czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Hej,
U nas wszystko wskazuje że te słabe noce wynikały ze słabego jedzenia w ciągu dnia. Jak Stasiek je porządniej, od razu zaczął lepiej sypiać - dziś były pobudki na cyca o 1:30, 4:15 a potem już początek dnia o 5:18 😉 Wczoraj jednak zjadł tę kaszkę mimo ryków (zmęczenia). Mąż się śmiał w kąpieli że ma tak wypchany brzuszek że pewnie tym razem będzie spał na plecach, ale on twardziel jest 😉
Jest tylko jeden skutek uboczny tego lepszego jedzenia - Stasiek dostał takiego doładowania że sobie nawet nie byłam w stanie wyobrazić, że może być jeszcze 3 razy bardziej aktywny niż był wcześniej 😉 No i karmię go właściwie non stop bo teraz najrzadziej co 2 godziny zaczyna marudzić że jest głodny co oczywiście nie oznacza że w krzesełku cokolwiek wtedy tknie 🤪

Magda, pomysł fajny, ale jego powodzenie zależy pewnie od zwyczajów w Waszej rodzinie. U mnie w rodzinie było tak przyjęte z imieninami, że jak ktoś zadzwonił z życzeniami to się go zapraszało (oczywiście nie wszystkich) i to działało bo wszyscy wiedzieli że mają sobie ten dzień rezerwować, ale u mojego męża nikt by w takim trybie nie przyszedł bo by się czuli nie szanowani takim zaproszeniem w ostatniej chwili.

agulka83 napisał(a):

Kwasiek chyba spróbuje podczas snu... a tak się zastanawiam czy cały płyn który tam wlewam musi wyparować???? czy wystarczy tak 10-15 min wdychać?

ja dawalam caly pojemniczek i trwalo to okolo 10 min., zalezy czym masz inhalowac

Ja lece z Piotrusiem do lekarza bo mu sie pogorszyło a ze jest weekend to lepiej zeby go zbadała. Oby nie poszło mu na oskrzela 😞

Ann cudnie ze Stasienk sie opamietal i zaczal jesc 🤪 🤪 a ze aktywny bardziej no coz...chlopak ma tyle do zrobienia 😜 😉

uciekam juz bo musze wczesniej byc w pracy (jak zwykle zaleglosci nawarstwily 🤢), milego dnia czercoweczki i lipcoweczki..achas no i majoweczki (zapomnialam o Agusi) ☺️ ☺️ ☺️

😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

To ja dałam 1/3 pojemniczka a po 15min płyn jeszcze był 🤔

Mam dzisiaj mega marude... pupa dalej na maxa odparzona aż widać zdarty naskórek ☺️ 😮 😲 nic nie pomaga. A zostawiłam ją samą na moim łóżku i znowu się posikała. Co z tego że pieluche miała podłożoną jeśli wszystko było poza nią... ale nareszcie poszła spać.

Agulka, to po tych chusteczkach nowych? 😮
A co do inhalacji - masz może możliwość regulowania siły?

ello,wczoraj bylam troszeczke "zmeczona"... wino szwagra roboty... ☺️

Sylwia na dukan dieta. pl jest przepisow mase, i wlasnie tam robilam sernik mniamusny byl, a chlebek mi nie wyszedl bo nie wyrosl, wygladala jak dlugasna kroma chleba bo w keksowce pieklam, ale smaczne to bylo i tak bo zawsze to cos innego 🙂
Jakies spadki wagi juz masz? ja jak wroce bede msuiala sie troche zlapac za jaja i sery 🙂wczoraj probowalam, na snaidanie jaja na obiad jaja i na kolacje chcialam jaja, no ale szwagier narobil na dole golabkow i wez tu jaja jedz... no za wiele pokus tu na mnie sie czai 🙂

komsi jak na razie 1,7 kg maniej a dziś jestem 5 dzień to chyba mało nie?

Kwasiek widz w tym, że inhalator mamy pożyczony z przychodni i nie ma tam czegoś takiego jak regulacja siły. To jest najprostszy sprzęt. Mamy sobie kupić bo ponoć to świszczenie to efekt alergii więc inhalować trzeba się znowu dłuższy czas.

A pupa to po tych chusteczkach. Już ich używam jeśli tylko muszę a tak to używam czystej wody. Jeśli mi się uda tego mojego focha wyciągnąć do apteki to może kupie od razu jakieś inne. Marysia nawet siedzieć teraz nie chce i wcale się jej nie dziwie.

byc moze nie masz tyle do zrzucenia co ja... bo ja dziennie malalam o kg dopiero po 5dniu wlasnie zaczelo sie zmniejszac to co gubie, i utrzymywac powedzmy nawetr do tygodnia. spoko pomlau do przodu, najwazniejsze ze cos leci i niech leci dalej 😘

Wróciliśmy właśnie za zakupów: weszłam ze Staśkiem do piekarni i zrobił: "mniam mniam mniam" 😉 Jeszcze będą z niego ludzie 😉

komsi a ty ile schudłaś i w jakim czasie?

Ann Stasiek sie rozkreca a nie mowilam, ze jeszcze sie zdziwisz jak szybko wskoczy do fotelika 🙂 Brawo Stasiek!!!

Sylwia, w 1,5miesiaca 9kg 🙂 ale ja sie "spaslam" w ostatnim mieisacu karminia czyli w grudniu, mlody zaprzestawal jesc piers, a ja wtrynialam tyle samo ile przed odstawianiem...ja produkowalam on nie zjadal i sie odkladalo... wiec ogolnie to koniec listopada i grudzien i dowalilam masy, a potem od 3stycznia dieta i jakos w polowie lutego bylo 61-60kg 🙂 ze stru 69,6kg 🙂

maxyma powozila babcia po slonku, zasnal chlopak odtransportowalam do lozeczka i spi 🙂

aaa od wczoraj dawkuje sobie heviran na opryche i znika paskuda 🙂

Zaraz uciekamy z Agą na spacerek.

