Skocz do zawartości

Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży


SyLa1205

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
moje dziecko uwielbia ksiazeczki,ale narazie bawia go sameobrazki, ao czytaniu na noc nie mamowy bogo to bardzo rozbudza!! 😉

witaminy ja biore kwasfoliowy,wit D, jodi DHA bo teraz wlasnie to DHA jest najwazniejsze. Nazywaja sie Pregna plus.

tak,jestem lekarzem weterynarii, na szczescie wezy nieprzychodzi za duzo 😉

figa - no w sumie wspoczuje Ci jakby kot mialby Ci sikac dowozka czy tam sie wylegiwac,no ale moze tak nie bedzie, poczekaj,zobaczysz,jak cos to bedziesz interweniowac. kotom na zime powinno udostepniac sie piwnice,zostawiajac otwarte okienka wiec moze niech mu te panie w piwnicy zrobia lokum a na klatke niech nie wchodzi.

ja dzis poszalam w endo i kupilam troche sukienek i rozowych ciuszkow 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
heh Solenizantka ale jednak czasami "przychodzą" te węże, mi wystarczy nawet zaskroniec na drodze do lasu, a już spierdzielam gdzie pieprz rośnie 😉 mężu sie śmieje że nawet dziecko bym zostawiła i zwiała 😉

no własnie ja mam fajną stronę na allegro z ciuszkami dla maluszków i już miałam zamawiać ale stwierdziłam że zaczekam aż poznam płeć dziecka 🙂 a że już znam to chyba co nieco zacznę zamawiać 🙂 i chyba się przejdę do coccodrillo 🙂 mmm już się nie mogę doszekać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja się pochwalę - byłam dziś pierwszy raz w szkole rodzenia 🙂 1,5 godziny pogadanki, nauka oddychania. ćwiczenia na rozciąganie, ogólnie bardzo fajnie 🙂 Jest nas 6. Jedna dziewczyna za 3 tygodnie ma termin i dziś uczyła się przeć.. o rety.. nie zdawałam sobie sprawy z tego jakie to ciężkie.. dobrze, że poszłam na te zajęcia bo okazało się że jestem sztywna jak kij i jest teraz szansa że przez te 4 miesiące trochę poprawi się moja kondycja - oby 😉 na koniec dostałyśmy mnóstwo próbek, ulotek i gazetek. Za tydzień kolejne spotkanie, już się na nie cieszę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A zaszalałam i zamówiłam tą książkę o Miziołkach , zobaczymy jak nie będzie chciał słuchać to będę myśleć dalej, więc na jakieś dwa tygodnie mam z głowy 😁 Ja czytam mu już odkąd był u mnie w brzuchu , później był taki okres, że mi zabierał książkę i wolał oglądać sobie obrazki , ale jakoś mu przeszło , w dzień mu daje taki malutkie z obrazkami , a na noc już mu czytam takie zbiory i nie daje już mu zabierać i ładnie leży i słucha i zasypia nie wiem kiedy 🤪
Kati jemu to może i się nie znudziło , ale ja już lokomotywę znam na pamięć 😁 😁

Ja właśnie w sobotę się wybieram do coccodrillo , bo otwierają u nas nowy sklep i właśnie w dniu otwarcia ma być 50 % 🤪 Tylko właśnie z chęcią bym pokupowała różowe ubranka , ale wiecie , że ostatnio pomyślałam , że lekarz się chyba pomylił i będzie chyba chłopak 🤪 we wtorek wizyta to zobaczymy 😜

AAA zapomniałąm Wam pisać moja siostra przedwczoraj urodziła drugą córeczkę 🙂 niestety jeszcze na żywo jej nie widziałam bo mieszka w Szwecji, ale na zdjęciu jest śliczna i bardzo podobna do swojej starszej siostry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Figaa3 napisał(a):
a ja się pochwalę - byłam dziś pierwszy raz w szkole rodzenia 🙂 1,5 godziny pogadanki, nauka oddychania. ćwiczenia na rozciąganie, ogólnie bardzo fajnie 🙂 Jest nas 6. Jedna dziewczyna za 3 tygodnie ma termin i dziś uczyła się przeć.. o rety.. nie zdawałam sobie sprawy z tego jakie to ciężkie.. dobrze, że poszłam na te zajęcia bo okazało się że jestem sztywna jak kij i jest teraz szansa że przez te 4 miesiące trochę poprawi się moja kondycja - oby 😉 na koniec dostałyśmy mnóstwo próbek, ulotek i gazetek. Za tydzień kolejne spotkanie, już się na nie cieszę!


