Witajcie | Forum o ciąży

Ogólnie położna mówiła mi abym jadła wszystko na co mam ochotę byle było świeże i nie na starym tłuszczu poza cytrusami, nowalijkami,

Ni położna pozwoliła zjeść max 1 dziennie banana 🙂. Jedynie zabroniła kwaśne cytrusy typu grej frut, pomarańcza.
Nie jem pomidorów, ketchupu musztard itp.
Jeżeli jogurty to tylko naturalne ewentualnie ze ziarnami zburz.

Małą dziś zajął się mąż na 3 h abym mogła się przespać bo po tych 2 tygodniach i spaniu po 3 h/dobę już zaczynałam przysypiać na fotelu przy karmieniu 🙂.
Po 1.5 h drzemce czuje sie jak nowo narodzona.

Ilonka czemu spisz 3 H na dobe? Mala nie daje spac? My spimy po 6-8 h z przerwami co 3 h na karmienie a tak Milek jak sie naje porzadnie to spi.

Kasiu nio nie daje spać, więcej niż 2 h nie wytrzyma bez piersi. Z karmieniem schodzi nam 1-1.5 h zanim usnę itp.;
)

Mała waży 3330 w pieluszce i pięknie przybiera 🙂 660 g w 2 tyg 😉.

Ilonka to mala rosnie jak na drozdzach 🙂 ciekawe ile nasz szkrabik wazy.
Ale tu pustki 🤨
Agatka jak tam swiezo upieczona mamusia ? Jak w domku ?
Nasz malutki ledwo co skonczyl 2 tyg a niedoszla tesciowa juz sie pyta kiedy chrzciny 😠 🤨 ona zawsze musi sie do wszystkiego wpier. I chrzestnych bedzie wybierac o co to to NIE boze co za babsztyl ://////
A gdzie nasze zagubione dwie owieczki 😆 ? Moze na porodowce ;p ?

Madzia i odwzorowuje moją diete - jednak chyba ta sałatka z majonezem i pieczarki nie były najlepszym wyborem... Bo żołądek od wczoraj mnie napierdziela w miejscu wątroby i trzustki ale lekarz powiedział że brzuch nie jest jak na razie operacyjny 😮 i mały też coś spać nie może... Narobiłam ale na błędach się człowiek uczy.
Madzia nie drażnią naszych dwóch dzielnych kwietniowek 🙂 🙂

Jak urodzimy to damy znać 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/266/zdjcie0046f.jpg/][IMG]http://img266.imageshack.us/img266/7352/zdjcie0046f.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Cześć Ciotki klotki i maluszki! miłego dnia Wam życzymy 🙂 Gucio z mama

Madzia nio to ładną macie presje ze strony Teściowej 😁
Moja o dziwo jeszcze nie pyta. Pewnie tam męża przyciska jak mnie nie ma 😁, bo wie że sobie ostatnio nagrabiła.

Kasiu a nie ważyła Małego położna?
Marysia ładnie przybiera- aż dziw, że na piersi :|. Od razu widać dlaczego ślęczę godzinami przy cycu 😁..

Dziś pierwszy raz zostawiłam Małą na próbne 2h. Zawiozłam ją do Mamy i poszłam na zakupy.

Tegoż mi było potrzeba. Wreszcie po 2 tyg kiszenia się zobaczyłam ludzi.

Sylwunia, Gucio piękny 🙂 🙂 i dorodny, naprawdę błyskawicznie podskoczył z wagą i przebił co niektóre dzieciaczki kwietniowe.

My siedzimy na tarasie. Mała śpi, a jak zaczyna płakać to robię rundkę wkoło domu wózkiem, jak ją wytłucze po tych wertepach to śpi z powrotem 😁.

Właśnie nasze Mamuśki tak sie pochłonęły opieką nad maleństwami że cisza nastała.

