Witajcie majóweczki | Forum o ciąży

ja mam kupione 2 paczki pampersów 1 z Huggiesa.byliśmy w rossmannie i tam była taka promocja,że w kartonie była jedna paczka pampersów,1 paczka chusteczek i takie płatki duuuuże kosmetyczne do przemywania twarzy czy pupci.i to za jedyne 20zł.więc wzięłam takie dwa kartoniki.

później może kupię jedynki jeszcze z pampersa ale też spróbuję te DADA z biedronki.

dziś dowiedziałam się od bratowej,która dopiero co urodziła,że w tym szpitalu dają paczkę ,w której jest 1 paczka pampersów,chusteczek,butelka,smoczek,śliniaczek,itp...także na razie nie dokupuję pampersów.

sandrinia napisał(a):

marcysia86 napisał(a):

sandrinia napisał(a):

czesc dziewczyny 😘
A już w nocy myślałam, że sie zaczęło, ale gdy posiedziałam na kibelku to przeszło 😞 dziaiaj to już nawet dwójeczek nie ma 🤔 już chyba przewrażliwiona jestem 😎 no nic trzeba poczekać do piątku i patologia czeka 🙂
A co do lareta to faktycznie pięknie się prowdzi i tak leciutko 😆 hmmm tylko teraz tak myślę, że trochę za ciemne kolory ten mój mężuś wybrał, bo tak myślę że brąz z kremem byłby fajniejszy, ale ogólnie to jednak jestem bardzo zadowolona :-)

Marcysia co do tego lareta to powiem Ci, że my na początku zastanawialiśmy sie nad używanym i na allegro czy "tablica.pl" dość często są za pół ceny w dobrym stanie, ale nie mogliśmy trafić na kolor, a jak już był kolor to tylko 2 dni, bo odrazu poszedł za 700 zł, a wyglądał jak nowiutki - masz jeszcze trochę czasu to może popatrz na używane i wymarzony wózeczek będzie Twój. My w końcu kupiliśmy nowy, ale z tego co widzę to one tak szybko schodza, że nie mam wątpliwości, że szybko go później sprzedamy 😉

no właśnie czatuję codziennie na allegro lub tablicy.ale też jak jest mój kolor to nie zdążę się obejrzeć a już sprzedany 😮
mój brat kupił z tablicy .pl z imitacji lnu za 900zł i jest jakby w ogóle nienaruszony...koła są jak nowe.niby kobitka jeździła tym wózkiem tylko po domu i stał na balkonie.trafiło im się naprawdę

a jaki mniejwięcej kolor by Ci odpowiadał ??
A może ten laret z tablicy pl ten, który mój mężuś miał upatrzony kolor 06 to właśnie twój brat go kupił 😁 hehe ale chyba nie bo ten "nasz" był za 700 zł chociaż mężuś też wspominał, że babka pisała że nim na dwór nie wyjeżdzała czy jakoś tak 🤔 😎

ja chciałabym z tej zwykłej serii ten siwy czy tam kremowy...tak myślałam nad tym fioletem... 🤔
a mój brat kupił z Wejherowa za 900zł imitację lnu brązowo kremowy 🙂

chcę chyba kupić ten wózek ,ale zastanawiam się czy nie jest za jasny?

http://tablica.pl/oferta/tako-captiva-mohican-zestaw-4w1-ID2HvBb.html#0ed2cfd3ce;r:;s:

Cześć...

Ja miałam być w domu a jestem nadal w szpitalu... Zaczęło mi rosnąć w badaniach CRP, białkomocz, duże obrzęki i ciśnienie i podejrzewają zatrucie ciążowe... do jutra do 16 mam badania jeżeli się okaże, że to jest to to będą jutro kończyć moją ciążę...
Jestem po prostu chora z rozpaczy.. 😞 tyle łez ile ja dzisiaj wylałam to mi się chyba jeszcze nie zdarzyło.. 😞 boje się okropnie o mojego maluszka..miało być tak pięknie miałam być w domku i czekać na niego a tu taka przykra niespodzianka... z jednej strony dobrze, że to wykryli w szpitalu i że mnie zbadają z drugiej strach mnie paraliżuje. Jak okaże się, że wyniki wracają do normy to może w pt wyjdę..

