Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży

Cześć dziewczyny,
Nie było mnie troche , bo byłam w odwiedzinach w moich rodzinnych stronach na kaszubach, a tam nie miałam dostepu do neta, ale było super 🙂
Paella mi wyszło 65% dziewczynka 🤪 czyli kolejny znak ha!! ciekawe czy lekarz potwierdzi na wizycie ,a ta juz 21 maja 🙂
a tak poza tym to u nas ok, czekamy na powrót męża , juz tylko tydzien jupiii 🙂 🙂 🙂
Trzymam dziewczyny kciuki za Wasze wyniki badań !!

hehe paella mi wyszło na 59% dziewczynka :P jestem bardzo ciekawa co bedzie zawsze chciałam mieć dziewczynke ale jakos od pierwszego usg mam przeczucie ze bedzie chłopczyk.. jestem taka ciekawa! no ale za 2tyg mam nadzieje ze zobacze co sie kryje w moim brzuszku 🙂

mloda racja to niesamowite uczucie 🙂 moje malenstwo najbardziej wariuje rano i koło 23ej 🙂

ja tez jakos kilka dni temu poczulam juz takie typowe oooooo nawet wlasnie teraz dostalam takiego kopniaczka malego hehehe i bardziej trzyma sie mojej lewej strony brzucha i sobie tam siedzi nie jest na srodeczku dlatego tak mysle ze bardziej czuje jak mnie dugaa 🙂 hehe Juz tez szybko zaczelam czuc plywanie ale to juz czlowiek poprostu zna to uczucie po pierwszej ciazy i latwiej rozpoznac 🙂

Teraz w weekend moj mezus(jutro) i ja (pojutrze) mamy urodzinki wybieramy sie do jakegos kina i na kolacje w niedziele wieczorem ale nie wiem jak ja dam rade 😁 jak ja ide do pracy sobota niedziela poniedzialek bleee pas juz mam wiec mam nadzieje ze bedzie mi pomagal! 🙂

Paelaa chyba wklejala te linki a wiec ostatnio wyszlo mi dziewczynka a teraz wyszlo Wynik:
Na 48% będzie to chłopczyk.
Na 52% będzie to dziewczynka.

Ale te pytania to jak np nie wiedzialam albo jes nie dokonca wiekszosci odpowiedzi byly na dziewczynke, mam wrazenie ze bedzie synek ale sama nier wiem 😁

super ze czujecie juz kopniaczki!!! ja niestety jeszcze czekam, a doczekac sie nie moge bo wiem jakie to udwne i jak brakuje tego po porodzie 😉

Ale tu cisza,jaka u Was pogoda bo u mnie dziś z ranka było 6 stopni 😠 masakra,co to za maj?

Dobry 🙂
no cisza jak to zwykle bywa w weekend, u mnie dzis też szaro buro, ale mi i tak jest caly czas gorąco i mimo pogody chodzę w sandałach 🤪 Od środy ma być u nas juz znowu słonecznie , wiec mam w planach odpoczynek na działeczce 🙂
Dziś po 3 tygodniowej przerwie Maks poszedł do żłobka , płakał jak nie wiem co bidulek a i mi jakoś dziwnie bez niego... 🥴
wczoraj uświadomiłam sobie, że nie mam ani jednego zdjęcia z tej ciąży, a z Maksem to juz miałam niezłą kolekcję i zastanawiam się czy nie zrobić sobie jakiejś rodzinnej sesji na pamiątkę, uwielbiam takie zdjęcia jak małe dzieciaczki trzymaja np. rączki na brzuchu mamy 🙂 a brzuch już mam ogromny 🤪 w przyszłym tygodniu jak wróci mąż to zrobi mi fotkę brzucha i wrzucę na nasz wątek zdjęciowy 🙂

hejka..

ktory to juz tydzien?