Dziewczyny współczuje wam teściowych 😘

O środy wychodzimy na długie spacery ok 1-2 godzinne malutki całe spacery przesypia a ja w końcu się dotleniłam porządnie 😜
Dzisiaj też byłam w szkole i dopiero wróciła, maluchy zostały z teściową i z tego co mówiła było bez problemowo. Szymuś dostawał moje ściągnięte mleko, a ja będąc w szkole wychodziłam co 2,5gdziny do samochodu i się zdajałam 😉

Hejka 😜
Mogę zjesc nalesniki ? Bo juz nie mam pomyslow na nic 🙃
schudłam już 9kg 🙂 waze rowne 60 😁
Moje dziecko jest taka oaza spokoju,ze az jestem pod wrażeniem 🙂
15.04.2013 godz.05:48 skurcze "miesiączkowe" godz. 6:00 skurcze co 8 min trwajace 50,60 sekund to nic wstajemy i ide się kapać + robić wlosy + zjesc sniadanie ....
godz:8:20 jestesmy w szpitalu przyjmowane przez lekarza na fotelu sprawilo,ze odeszly nam wody więc siup mama z tata przebrac sie i na piena sale o nazwie mietowa 🙂 gdzie czekała na Nas nasza położna Agnieszka ( Cudwony mlody człowiek )
Poród był ciezki czego dowodem będzie zdj. poniżej . Mimo wszystko najwazniejsze,ze my jestesmy zdrowe i wszystko jest dobrze .
Skurcze zaczeły się silniejsze i czestsze a szyjka stala w miejscu czyli 4 cm jak przy przyjezdzie .
Porod byl z uzyciem proznociagu ....
Przeciwbólowych tyle dostałam a rozeszły się nie wiem po kogo ciele 🤢 Ampicylinam, Buscopan, Papaveryna i 6 nastepnych ... + tens poniewaz mialam skurcze krzyzowe .
Mi słabło tętno i jej tak samo poniewaz nie dochodzily Moje oddechy do brzucha :/
Przy Moim porodzie bylo 10 osob tak,tak az tyle bo bylo naprawde kiepsko .
Mala dzieki proznociagu wyskoczyła ale tylko do ramionek i dalej przez słabe tetno nie mialam sily przec za bardzo wiec 2 byczych lekarzy naciskało mi na brzuch + naciecie dzieki czemu wyskoczyła a wraz z nią mnóstwo powietrza z krwią,która wyleciała na sciany urzadzenia i samych lekarzy ( straciłam duzo krwi ) zostały resztki lozyska w srodku przy czym musiałam być lyzeczkowana, Larise zabrali od razu na gore i miala badania mala zostala urodzona w stanie srednim 😞 4,7,10 w skali Agpar wymagała zabiegów rescytacyjnych . Po urodzeniu wykonano jej zabiegi Credego i podano wit.K .
Klinicznie bylo z nia ok parametry tez super zas w badaniach biochemicznych wykladniki podwyzszone niedotlenienia ... miala wiecej badan i klucia niz nie jeden 3 latek chyba .
Ale najwazniejsze jest,ze teraz lezy obok mnie i jest kochanym grzeczny aniolkiem 🙂 jestem zakochana i swiata poza nia nie widzę 🙂
Mialysmy byc 2 doby ale ze wzgledu na ciezki porod malutka musiala byc 3 doby nastepna 4 doba byla poniewaz miala lekka zoltaczke i musiala byc naswietlana .
Bola mnie stracznie plecy i zebra przez to ich naciskanie w nocy Kuba raz musial wstac do malej bo mnie zatrzymalo i w zadna str.nie moglam sie ruszyc .
W poniedziałek juz z nia wyjde jedni mowia ze za wczesnie ale polozna powiedziala,ze mozna bo przeciez dlugo byla w szpitalu teraz caly weekend tez w domu wiec ok . ale itak by musiala z nami wyjsc bo nie mamy z kim ja zostawic bo Moja Mama pracuje a Tesciowa to nie da rady bo jest juz starsza .
Boli mnie troszke tylek i musze siadac tylko na lewej stronie 🙂
dobrze,ze w koncu wyszlam ze szpitala bo przez 4 doby nie moglam zrobic kupsona a wdomu zatwardzenie 🤪 ale w koncu pozbylam sie interesu hehe 🙂
Karmie piersiami ktore bola ale wiem,ze minie 🙂 kupilismy laktator bo w 4 dobie jak byla naswietlana dostala glukoze zeby spala wiecej . Dzieki glukozie piersi mi tak napuchly i lecialo ze mnie jak z krowy nawet nie dojnej bo nie trzeba bylo dojenia + dostałam goraczki ale przeszla w nocy i jest okej 🙂 Chyba wszystko napislam 🙂

