Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Sandra jaki on słodki na tym zdjęciu 🙂
Takie maluszki to tylko jedzą, śpią i robia kupki 🙂 i maja wszystko w duszy 🙂

Ale fajnie, czeka Was pierwszy spacerek... 🙂

totylkoja ja mam dwie butelki, jedna AVENT a drugą mam antykolkową...nie wiem czy będę używała ale w razie czego mam 🙂 jedną wygrałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
totylkoja8 napisał(a):
Betty a przeprowadzka to mało? 🙂 Ja jestem pełna podziwu, że tak świetnie dałaś sobie radę praktycznie na finiszu ze zmianą mieszkania 🤪 Swoją drogą, to chyba nas wszystkie dopadła senność 24h/dobę 😜
Angela miło czytać, że wszystko dobrze i że szyjka szykuje się na przyjście Alexa 🙂

Ja skończyłam dziś ostatecznie zakupy dla Jasia i snuję się po domu jakbym lunatykowała i ciągle, ciągle ziewam 😉
A powiedzcie Kochane, od razu kupiłyście butelkę/butelki? Bo my dostaliśmy laktator używany od Pawełka siostry i butelkę 125 ml nową, ale bez smoczka. I zastanawiam się teraz, czy warto kupić od razu smoczek do tej butelki, czy lepiej kupić np. nową butelkę ze smoczkiem 260 ml, czy może wstrzymać się i w ogóle nie kupować póki co... 🤔 Bo bardzo chciałabym karmić piersią i nie planuję używać butelki, nawet do podawania mojego odciągniętego mleka, przynajmniej na początku, a smoczki jak patrzyłam są inne dla noworodków, inne od 1miesiące, inne od 3 itd i sama zgłupiałam. Bo w sumie gdyby jednak okazało się, że Małego trzeba butlą dokarmić, to zawsze można pojechać do apteki, u nas są trzy otwarte przez całą dobę i wtedy kupić i mleko i smoczek i butelkę... Jak uważacie?


Kochana ja juz butelki kupilam tak na wszelki wypadek jedna 120 druga 240 ze smoczkiem antykolkowym i jedna mialam tez przy laktatorze 120 wiec zabezpieczona jestem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam brzusie!
Nie ociągać się proszę, tylko na porodówkę po kolei, bo pisać o kupkach czas 😉 😉
My dzisiaj mieliśmy ciężką noc, mała tylko na cycu wisi lub chciała spać przy nim. Co ją odkładałam do łóżeczka, to płacz. Dopiero o 6:30 zasnęła wreszcie w łóżeczku. A o 7:30 trzeba było Olivcię do przedszkola wyszykować. Oby Amelka sobie dnia z nocą nie pomyliła. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. My już dzisiaj wyszłyśmy na spacerek po Olivię do przedszkola. Więc 15 min była na dworze.
Jejku nie mogę uwierzyć, że jeszcze dopiero pisałam z Wami o ciąży, a tu już po.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam dziewczyny!!!
wpadam tylko na chwilę...dziś padam.
byłam na GBS ,a że mam 30km do miasta gdzie musiałam na to badania jechać...potem małe zakupy,w domu goście bo dziadkowie mają dziś 60-lecie małżeństwa,to padam.
ale niestety dziadek jest już na końcówce swojego życia...wczoraj stan się pogorszył okropnie.dziś był lekarz i powiedział,że godziny bądź kilka dni i będzie koniec.

powiem wam,że strasznie się boję...stale słyszę ,że ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby...
jestem przerażona 😞

a z dobrych wiadomości ...dziś kurier przywiózł wózek 😆...wybraliśmy espiro gtx i jestem mega zadowolona...kupiliśmy używany z tablicy.pl bo stwierdziłam,że na nowy szkoda nam kasy tym bardziej,że to drugie dziecko nasze,a więcej raczej nie planujemy...synkowi trzeba kupić rowerek .itd itd,więc wybraliśmy opcję używanego.ale jest w bardzo dobrym stanie za 600zł(bez fotelika,bo fotelik mam po synku).

martam i sandrinia dzieciaczki wasze takie słodkie i śliczne... ☺️ ☺️ ☺️
super,że macie je już przy sobie...zazdroszczę bardzo 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marcysia mi niedawno zmarła babcia ,pojechałam na pogrzeb 120km i tez mi mówili żebym nie jechała albo żebym nie szła na rózaniec żeby nie widzieć jej w trumnie...ale nie mogłam. Byłam na różańcu przed pogrzebem i nawet podeszłam i ją pocałowałam, ona tak czekała na Nikosia, cieszyła sie chyba najbardziej z całej rodziny,bo byłby to jej pierwszy prawnuczek. Jedni odchodzą a inni się rodzą. To jest ciężki czas...

