Majóweczki 2014:) | Forum dla mam

tez uwielbiam wiosnę. moim marzeniem było urodzić bobaska na wiosnę aby moc z nim spacerować , kiedy wszystko budzi sie do życia . ja już wszystko dla bobaska kupiłam, zostałam tylko ja 🙂 taki dzidziuś to droga sprawa ja już wydałam ok 3000 zl ( z wózkiem) i wiem ze to jeszcze nie koniec. dzisiaj wzięłam się za łóżeczko, które mam po córce tylko trochę się zniszczyło i chciałam je przemalować może na pastelowy niebieski ??

witajcie ciężarówki 🙂
Wczoraj byłam na mega długim spacerze z demonem i M. Co demon nam stracha napędził to głowa mała, gamonica ma 10mc i niekoniecznie się chce słuchać. W pewnym momencie głuchnie i leci w długą. Jak zobaczy co chce to potem wraca i zaczyna reagować na wołanie. Gdy wróciliśmy to wyprałam tego futrzaka i cała 3 poszła spać.

Dzisiaj z kolei miałam glukozę i przez pół dnia byłam nieprzytomna :P a jeszcze musiałam sprostać pracy. Już jednak nie daję rady wysiedzieć tych 8 h. Chciałam w tym tyg pójść na kontrolę, ale okazało się że mój lekarz zmniejszył ilość dni wizyt i teraz ciężko się do niego dostać. Udało mi się dopiero w przyszłym tyg 😞 z tego co wyczytałam w necie to wszystkie wyniki mam w okolicach normy, ale chciałam uzyskać już to zwolnienie.

Do tego wszystkiego dzisiaj musimy zacząć przygotowania do remontu. Nie mam siły.

Trzymajcie się cieplutko, też bardzo się cieszę, że Was poznałam 🙂 jak pójdę na zwolnienie to postaram się częściej odzywać. Pa!

Cześć Brzuchatki 🙂
Chciałabym Wam coś pozytywnego napisać ale nie mam co... Czuję się kiepsko bo jestem wymęczona psychicznie, do tego non-stop mam zgagę. Za tydzień mam kontrolę u gina i mam nadzieję, że moja ciąża nie zechce stać się zagrożoną bo absolutnie nie mam teraz możliwości zwolnić tempa i położyć się do łóżka.
Tak w ogóle to ta wykręcona na schodach noga ciągle jest opuchnięta i boli ale nie mam czasu żeby podejść do lekarza po skierowanie na RTG. Zresztą też nie bardzo chcę się pchać na rtg w ciąży. Chyba wolałabym USG ortopedyczne...nie daj Boże będą chcieli mi nogę do gipsu wsadzić. Nie dam się...

Magda masz rację, że dzidziuś to droga "impreza", zwłaszcza jak sie kompletuje wyprawkę od podstaw. Pamiętam, że jak kupowałam podstawowe ubranka i akcesoria dla Starszego to wydaliśmy 1000zł. A do tego jeszcze wózek, łóżeczko itd. Jak ktoś musi kupić wszystko to 3-4 tysiące trzeba wydać. Jeszcze zależy od tego czy kupuje się nowe czy nie... Dla Młodszej łóżeczko w stanie idealnym z materacem, wypełnieniem pościeli, kocykami i poszewkami wygrałam na allegro za 37zł 🙂

Ania jak Groszek mój będzie tak niezdecydowany jak Lusia to będziecie miały trochę emocji hahaha ostatni miesiąc z Małą miałam przynajmniej 2x w tygodniu regularne mocne skurcze co 3-4 minuty że się zastanawiałam czy już czy nie już. I przechodziły po 6-7 godzinach i rozwarcia nie było żadnego....Wkurzałam się baaaaaardzo wtedy 😉

okropna pogoda. złapał mnie maleńki dół ... Klementynka chora dotrzymuje mi towarzystwa w domu. jestem ciekawa dziewczyny jak wy się czujecie. mnie bardzo boli krzyż czasami mam już dosyć i mowie sobie ze nie dam rady jeszcze te 10 tyg.