Ciekawe co tam u Aleksandry - czy zdecydowała się na wyjazd, czy nie...

O rany moja córcia RACZKUJE 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Pierwsze gdzie zawędrowała to pod szufladę z ręcznikami i już mi porządek zrobiła 😉 a myślałam, że po panelach będzie się ślizgać a tu proszę 🙂

Gratulacje dla Marysi 😉

My bylismy u pediatry i niestety charczy mu w oskrzelach 😞 z antybiotykiem mam poczekać do poniedziałku a teraz mam mu podawać Baktrim i Mucosolwan.
Ja tez sie kiepsko czuje a w dodatku mam robotę i tradycyjnie bede przynajmniej do 23.00 robić bo mam 7 wiency a maz nie wcześniej niz o 18 mnie zmieni.

elo, graulacje dla kolejnej mobilnej dziewczynki 🙂

Maxym ma 6stego zebola 🙂 i spaceruje na dupsonie po pokoju, zaraz dam mu obiadosa i spadamy na dwor, pikna pogoda 🙂

Apropo pogody u nas pada śnieg z deszczem 😠

Gratulacje dla Majki 🙂 Widać ręczniki były silną motywacją 🙂

Magda, ech, ale Was męczą te choróbska, mam nadzieję że się obędzie bez antybiotyków.

A Stasiek wsunął dziś dotychczas: kaszkę (80ml), pół słoika jogurtu, pół żółtka, pół małego słoika zupy jarzynowej Hippa, 1/3 dużego słoika risotta marchewkowego z indykiem, półtora klopsika z indyka i ryżu, do tego sporo grahamki i kajzerki (sam sobie jadł z miseczki). Nie licząc mleka oczywiście 🙂 Jutro startujemy z dodawaniem mleka do kaszki. Dziewczyny, ale się cieszę, Stasiek zaczął jeść 🙂 🙂 🙂 Może nadal nie takie porcje jak wynika z tabelki ale jak na niego to i tak bardzo dużo 🙂
Po obiedzie dostał znowu spida i zaczął biegać dookoła po pokoju - nie do jakiegoś celu tylko dla samej radości biegania 😉

Ann cieszymy sie razem z Tobą ze Stas już tak ładnie je 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 jak teraz spróbuje jeszcze innych smaków to co chwilę będziesz słyszała mnaim mniam 🙂

Jejku pogoda u mnie jest masakryczna az by sie tylko spało a tu mam tyle na głowie ze ani mi myśleć o drzemce 🥴, a tak słaba jestem ze od razu chyba bym zasneła.
piotrus własnie zasnął a ja idę przygotować dodatki do wiency.

Tak dzisiaj stwierdziłam ze strasznie przydała by mi sie spacerówka. Ostatnio jeźdze samochodem z Piotrusiem a potem go musze na rekach trzymac a tak bym pojechała samochodem i tylko wyciągła spacerówkę z bagażnika i heja na zakupy a tak z dzieckiem na rekach to nic sie nie da zrobić. W poniedziałek wziełam nosidełko i po 30 minutach wymiękłam bo On juz jest za ciężki na nosidełko.

Gratulacje dla Majki! 🙂 🙂 🙂 dupsko ma odparzone, to w końcu je ruszyła z miejsca 😁 😁 😁 😉

Ann, no to całkiem łądnie Stasiek sobie dziś pojadł 🙂 🙂 zdecydowanie więcej, niż Aga 😁 😁 bo Aga rano pół jajka na miękko i odrobinę chlebka, na obiadek 3/4 słoiczka risotto i dwa razy cyc. I w sumie nic poza tym 🤔 teraz śpi, jak wstanie, to jej jakiś deserek dam. No i może trochę naszego obiadu dostanie 🙂
Madalena, w nosidełku?! Pudzian by wymiękł, a co dopiero Ty!
Za pół godziny ma do nas przyjść doradca finansowy (jakiś kolega mojego męża - zmienił pracę i chce na nas przećwiczyć parę rzeczy).

A ja lecę sobie kawkę zrobić 🙂

Madalena to ile Piotruś waży? to wogule nie macie spacerówki?

ja też myśle o spacerówce bo ta ciężka i powietzre mi z kółek uchodzi co się dopompouje to na drugi dzień już kicha i nie ma kto tego zrobić i jak się wkr.. to zamówie na allegro a nie będę się prosić ostatnia kuroniówa jeszcze wpłynęła na konto więc jak m nie zrobi przez tydzień to zamówie

Kwasiek kobietko ja to ma 20 kg do zrzucenia ale pierwsze dni to się masakrycznie czułam i prawie się nie ruszałam a teraz zaczynam porządki świąteczne to może szybciej ta waga będzie spadać

http://allegro.pl/zmyslowy-uroczy-komplet-roz-b-80-4-kolory-i1562273301.html#gallery
Laafiku taki zolty mi sie strrrasznie podoba!!!

dawaj znac jakie masz rozmiary bo ja to roznie... mam ale jak sie zgadamy to oblukasz i pomierzymy przez telefon:P

Ha! A na podwieczorek: ponad połowa startego dużego jabłka 🙂
Magda, ja z nosidełkiem wymiękam nawet przy Staśku, a Piotruś sporo cięższy!