Dziewczyny od wczoraj mam taką zgagę że nawet jak coś jem albo piję to normalnie mnie pali rura!!! 😞 masakra!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marcysia86 napisał(a):
witam dziewczyny!!!
wpadam tylko na chwilę...dziś padam.
byłam na GBS ,a że mam 30km do miasta gdzie musiałam na to badania jechać...potem małe zakupy,w domu goście bo dziadkowie mają dziś 60-lecie małżeństwa,to padam.
ale niestety dziadek jest już na końcówce swojego życia...wczoraj stan się pogorszył okropnie.dziś był lekarz i powiedział,że godziny bądź kilka dni i będzie koniec.

powiem wam,że strasznie się boję...stale słyszę ,że ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby...
jestem przerażona 😞

a z dobrych wiadomości ...dziś kurier przywiózł wózek 😆...wybraliśmy espiro gtx i jestem mega zadowolona...kupiliśmy używany z tablicy.pl bo stwierdziłam,że na nowy szkoda nam kasy tym bardziej,że to drugie dziecko nasze,a więcej raczej nie planujemy...synkowi trzeba kupić rowerek .itd itd,więc wybraliśmy opcję używanego.ale jest w bardzo dobrym stanie za 600zł(bez fotelika,bo fotelik mam po synku).

martam i sandrinia dzieciaczki wasze takie słodkie i śliczne... ☺️ ☺️ ☺️
super,że macie je już przy sobie...zazdroszczę bardzo 🙂 🙂 🙂


Kochana wspolczuje CI z dziadkiem wiem co czujesz... 2 kwietnia zmarl dziadek mojego meza ktory mieszkal obok za sciana i ja jeszcze znalazlam go juz martwego..... bylismy przygotowani na smierc bo byl chory... ale mimo tego widok nie za przyjemny mialam plakalam pol nocy i niestety na pogrzeb nie bede mogla jechac bo jest w polsce... (dziadek zostal spalony bo taka byla jego wola jeszcze pogrzebu nie bylo bo strasznie duzo papierow trzeba zalatwic i chyba dopiero po majowce urna zostanie przewieziona do polski) bardzo chcieli bysmy byc na pogrzebie no ale niestety nie bedziemy mogli tam byc... ehhh zycie jest czasami ciezkie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Brzuszki!
Elvis jeszcze w brzuszku 🙂
Jak cudownie byc w domu i zjesc kotlety mielone zrobione przez meza 🙂
Skurcze ustapily i czuje sie dobrze.
Dobrze ze wypuscili mnie ze szpitala, rozwarcia jednak nie ma a to co sie zadzialo to prawdopodobnie na wskutek znieczulenia zewnatrzponowego i ingerencji przy szyjce podczas zdejmowania szwu.
Dzis mi jeszcze zrobili USG, Elvis ponoc gotowy do wyjcia wiec w przypadku boli, krwawienia czy odejscia wod robia mi cesarke. Jurto wkraczam w 37 tydz ciesze sie bardzo ze nadal z Brzuszkami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Brzuszki, mam pytanko....Badali mnie wczoraj 3 razy w dzien i 2 razy w nocy....okropnie....fuj.....W szpitalu lezalam ale jak puscili do domku to zauwazylam sladowa ilosc brazowej wydzieliny z jakby skrzepem....? Co to moze byc? Zapowiedz wychodzacego czopu czy moze na wskutek badan ginekologicznych ktore wrecz bolaly?
Tego czegos bylo tyle co nic....ale co to?
Co do butelek ja mam kilka ale ja planuje swoje mleczko podawac przez butelke, bo przynajmniej wiem ile Babel zje i kiedy znow podac. Z wlasnego doswiadczenia wiem- a corke karmilam 3 lata ze przy cycku spedzila wiekszosc mnoswto godz 🙂 Potrafila jesc 3 godz i ciagle chciala.....a jak jej wyjmowalam cyca bo zasnela, to od razu otwierala oczka i ssala dalej. Urwanie gwizdka bo nie mialam czasu na nic innego.
Teraz mam pompke i moze na poczatku prosto z cyca(zobacze) ale przygotowalam sie na podawanie z butelki. Choc to fajne uczucie jak tak ssie 🙂
Moj Skarbik z dupcia do wyjcia co buzi nie chcial pokazac....tak mi sie go juz chce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agus34 napisał(a):
Brzuszki, mam pytanko....Badali mnie wczoraj 3 razy w dzien i 2 razy w nocy....okropnie....fuj.....W szpitalu lezalam ale jak puscili do domku to zauwazylam sladowa ilosc brazowej wydzieliny z jakby skrzepem....? Co to moze byc? Zapowiedz wychodzacego czopu czy moze na wskutek badan ginekologicznych ktore wrecz bolaly?
Tego czegos bylo tyle co nic....ale co to?
Co do butelek ja mam kilka ale ja planuje swoje mleczko podawac przez butelke, bo przynajmniej wiem ile Babel zje i kiedy znow podac. Z wlasnego doswiadczenia wiem- a corke karmilam 3 lata ze przy cycku spedzila wiekszosc mnoswto godz 🙂 Potrafila jesc 3 godz i ciagle chciala.....a jak jej wyjmowalam cyca bo zasnela, to od razu otwierala oczka i ssala dalej. Urwanie gwizdka bo nie mialam czasu na nic innego.
Teraz mam pompke i moze na poczatku prosto z cyca(zobacze) ale przygotowalam sie na podawanie z butelki. Choc to fajne uczucie jak tak ssie 🙂
Moj Skarbik z dupcia do wyjcia co buzi nie chcial pokazac....tak mi sie go juz chce 🙂


