Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży

Nie mozesz z powodu alergii? czy co innego?

Summer dokladnie jak napisala Tuska chodzi o ta cukrzyce 🙂

Ja jutro chyba skusze sie tez na kebaba moze jakiegosc bo bede na miescie (jade na to ktg) wiec spale go w mig.

No widzicie jaki ze mnie zakret:-) nie zajarzylam...ze chodzi o cukrzyce..a ja juz myslalam o jakiejs alergi:-) zakrecona jak baranie rogi...
A z tymi zachciankami na fast foody cos jest bo i ja sie dzisiaj bedac we wrocku skusilam na torrille tlumaczac sobie ze to zapewne ostatnua poki moge hehe...
Po tym dzisiejszym.wypadzie czuje sie okropnie ztyrana..a krocze to dpslownie jakby na pol mialo sie rozerwac...
Tuska zycze Ci aby te wody Ci odeszly:-)

A powiem Wam ze nie mam jeszcze spanka dla malej..kumpela miala mi przywiesc kolyske z.kompletami poscieli..i tak czekam:-) glupio
mi sie upominac..i smieje sie z.mojego K ze bedzie pral i prasowal posciel jak bede w szpitalu...

a to była już moja ostania wizyta u gina, tzn prywatnie 🙂 teraz będę chodzić już tylko na ktg i usg do szpitala raz w tyg. We wtorek jeszcze mi ją zmierzy i ciekawe czy wyjdzie coś wiecej....
co raz częściej mam napięty brzuch nawet kilkanaście razy dziennie...
ja też bym wolala żeby najpierw odeszły mi wody (ale to od 1.04) bo potem to już podadzą oksy i jakoś się dzieje 🙃

Mi za pierwszym razem ani wody nie odeszly ani czop nie odpadl same skurcze tylko byly. Ciekawe jak tym razem bedzie. Powiem Wam ze mi coraz czesciej robi sie słabo i opadam wtedy z sił jakbym nie wiadomo jakia ciekzka prace wykonywala.
wlasnie rozwiesilam juz ostatnie (chyba) pranie dotyczace małego, pozniej bedzie prasowanie, ukladanie i z banki.
Za dwa tygodnie moj M ma urodziny takie okrągłe wiec zapraszamy kilkoro znajomych i trzeba bedzie troche przy garach postac. Mam nadzieje ze dam rade i ze te chwile slabosci nie beda mnie dopadac.

Mi za pierwszym razem po 2h od przyjazdu na porodowke wody odeszły, a trafilam tam z reguralnymi skurczami, od rana mnie meczylo a pojechalam o 20, ale ja w poprzedniej ciąży miałam skurcze od 30 tyg takie ze bralam fenoterol na zatrzymywanie ich.
Tylko teraz muszę zdążyć dojechać 4h przed porodem na podanie tego antybiotyku.

właśnie odczytałam na mojej stronie jakie dokładnie jest to pobranie o ktorym pisałyśmy nazywa sie to :Posiew w kierunku GBS (paciorkowca B-hemolizującego grupy 😎 ....czyli tu głownie chodzi o tego paciorkowca..
a mi połączyło sie sączenie wód ze skurczami.. złapało mnie w nocy o 4 i jak sie obudziłam z lekko mokrą piżamą to pierwsze co pomyślałam ze popuściłam przez skurcz...no i zaczełam spacerowac po chacie.. i iczyc skurcze miałam co 5 minut.. i wody sączyły sie tylko przy skurczu 🙂 wiec nie chlusnęło odrazu i spokojnie dojechałam na podpasce i rećżniku w samochodzie hehe 🙂 o 6 tej byłam na porodówce ( wczesniej sie wykąpałam i przeglądnełam torbe do szpitalla czy miałam wszystko) przyjechałam z rozwarciem na 6 cm.. o 8.30 miałam już pełne rozwarcie.. a Johnas sie nie ustawił w kanale i olał temat 🙂 wiec dostałam oksytocyne w pompie co zwiekszyło i tak już bolesne skurcze.. no i jakoś sie udało ze o 10.08 miałam go juz w ramionach 🙂

ja się obudziłam o 2 w nocy bo mi poleciało po nogach i myślałam, że się posikałam...ale jak tylko podniosłam się z łóżka to chlusnęło heh i tak ze 2 razy zanim dobiegłam do łazienki 😉 no i pisałam Wam że mój na tych wodach wywinął orła i łepetyną w futrynę 🙃
o 4 poszłam na IP i trochę żałuję bo i tak położyli mnie na patologii i czekali do 7 na podanie oksy,
od 10 miałam już skurcze a o 17.05 urodziłam więc mam nadzieję że teraz szybciej pójdzie 🙂

dziś mi gin opowiadał że niedawno przed naszą IP taksówkarz odbierał poród bo laska już parła 😉
i o tym jak sam musiał przez tel instruować kolegę którego żona zaczęła rodzić...