Dziewczyny żadnej z was nie życzę tego co ja teraz przeżywam..jestem na skraju załamania nerwowego, wyje i wyje 😞 nie potrafię przestać czuję się mega ciężko z tym wszystkim..
Najgorsze jest to, że wczoraj wyniki były idealne a dzisiaj takie rzeczy..w ciągu jednego dnia tyle może się zdarzyć...nigdy tak nie myśałam.. sądziłam, że oczekiwanie na maluszka będzie dla mnie najpiękniejszym czasem a teraz przeżywam po prostu piekło 😞

nihasa wiem co czujesz...teraz rodziła moja bratowa i też swoje przeszli,przewozili ją ze szpitala do szpitala ,bo doszukał się gienokolog,że miała dodatnią toksoplazmozę i nie otrzymała żadnego leku.i dziecko może urodzić się chore....ale na szczęście wszystko oki jest z małym

ja trzymam kciuki za ciebie i maleństwo.czyli jutro zrobiliby ci cesarkę?
głowa do góry i postaraj się nie płakać tyle kochana,bo ten maluszek też to wszystko odbiera.
trzymam mocno kciuki by wszystko poszło po twojej myśli i szczęśliwie 🙂

Nihasa aż nie wiem co Ci napisać. Na pewno wiem, że wszystko będzie dobrze z Twoim maluszkiem. Rozumiem, że Ci ciężko, ale staraj się myśleć pozytywnie, bo tak jak napisała Marcysia dzidzia wszystko odczuwa i to wcale nie jest dobre dla niej.

Co do pieluch, to ja mam jedną paczkę pampersów 1 new born, dwie rozmiar 2 i dwie 3. Jak coś to się dokupi.

Nihasa głowa do góry, zrobią Ci pewnie CC na dniach przy takim zatruciu. Z Maluszkiem na pewno wszystko ok. Juz niedługo będziecie razem! Trzymaj się jakoś, musisz wytrwać jeszcze chwilkę! Zobaczysz że będzie wszystko dobrze!!! Nic się nie martw! Buźka

U nas dziś było pochmurno i lało. Teraz znowu jest ślicznie i ciepło. Pół dnia spędziłam poza domem, byłam u siebie w pracy i tam przesiedziałam tyle czasu 🙂 W taką pogodę to aż się nie chce wracać do domu 🙂

My mamy też jedną paczkę Pampersów new born. Kupimy może jeszcze jedną a poźniej bedziemy dokupywać na bieżąco. Prosiliśmy znajomych że zamiast ubranek wolimy na prezent inne rzeczy, choćby pieluszki właśnie.

Chusteczki też mam Pampers zielone i sensitive.
Boję się coraz bardziej że nie będę się umiała zająć dobrze małym 😞

Nihasa trzymaj sie kochana!!!! bardzo mocno trzymam za Was kciuki i mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy. Musisz wytrzymac jeszcze troszke. I tak jak dziewczyny radza uspokoj sie troszke i sprobuj jakos odprezyc i poprawic humor na tyle na ile jest to mozliwe bo maluszek wszystko przezywa razem z Toba.... Goooorace pozdrowienia!!! Trzymaj sie :*

marcysia86 napisał(a):

chcę chyba kupić ten wózek ,ale zastanawiam się czy nie jest za jasny?

http://tablica.pl/oferta/tako-captiva-mohican-zestaw-4w1-ID2HvBb.html#0ed2cfd3ce;r:;s:

no doradźcie kobietki plissss czy nie za jasny?

marcysia86 napisał(a):

Usmiechnieta napisał(a):

my byliśmy wczoraj z mężusiem na zakupach - planowaliśmy zamówić wózek i kupić poszewki na pościel do łóżeczka i kicha! zdecydowaliśmy się na wózek baby design Lupo, ale niestety fabryka ma przerwę w szyciu, na magazynie został tylko kolor różowy i fioletowy, a zielony lub szary (taki jak ja chciałam) dopiero będzie dostępny pod koniec maja!!! 😮 kurcze, trzeba było nie zwlekać z zakupem 🤨 a pościele są, owszem śliczne, ale w sklepach stacjonarnych tylko w wymiarze 135x100, a ja mam 120x90 wkład 🤨 ehhhh.... a już myślałam, że będziemy mieć wszystko z głowy, a teraz sama nie wiem. Może to jest znak żeby wziać elipso?

a nie możesz zamówić sobie wózka na allegro? tam są dostępne te lupo 🙂
pościeli też jest mnóstwo na allegro 🙂
chyba,że nie lubisz zakupów przez internet 🤔

no właśnie problem jest w tym, że na allegro niby wszystkie kolory są dostępne, ale jak dzwonię w sprawie konkretnej aukcji, to dostaję informację, że mają tyko różowy i fiolet, a reszta kolorów to w drugiej połowie maja 🤨
pościel już zdecydowałyśmy z mamą, że będziemy szyć, bo w leroy merlin znalazłam fajny materiał za 40zł/m i za 60zł będę miała odpicowaną pościel:-)

marcysia86 napisał(a):

marcysia86 napisał(a):

chcę chyba kupić ten wózek ,ale zastanawiam się czy nie jest za jasny?