Cześć Dziewczynki. Nie wyspałam się. Suszyło mnie w nocy więc co chwila piłam. Rano okazało się że wypiłam 1,5l wody.... co wiązało sie oczywiście z bieganiem do toalety co chwila.....

Ania nie masz się co dołować. Opowiadaj Kubusiowi jak najwięcej o dzidziusiu i pokazuj mu jego zdjęcia, jego ubranka jak był noworodkiem, przymierzajcie czy się zmieści itd. A co będzie jak się dzidziuś urodzi to sie okaże. Mnie Mati z M odwiedził w szpitalu i zobaczył swoją małą siostrzyczkę i był zachwycony. W ogóle dobrze było dopóki Laura nie zaczeła się przemieszczać na tyle żeby zabierać mu zabawki 😉 wcześniej pomagał przy przewijaniu i zabawianiu jej.
A rozwiązanie mam nadzieję że wszystkie będziemy miały szybkie 😉 Oby tylko bez tylu fałszywych alarmów co ja miałam z Luśką 😜
Aga z Malutkim na pewno jest wszystko ok! Ja też miałam ostatnie USG w 22 tygodniu i raczej wcześniej jak w 32-34 nie będę miała. Na szczęście Groszek skutecznie o sobie przypomina kopniaczkami więc się nie martwię. W ogóle ja nie mam tendencji do czarnych myśli. Bardziej się martwię, żeby przez ten wysiłek cały jakieś rozwarcie nie chciało mi się zrobić ale to już w nast tygodniu sie dowiem. Nie mam jakichś specjalnych bóli więc wierzę że jest ok.

Aniu obawy są naturalne 😉 Ja też nie wiem jak Laura zareaguje na dzidziusia. Z tym że ona jeszcze nie rozumie o co chodzi bo ciut za mała. Mateusz za to cieszy się, że będzie miał brata i mówi że będzie go kochał...a jak będzie to sie okaże 😜

Cholera znowu mam zgagę! Ratunku!!!!!
Manti biorę tak często jak mi potrzeba. Poprzednim razem lekarz mówił że nawet co 3 godziny mogę brać w razie potrzeby. A wkurzam się bo nic słodkiego, słonego, ostrego zjeść nie mogę bo po wszystkim paaaaaali!

Witajcie brzuchatki!
No i znowu jestem w szpitalu 😞 tym razem dostałam tak silnych bóli zamostkowych, że z pracy musiałam się urwać.
Już nawet szef mnie namawia żebym poszła na L4 aż do rozwiązania. Normalnie masakra! Jestem zdruzgotana, przrażona i pieron wie co jeszcze. Cholera!!!

Witajcie 😉
Aga zastanawiam się jak to jest z tym usg. Bo mój gino robi co wizytę , a Ty i Doti piszecie że co jakiś odstęp 10 tyg. moja koleżanka też mi mówiła że to dla niej dziwne że mam tak często teraz co 4tyg.A jak będę chodziła pewnie częściej bo co 2 tyg to też będę miała to usg. 😮 🥴
Czy jest to bezpieczne dla dzidziusia ? 🤔

Cześć!
U mnie ok, odpoczywam 🙂
Umówilam M do kardiologa, wizyta na kwiecień,a ja zastanawiam się czy nie pójść prywatnie,bo boję się, że za chwilę znowu przydarzy nam się to samo... 😞
Co do USG tez mam na każdej wizycie. Mój lekarz uważa, ze takie częste usg jest zbędne jesli ciaza nie jest zagrożona,ale ja za każdym razem chcę, poza tym płace za tę wizytę więc chce,by była wykorzystana na 100% 🙂 i w sumie nie wiem czy przyłożenie głowicy do brzucha jest męką dla dziecka albo jakimś zagrożeniem,ale to moje zdanie 🤔
28 idę na to dokładne usg, badanie przepływów itd. I od tej pory do konca ciazy bede chodzić do lekarza juz co 2tyg. Czas szybko leci...juz niewiele zostało 🤪