Witajcie,

piszę w imieniu Żony i ... Synka 🙂 oto Rafałek - Nasz mały Bączek
20.04.2013 14:55

Juhu, juhu! Mamy kolejnego chłopaka!
Buziaki dla Kasi za to, że tyle wytrwała 😘
Gratulacje dla taty!
No i zostałam sama 🙂

Kasia GRATULACJE!!!! Doczekała się 🙂
Agata kurcze dobrze że wszystko już dobrze i że z Lariska ok 🙂 dzielna babka z Ciebie 😉

Aaaaaaaa Kaśka super gratuluje kochana 🙂 Karola dawaj dawaj 🙂 czekamy na Ciebie

Kasiu gratulujemy !!!!!
Agata to rzeczywiscie ciezko bylo :/ WAZNE ze sie czujesz dobrze i z mala wszystko oki 😉
U mnie tak szybko zadecydowli o cc ze nawet nie "pozegnalam" sie z moim S, zadne buzi czy kocham czy cos...
Ale malenstwo wszystko wynagradza.
Agata nawal pokarmu boski... nie ssiesz suta a leci uuuu 😁 tylko kubek nadstawic :p

Agata ladnie chudniesz 🙂)) ja w dzien porodu wazylam 65 a tydzien temu w niedziele wazylam sie i pokazala 57 a dzisiaj 54 🤪 😮 😲 happy

Mada2409 napisał(a):

Agata ladnie chudniesz 🙂)) ja w dzien porodu wazylam 65 a tydzien temu w niedziele wazylam sie i pokazala 57 a dzisiaj 54 🤪 😮 😲 happy

To też fajnie schodzisz z wagi.

Ja jeszcze nie stawałam na wadze :| poczekam jeszcze z 2 tygodnie

Ale dziś kupowałam spodnie i wcisnęłam sie w rozmiar S, wiec chyba nie jest tak źle.
Widzę że jeszcze miednica mi sie nie zeszła, bo w biodrach mam więcej niż miałam przed ciążą. Też tak macie?

Agatko jestem z Ciebie dumna że taka dzielna byłaś i przeżyłaś to wszystko.

Kasiu zrobiłaś nam niespodziankę i Karolinkę zostawiłaś samą.
Maleństwo przepiękne. Odpoczywajcie, dochodźcie do Siebie.

pidi napisał(a):

Witajcie,

piszę w imieniu Żony i ... Synka 🙂 oto Rafałek - Nasz mały Bączek
20.04.2013 14:55

Jezu!!!! Jaki On sliczny!!!!!!!!! 🤪 🙃 🙂 Brawo Kasiu! Cudenko 🙂 😘

Agatko - faktycznie mialas porod...pelen wrazen 🥴 Szybko urodzilas, ale przeszlyscie z mala swoje! 😞 Masz racje - najwazniejsze, ze juz po wszystkim i obie sie macie dobrze. Teraz czlowiek zaczyna doceniac, jak mu ludzie zdrowia zycza, nie? Ciese sie, ze juz jestescie w domciu no i ze jestes zakochana - cudownie 🙂 😘

Ilonko - tak, miednica zazwyczaj jest szersza (zwlaszcza po porodzie naturlanym, choc po cc tez) i pomalu wraca do normy. To moze potrwac, wydaje mi sie, dluzej niz samo chudniecie. Mowie wydaje mi sie, bo widze po sobie , ale wiadomo kazdy organizm jest inny.