a mi teraz wlasnie tak starsznie slabo az chce mi sie wymiotowac nie wiem o co chodzi i w dodatku dziecko moje ma czkawke i normalnie nie tylko czuje jak mi w brzuchu skacze ale czuje jak obija mi sie tez o tylek.... 🤢

Hej
U nas pogoda sie poprawiła wiec poszłam na spacer z koleżankami i ich dziećmi 😉 żal było siedzieć w domu bo na dworze było prawie 18 stopni 😉
I tak zleciały mi 3 godzinkin w kraju na słoneczku 😉
Wróciłam do domu a u mnie jest do pokonania mega górka no i pod sam koniec mój wracał z pracy wiec mnie zabrał 😉 wszystko ładnie pięknie poszedł sie kąpać wchodzimy do kuchni a tam woda na podłodze ;( no zesz kuzwa wczkraj był koleś i naprawial zmarnowałam przez niego pół dnia i jeszcze usłyszałam zakaz używania prysznica przez 24h i trzeba było jechać do mojego brata sie kąpać ;( a dzis powtórka z rozrywki no zesz ;( dzwoniłam do właściciela ale mija sieć padła i nie wiem czy oddzwonil czy tez nie zobaczymy.... Tylko ze hak cos sie zacznie to gdzie ja sie umyje? Mój K powiedział żebym sie nie stresowala bo jeszcze dzis urodzę a tu prysznic nie sprawny ;( zobaczymy jak to bedzie jutro wyglądać ale juz mam serdecznie dość ;(

słoneczko w niezłym momencie ta awaria nie powiem...my mielismy 2 tygodnie temu współczuję

leniuch i inne przeziębiuchy - ja teraz się leczyłam uderzeniową dawką witaminy c
http://www.akademiawitalnosci.pl/qa-001-najczestsze-pytania-na-temat-witaminy-c/
a opróz tego herbatka z imbirem, liśmi mailiny i dziką różą
leniuch takie rzeczy możesz przy cukrzycy...
i dziś już było nieżle tylko wieczorem osłabienie mnie dopało
a w poniedziałek myślałam że umrę... gardło, katar, łamianie w kościach, brak siła na cokolwiek
i jeszcze mi kupela powiedziała przepis: natka pietruszki, koperek, czosnek zalać oliwa i dodawać sobie do potraw...

Aga trzymam kciuki żeby gronkowiec jednak nie był "Twój" paskudna sprawa....

Ola dzieki za porady herbatke z malin pije imbiru do herbaty jeszcze nigdy nie dodawalam ale chyba gdzies go mam. CO do witaminy C to chyba sporo jest jej w grejfrutach no i cytrynie. Niby sokow wyciskanych nie powinnam pic ale wycisne z jednego owoca i rozrobie sobie z woda oby pomoglo. Zapomnialam zupelnie ze mam tez nebulizator wiec jak moj maly wstanie to zaczne sie inhalowac sola fizjologiczna moze pomoze to na kaszel.

zobaczcie co znalazlam buszujac w necie z rana, az slinka cieknie 🙃

http://przepisy-aleksandry.blogspot.com/2013/04/marlenka-ormianskie-ciasto-ktore-podbio.html

a tu jakby się komus nudziło z dzieckiem

http://www.ekorodzice.pl/jak-zrobic-kartke-wielkanocna,72,86,1094.html

Tuska uspokoj sie bo to w niczym nie pomoze,.natura Cie poprowadzi. Na pewno nie przegapisz:P

Ja chyba dzis wyjde, czekam na lekarza tylko.

Witajcie Brzucholki!

