Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja mialam dobrą położną, pogadała, przyszla w odwiedziny po porodzie więc nie narzekam
gorzej po, nie umiałam karmić bo mialam wklęsle sutki a te wcale nie pomagały a dzieciak schudł prawie te 10% masy...dopiero potem wszystkie niedoświadczone zapisują do poradni laktacyjnej ale weź tu lataj zaraz po porodzie z rozwalonym tylkiem i się martw. Maja to już była na granicy odwodnienia....pierwszy tydzień wspominam masakrycznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kamilee napisał(a):
j
Ola ja myślę że nie ma co tak chować dziecka w sterylnych warunkach, tzn. prać 2 razy ubranka czy kupować proszki antybakt. Nasi znajomi tak chuchali i dmuchali, zresztą do dziś tak robią i dziecko jest alergikiem i ciągle choruje bo bez przerwy tak sterylnie. Kiedyś nasi dziadkowie czy rodzice nie znali tego i są zdrowszym pokoleniem niż teraz to alergiczne.


Zgadzam się z Tobą Kamila, ja wcale dziecka sterylnie nie chcę chować - proszek antyalergiczny bo chce kupić bo chcę pieluszki wielorazowe używać a do nich jest zalecany. A tak to dziecko chcę jak najbardziej naturalnie chować. Brudne dziecko to szczęśliwe dziecko 🙂 i zdrowe dziecko 🙂 oczywiście wszystko w granicach rozsądku.

Ale szajba wicia gniazda mi chyba odbija bo ostatnio w łazience zaczęłam czyścić fugi szczoteczka i nożem - ale z tym brzuchem tylko troche dałam radę 🙂 a ja wielkim maniakiem czystości nie jestem 🙂

Partyzantka - ja jestem innego zdania niż dziewczyny - moze dziecko nie jest gotowe, potrzebuje jeszcze czas, może szpital Ciebie zestresował, moze czegoś potrzebujesz żeby się poczuć bezpiecznie i zacząć rodzić. Oksytocyna powoduje zaburzenie akcji porodowej - często przez to dziecko ma zaniki tętna i konczy się poród cesarką. Wiadomo że czasami trzeba podać ale teraz w położnictwie idzie się w kierunku "dawania czasu" a nie "przyspieszania" porodu. Tak przynajmniej usłyszałam na szkole rodzenia i widziałam na filmach czy w literaturze. Współczuje długiego siedzenia w szpitalu i rozumiem że odejście czopa i rozwarcie na 3 cm niepokoi..

A propo personelu medycznego i jego nastawienia - zgadzam się z Wami dziewczyny - to chyba jest najważniejsze kurcze - bo jak człowiek trafi na "mendę" to potem stres może popsuć cały poród i to co potem.. dlatego m.in wybrałam poród w domu.

Trzymam kciuki za fajne położne i sensownych lekarzy !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Izuska23 napisał(a):

Dzisiaj byłam u gina i powiedzial, że w przeciągu tygodnia powinnam urodzić małą,
jeżeli nie to 27.03 mam przyjść na wizytę.
Mam nadzieję, że nie będzie konieczna.

Izuska my z tego samego terminu jesteśmy 🙂 Moja mała wcześniej dawała znaki że chce wyjśc a teraz już nie, jej się w brzuszku podoba 🙂 powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂 ja mialam robione GBS na paciorkowca, to chyba wszytskie bylysmy.na.niego skierowane?

Ja obudzialam.sie z temperatura 37.6 i wymiotowalam raz z rana. Mam sie kontrolowac i informowac gdyby cos zlego sie dzialo, dalsze wymioty czy pojawienie sie biegunki.