http://tablica.pl/oferta/tako-captiva-mohican-zestaw-4w1-ID2HvBb.html#0ed2cfd3ce;r:;s:

no doradźcie kobietki plissss czy nie za jasny?

wow jest przesliczny!!! mi sie baaaaaaardzo podoba 🙂

uśmiechnięta no właśnie tak to jest,że jak coś się podoba to nie ma takiego koloru...
ja też mam z tym problem...jak podoba mi się wózek z budowy to ma beznadziejne kolory...jak ma fajne kolory i materiał to ma beznadziejny jakiś kosmiczny stelaż...

Marcysiu, śliczny ten wózeczek i najlepszym dowodem na to, że nie jest za jasny jest fakt, że używany, a wcale tego po nim nie widać 🙂
Nihasa, Biedulinko kochana, nieba bym Wam przychyliła, gdybym mogła! Aż mi serducho ściska, że musicie przechodzić przez coś takiego 😞 Ale bądź dobrej myśli, jesteście w szpitalu, więc lekarze nie pozwolą, by coś złego się stało. I choć wiem, że łatwo się mówi, to musisz uzbroić się w cierpliwość i myśleć tylko o tym, że niebawem będziesz tuliła swoje Szczęście w ramionach, zdrowe i radosne. Obiecuję, że tak będzie! 😘

marcysia86 napisał(a):

uśmiechnięta no właśnie tak to jest,że jak coś się podoba to nie ma takiego koloru...
ja też mam z tym problem...jak podoba mi się wózek z budowy to ma beznadziejne kolory...jak ma fajne kolory i materiał to ma beznadziejny jakiś kosmiczny stelaż...

a weszłam teraz na allegro i tako lareta w ogóle nikt nie sprzedaje. Mają jakiś przestój czy coś? wczoraj jeszcze zastanawiałam sie nad elipso, ale jest mocno sztywny i w sumie bujać się go w ogóle nie da 🤔 Rudzielec próbowałaś może? bo może akurat taki sztywny egzemplarz mieli na sklepie?

nihasa teraz to już pewnie pójdzie raz dwa, bo nie będą ryzykować, żeby trzymać Cię długo z zatruciem (jeśli to faktyczne jest ono). Trzymaj się, wszystkie mocno trzymamy za Ciebie kciuki!!! A jak ty będziesz już miała dawno synka przy sobie, to będziesz musiała trzymać te kciuki za nas wszystkie 😉

marcysia wózek widać, że bardzo zadbany. Jeżeli wszystko jest ściągane, to żaden problem bo będziesz mogła prać w pralce, a jak nie to gąbeczką wszystko powinno schodzić. Mi te kolorki się podobają jak i cały wózek. Zresztą cena jest naprawdę kusząca 🙂

Witam, również dołączam do majóweczek co prawda późno mimo że od 25tc na zwolnieniu to jakoś brak czasu na cokolwiek 😉
Kurcze wam też się dłuży to czekanie na maluszka? Mnie im bliżej tym się wydaje dalej szczególnie od kiedy pogoda się poprawiła, wyszło słoneczko a ja muszę leżeć plackiem...
Wyprawka już dawno gotowa, podobnie jak niektóre z was zastanawiam się nad odpowiednią furą dla synka 😉 Na dokładkę starszy utrudnia wybór komentarzami co będzie obciachowe dla brata a w jakim nie będzie wstyd 😁 😉
Jutro wybieramy się na wizytkę kontrolną - zobaczymy ile mój Fabianek już waży 🙂 Co prawda to dopiero jutro po południu a ja już nie mogę sobie miejsca znaleźć
.

Byłam dziś na wizycie, wszystko szczelnie pozamykane, na KTG skurczy brak. Gin pobrała mi wymaz na posiew z obydwu miejsc, za tydzień muszę się zjawić znowu

My właśnie też wróciliśmy z kontrolnej wizyty. Skurczy brak i mam odstawić magnez żeby pobudzić macicę do pracy. Przez dwa tyg przytałam aż 100g hihi co oznacza że raczej już nic nie przytyje i skończyło się to na poziomie 7,2kg 🙂
Doktor badał mnie i stwierdził że palca nawet nei mógł wcisnąć w szyjkę taka jest zwarta. No i powiedział : NO TO CZEKAMY.
Za tydzień mam się zjawić na KTG, jakby się coś działo to oczywiście szybciej do szpitala.
Zrobił nam USG i malutka waży 2900. Czyli tak jak szacował doktor 🙂 Więc raczej więcej niż 3200 nie będzie miała. Ale powiem wam że urodzo wyglądała, choć to tylko obraz ultrasonografu. Już nie mogę sie doczekać kiedy będzie z nami 🙂 Sprawdzał też wody i poweidział że jest ok i przepływy w pępowinie i że też jest ok.