cześć Brzuszki 🙂
dzisiaj wsuwam korniszony i je popijam kapucino 😮 coś chyba ruszyło w stronę ciążowych wybryków 🙂
we czwartek 9 maja proszę Pań jestem na 100% pewna że Muminek dał o sobie znać, może i robił to wcześniej ale nie wiedziałam a teraz jestem pewna. Słyszałyście może o takich teoriach, że równo 5 miesięcy od pierwszych ruchów urodzimy Bobasa, albo taka - że pierwsze ruchy są równoznaczne z tym że równo połowa za nami.. Coś w którejś musi być skoro lekarze tak bardzo proszą o zapisanie daty pierwszych ruchów.
Rety, dziewczyny u mnie jeszcze ten tydzień i to będzie połowa 🤔 a ja jeszcze nic nie mam, niewiele wiem, jakoś bezstresowo pt "się zdąży" , na pewno nie olewająco! czytam i podpytuje kogo się da ale czy to wystarczy???
Ah.. i jeszcze jedno starsza siostra Niemęża została zarażona - po połowie grudnia będzie Bobas 😆 szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie 200km bo byśmy turlały się razem. R. ma już 13letnią córkę i 11letniego syna, a teraz na nowe mieszkanie będzie nowy "dzieć" ale się cieszę 🙂 Teściowa dzwoniła w piątek i w wielkiej konspiracji nam opowiada " poszłam do R. i pytam o łóżeczko czy pożyczą, a ona że nie bardzo bo im też będzie potrzebne..." teściowa zbaraniała, mąż R.podobno nadal w ciężkim szoku "jak to się stało" a my nadal szukamy łóżeczka po rodzinie w taki sposób, żeby nie zdradzić że rodzina jeszcze powiększy się o plus 1.. chyba 1 😉

hehe Figaa , ja mojego męża siostrę też zaraziłam i też będzie bobas w połowie grudnia 🙂 my też dość daleko mieszkamy od siebie, może nie 200 km ale jednak to nie na miejscu.
Ja tez jeszcze nic nie kupiłam , co prawda takie rzeczy jak łóżeczko czy wózek mam po starszym , ale i tak pewnie dużo rzeczy trzeba będzie kupić, ale jak na razie to czekam az bede znała płeć 🙂

Hej Kkaarroolla2 witamy 🙂
Jesteś już w 40 tyg czy tak ci się zaznaczyło?Jeśli tak to opowiadaj jak się czujesz bo jestem ciekawa,na kiedy masz termin?

o proszę, jak cisza to cisza a jak się zacznie to muszę cofać się o jakieś dwie strony 😉 hehe 🙂

no Figaa to faktycznie, szaleństwo u Was jak i u nas 🙂 moja bratowa też będzie miała dzidziusia (troszkę wcześniej niż my), moje dwie dobre koleżanki zaraz po mnie 🙂 i niestety również są daleko ode mnie :/ i tylko na FB i przez telefon możemy pogadać 🙂

ja już też nie mogę dczekać się aż dopadnę swoje kartony z ciuchami po młodym i sprawdzę co trzeba jeszcze kupić, a potem na szalone zakupy 🙂 ehhh ale stwierdziłam że zaczekam aż poznam płeć dziecka, no i dokupimy komodę dla maluszka bo się nie pomieszczę ze wszystkim.

Młoda - ja tak miałam z pierwszym przez pierwsze trzy miesiące 🙂 chociaż teraz też jem więcej niż normalnie i czasem podjadam jakieś ziarna słonecznika lub paluszki czy owoce zależy na co mam chęć 🙂 dobrze że do słodyczy mnie tak nie ciągnie 🙂

Karolla - opowiedz coś o sobie 🙂

figa - super ze maluch dal o sobie znac, super uczucie, co? 🙂)
a co do tych 5 miesiecy to u mnie sie nie sprawdzilo 😉 bylo 5 meisiecy i 9 dni 🙂 ta data jest chyba wazna jak nie bylo kiedys usg a kobiety nie pamietaly kiedy mialy OM.

