Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej 🙂

Dzisiaj ze spaceru nici, bo tylko pada, pada, pada...


Olinka zjadła dzisiaj pierwszy raz trochę jogurtu naturalnego z dodatkiem deserku jabłko i winogrona i bardzo jej smakowało.
Teraz zastanawiam się czy jutro też dać czy zrobić 1-2 dniową przerwę i zaobserwować czy coś nie pojawia się na skórze?

My też póki co mamy szlaban na mleko, więc w domu mam kaszkę ryżową i kleik kukurydziany. Obie robię na wodzie. Kupuję Bobovity lub Nestle. Ryżową podaję samą lub z dodatkiem deserków i Ola ją uwielbia, a za kukurydzianą specjalnie nie przepada, więc zrobiłyśmy przerwę, ale znowu spróbuję podać. Ostatnio kupiłam ryżową brzoskwiniową i jak ta skończy się to wtedy dam ją małej.

Ann, jeżeli Staś nie lubi gładkich kaszek, to kup poprostu kaszkę ryżową bez żadnych dodatków i dodaj kawałki owoców (za każdym razem inne dla urozmaicenia) lub marchewki, jeżeli lubi marchewkową kaszkę to może lepiej będą mu wchodziły i zasmakują.

Wogle w najbliższym czasie chcę spróbować dodać do kaszki np. zmiksowane rodzynki, bo o ile się nie mylę to już można podawać niektóre bakalie, tyle że jeszcze nie w całości.

Madalena, jak ostatnio przestała smakować mi kawa czarna i biała to okazało się, że jestem w ciąży 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Komsi, a ja zaryzykuję. Ale to jakoś na tygodniu pójdę do fryzjera 🙂 tam sobie zetnę łeb, a w domu dorwę jakiś szampon koloryzujący i zobaczymy co z tego będzie 😉 najwyżej przez dobę będę co 5 minut łeb myć, żeby to zmyć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja właśnie dlatego lubię te Zdrowe Brzuszki dawać Staśkowi, że one są z jednej strony bez dodatku cukru (niektóre słodzone fruktozą a 8 zbóż nawet tym nie) a z drugiej strony mają te wszystkie dodatki które są w innych kaszkach (minerały, witaminy, prebiotyki itp.). Ponieważ Stasiek mi słabo je, to jest dla mnie ważne, żeby jadł wzbogacane kaszki, inaczej zrobiłabym mu zwykłą mannę z dodatkiem owoców albo owsiankę i nie przejmowałabym się. Strasznie żałuję, że żaden producent nie robi np. kleiku ryżowego wzbogaconego tym wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W Lublinie 😲 😲 😲 😲

Boże, nie wierzę. Ktoś o Lublinie pomyślał 😲 😲

WOW!

Szkoda tylko, że trzeba czekać do czerwca. No ale trudno, kij z tym. Poczekamy 🙂

Anulka, daj znać co tam będzie, żebym wiedziała, czego się spodziewać 🙂 pewnie w większości będą firmy z trójmiasta, ale może wypatrzysz coś ogólnokrajowego 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann, tak spojrzałam, że kaszka ryżowa bez owocowego dodatku Nestle oprócz probiotyków, aktywnych kultur bakterii, immunoskładników i witamin, zawiera niestety cukier, ale mówi się trudno, taka ilość napewno nie wpłynie na próchnicę i zdrówko Oli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak w ogóle to właśnie się dowiedziałam o kolejnym pogrzebie w rodzinie... 🤨
ja nie wiem co się w tym roku dzieje, ale zaczyna się fatalnie...

śmierć dziadka mojego męża, śmierć bliskiej sąsiadki, koleżanki z pracy męża, teraz siostra mojego ojczyma 😮 🤢 strach się bać, co przyniesie dzień jutrzejszy 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magda, robię na wodzie. Czekam aż będzie można dać Staśkowi mleko i wtedy spróbuję na mleku modyfikowanym. Nawet już kupiłam ale na razie stoi nierozpakowane bo zaraz potem wylazła ta wysypka i trzeba było zapomnieć o mleku.
A ja od poniedziałku zaczynam znowu jeść nabiał 🙂 Nawet sobie nie wyobrażacie jak mi brakuje takiego zwykłego twarożku z jogurtem, szczypiorkiem i rzodkiewką 🙂

Anulka, właśnie ta kaszka jest u mnie w razie czego w rezerwie - jeśli nie muszę to wolę cukru nie dawać ale jak nie będzie innego wyjścia to nie będę rozdzierać szat w tej sprawie.

