Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hullu napisał(a):
armiatka życzę powodzenia Tobie, a przede wszystkim Polci 🙂)

Ania, nie zjadła mnie monisia, haha , mój ukochany stwierdził, że nie idziemy tam bo nie chce się użerać ze swoją mamą i ma dość jej zachowania!! 🙂))) I nie poszliśmy i nie musieliśmy się denerwować 🙂 Spędziliśmy sami razem super dzień 🙂)))


SUPER!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
cimyszka napisał(a):
Hej ja po wczorajszym usg, jestem w końcówce 32 tygodnia, moja Hania waży 2732, jestem w szoku, bo pierwsza córka w tym czasie ważyła 1800. Brzucha nie mam jakiegoś ponadwymiarowego, w pasie na wysokości pępka 105 cm, przytyłam 12 kilogramów do tej pory.
Pan doktor poinformował, że prawdopodobnie ciąża będzie rozwiązana cesarskim cięciem z uwagi na rozmiary Dziewczyny 🙂. To byłaby moja druga cesarka - a miałam nadzieję na poród naturalny.


Na razie nie masz co się martwić 🙂 to jest tylko waga orientacyjna także może być o ponad 300g więcej albo mniej, często jest tak, że lekarze straszą dużym dzieckiem a rodzi się normalne 🙂 ostatnio czytałam właśnie na temat wagi dziecka w 32tyg. i niektóre kobiety miały mieć dzieci po 2,5 kg i więcej a w dniu porodu miały 3,7kg . Podziwiam Cię!! niewiele dziewczyn chce rodzić po cc - sn 🙂 chociaż u Ciebie minęło wiele lat od tego momentu to też pewnie jest inaczej. Obojętnie jak będzie to niedługo nasze kluseczki będziemy miały przy sobie 🤪 A jeśli urodzi się powyżej 4,5kg no to będzie dużo ciałka do kochania 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zucchini napisał(a):
Dziewczyny, kupujecie juz staniki do karmienia? Nie wiem jak się za to zabrać.
Koleżanka mi mówiła, żeby kupić jakiś najtańszy na allegro, rozmiar miski + 1 a potem jak już się unormuje kupić dopasowany w sklepie. Czy tak będzie dobrze?


ja kilka tygodni temu kupiłam już bieliznę ciazowa która jest również przeznaczona później do karmienia. udało mi się kupic w dobrej cenie. a po co najtańszy kupować? one wcale jakos tak bardzo się nie roznia ceną. no chyba ze ktoś chce kupic za 100pln i więcej sztukę.
ja kupowałam na tej stronie ale uprzedzam ze znalzalam promocje. no i korzystałam z rad co do rozmiarow tu podanych:
http://www.lovemum.pl/pages/jak-dobrac-rozmiar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

ja kilka tygodni temu kupiłam już bieliznę ciazowa która jest również przeznaczona później do karmienia. udało mi się kupic w dobrej cenie. a po co najtańszy kupować? one wcale jakos tak bardzo się nie roznia ceną. no chyba ze ktoś chce kupic za 100pln i więcej sztukę.
ja kupowałam na tej stronie ale uprzedzam ze znalzalam promocje. no i korzystałam z rad co do rozmiarow tu podanych:
http://www.lovemum.pl/pages/jak-dobrac-rozmiar


