Witajcie | Forum o ciąży

Agatko co tak późno do nas docierasz? czyżbyś leniuszku spała?

3 lata? 🤪
Pozostanę przy mojej założonej opcji pół roku 😉

Posprzątałam szafę 🤪 !!!

Gawinka napisał(a):

Posprzątałam szafę 🤪 !!!

😁 😁 😁
Jezeli zdecyduje sie na karmienie piersia to tez max pol roku.Majka nie pije mleka juz od roku, ani w dzien ani w nocy.Czasami jak ma ochote to otworzy lodowke i wyciagnie UHT zeby jej nalac.

Ja deklaracji nie składam bo nie wiem jak będzie u mnie z pokarmem..
Ale myślę że tak do grudnia pewnie bym chciała pociągnąć, czyli do momentu jak będę wracać do pracy.
Dzieci na sztucznym pokarmie to często takie małe kluseczki.

Nie,nie Kochana po prostu jakos ostatnio nie mam czasu bo to tu a to tam ... ;/ i w sumie przyznaje sie, ze leniuchuje bo ostatnio głowa mnie boli . ;/ i moja cierpliowść przy tym jest cieniutka jak nitka .
Ja tam bym chciała jak najdłużej ale nie za długo . Wydaje mi się, że 6 miesiescy jest ok .
Nie wyobrażam sobie takiego 3 letniego malucha biegającego za mną np. w galeri za cycem bądż dobierajacego się w miejscu publicznym i mówiąc mama daj cyca . A zreszta juz kiedys o tym pisalyśmy 🙂 W sobote ide do gin, i juz nie moge sie doczekac tej wagi malutkiej .
Na sesje nie poszlismy stwierdzilam,ze to glupota ... pojdziemy jak mala bedzie a teraz jak bede chciala to znajomy fotograf zrobi nam za drobne pieniadze 🙂 Plecy wchodzą mi za przeproszeniem w DUPE !!! Co ciekawego Mnie ominelo ? 🙂

Aaaaaaaaa zostałam okopana od środka do tego stanu że nie mam siły, wrrr niech szybciej już będzie kwiecień 🙂

oj....coś się dawno nie odzywałam... czytam wszystko na bieżąco w sumie w robocie ale nie mam takich układów w dziale IT, żeby do końca odblokowali mi brzuszka więc wypowiadać się nie mogę wcale... dobrze, że w ogóle mi neta nie zablokowali - widocznie uznali, że nie będą znęcać się nad ciężarną :p
czytam, że Wy już dziewczynki wszystko macie dla Bobasów i po części dla siebie a ja w szczerym polu.czasem obawiam się, ze jak pójdę już na to zwolnienie to nie ogarnę całego tematu właściwie... :/ tak po części to już bym chciała stamtąd zwiać no ale... założyłam sobie pewną datę i che wytrzymać. Chociaż dzisiaj miałam jakieś dziwne zawroty głowy i w ogóle jakoś zero skupienia. dziwnie.. i jeszcze łapią mnie te skurcze braxtona czy jakiegoś innego hicksa. myśle, że to właśnie te - z reszta pisałyście o tym parę dni wcześniej. czas pokaże jak długo Synek pozwoli mamusi pracować. W ogóle dopadają mnie takie myśli dziwne... obawy, zmartwienie... że ten Maluch naprawdę pojawi się już niedługo. Czy podołam, czy będę dobrą mamą.. kobieta zawsze sobie znajdzie coś do zamartwiania...
poza tym szukamy łóżeczka i komody z przewijakiem i jak już sobie coś obmyśleliśmy to komody są tak drogie, że szkoda gadać ;/ szkoda mi wydawać 600-700 zł na komodę ;/ będzie trzeba coś zakombinować...
co do kilogramów - to ja gdzieś myślę z 8kg na plus... chociaż widzę, ze waga mi się bardzo waha. potrafię w ciągu 2 dni schudnąć 1 kg a w ciągu następnych przytyć 2, więc nie wiem w sumie o co kaman ;/ może zależy to od ilości wody w organiźmie albo od ilości crunchipsów solonych 😜. dziwna dziwność 😉 okaże się jak pójdę 8 lutego na wizytę... tam oficjalne mierzenie i ważenie 😉
aha... czy ma ktoś jakiś domowy sposób na podglądanie tego co się dzieje w brzuszku? 🙂 chciałabym zobaczyć te pajacyki, które tam wyczynia ten mały delfinek 😉 cały brzuch tańczy....
ulalla.... popłynęłam z tym pisaniem... 😎

Hancia napisał(a):

Aaaaaaaaa zostałam okopana od środka do tego stanu że nie mam siły, wrrr niech szybciej już będzie kwiecień 🙂

a co? oddałabyś pewnie, co? 😉

Kasiu oddać bym nie oddała ale pogilgotała porządnie 😉

Ja z zakupami też jeszcze w polu więc się nie przejmuj sama nie jesteś. Dzisiaj przyszła komoda i łóżeczko ale składać będziemy dopiero jutro komodę a łóżeczko gdzieś za miesiąc, juto przyjdzie też wianienka i przewijak od koleżanki więc już będę miała z górki 😉

