Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Joasia1988 napisał(a):
ewell88 widzę że nasze terminy różnią się raptem o jeden dzień 🙂

Może urodzimy tego samego dnia 😉 A jaki masz termin z usg?


Nie wiem. Jak byłam na USG (tylko raz jak do tej pory) trafiłam na bardzo nieprzyjemnego lekarza. Powiedział tylko że rozwój ciąży mniej więcej zgadza się z ostatnią miesiączką...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
ewell88 napisał(a):
Joasia1988 napisał(a):
ewell88 widzę że nasze terminy różnią się raptem o jeden dzień 🙂

Może urodzimy tego samego dnia 😉 A jaki masz termin z usg?


Nie wiem. Jak byłam na USG (tylko raz jak do tej pory) trafiłam na bardzo nieprzyjemnego lekarza. Powiedział tylko że rozwój ciąży mniej więcej zgadza się z ostatnią miesiączką...

Mi wychodzi na 11 maja. I tacy niestety się zdarzają...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Brzuszaczki 🙂
Własnie wrociłam od dentysty jestem cała obolała 😁 ale ku mojemu zaskoczeniu moja Pani stomatolog powiedziala mi ze znieczulenie miejscowe nie szkodzi dziecku ze mam sie nie martwic ...podpisalam papierek ze przyjelam jakies tam inne znieczulenie chyba słabsze i jak bede miala watpliwosci to zawsze moge sie tym posłużyć ...bylyscie może u dentysty w czasie ciazy??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
Czesc Brzuszaczki 🙂
Własnie wrociłam od dentysty jestem cała obolała 😁 ale ku mojemu zaskoczeniu moja Pani stomatolog powiedziala mi ze znieczulenie miejscowe nie szkodzi dziecku ze mam sie nie martwic ...podpisalam papierek ze przyjelam jakies tam inne znieczulenie chyba słabsze i jak bede miala watpliwosci to zawsze moge sie tym posłużyć ...bylyscie może u dentysty w czasie ciazy??

Moja dentystka unika znieczulenia w ciązy ale to tak chyba pro forma bo zawsze uprzedza że gdyby naprawdę bolało to może podać 😉 Przyznaje się że w tej ciązy jeszcze nie byłam na przeglądzie ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O matko wstałam dzisiaj z takim humorem, że najchętniej wysadziłabym połowe świata w powietrze! Złość i płacz! 😞 Ale jest lepiej bo w końcu przyszły moje rurki ciążowe! Matko nic dawno nie sprawiło mi takiej przyjemności! Nareszcie nie będę musiała chodzić w tym ciążowym spadochronie! :P Jednak nowa rzecz to to co kobiecie poprawia humor!

Dzidzi od wczoraj znowu daje o sobie znać 🙂 Dzisiaj leżałam z mężem na łóżku i mówię myślisz, że synek czy córa? Mąż oczywiście synek 😁 A ja tak mówie do dzidzi jak jesteś synek to daj mamie kopniaczka i cisza..to jesteś córcią? I tutaj 3 kopniaczki małe 😁 haha uśmiałam się a mąż oczywiście, że jak to? Przecież będzie synek...ehh mi to wszystko jedno niech tylko moja kruszynka rośnie zdrowa i silna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja dentystka unika znieczulenia w ciązy ale to tak chyba pro forma bo zawsze uprzedza że gdyby naprawdę bolało to może podać 😉 Przyznaje się że w tej ciązy jeszcze nie byłam na przeglądzie ☺️



