja dziękuję 🤨
Zjadłam obowiązkowe śniadanie i idę dalej spać. Może Młody pozwoli.
Dobrego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...