A Sylwia - Gucio przeuroczy - usmiech slodki, ze tylko wycalowc 😆

A mnie nie bylo ost, bo mialam dola 🥴

Naczytalam sie duzo na temat ej relaktacji itd, znalazlam fajny produkt, zamowilam, sam sklep pogonilam, zeby szybko wyslali, zaplacilam jakies 200 zlotych na polskie (choc kasa to juz pal to licho)..Zrobilam sobie nadzieje, bylam zmotywowana i pozytywnie nastawiona, nawet podekscytowana. Produkt przyszedl. Pierwszy raz porazka, ale po ktoryms razie udalo mi sie mlalego przystawic znow do piersi w sumie bez zadnego placzu czy krzyku..Ladnie jadl..Wiec wszystko bylo na dobrej drodze i co? Nastepnego dnia sterylizowalam to wsjo...maly zaczal plakac..ja nie wstawilam timera (a szczegolnie pamietalam, ze musze byc z tym ostrozna, zawsze instrukcje czytam, do tgo czutalam porady innych uzytkownikow, takie pomocne rady itd)...Maly nie chcial przestac plakac, siadlam z nim, zeby Go ululac i jak ululalam, tak...sie zorientowalam ,ze zostawialam to na kuchence w garnku... Wystrzelilam jak oparzona...wszystko mi sie potopilo 😞 😞 😞 Stracilam niemalze caly entuzjazm.. Niespecjalnie, ale sie stalo i kurna przytrafilo sie to komus, kto sie tak zawsze wszystkim martwi i przejmuje, jak ja.. 😞 Jestem na siebie zla o to, ze to sie stalo, a jednoczesnie jest mi samej siebie zal.. 🥴 Mam wrazenie, ze myslenie o tej relaktacji sciaga ze mnie cala energie 😞 W mieczyczasie elektryczny laktator przyszedl, ale ja czuje, ze trace energie i sile psychiczna glownie (choc fizyczna tez) ,zeby dalej probowac. Jestem na rozdrozu.. Sama nie wiem co... Dobrze, ze karmienie piersia, to tylko mala czesc macierzynstwa... 🤨

Ja tylko od siebie dodam:

Karola nie łam się głowa do góry 🙂 wszystkie tu Ci kibicujemy 😁 a do terminu jeszcze masz 4 dni 🙂 i może jak Agacia się wstrzelisz 😁
Ja ważyłam się wczoraj ( tydzień i dwa dni po porodzie ) i mam w plecy jakieś 11 kg. z 73 ważę 62 kg. No i ciekawe ile z tego ważą moje bimbały przeogromne ... obstawiam 7 kg 😁
Ale czuję się slim tyle że flak straszny, i jak patrze w lustro na moją dupę sflaczałą to żałuję że nie zostało trochę z tej ciążowej 🤪 😮 wczoraj jak się ważyłam w medicover to jak powiedziałam Pani że jestem tydzień po porodzie to gały wytrzeszczyła i powiedziała "nie wierzę" więc jest ok. Zresztą co tam waga i wymiary...
MadziaW dokłądnie to tylko część macierzyństwa ! swoją drogą oszczędzasz dużo czasu bo karmienie piersią mnie np. uczy mega cierpliwości bo trwaaa i trwaaa i trwa przy moim śpiochu - godzina, półtorej .. przebudzanie wybudzanie przebieranie żeby się obudził.. także hmm do przyjemności nei wiadomo jakiej bym tego nie zaliczyła a ile dzieciaków odchowanych na butelkach ??!! całe mnóstwo i żyją są zdrowe i radosne. Czasem ja mam wątpliwość czy to warto tak trochę się męczyć samej zamiast skorzystać z dobrodziejstw i nie :
a) być uwiązaną w domu - bo np przy moich ogromnych piersiach bez rogala nie mogę go nakarmić tak na ręce tylko trzymając.. więc co? mam wszędzie z rogalem chodzić ? 😁 😁 😁
b) siedzieć na dupie 8 razy po 1,5 h
c) w nocy budzić się co 2-3 h na karmienie
d) dźwigać ogromne bimbały 😁

Zastanawiam się czy dzisiaj jej nie zabrac na 10 min na dwor jak jutro pojedziemy na dluzej bo musimy jechac do urzedu i wskoczyc do sklepu jakiegos bo nie mam zadnego sweterka wszystko to praktycznie same bluzy z kapturem a to malo praktyczne 🤢 Chcialam wam wkleic i pokazac na zdj. jakie mam oczy 😮 cale pekniete we krwi :/ wygladam jak down ....

Agata a jak Ty się czujesz w ogóle?

Powiem Ci,ze super 🙂 Moja Mama jest np. pod wrażeniem bo wzięła urlop i stwierdziła do Mojej Siostry,ze nie ma co robic bo Ja sobie swietnie radze po mimo tego bolu plecow peknietej dupy itd 🙂 wstaje rano jak nigdy wszystko codziennie sprzatam,zeby kurzu mala nie wdychala a miala czyste powietrze 🙂