A no własnie.. tyle ze miałam usuwany korzen i powiem szczerze ze to chyba byla koniecznosc...kurcze nie zdazylam wszystkiego ogarnac przed i tak to wlasnie jest 🤢
Ale teraz juz tylko rutynowe kontrole ...ale dowiedzialam sie ze to co mozna przeczytac a propo ze zeby sie psuja w ciazy bardziej ( przez dziecko) to zwykla bujda 🙃 bardziej tu chodzi o te obsuwające sie dziąsła no i o to ze jak boli to trzeba iść i zrobic z tym porzadek...swoja droga jak maz podszedl do mnie jak siedzialam na fotelu juz po wszystkim to zbladl całą bluzke i buzie wokol ust mialam pobrudzone krwia 😁 to jak on wytrzyma przy porodzie 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja z zawodu jestem higienistką stomatologiczną, pracuję w gabinecie przyjmuję swoich pacjentów na zabiegi profilaktyczne jak również pracuję ze stomatologiem. I to wcale nie prawda, że w ciąży zęby psują się bardziej...jest to mit. Jeżeli dobrze oczyszczamy ząbki to nic się nie dzieje 🙂 Wszystko zależy właśnie od czyszczenia, profilaktyki. Fakt faktem, że dziąsła w ciąży mogą krwawić mi samej też krwawią ale to z powodu zmian hormonalnych a nie zaniedbań i nie pomogą tutaj pasty płukanki mogą troszkę złagodzić krwawienie ale przyczyna jest wewnątrz 🙂 Także moje drogie brzuchatki nie ma się czym przejmować! Leczyć ząbki też możecie najlepiej w II trymestrze, lepiej wyleczyć ząb niż dać się rozsiewać bakteriom po organizmie. Kiedyś na studiach pisałam prace o tym, że próchnica i choroby dziąseł mają wpływ na przedwczesny poród i niską masę urodzeniową dzieci..także dbajmy i się nie bójmy! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
O matko wstałam dzisiaj z takim humorem, że najchętniej wysadziłabym połowe świata w powietrze! Złość i płacz! 😞 Ale jest lepiej bo w końcu przyszły moje rurki ciążowe! Matko nic dawno nie sprawiło mi takiej przyjemności! Nareszcie nie będę musiała chodzić w tym ciążowym spadochronie! :P Jednak nowa rzecz to to co kobiecie poprawia humor!

Dzidzi od wczoraj znowu daje o sobie znać 🙂 Dzisiaj leżałam z mężem na łóżku i mówię myślisz, że synek czy córa? Mąż oczywiście synek 😁 A ja tak mówie do dzidzi jak jesteś synek to daj mamie kopniaczka i cisza..to jesteś córcią? I tutaj 3 kopniaczki małe 😁 haha uśmiałam się a mąż oczywiście, że jak to? Przecież będzie synek...ehh mi to wszystko jedno niech tylko moja kruszynka rośnie zdrowa i silna 🙂


Dobra dobra 🙃 Moj tez tak mowil ze napewno synek a jak lekarz na usg powiedzial ze dziewuszka to sie az poplakal ...zawsze corunia jest tatusia ukochana...najsmieszniejsze jest to ze wiadomo kazdy mysli o tym oby dzidziulek byl tylko zdrowy..ale zawsze sie tam ma jakies marzenia 🙂 a pozniej jak wychodzi odwrotnie to nie mozna wyobrazic sobie ze mogloby byc inaczej 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
Ja z zawodu jestem higienistką stomatologiczną, pracuję w gabinecie przyjmuję swoich pacjentów na zabiegi profilaktyczne jak również pracuję ze stomatologiem. I to wcale nie prawda, że w ciąży zęby psują się bardziej...jest to mit. Jeżeli dobrze oczyszczamy ząbki to nic się nie dzieje 🙂 Wszystko zależy właśnie od czyszczenia, profilaktyki. Fakt faktem, że dziąsła w ciąży mogą krwawić mi samej też krwawią ale to z powodu zmian hormonalnych a nie zaniedbań i nie pomogą tutaj pasty płukanki mogą troszkę złagodzić krwawienie ale przyczyna jest wewnątrz 🙂 Także moje drogie brzuchatki nie ma się czym przejmować! Leczyć ząbki też możecie najlepiej w II trymestrze, lepiej wyleczyć ząb niż dać się rozsiewać bakteriom po organizmie. Kiedyś na studiach pisałam prace o tym, że próchnica i choroby dziąseł mają wpływ na przedwczesny poród i niską masę urodzeniową dzieci..także dbajmy i się nie bójmy! 🙂


No madrego zawsze milo posłuchac 😁 😁 to juz bede wiedziala do kogo sie zwracac z tymi problemami bo ja na punkcie zebow mam fiola ..i zawsze chodze od razu 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
witajcie, ja również chciałam pochwalić się swoim brzuszkiem ale imageshake odmawia mi posłuszeństwa. Niby mnie zarejestrowało, ale linku aktywacyjnego nie dostałam do tej pory. No nic, mówi się trudno...