No to fajnie 🙂 ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży i byłam zadowolona również 🙂 zajęcia fajne 😉 ale szczerze mówiąc przy porodzie zupełnie nie myślałam o tym czego mnie nauczyli 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiedziałam że kwas foliowy należy brać cały czas, w poprzedniej ciąży nie brałam niczego oprócz kwasu ale tylko przez pierwszy trymestr. Teraz biorę Femibion i tam akurat tez kwas foliowy jest.


Co do książek to moja dwulatka lubi typowe krótkie książki z obrazkami i wierszykami, tatuś czyta a ona recytuje razem z nim. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam nowa mamusie;] wyslij mi swoje dane na email [email protected] imie, nick, miasto, wiek ktora ciazy, kiedy 1wsze ruchy, plec, imie bobasa 🙂

Do reszty nie zabic mnie za to ze tabelka jeszcze nie gotowa. Ale ja nie mam czasu jej skonczyc caly czas albo praca albo ja do lekarza a teraz znowu Nela chora 😞 obled wyspana caala po antybiotyku prawdopodbnie ktory dostala na gardlo, mowie wam sil mi brak Boga blagam zeby drugie nie bylo alergikiem.

Dzis mialam wizyte w szpitalu za tydzien mam znowu bo skierowali mnie do zlego szpitala .. system zrobil blad. Bo mialam juz 1wsza cesarke to teraz musze byc pod kontrola lekarza w cork. No ale krew mi pobrala na zbadanie zelaza. Zrobila szybki skan wiec jestem jeden do przodu no ale oczywiscie moje dziecko nadal nie chce sie ujawnic 🙂 takze nadal znak zapytania z wiekszym prawdopodobienstwem corki.

Przytylam caly kilogram 🤪 nawet sie zmartwilam ze troszke malo... ale z drugiej strony nie wiem dokladnie ile wazylam na poczatku a schudlam troszke.

Mam pytanie jak wasze brzuchy. Bo u mnie jest tak ze caly dzien jest okej a przyjdzie wieczor to normalnie tak mi sie stawia ze to az zaczyna coraz bardziej bolec. 😞 juz wzielam nospe i czekam az przejdzie. Jeszcze tylko pochlonne reszte arbuza.

U nas w ogole lato , polska z irlandia sie pozamienialy, slonecznie super. Ostatni raz tak bylo ponad 3 lata temu.
Jeszcze mialam pisac ze dzis rano takie silnego skurczu lydki dostalam ze dzis kustykalam calyy dzien... ;/ aa i jeszcze w poblizu krazy grypa zoladkowa!!!! masakra!!! wszystkich pokolei rozklada az sie boje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
Figaa3 napisał(a):
maugodziaata pewnie ze mną też będzie podobnie i nic w czasie porodu nie będę pamiętała z tego co się nauczę ale może jakieś mięśnie ujawnią swoje istnienie 😉

odtego masz partnera przy porodzie zeby Ci przypominal jak oddychac! 🙂


tu sie zgodzę 😉 gdyby nie mój mąż to wogóle bym chyba nie oddychała no i męczyłabym się dłuzej :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny. Gosiu trzymam kciuki. Za mnie trzymajcie jutro bo ide na te 4d i już się nie moge doczekać. Ja tak myślę że może już będzie kilo do przodu na wadze bo jak narazie jest -3. Jak deszcz pada to ani na rower ani na spacer nie chodzę a w domu siedząc to wiadomo lepszy obiad robię i ciasta piekę i czuję że może coś tam przybyło ale ostatnio tez tak mówiłam 3 tyg. temu a tu pol kilo na minus więc nie wiem. Mi na szczęście brzuch się nie stawia a co to właściwie znaczy że twardy? Dziś byłam na budowie i tak się cieszę bo szybko to postępuje i nie moge się doczekać przeprowadzki. Co do oddychania na porodzie to widzę że planujecie wziąść facetów na porodówkę? Ja sie na początku wzbraniałam ale jednak chce żeby był ze mną, on też chce w tym uczestniczyć. Czy miałyście juz poród rodzinny? Napiszcie jak to wygląda, jak faceci reagują. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i jestem po usg i będzie synek! 🙂 cieszę się ogromnie, szczególnie że to dopiero drugi wnuk w mojej i mojego męża rodzinie, bo tak to same kobitki 😉

ola, to ci zazdroszcze że nie przytyłaś jeszcze, ja już jestem 6 kg na + 😞

co do porodu. Mój mąż był przy mnie, od początku nie widział innej możliwości. 🙂 był kochany, widać że też się denerwował i przeżywał, moją rękę cały czas trzymał, masował mnie no i wspierał. Gdyby nie on to bym się dłuzej męczyła. Przypominał mi że mam oddychać i kazał się słuchać położnej i lekarza, którzy kazali mi leżeć na boku bo wtedy szybciej postępuje poród 🙂

jak dzidzia przyszła na świat mój mąż również tak jak i ja płakał ze szczęścia 🙂 cudownie było 🙂