ja znalazlam u siebie takie po 40 zl, fajne sa, jeden sobie kupie pod koniec maja a jeśli uda sie karmić dziecko to dokupie wiecej (bo z tym to nigdy nie wiadomo)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Coraz bardziej się martwię...poczytałam o tej skracającej się szyjce i się podłamałam 😞
Przecież czułam się bardzo dobrze...a teraz leżenie, dziewczyny, nie wiem co ma mnie zaniepokoić lekarz kazał dzwonić jakby mnie coś zaniepokoiło...martwię się o moją Blanusię, mam nadzieję że leżenie jej pomoże pobyć jeszcze trochę w brzuszku...powiedzieli mi żebym wytrzymała chociaż do 34 tyg..także 3 tygodnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita, ja też leże i nic nie robie, nie sprzątam i nie myje naczyń. Obowiązki domowe spadły na męża. Rodzice donoszą i mi obiady i zaprowadzają synka do przedszkola. Moja szyjka skróciła się do 25mm, biorę luteina dopochwowo, aspargin i żelazo bo morfologię miałam słabą. Ja również dobrze się czułam, tylko jakiś czas temu bolały mnie pachwiny ale krótko. Ogólnie to tą ciążę czułam tak nisko. Najpierw mały był ułożony miednicowo a od 25tyg. jest już główką do dołu. Na razie po kontroli nic się nie pogorszyło więc gin. mówił żebym dalej poleżała tak do 33 tyg.
Nie martw się, nie dzwigaj nic, nie prasuj i jak najwięcej leżenia. Myślę, że nie jest z nami jeszcze tak najgorzej bo wtedy zaproponowaliby szew okrężny lub pessar, ewentualnie pobyt w szpitalu.
Głowa do góry 🙂 Dasz rade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was serdecznie 🙂 🙂
Ja już skończyłam pranie 🙂 🙂 teraz tylko czeka mnie prasowanie.
Pomimo tego że lekarz kazał ciągle leżeć nie mogę sobie na to pozwolić teściowa niestety nie doniesie mi obiadu a jak mąż przyjdzie po pracy to chce też obiad zjeść i tak gotuje na siedząco.
A pro po golenia to też pomagam sobie lusterkiem u mnie nie da rady podejrzeć z boku z jednej czy drugiej strony hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny, wlaśnie jestem po wizycie u gina. wszystko jest ok, nareszcie mialam robione usg , mały waży 1800 g ,a jest to początek 32 tyg. niestety mały ulożony jest ciągle miednicowo, jak sie nic nie zmieni to cc 😠 jestem z tego faktu niezadowolona,ale co tam,byle mały był zdrowy i silny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja coś łapię doła ostatnio,bo brakuje mi czasu tylko i wyłącznie dla siebie.Chciałabym pobyć sama 🙂Sama aby odpocząć,albo zrobić coś tylko dla siebie,albo przygotować sobie spokojnie dla małej to czy tamto 🙂A tu mam wrażenie,że beze mnie świat się nie kręci 🥴Męczy mnie to 😲
A co do obrócenia się małej to wręcz dostaję jakiś schizów,że nadal się nie ułożyła,że nie zdąży i że czekać mnie będzie cesarka 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Titinka może cesarka Cię przeraża ale wszystko jest do przejścia. Ja miałam pierwszy poród zakończony cięciem. Totalnie do tego nie przygotowana, przy znieczuleniu ogólnym. Trochę się pomęczyłam to fakt, chciałabym mieć taką forrmę jak kobiety po sn ale dodawało mi sił to że synek urodził się zdrowy. Teraz łożysko dochodzi mi do blizny i prawdopodobnie tam zostanie, jeśli dojdzie do rozwiązania przez cc to najpierw muszą do dziecka dostać się przez to łożysko. I teraz to mam mieszane uczucia. Mętlik w głowie czy aby sobie poradzę z naturalnym porodem. Pocieszam się, że może będę miała szybką akcję przez tą skracającą się szyjkę ale jeśli się nie da to robią cc.
Wszystko można przeżyć dla dziecka warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam.
Byłam u okulisty i mam zaświadczenie, że jest okej.