Agus a moze to czop sluzowy Ci odchodzi...ja to niestety z wlasnego doswiadczenia nie moge tego powiedziec bo moj syn bedzie siedzial w brzuchu do listopada 😁 ale moze to to...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcysiu smutne to bardzo ale niestety taka jest kolej rzeczy ☺️ przykro mi ze musisz na to wszystko patrzec i jakby nie bylo w tym wszystkim uczestniczyc

Ja dzis umylam kolejne okno ..posprzatalam kuchnie i łazienke wyszorowalam na blysk..sasiedzi robia remont lazienki i przez kratke wentylacyjna sypie sie pyl jak cholera 😠 kazalam mezowi wszystko pozaklejac bo chodze i kaszle...
Stasiulek dzis jakby mniej aktywny ale bardzo sie wypycha..czasem mnie cos zakluje ,czasem zaboli ale tylko na chwile..jutro z rana lece na ostatnia morfologie i mocz...taka zmeczona juz dzisiaj jestem a jutro mam jeszcze 2 okna do umycia i ciekawe czy mi sie uda...
Tak patrze na zdjecia bobaskow Marty i Sandry i ciezko mi uwierzyc ze taki sam maly (jak ja to mowie) JustynkoKrzyś siedzi w moim brzuchu i mi tam gmera... 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Współczuje Wam dziewczyny, ze musicie przez takie rzeczy przechodzić teraz 😞

Sandrinia a jak Arturek śpi w nocy? Dużo masz pokarmu?
Mi dzisiaj zaczęło wiecej mleka sie produkować i brodawki bolą jak nie wiem, aż zeby zaciskam jak mała ssie. Muszą sie przyzwyczaić. Odpukac mała pięknie chwyta.
No nic najadla sie teraz, więc do lozeczka. Ciekawe jak będzie dzisiaj spała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agus34 napisał(a):
Brzuszki, mam pytanko....Badali mnie wczoraj 3 razy w dzien i 2 razy w nocy....okropnie....fuj.....W szpitalu lezalam ale jak puscili do domku to zauwazylam sladowa ilosc brazowej wydzieliny z jakby skrzepem....? Co to moze byc? Zapowiedz wychodzacego czopu czy moze na wskutek badan ginekologicznych ktore wrecz bolaly?
Tego czegos bylo tyle co nic....ale co to?
Co do butelek ja mam kilka ale ja planuje swoje mleczko podawac przez butelke, bo przynajmniej wiem ile Babel zje i kiedy znow podac. Z wlasnego doswiadczenia wiem- a corke karmilam 3 lata ze przy cycku spedzila wiekszosc mnoswto godz 🙂 Potrafila jesc 3 godz i ciagle chciala.....a jak jej wyjmowalam cyca bo zasnela, to od razu otwierala oczka i ssala dalej. Urwanie gwizdka bo nie mialam czasu na nic innego.
Teraz mam pompke i moze na poczatku prosto z cyca(zobacze) ale przygotowalam sie na podawanie z butelki. Choc to fajne uczucie jak tak ssie 🙂
Moj Skarbik z dupcia do wyjcia co buzi nie chcial pokazac....tak mi sie go juz chce 🙂