Kochana nie trzeba sie logowac ..skopiuj tylko zdjecie wklej do 1 rubryczki zaznacz na pol wiadomosci i Ci sie przetworzy a na dole wyswietli Ci sie link do forum..skopiuj i tu wklej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeśli masz problem z dziąsłami to polecam Meridol paste i płukankę 🙂 Jeżeli boisz się próchnicy to elmex czerwony jest skuteczny i to właśnie polecamy w gabinecie. 🙂 Nie polecam blend-a-med ponieważ ma b dużo środków ściernych zwłaszcza ten wybielający i może dojść do nadwrażliwości ząbków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!
Ja dzisiaj jakaś nie przytomna, ledwo z łóżka się zwlokłam (o 11.00 🙂), a już bym do niego wróciła z powrotem. Pewnie przez tą pogodę: wiatrzysko jak nie wiem, pochmurno, pewnie znowu będzie lało- zresztą jak codziennie od kilku dni 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
O matko wstałam dzisiaj z takim humorem, że najchętniej wysadziłabym połowe świata w powietrze! Złość i płacz! 😞 Ale jest lepiej bo w końcu przyszły moje rurki ciążowe! Matko nic dawno nie sprawiło mi takiej przyjemności! Nareszcie nie będę musiała chodzić w tym ciążowym spadochronie! :P Jednak nowa rzecz to to co kobiecie poprawia humor!

Dzidzi od wczoraj znowu daje o sobie znać 🙂 Dzisiaj leżałam z mężem na łóżku i mówię myślisz, że synek czy córa? Mąż oczywiście synek 😁 A ja tak mówie do dzidzi jak jesteś synek to daj mamie kopniaczka i cisza..to jesteś córcią? I tutaj 3 kopniaczki małe 😁 haha uśmiałam się a mąż oczywiście, że jak to? Przecież będzie synek...ehh mi to wszystko jedno niech tylko moja kruszynka rośnie zdrowa i silna 🙂

Widzisz Nihasa nie ma czym się martwić, moja kruszyna jednego dnia też bardziej leniwa, a kolejnego już daje znać o sobie.
My wczoraj poszliśmy z córcią na karuzelę, ale ja nie wsiadłam tylko mąż z Olivcią, bo mi od samego patrzenia robiło się nie dobrze. Skorzystałam więc z okazji i i skoczyłam do H&M, kupiłam sobie żakiecik w kolorze brzoskwiniowym, wprawdzie już lekko rozchodził się na brzuszku, ale teraz mogę nosić rozpięty. Nie mogłam się oprzeć. Wyszłam taka zadowolona, że mąż jak zwykle nie mógł się nadziwić ile radości kobiecie dają zakupy.
Mój ulubiony strój teraz, to getry i tuniki, najwygodniej mi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasiu wspaniały brzuszek! 🙂 Rośniemy i będziemy z każdym dniem większe i szczęśliwsze 🙂

Ja mam dzisiaj parszywy dzień jak się nie wściekam to płacze i tak ciągle nie wiem co jest nie mogę sobie dzisiaj sama ze sobą poradzić.. 😞 Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobietki ja jestem nie do życia!!!! dopadła mnie chyba jelitówka.już od 3 tyg nie wymiotowałam,wszystko jadłam...było już super.a tu nagle przed wczoraj okropny ból żołądka ...wymioty,brak apetytu,ból stawów i mięśni i ogólny brak sił...nie miałam nawet sił wywlec się z wyrka na siusiu...
boję się,że z kruszynką coś nie tak ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...