Mężuś przyjechał, ale mało się nim dziś nacieszyłam, poszedł za ścianę na piwko do brata bo ma 18ste urodziny, smutno mi trochę z tego powodu, ale niech się bawi z młodymi, był taki z tego powodu zadowolony, a jak zobaczył u mnie, że nie chcę siedzieć sama to powiedział, że zostanie i posmutniał wiec go wygoniłam do nich.
Poszłam za waszą radą i zwolniłam ze spacerami. Bo jak mnie kuło po prawej stronie to sobie pomyślałam, że tam też mam łożysko i że może dzieje się coś nie tak. Więc odpoczywam.
A ja 2 biustonosze zamówię na Allegro, jeden kupien w sklepie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Titinka nie boj się ewentualnego cc. Wszystko jest do przejścia i bardzo ważne jest Twoje podejście. Ja do pierwszego porodu podchodziłam tak: zadnego cc!!! a potem błagałam żeby cos zrobili! teraz zrobie wszystko żeby rowniez zakonczylo się cc! nie chce rodzic naturalnie. wciąż pamiętam jak bardzo mnie bolało przez 15h 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki może starajcie się za bardzo nie myśleć o tym porodzie i czy dzidzia się przekręciła. Nie ma co się denerwować na zapas i stresować dzidzi. Wczoraj byłam na zakupach i Oliwcia dała mi takie malutkie butki i powiedziałą by kupić dla Lilki. Ale mnie tym rozczuliła. Dziś od rana Lili daje czadu. Chyba już jej ciasno w brzuchu. Ale teraz już nie są kopniaki tylko rozciąganie. Troche dziwnie się czuję, bo tak rzadko mam te USG i nie wiem ile waży dzidzia. Dopiero 7 mama będę miała USG. Już nie mogę się doczekać. Miłego dnia dziewczynki!! Dziś mamy ładną pogodę i wybieramy się pojechać nad morze do Malahide.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ DZIEWCZYNKI 😉 JA TEZ MAM PROBLEMY Z CHODZENIEM 🥴 BOLI MNIE ZARAZ PODBRZUSZE WSZYSTKO CIAGNIE I KŁUJE TAKZE DLUZSZE DYSTANSE ODPADAJA 😮 WCZORAJ POSZLAM DO SASIADKI I TAK SIE TYM ZMECZYLAM ZE SMIALA SIE ZE WYGLADAM JAK BYM 3 KM MIALA ISC 🤢 CORAZ CZESCIEJ ZACZYNAM ODCZOWAC SKURCZE I ZACZYNAM BAC SIE PORODU CZY ZDAZE TE 30KM DOJECHAC CZY BEDE MIALA CZYM CZY BEDE MIALA Z KIM DZIECKO ZOSTAWIC MASAKRA! JA ZAMOWILAM WOZEK W SKLEPIE 😉 KUPUJE GO W MAJU 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No za mną pierwszy dzień lezenia i też schizuje jak się czymś zajmowalam to tyle nie myślałam a teraz to ciągle myślę..liczę ruchy..a najlepiej gdyby mnie ktoś badał codziennie :-)
Może czytalyscie coś ciekawego ostatnio..bo mam mnóstwo czasu i chętnie bym się czymś zajęła..Greya czytałam:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziś byłam na zakupach z mężem. Kilka ciuszków kupiłam małemu. Ale po dzisiejszym wypadzie się trochę umęczyłam. Już nie nadaję się na dużo chodzenia ☺️ Przy chodzeniu i to spacerkiem zaczyna mnie brzuch dołem boleć i trochę twardnąć. Troszke się boje żeby nie było to coś poważnego. A do lekarza idę 29 kwietnia. Jak myślicie czy to normalne? Macie tak może? Bo chyba ja też zaczynam świrować ☺️
Wystarczy że nadal mam problem z cukrem, pomimo że zaczęłam brać insulinę. Po insulinie jakby mi cukier wzrósł tak przynajmniej mi się wydaje, i w środe wybieram się znów do diabetologa jak się nic nie zmieni. Plusem diety mojej jest to że od ostatniego razu jak byłam u ginekologa to nic nie przytyłam a nawet mi się wydaje że troszkę spadłam z wagi mimo że brzuszek mi urósł 🙂 W najszerszym miejscu mam 111 cm 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja ostatnio mam dużo energii i na sprzątanie i na spacery (ale nie długie bo niestety są męczące) i na gotowanie. Dziś upiekłam kremówkę papieską 🙂 Mam już prawie wszystko poprane i poprasowane, zostały mi resztki. Torba dla dzidzi też już spakowana, a moja w połowie, resztę dopakuje tuż przed porodem, bo to już tylko drobiazgi. Na początku maja kupuję kosmetyki w aptece dla dzidzi i będzie już wszystko 🙂 Pozdrawiam Was w ten piękny słoneczny dzionek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...