Aguś zdecydowanie to może być czop śluzowy, który odchodzi po badaniu. Bez paniki. Mi taki odszedł już ze 2 tyg temu, a od 3 dni podplamiam i położne mówią, że to też czop więc nie wiem moja macica to chyba jeden wielki czop śluzowy bo było u mnie tego okropnie dużo 🙂 Często też po badaniu może być takie plamienie bo szyjka została poruszona także spokojnie 🙂

A ja brzusie wczoraj sprzątałam, podłogę na kolanach myłam, klatkę schodową sprzątałam, na spacer poszłam, po schodach łaziłam, męża zmolestowałam i co? Oprócz solidnych skurczy w nocy wielkie nic 😁

Dzisiaj ide na KTG więc jeżeli położna będzie jakaś miła to może poproszę żeby mnie zbadała czy coś się ruszyło czy ja nigdy nie urodzę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny Wy na serio o tych zabobonach? Ze na pogrzeby nie chodzić, że ciężarna nie może być chrzestną, że jak się oparzysz w ciązy to dziecko będzie miało znamię itd?
Marcysiu współczuję sytuacji z dziadkiem ale jeśli to faktycznie Jego ostatnie chwile to sama zdecyduj czy CHCESZ i czy CZUJESZ SiĘ NA SIŁACH uczestniczyć w pogrzebie. A przesądy zostaw starszym od siebie o 60 lat 😉
Super że wózek kupiony i żejejsteś zadowolona 🙂

Aguś ja też bym stawiała na czop, zresztą mi tez zaczął odchodzić w pierwszej ciązy po badaniu ginekologicznych.

Nie pamiętam czy pisałam ale Weronika dostała wczoraj swój pierwszy w życiu antybiotyk bo infekcja zeszła do oskrzeli...Zła jestem bo w sobotę przecież bylismy u lekarza i chyba mozna było tego uniknąć? Ale jak widze jak się męczy (i czuję bo mam to samo) to juz wolę ten antybiotyk bo powinien szybko pomóc. Ja dostałam syrop na kaszel i silniejsze krople do nosa a jak nie bedzie poprawy to też antybiotyk 🥴 Ale czuję się dzis lepiej (o niebo lepiej? - poczekam do popołudnia) więc jestem dobrej mysli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Mamcie z Maluszkami po obu stronach brzuszka 🙂

Dziękuję Wam za podpowiedzi odnośnie butelek 😘
Ale mam dziś super humor i bardzo dużo energii 🤪 🙃 Pogoda z reszta też dopisuje 😎

Marcysiu przykro mi, że z dziadkiem jest tak źle 😞 Ale musisz być dobrej myśli, może Wasze Maleństwo tchnie w dziadka nową siłę i jeszcze długo będzie dziadziuś z Wami? 🙂 A co do przesądów to ja wcale się nimi nie przejmuję, bo jak mi od małego powtarzali rodzice: albo wierzy się w Boga i Jego decyzję albo w zabobony i ludowe przesądy. Ja wybieram tę pierwszą opcję 🙂
No i super, że wózeczek przyszedł i sprawił Ci tyle radości 🤪 🙂

A wiecie, mam przeczucie, że od poniedziałku zacznie się znowu u nas- majóweczek rozpakowywanie? 😜 Bo tu się czopy usuwają, tam szyjka znika, mi bebzon opadł prawie na kolana... 😉 Ah, te najbliższe dwa tygodnie będą pełne nowych wątków z gratulacjami dla kolejnych Mamuś 😎 🙃 🤪