Mam nadzieję że teraz uda mu się być ze mną przy porodzie... sama nie dam rady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu gratulacje ! no i witaj w klubie 🙂

U nas w Irlandii takie upały że szok.. ciągle mi duszno i gorąco ale ciesze sie że słoneczko świeci i spacerki można sobie robić, żyć nie umierać 🙂

W ogóle dwa dni temu przyszedł mi list ze szpitala i z badań krwi wyszło że mam za mało żelaza, w liście pisało że powinnam przyjmować żelazo i teraz mam dylemat.. Mam tabletki dla kobiet w ciazy w ktorych są witaminy i żelazo, wcześniej ich nie brałam bo mnie po nich mdliło (lekarz mi powiedział ze jak nie moge jeść tabletek to mam sie starac nadgonic witaminy i zelazo w jedzonku ale widocznie za mało go spożywałam) teraz zaczelam brac znów te witaminy ( jak na razie mnie nie mdli i jest ok) tylko teraz zastanawiam sie czy te żelazo które jest w tych tabletkach mi wystarczy czy powinnam kupić samo żelazo i je przyjmować? jak uważacie? miała któraś z Was tak? przyjmujecie samo żelazo czy tylko te w tabletkach z witaminami dla kobiet w ciazy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu gratuluje synka 🙂
co do porodu to ze mną też jak najbardziej będzie mąż, przy pierwszym ;porodzie też był i bardzo mi pomógł właśnie przy oddychaniu , pilnował abym wymieniała powietrze , bo mówił , że robiłam się aż fioletowa na twarzy od tego parcia. a co do pozycji leżącej to jest to akurat najgorsza pozycja dla rodzącej , przecież to wbrew fizyce , grawitacji , wygodnie jest tylko dla lekarzy i położnych dlatego oni każą tak leżeć, na szczęście moja położna idzie z duchem czasu i ja rodziłam " na kucaka" a ona się gimnastykowała żeby tam zaglądać i badać mnie. no ale z drugiej strony za darmo tego nie robiła ! Dla mojego męża też to było wielkie przeżycie , widziałam , że jest mu mnie szkoda , a nie sądziłam , że tak będzie reagował , bo w końcu sam już odebrał poród , ale jak to mówił , wtedy to nie rodziło się jego dziecko więc i emocje zupełnie inne.
Asiu żelazo też brałam tylko takie w witaminach , ale niestety to była za mała dawka , bo wyniki były coraz gorsze, więc teraz biorę jeszcze dodatkowo samo żelazo oprócz tego w witaminach , jeśli masz duży odchył od normy to dokup sobie jeszcze coś dodatkowo.
Co do wagi to ja niestety juz ma 8 kilo na + 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu gratulacje !!!
Ja też dostałam receptę na żelazo,bo anemię mam dość znaczną i chyba taka ilośc jaka jest w witaminach nie wystarczy.Tylko jeszcze go nie wykupiłam bo się zastanawiam czy kupic witaminy czy tylko kwas foliowy.
Co do porodu to mój mąż powiedział,ze nie ma takiej opcji zeby go przy tym porodzie nie było choć przy poprzednich stanowczo mówił nie 😉 No zobaczymy jak to będzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja też miałam anemie i lekarz kazał kupić mi leki z dużą ilością żelaza. W aptece po sprawdzeniu kilku leków wyszło, że Prenatal Classic ma największą zawartość żelaza. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
syla - mi brzuch twardnieje ak raz na dwa dni, ale w poprzedniej cizy to bylo czesciej na pewno a bardziej sie oszczedzalam. lekarka mowila ze to dlatego ze mialam stan zapalny w szyjce macicy na tle bakteryjnym.

gosia - gratulujemy synusia!!!!

a w ogole od przyszlej srody jest wyprzedaz w smyku!! 🙂)))

co do kg to ja +6....