Ja ostatnio biję rekordy w spaniu, mogłabym spać i spać.. Kręgosłup tak boli że ciężko chodzić.
Torba do szpitala prawie spakowana, więc pozostało tylko czekać. Pogoda niestety znów nie dopisuje i nawet na spacer nie ma jak pójść, ale od jutra ma być cieeeplutko mam nadzieję 🙂

pozdrawiam!

hejo brzuchole...
wrrr juz 3 raz pisze posta..... i już mi sie nie chce.. wkurzaja mnie te maszyny i połączenia internetowe...
Tuśka- pozytywne myslenie to podstawa.. bedzie i musi byc dobrze.. nie ma innej opcji..
Słoneczko.. wspołczuje awarii.. cierpliwosci i szybkiej naprawy zycze..
Leniuch.. też robiłam inhalacje z soli wiec napewno pomoga, a naturalny sok z malin w herbacie chyba nie powinien zaszkodzic, przeciez nie ma go tam duzo
Kinga trzymam kciuki aby Cie wypisali

Summer ja niestety nie mam takiego domowego soku z malin a taki sklepowy to sam cukier. Pije herbatki z malin i zurawiny ale nie wiem ile w tym prawdziwej maliny 🙂
Wlasnie powoli szykuje sie do szpitala na te ktg
Natomiast moje dziecko to jakis akrobata jak chodze to ok ale jak tylko usiade to normalnie szaleje chyba na prawde ma za duzo miejsca i powiem wam ze czasem jestem przerazona bo tak mocno sie wierci i przebiera nogami ze mam wrazenie ze mi dziure zrobi

No i przyjechał naprawiać kolejny raz ten sam i znowu mi mowi ze cieknie brodzik jak przyczyna jest chyba cis wiecej ze woda leci z sufitu :/
No ale cóż to angol a oni tak maja wiec niech teraz szuka gdzie to cholerstwo leci a ja sobie posiedze w kuchni 😉
Mój dzidzius juz tylko sie rozpycha juz nie ma takich kopniaków 😉 ale to przepychanie czasem gorzej boli 😉
Myslalam o spacerze a taki wiatr na dworze ze bałabym sie psa samego wypuścić wiec chyba spedze ten dzien w domu pod kocem 😉 z jakaś dobra książka 😉
Tuska nie denerwuj sie na zapas na pewno zdążysz 😉 ja mam do szpitala ok 35 km 😉
Kinga trzymam kciuki zebys dzis została wypisana do domu jednak własne łóżko to co innego 😉
Wszystkim przepełnionym mamusia życzę szybkiego powrotu do zdrowka 😉

No i kuzwa pan złota rączka zbił mi lusterko w łazience :/ grrrr chyba go zagryze....nie dość ze puszcza wodę litrami to nas kolejne szkody mnie naraża ;(

Ha wypisuja mnie 🤪 Wszytsko ok, szyjka wydolna zamknieta nic sie nie zanosi na wczesniejszy porod, a nawet moge przenosic. Ktg w porzadku. No spe 2x dziennie mam brac tak do 36-37 tyg. Usg kontrolne mam miec za tydz bo cos tygodnie ciazy sie nie zgadzaja z pomiarami i zeby zobaczyc czy mala rosnie, ale te pomiary to tez sa... jedne wskazuja na 35 tydz inne na 34. O tak co domek to domek. U nas sliczny dzien 🙂 grzeje sloneczko az milo 🙂

Ja temperature w szpitalu wyleczlam wlasnie sokiem z malin domowym, ale czuje ze mnie cos rozklada bo mnie plecy bola. A jeszcze dolaczyla wczoraj do nas dziewczyna i strasznie jej goraco bylo i sobie okno otworzyla na noc, jak sie przebudzialam bo pizamy cale mokre i zobaczylam to.okno to myslalam ze jej wywale przez sen, tym bardziej ze mowilam zeby nie.otwierac okna bo mialam temperature rano. Eh... te szpitale:/

leniuch.. no tak.. takiego sklepowego lepiej nie pic.. no ja naszczescie doceniam robótki teściowej.. bo mam kilka słoików malin..
a i życze aby na KTG Sylwek dawał znaki hehe a nie spał tak jak moja Zuza 🙂 az połozna musiała ja ruszac aby cos było widac 🙂
Słoneczko co za palant... ja bym mu potrąciła za to lustro.. ale fachowiec...
u nas dzisiaj pieknie, ma byc podobno 18 st C

Hey brzuchatki

U mnie dalej bez zmian dalej w dwupaku ale teraz dużo leże bo praktycznie chodzić nie mogę bo mała mi tak naciska już na miednice.

Justynka ty wiesz że jak na Borowskiej będziesz chciała poród rodzinny to trzeba wcześniej się zgłosić po wbicie pieczątki do karty ciąży

Pozdrawiam 😆