A, zapomniałam Wam napisać apropos bakalii. Odkąd odstawiłam Staśkowi większość potraw, daję mu desery jabłkowe (te dziadkowe) z posiekaną drobniutko śliwką suszoną. Przygotowuję wcześniej (na duży słoik dżemowy siekam 5 śliwek) tak żeby się zdążyła rozmoczyć. Stasiek wcina aż mu się uszy trzęsą a samych jabłek nie chce. Dziś oprócz śliwki posiekałam mu morelę suszoną i dałam to z dziadkową marchewką z jabłkiem. Słoiczek był mniejszy i miałam zamiar żeby był na 2 dni ale Stasiek wciągnął prawie cały 😉 Wcale mu się nie dziwię bo to jest strasznie pyszne, jak Stasiek coś zostawi (co się rzadko zdarza) to z chęcią po nim dojadam 🙂
Na tych śliwkach kupy idą aż miło a bez śliwek na tej ubogiej diecie jest z tym problem (kilka ostatnich dni nie dawałam i kup nie było, dziś jakieś 2 godziny po deserku wycisnął zaległości z kilku dni).
Przy czym ja daję bakalie ekologiczne, suszone na słońcu, te zwykłe ze sklepu są siarkowane i wydaje mi się że na takie jeszcze za wcześnie. Wyczytałam ostatnio że można dać już też daktyle i rodzynki. Mam ochotę też mu utłuc w moździerzu albo zmielić płatki owsiane i dodawać do tych deserków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kwasiek ja Ci mogę polecić przedszkole w Lublinie (bardziej na obrzerzach w sumie) nowe dwujęzyczne kuchnia domowa a nie katering przedszkole rusza od września tu link
http://www.malyeuropejczyk.edu.pl/content/nasza-oferta

a na zdjęciu zuzia i wiktor (córka właścicielki i jej chrześniak brata syn)

dostałam propozycję pracy w tym przedszkolu ale troszke za daleko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja Wam powiem, że nie zwracam uwagi na to, czy jakaś kaszka jest z cukrem, czy nie. Jak Adze smakuje, to je. Jak jej nie smakuje, to nie je. Póki co żadnych problemów jedzeniowych z Agą nie mam. Jada wszystko, krzykiem upomina się o kolejną porcję. Zwykle nic nie zostawia. Poza typowo niemowlęcym jedzeniem je nasze obiady: zupy, ziemniaki, ryż, kasze, jakieś mięcho. I zdrowo rośnie 😜

O właśnie, miałam do przychodni zadzwonić umówić nas na środę na kontrolę 10-mięsięczniaka 🤢 pfff, skleroza nie boli 🤨

Nie wiecie od kiedy dzieci mogą jeść mleko krowie? Mam ochotę ugotować kaszę mannę na mleku - dla siebie, ale tak się zastanawiam, czy nie mogłabym dać Adze kilku łyżeczek takiej kaszki 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann to ta kaszka bez mleka jest wstrętna Stas ja je 🤪 ja bym nie zjadła. Kiedys zapomniałam sie i zrobiłam ja na wodzie i była nie do zjedzenia. Ja sie z jednej strony nie dziwie ze one nie maja wzięcie bo wychodzą strasznie drogo. 10 zł za kaszeke do której trzeba dac mleko to za duzo wychodzi ( na cała kaszke wychoszi nie całe op mleka wiec sporo) Jak tos sie liczy z pieniędzmi to sobie nie pozwoli na nia. Ja ja kupuje ale nie zbyt często tak tylko dla odmiany.
A gdzie kupujesz te bakalie suszone na słońcu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu, ja przeczytałam po łebkach. Nie chcę się zbytnio denerwować, a wiem, że ciśnienie by mi się podniosło, gdybym przeczytała wszystko. Poza tym: za dużo tego 😉 Powiem tak: teraz powinno być spokojniej 🙂
pozdrawiam również 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej z wieczorka...

Kwasiek a gdzie ten watek??? ciekawa jestem co za franca...

Madalena no coz powtorze co dziewczyny...tescik trza se walnac 😜

co do badania piersi, tylko raz mialam a kiedys jak pracowalam w molochu to mielismy takie ogolne i mialam USG piersi.

Kwasiek nawet te 2 km a w sumie 4 dziennie to jest bardzo duzo ruchu jak na te czasy, tak wiec endżi lasencja bedziesz i tyle 😁
ja to tak czasmai sbie mysle ze bym chciala miec blisko do pracy to bym tez z buta poginala a tak to samochod, komputer i zostaja weekendy na jakikolwiek ruch 😞

Wajeczka a kliniki ktore te na chalbińskiego? w sumie to Wam wszedzie jest daleko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, na wrześniu 2010. Ale trzeba się cofnąć ponad 30 stron.

Aga w rewelacyjnym nastroju, bo Tatuś do domu wrócił 😁 niemożliwa jest ta moja córka 😁 zaraz będą się dwa bąble kąpać razem 😉

A co do tych 2 czy 4 km, to dla mnie to jest bardzo niewiele, bo ja jako dziecko miałam do szkoły 3 km w jedną stronę, a później spacery weszły mi w krew i często wracałam do domu nawet 6 km w jedną stronę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, Oli pediatra powiedziała, że jak będę chciała odstawić małą od piersi (czyli za jakieś 2-2,5 m-ca takie mam postanowienie) to wtedy zastanowimy się czy dawać małej modyfikowane czy od razu przejdzie się na krowie, wszystko zależy czy będą pojawiać się jakaś alergia pokarmowa.
A to artykuł na temat mleka krowiego i modyfikowanego http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,7470068,Mleko_dla_dzieci__krowie_czy_modyfikowane_.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja Adze nie chcę dawać często krowiego mleka, tylko powiedzmy raz na 4-5 dni parę łyżeczek kaszy manny czy owsianki. Wydaje mi się, że nie powinno jej to zaszkodzić... ale jeszcze poczekam kilka dni z takimi nowościami, bo dziś zauważyłam u Agi trochę zażółconą skórę (głównie na brzuszku) i muszę trochę ją poobserwować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...