porod rodzinny to super sprawa, zarowno dla kobiety jak i dla ojca dziecka!! chyba ze ktos jest baaaardzo wrazliwy i moglby zemdlec to nie polcam bo potem nie wiadomo kogo ratowac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu gratuluje synka!! ja już zyję jutrem i badaniem, też wam napiszę co to za łobuz 😆 wolimy chłopca ale jak będzie dziewczynka to też fajnie. Z tymi kilogramami to jest tak że ja się strasznie pilnuję bo boję się dużego przytycia a że wyniki krwi mam bardzo dobre to mogę bo czasem trzeba jeść konkretnie jak są słabe wyniki. Wy pewnie startujecie z niskiej wagi to inaczej bo ja juz przed ciaza do najchudszych nie nalezalam. Ja chcę do końca ciąży przytyć 10 kg ale czy sie uda? Co do witamin to ja zapominam czesto ale biore femibion. Na poczatku bralam jeszcze dodatkowo kwas foliowy. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi brzuch twardnieje kilka razy dziennie myślę że 6-10razy. Biorę Aspargin 3razy 1tabl. Lekarz mówi że jest ok. gorzej by było gdyby to na godzinę było. Ja staram się co jakiś czas polezeć i to zdecydowanie zmniejsza częstotliwość napięć.

A jakie macie wyniki krwi? Chodzi mi o te dziewczyny co mają przepisane żelazo,bo mi się wydaje żę mój lekarz przeoczył to nic nie mówił był zażywała dodatkowo żelazo a ostatnio kilka razy nawet w głowie mi się kręci.Jem b.dużo ale nie mięsa...

Co do porodu to ja polecam kogoś zabrać ze sobą, ja rodziłam z mamą pielęgniarką, niestety o porodzie za dużego pojęcia nie ma ale chociaż wiem żę nie zemdleje. Mąż od początku nie był chętny a ja nie chciałam go zmuszać, kiedyś od samego zapachu w szpitalu mdlał. Choć przed porodem powiedział że gdyby mi bardzo zależało to on mógłby być .Myślę że dużego pożytku by. z niego nie było , a skończyło by się na traumie więc odpuściłam.
Myślę że to może być wyjątkowe przeżycie dla obojga rodziców (choć sama rodząca jest pół obecna), ale bez ciśnienia.Czasami lepiej wziąć mamę siostrę ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej,

no ja na poród nie chcę chyba nikogo znajomego, zresztą chyba nawet nie będę miała takiej okazji... a poza tym jak leżałam w szpitalu i przyjeżdżali w odwiedziny to owszem było miło, ale jednak wolałam być sama, lepiej radziłam sobie z sytuacją, a jak oni wyjeżdżali to było mi baardzo smutno.

Witaminy biorę femibion, magnez, i aspirynę, ale o to żelazo muszę spytać bo w poprzedniej ciąży właśnie miałam zbyt niskie, chociaż lekarz twierdzi że wszystkie badania wychodzą dobrze, ale może sama zrobię sobie poziom żelaza.

Mi się macica stawia raz na jakiś czas, i to tylko chwilę, zazwyczaj wieczorem po całym dniu jak już leżę właściwie w łóżku.

jeju nie mamy imienia dla chłopca i nawet nic ciekawego nie przychodzi nam do głowy ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂
jutro wyjeżdżam na tydzień do siostry, bo jej syn (mój chrześniak) kończy roczek więc może mnie nie być 🙂

wciąż żyje wczorajszym dniem i cieszę się synkiem 🙂 aż do wieczora, gdy zadzwonił szef i popsuł mi humor ;/

Jestem prawie miesiąc na zwolnieniu.. dzowni do mnie i mówi że zwolnienia lekarskie są błędnie wystawione bo jest zły nip podany... oni mają dwa nipy i jak dzwoniłam będąc u lekarza po pierwsze zwolnienie podano mi nie ten który mam na umowie... no i teraz trzeba jechac do biura zabrac te błędne i jechać do lekarza poprawić no i znów je zawieźć do biura rachunkowego... najgrosze jest to że nie mogę tego sama zrobić bo nie mogę czekać tydzień zanim wrócę bo kasy nie dostanę za pierwszy miesiąc. Poprosiłam więc moją teściową, i zobaczymy czy nie będzie problemów u lekarza.. eh 😞 spotkałyście się z podobną sytuacją?

martwię się czy lekarz mi poprawi czy mogą być problemy jakiejś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Gosia 🙂
wogóle to gratuluję synka 🙂 jak będzie miał na imię? może mnie natchnie bo my naprawdę nie wiemy :/

szefem się nie przejmuj, odpoczywaj 😁 - myślę że to da się załatwić 😉 ja miałam taką sytuację i teoretycznie nie ma wyjścia i musi to poprawić, lekarz czy osoba upoważniona, ale wiesz też dużo zależy od uprzejmości ludzi, trzymam kciuki żeby poszło szybko i sprawnie 😉 i miłego wypoczynku 🙂 w którym kierunku jedziesz? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...