a moja mala nie kopie jeszcze co mnie zaczyna frustrowac bo julek juz kopal w tym czasie a druga ciaza mialo byc wczesniej!!! i juz nie moge sie doczekac!! 🙂

na zakupy pojdziemy pewnie po badaniu polowkowym. planuje kupic kilka slodkich dziewczecych rzeczy jesli okaze sie ze to rzeczywiscie dziewuszka 🙂 reszte wszystko mamy. lozeczko drugie dostaniemy, dokupimy materacyk tylo no i posciel jakas 🙂

moj bobas starszy cos dokazuje dzisiaj, nie cche isc spac... 🤨

Solenizantka - bądź cierpliwa i Ciebie dopadną kopniaki aż pewnie będziesz miała ich dosyć 😉
u mnie chyba zaczęło się tak samo jak z pierwszym, no może "ciut" szybciej 😉

co do dokazywania starszaków tp pogoda taka :/ mój mlody tak trzy dni dawał czadu, dzisiaj odpukać w niemalowane, jest ok i oby tak było bo mężu musiał wyjechać do czwartku (sama zwariuje jak będzie wydziwiał). Solenizantka trzymam kciuki za ujarzmienie bobasa 🙂

jeszcze pytanie, pijecie kawę? bo ja ostatnio sobie pozwalam i malutką sypaną sobie popijam :P

Na poczatku ciąży nie piłam bo na sam zapach kawy mnie mdliło ale z moim kosmicznym ciśnieniem niestety ta kawa jest niezastapiona,mam średnio 90/60 a czasem bywa też 88/56 🤔 Z tego też powodu rankiem czuje się jakbym nie spała cały tydzień.

mloda23644 w sobotę i niedziele jadłam wszystko co tylko nie ruszało się.. przekrój najróżniejszych rzeczy, i ciągle bym coś gotowała, taki dziwny moment.
Czujecie Bobasa jak dotkniecie ciepłymi dłońmi brzucha? Możliwe, że już czuć ruchy?
HA i nie wytrzymałam - kupiłam kocyk dla Muminka, turkusowy w Biedronce, jest sporo rzeczy dla dzieci teraz ale u mnie już większość została na różowo no ale ja nie znam płci.... więc wszytko mówi samo za siebie.. jak będzie Rysiek to jak on by się czuł w różowym??? 🤔

kawa była na porządku dziennym u mnie przed ciążą, 3 x dziennie, rozpuszczalna z mlekiem ale teraz bezkofeinową piję co jakiś czas chociaż to już nie ten sam próg przyjemności

Ha ha Figa kupiłam ten sam 😁 a do tego śliczne body te z beżami a mama moja dokupiła te z niebieskim i u niej były dodatkowo kołderka i podusia to mi wzięła 😜

Ja tez sobie czasami pozwolę na kawę , ale powiem szczerze, że większą pokusą dla mnie jest cola i nie powiem zdarza się , że pije, to silniejsze ode mnie 😁
ostatnio to mam ochotę się napić alko i do tego zapalić papieroska, nigdy nałogowcem nie byłam , ale popalałam sobie własnie na jakichs imprezkach albo do towarzystwa jak ktoś palił. W pierwszej ciąży to sam ten smród mnie odrzucał ,a teraz to czasem mam chęć, ale na to akurat to się nie skuszę!!

Kati u mnie już wszystko rozdrapane na "ty wsi" same różowe bodziaki zostały, kołderki już schowali i obleczenia też a ja nie wiedziałam czy kupować już.. myślałam że na mnie poczekają.. 😉 mogliby co jakieś 4 miesiące robić taką akcje a nie tylko przed dniem dziecka, rodzimy cały rok przecież a wydaje mi się że ceny były fajne, gatunek pewnie taki jak wiele rzeczy na allegro, można sobie pomacać i odchodzą koszty przesyłki. Pieluch dużo u mnie zostało ale tylko tetry bo biała a flanele pewnie babcie pobrały i poszewki na poduszki będą sobie szyły....

..a jakby mieli tu krowy to tetra też by poszła do cedzenia mleka po dojeniu coby nic z krowiego cycka w szklance nie pływało..

Ja fetę i mozzarellę jak najbardziej jem , sery pleśniowe np. camembert tez jadłam , ale w pierwszej ciąży , teraz jakoś nie mam ochoty, nawet ostatnio było w programie "O matko!" , że to mit , że nie można jeść serów pleśniowych.