Miłego dnia Dziewuszki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do butelki to moim zdaniem warto mieć, podobnie jak małą puszeczkę mleka (lub zamrożony zapasik swojego) w razie jakby się kryzys laktacyjny trafił. Zresztą ja od początku będę uczyć picia z butelki żeby nie było problemu jak będę chciała gdzieś w czasie karmienia wyskoczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Nie pamiętam czy pisałam ale Weronika dostała wczoraj swój pierwszy w życiu antybiotyk bo infekcja zeszła do oskrzeli...Zła jestem bo w sobotę przecież bylismy u lekarza i chyba mozna było tego uniknąć? Ale jak widze jak się męczy (i czuję bo mam to samo) to juz wolę ten antybiotyk bo powinien szybko pomóc. Ja dostałam syrop na kaszel i silniejsze krople do nosa a jak nie bedzie poprawy to też antybiotyk 🥴 Ale czuję się dzis lepiej (o niebo lepiej? - poczekam do popołudnia) więc jestem dobrej mysli 🙂


Bardzo mi Aniu przykro, że obie się tak męczycie i życzę, żeby nowe leki szybko pomogły!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Ja też tak czuję że któraś się rozpakuje na majówkę, i to może niejedna 🙂

Dziś przyjeżdżają moi rodzice, więc biegnę do kuchni coś pichcić 🙂 z rana zrobiłam zupe krem z czerwonej soczewicy i tyle sypnęło mi się chilli że nie wiem jak to zjemy 🙂

Miłego dnia Brzusie! :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
totylkoja8 napisał(a):
wanilia napisał(a):
Nie pamiętam czy pisałam ale Weronika dostała wczoraj swój pierwszy w życiu antybiotyk bo infekcja zeszła do oskrzeli...Zła jestem bo w sobotę przecież bylismy u lekarza i chyba mozna było tego uniknąć? Ale jak widze jak się męczy (i czuję bo mam to samo) to juz wolę ten antybiotyk bo powinien szybko pomóc. Ja dostałam syrop na kaszel i silniejsze krople do nosa a jak nie bedzie poprawy to też antybiotyk 🥴 Ale czuję się dzis lepiej (o niebo lepiej? - poczekam do popołudnia) więc jestem dobrej mysli 🙂


Bardzo mi Aniu przykro, że obie się tak męczycie i życzę, żeby nowe leki szybko pomogły!

😘 dzięki
Okazalo się że to wirusowe zapalenie gardła - Weronika ma już paskudne ropne zmiany a przecież cały czas dostawała kropelki, syropki itd- to co zapisał lekarz w sobotę 🤨 Od tygodnia nie zjadła mi obiadu więc nawet przestałam gotować i jedziemy na kaszkach i budyniach - obie. Ale humorek jej wczoraj wrócił, bardzo dużo spi i mam nadzieję że teraz juz wróci do formy 🙂 I że ja też nie zaliczę porodówki z "niemocą oddechową". Wczoraj i przedwczoraj czułam się tak źle że wieczorami ryczałam ☺️ A dziś serio widzę poprawę 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martam83 wyobraź sobie że ja nie pomyślałam o prezencie dla Weroniki na powrót ze szpitala ☺️ Myślisz że 1,5 roczne dziecko jest już wystarczająco duze na lalkę? Strasznie ostatnio wszystko naśladuje więc może to dobry pomysł kupic takiego lalkowego dzidziusia żeby się też mogła kimś opiekować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniuś, a ten lekarz sobotni, tak swoją drogą, to chyba patałach totalny, skoro nie dość, że nie pomógł, to jeszcze bardziej się choróbsko u Was rozwinęło 😠 Ale teraz będziesz już śmigać, jak to mawia mój lekarz, jak sarenka, która przed chwilą zjadła myśliwego 😉 A po weekendzie zapomnisz, że w ogóle chorowałyście, obiecuję 😘
A co do prezentu, to myślę, że lalka będzie super pomysłem, bo jak sama mówiłaś Wercia już naśladuje, więc będzie miała mnóstwo radości naśladując Ciebie i Szkraba 🙂 No i przyuczy się przy okazji, jak zajmować się rodzeństwem 😜 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BettyPe napisał(a):
Olieczko ostatnio robiłam kotlety z soczewicy i miesa mielonego, podobno bezpańskie koty nawet tego jesc nie chciały, bo nam tez nie podeszły... 😁 więc soczewicy już nigdy nie kupie! 😁


hehe 🙂 Ja robiłam ostatnio z fasoli kotlety, to mój się nie poznał, myślał że to z mięsa 🙂 A zupa z soczewicy pyszna jest,ogólnie uwielbiam kremy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...