Kochane inaczej jest jak się chodzi prywatnie a inaczej na NFZ. Refundowane są tylko 3 USG w czasie całej ciąży. Ja póki co oba musiałam robić prywatnie bo przychodnia nie miała podpisanej umowy z żadną pracownią USG a na sprzęcie jaki mają nie ma programu położniczego, więc lekarz może zobaczyć czy ciąża jest, posłucha serduszka ale nie zmierzy dzidziusia. W każdym razie mnie nie potrzeba oglądać Groszka co wizytę, bo wszelkie wady jakby były to byłyby już widoczne wcześniej. Czuję ruchy, więc wiem, że moje dziecko żyje. Jakbym miała jakieś wątpliwości czy dolegliwości to jadę do szpitala i tam robią USG i sprawdzają od ręki.

Ja takźe na kaźdej wizycie od początku ciąźy mam badanie ginekologiczne w celu zbadania szyjki macicy+ usg przez powłoki brzuszne (wizyt jak narazie 5) i wykonane przez ginekologa prowadzącego ciąźę bezpłatnie w ramach ubepieczenia z zakładu pracy Luxmed. Dodatkowo płatne dwa usg specjalistyczne w 12tyg oraz w 21tyg połówkowe na dokładniejszym usg na zlecenie. Tak więc dzieciątko widzę przynajmniej raz na miesiąc. 😉Byc moze jest to teź spowodowane faktem, iz w tą ciążę zaszłam w zaledwie dwa tyg. po poronieniu z lyzeczkowaniem.

Doti właśnie o to chodzi że ja mam usg za każdym razem choć chodzę na NFZ. Lekarz jest również mega specjalistą kolejki nie bywałe na 3 etatach w szpitalach w Poznaniu, Jarocinie przyjmuję prywatnie i na kasę chorych...Ostatnio wyszłam po 45min (tak bada każdą pacjentkę i nawet dłużej !) przed godz 23:45. Masakra.! 😉
Mąż się już przyzwyczaił do tych godzin, choć na początku było ciężko.
Mam tylko nadzieję że Maluszkowi nic się nie dzieje. Bo słyszałam różne opinie....

Karos jak masz pakiet wykupiony z pracy to zupełnie co innego niż zwykłe ubezpieczenie - tak mi się wydaje 😉

Nina to tylko pozazdrościć że masz na każdej wizycie USG. Choć dla mnie jest to naprawdę zbędne 😉 Ale to moja trzecia ciąża więc ja już się napatrzyłam dość hahaha

Doti - Moja pierwsza ciąża i w wieku 31lat to takie mega przeżycie 🙂 🙂 o dziwo mogę nagrywać aparatem przebieg badania, ale jak M ogląda później to i tak nic z tego nie wie. 🙃
Mam nadzieje że teraz ze mną pójdzie 🤨
Tylko się martwię żeby nie zaszkodzić dzidziusiowi. Więc dlatego was Kochane się radze ...
Super ze jesteście już doświadczonymi mamuśkami, bo dla mnie to jeszcze nowości...i nie wiem czy sobie poradzę. 🥴

Nina to pomyśl, że ja w kwietniu dopiero (aż) 27 urodziny będę mieć i miesiąc do 3 porodu 😁
Pamiętam, że w pierwszej ciąży jak miałam film z USG 3d/4d to siedziałam w domu potem i oglądałam oglądałam oglądałam 😉 bez końca 😉

Teraz patrząc na moje koleżanki też chciałabym mieć już odchowane dzieciaszki. Bo myślę o 2 lub więcej. Sama miałam 3 braci i ja jedna najmłodsza 😉 Tylko nie wiem czy mi sił i cierpliwości starczy 🤨 😆 Tak mi się życie poukładało, najważniejsze ze mam wspaniałego Męża a RAZEM DAMY RADĘ! Taką mam nadzieję...Zdrowie Nasze i dzieciaszków to priorytet...!!

Spokojnej nocy i zdrówka dla naszych Maluszków 🙂