Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ilonka rzeczywiscie Twoj suwaczek znikl 😉 Malej najwidocznej nie spieszy sie... bo jej dobrze w brzuszku 😁 Widze ze wszystkim nam doskwiera ten wyjatkowy stan... u mnie wszystko bylo by ok gdyby nie to ze jak zachce mi sie siku to brzuch twardniej, jakby maly mnie poganial :p
Ostatnio snilo mi sie ze jednak lekarze sie pomylili i ze bd miec corke 😮 a moj mowi ze nie uwierzyl by jak urodzilaby sie corka. I teraz dopiero wiem ze nie do konca nienajlepiej jest znac plec :/ Ogolnie to z zycia znam dwie takie sytuacje ;/
Madzia nie dziekujemy zeby niezapeszyc 😜
Ilonka ja tez cwiczylam zeby lepsza kondycja i zeby sie obkrecil... ale teraz to ja juz sama nie wiem... Bo to taki zolwik jak tatus, albo zapomni albo obudzi sie po wszystkim :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mada ja przez pierwsze doby miałam czasami uczucie jakby dzieciątko mnie kopnęło, a to dlatego ze jelita tak się ruszają, strzelaja i pykają. ;p
Hancia jest w sam raz, niektórzy mówią ze jak na pierwsze dziecko to waga jest porządna. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ha ha ha 😁 Hancia jak on mi powiedzial o swojej obawie to myslalam ze pekne ze smiechu 🤪 aczkolwiek bywaja takie sytuacje ze podmieniaja dzieci, fakt kiedys byly wieksze szanse niz teraz. 🥴 Ale ja jestem zdania ze jego syn bedzie taki podobny do niego ze nie ma bata ze nie poznalby jakby podmienili 😜
Ola jak widzialam Twoj brzuszek i porownalam go do swojego to zrobilam takie cos 😮 i jak napisalas ile Twoja malutka ma kg to wiem ze moj maluszek nie bedzie taki malutenki jak mi sie wydawalo 🙃
Ja z moim S zastanawiamy sie jakie to bd uczucie jak juz sie urodzi i prubujemy sobie wyobrazic ale mowie do niego ze tego nie da sie wyobrazic 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziu nie dziwię się że się uśmiałaś 🙂 Mój to chyba takich obaw nie mam ale mówi cały czas że jeśli będę miała cc to on będzie pod drzwiami operacyjnej siedział i czekał na małego by go dopilnować i poprzytulać 😉
Ilona w niektórych pozwalają za "drobną" opłatą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu mam laptopa więc jestem z wami na bieżąco już teraz 🙂
Ilona ze mnie się śmieli że mały urodzi się olbrzymem a Bartek miał tylko 3100g więc wcale wielki nie był...
Madziu mój się wykręca że przy naturalnym nie będzie teraz ale ja mam na niego haka jakby co.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
atomota napisał(a):
Aniu a chciałabyś ponownie mieć męża przy porodzie?

I teraz decydujesz sie na znieczulenie czy idziesz na żywca?


Mimo wszystko bym chciała żeby ze mną był. Jeśli będę SN miała to idę na żywca i bez znieczulenia rodzę.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu a Ty będziesz może wiedziała po jednym porodzie.

Kiedy się już po porodzie jest na tyle na chodzie aby gdzieś pojechać?
Musze sie zjawić u promotora bo mnie w końcu wyrzuci, a 60 km to trochę jest i na razie dopóty nie urodzę nie jadę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pidi napisał(a):
ja też bardzo chciałabym bez znieczulenia... ale skąd mam wiedzieć jaką mam granicę bólu i jaki to ból. więc tak naprawdę mogę sobie gdybać czy z czy bez znieczulenia.

Kasiu a wiesz czy w szpitalu w którym będziesz rodziła nie robią problemu z znieczuleniem???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia napisał(a):
pidi napisał(a):
ja też bardzo chciałabym bez znieczulenia... ale skąd mam wiedzieć jaką mam granicę bólu i jaki to ból. więc tak naprawdę mogę sobie gdybać czy z czy bez znieczulenia.

Kasiu a wiesz czy w szpitalu w którym będziesz rodziła nie robią problemu z znieczuleniem???

nie ma żadnego problemu. Mówię, że chce i koniec. bez niczego. z resztą położna powiedziała mi, że czasami one same widzą, ze kobieta po prostu nie da rady i same proponują znieczulenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hancia napisał(a):
Ja swój próg bólowy już znam 🙂

Ilonka tak naprawdę to zależy od organizmu koleżanka 4dni po naturalnym sama wracała do domu i to przez cały poznań a tydzień po poszła na zajęcia,,,,,


Jak dla mnie hardkorowa 😁 no chyba ze miala lekki porod. Ja z tego szpitala co bede lezec mam 30km.
To widze ze nie tylko u mnie placi sie za cesarke. U mnie w rodzinie siostra miala ale to byl mus maly caly pepowina owiniety.... pozniej tz maly ma 7 lat a moja siostra w tamtym roku miala znowu operacje tz poprawiali jej te szwy ://// ale tym razem ja uspali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...