Aniu, co TY gadasz! TY jesteś w polu? 😉 ja mam narazie tylko wózek 😉 i dobre chęci 😉

co do kopania to u mnie ostatnio jakieś szaleństwo.... ale dobrze... przynajmniej wiem, że tam jest... 🙂

To chyba wszystkie te kwietniowe dzidzie takie nadpobudliwe 🙂
Byłam na lumpach i wróciłam z torbą rzeczy- przesłodkich oczywiście 🙂

Dobre chęci nie są złe.
Ja jeśli chodzi o wózek to nic się nie wypowiadam bo siędze i beczę na ten temat bo nie mogę Adama zaciągnąć do sklepu oglądnąć dokładnie a potem zamówić z all to już inna bajka a zdecydować się nie umiem który i o.....

Mi teraz teściowa wręczyła dużą torbę bodziaków, śpiochów i półśpiochów, tak więc pierwsze 3 miesiące mam z głowy 🙂
Takie to malutkie że oj, jak przyłożyłam Bartusia obecne bodziaki i te maciupkie to niebo a ziemia 😜

A ja sie nie moge zmobilizować, żeby powyciagac wszystki worki i kartony z dzieciecymi ciuchami.. Jak o tym wczoraj padł taki pomysł ze strony mojej mamy to usiadłam i płakałam ... 🙂
Po wózek musze jechac do Torunia bo mamy koleżanka mi oddaje swój. Tak naprawde nie mam tylko nosidełka do samochodu i takich kosmetycznych spraw...

Uhohuuu co tu tak pusto, ciisza, nikogo nie ma 🙂 Ja właśnei wróciłam z badań i zasiadłam do upragnionego śniadania 🙂 🙂 u mnie na budziku dokładnie 12 kg + , a od 3.01 przybyło mi 1,5 - 2 kg 🙂 czyli dziś też mogę zjeść pączka : 😁 😁

Dzień dobry 🙂

Pisanie pracy z brzuszkiem cd.

Ja nie mam tylko wózka, kosmetyków, kocyka cieplejszego i pościeli plus 90 proc. rzeczy dla siebie do szpitala.

Ja już zjadłam bułe z nutella 🙂

atomota napisał(a):

Pisanie pracy z brzuszkiem cd.

Jaki temat??

Syla1988 napisał(a):

atomota napisał(a):

Pisanie pracy z brzuszkiem cd.

Jaki temat??

Zasada neutralności i powszechności w podatku od towaru i usług wg orzecznictwa międzynarodowego trybunału sprawiedliwości- i pomyśleć że sama sobie ten temat wymyśliłam. 🤪

Gawinka napisał(a):

Uhohuuu co tu tak pusto, ciisza, nikogo nie ma 🙂 Ja właśnei wróciłam z badań i zasiadłam do upragnionego śniadania 🙂 🙂 u mnie na budziku dokładnie 12 kg + , a od 3.01 przybyło mi 1,5 - 2 kg 🙂 czyli dziś też mogę zjeść pączka : 😁 😁

Smialo jedz!Ja juz zjadlam swoj dzisiejszy przydzial paczkowy 😁
To ja wam powiem czego mi brakuje jeszcze:podklady poporodowe, octanisept, wit DiK, aspirator do noska, wodna morska, butelki, smoczki, smoczki uspo,pieluchy tetrowe, kosmetyki, chusteczki, pieluszki,duze podpaski, wkladki laktacyjne, pizama dla mnie, kolyska, karuzela,bujaczek, przescieradla, kocyki 😁 ale mam zamiar to zalatwic za jedenym zamachem. 🙃 ubranka musze poprac i wyprasowac.

atomota napisał(a):

Syla1988 napisał(a):

atomota napisał(a):

Pisanie pracy z brzuszkiem cd.

Jaki temat??

Zasada neutralności i powszechności w podatku od towaru i usług wg orzecznictwa międzynarodowego trybunału sprawiedliwości- i pomyśleć że sama sobie ten temat wymyśliłam. 🤪

😮 😮 😮 😮 😮 😮
Świetny temat, życiowy taki! 😁

Cześć dziewczyny i chłopaki! 🙂

Ja tez przy sniadanku. Ilona zastosowalam Twoj sposob co do jedzenia i powiem Ci ze dalam rade. Tak po za tym to ja jem obiad dopiero jak moj wroci z pracy czyli kolo 17:25 a wczoraj zjadlam szybciej sama 😁 i tak pozostane.
Tez nie mam wozka i kosmetykow i nic dla siebie :/

ależ dziewczyny kusicie tymi pączkami 😠

Karolinko życiowe jak wszystkie tematy w szkołach 🙂

A właśnie dziewczyny, zaopatrzcie się w dużą ilość podkładów poporodowych?