Dostaliśmy do uzupełnienia plan porodu, więc musimy nad tym posiedzieć i uzupełnić oraz czynniki ryzyka, w których podsumował lekarz moją ciążę. OPisał że leukocytoza występowała przez cała ciąże oraz o podwyższonym CRP.

Nisha spokojnie wszytko będzie dobrze, jesteś w szpitalu i jakby co lekarze w porę zareagują. Nic się nie martw już niedługo twoje maleństwo będzie z Tobą 🙂

Witam dziewczynki!!! Ja też miałam dziś wizytę i ktg. Skurczow brak, FHR 166/min (czy to nie za duzo?) a moja kruszynka wazy 2,5 kg, i tak jestem zadowolona bo na ostatniej wizycie bylo tylko ni ecale 1,5 kg. Ja nic nie przytylam, i dobrze bo starczy tych kilogramow. A o mojej szyjce nic nie wiem...
Nihasa ja tez trzymam kciuki!!! A jak u was dziewczynki z biciem serca maluszka? Bo mi sie wydaje ze to 166 to strasznie duzo...

ewell88 napisał(a):

Witam dziewczynki!!! Ja też miałam dziś wizytę i ktg. Skurczow brak, FHR 166/min (czy to nie za duzo?) a moja kruszynka wazy 2,5 kg, i tak jestem zadowolona bo na ostatniej wizycie bylo tylko ni ecale 1,5 kg. Ja nic nie przytylam, i dobrze bo starczy tych kilogramow. A o mojej szyjce nic nie wiem...
Nihasa ja tez trzymam kciuki!!! A jak u was dziewczynki z biciem serca maluszka? Bo mi sie wydaje ze to 166 to strasznie duzo...

U mnie było dzisiaj średnio ok 130, a w 27 tyg 160 i się o kilka zmniejszało wraz z upływem tygodni. Ale jak obserwowałam KTG to i bywało różnie więc nawet nei wiem jak to uśredniają. Ale skoro lekarz nic nie powiedział to widocznie wszystko jest w normie i nie powinnaś się martwić.

Czesc Okraglaczki 😁
Nareszcie mam chwile zeby napisac...bylam dzis na wizycie Gizmo juz ma glowke bardzo nisko ..gin.stwierdzila ze daje mi 1,5-2 tygodnie i bedzie to zapewne szybka akcja 🙂 w sobote mam usg wiec napisze jak nasz Stachurek sie prezentuje 🙂 dostalam juz skierowanie do szpitala a dowiem sie 22 kiedy mam sie zglosic bo przez ta cukrzyce nie moge przenosic ciazy...
marcysiu wozek ładny wcale nie za jasny 🙂na lato i dla dziewczyneczki super 🙂
Usmiechnieta nasz tez ma amortyzatory i jest bardzo miekki moze taki mieli egzemplarz w sklepie...a co do Twojego wozka moze sprobuj gdzie indziej skoro juz wiesz ze jestes zdecydowana na lupo..w moim sklepie jest zielony i niebieski jak cos 😉 😜
Nihasa co dzien mysle co u Ciebie i czy jak wejde na brzuszka juz bedziesz po 😞 Bede mocno trzymac kciuki za Ciebie i Mateuszka 😘

Jeju padam, wysprzątałam wreszcie kuchnię i pomyłam okna, jedynie zostały dwa na górze z zewnątrz, ale to już mężuś umyje jak będzie miał wolne, bo te ang. okna otwierają się na zewnątrz i nie sięgnę, a z brzuchem nie będę wisieć za oknem, bo co jak mnie przeciąży 😉
Ja przytyłam .....gotowe....20 kilo 🥴; 5 kilo więcej niż w pierwszej ciąży. Mam nadzieję, że zgubię w miarę szybko, tym bardziej że wesele latem nam się szykuje, a człowiek chciałby jakoś wyglądać.
Ciekawe czy z moją szyjką się coś zmieniło, wczoraj próbowałam namówić mojego na badanko, ale nie do końca uwierzył że mówię serio 😁