No jestem tego najlepszym przykladem ze ciezko rozroznic bole niepokojace a normlane:P ja mam u siebie na ocp polozne super, ciekawe czy po porodzie tez takie super sa. Pierworodki biedne zagubione ja tez nie wiem jak to.bedzie wygkadalo:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
będzie dobrze Dziewczyny, wszystkie damy radę na medal. Może po tych wszyskich aferach ze szpitalami podejście lekarzy i położnych się zmieniło.
Najważniejsze to sobie nie dać w kaszę dmuchać, o wszystko pytać a nawet żądać, to ich praca za którą dostają wynagrodzenie i obowiązki z których ktoś ich rozlicza więc ja już nie zamierzam tym razem potulnie chować głowy gdy odmawiają mi pomocy. Możemy również być przy każdym badaniu dziecka, przy każdej interwencji lekarskiej, pobieraniu krwi.
a w ogóle to tylko kilka dni a potem w domu nawet najgorsze nastroje wydają się błahe bo już się jest u siebie 🙂

Kinga oby nic się z gorączki nie rozwinęło, teraz taka parszywa pogoda, fuuuj.

a co z tuską ???????????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Transfer internetu mi sie w tel.skonczyl i nie zagladalam..ja jestem w domu,wypisalam sie na wlasne zadanie,bo lezalam tam tylko ze wzgledu na bakterie i slad bialka w moczu..dostawalam tylko furaginod nich. Ordynator bardzo pilnuje porzadku i przez nie mnie nie wypisal..bo jakby mial kontrole tp by sie dowalili,ze z takimi wynikami wypisal..zrozumialam z tego co mowil do mnie po badaniu. Takze na drugi dziwn powiedzialam,ze chce do domu..i wczoraj wyszlam. Stwiwrdzil,ze za dwa dni wroce-zobaczymy. Wypadalo by na jutro. Ja moge wrocic,ale tylko i wylacznie na porodowke,na patologie juz nie wracam. Najlepiej jakby mi wody odeszly.. chcialabym tak w nastepnym tygodniu..moxe udalo by soe w koncu zrobic w sb urodziny..mam zalecony furagin 3x2,no spe 3x1 i magne b6 3x2. Szyjke mam skrocona w 80%,a szyjka przepuszcza opuszek czy tam palec..


Buffy gratuluję!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuchatki

Mi dzis noc minęła bardzo niespokojne ;( Brzuch mnie bolał od wieczora i nadal boli....nawet cieżko sie na łóżku przekręcić i nie wiem co to za cholerstwo sie przyplatalo ;( mojemu nie mówiłam nic rano bo jeszcze by chciał ze mną w domu siedzieć a tak to sobie leże wygodnie sama na wyrku 😉
U nas strasznie wieje a juz miałam takie chęci iść sobie do parku ale raczej zrezygnuje bo kto mnie pod gore wciągnie 😉
Wczoraj byłam odwiedzić koleżanki w pracy wieczorem i aż mi sie szkoda zrobiło ze muszę siedzieć w domu ;( wiem ze to głupie ale przez prawie 8 lat pracy tam nigdy nie miałam wiecej wolnego niż na urlop i tak sie do tego przyzwyczaiłam ;( a teraz siedzenie samemu w domu ;( niech ten mój dzidzius juz bedzie ze mną to bede miała chociaż zajęcie 😉
Kinga pod kołdrę z ciepła herbata zeby ci to przeszło bo szkoda zebys sie męczyła jakimś przeziębieniem czy wirusem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Temaperatura mi spadla do 37.2 a ile jest teraz to nie wiem. Brat przywiozl mi domowy sok z malin do herbatki to od razu wypilam, ale nie wyciskam nic jeszcze:P

Tuska pewnie mala Cie zaskoczy szybciej niz myslisz.

Leze obok porodowki to dzieciaczki daja koncert, a w nocy chor na.kilka glosow:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a już myślałyśmy tuska że dasz nam opis swojego 2 porodu 😉

muszę zobaczyć bo mam napisane na tym wyniku gbs po łacinie może w necie znajdę co mam 😉 no tak i to jest paciorkowiec i trzeba podać antybiotyk żeby nie było powiklań u dziecka (sepsy albo zapalenia płuc)....ku....wa z Mają tego nie miałam a teraz mi się wysrało 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bedzie,to bedzie moja Kruszynka kochana :* ale naprawdę wolałabym odejście wód,żeby przypadkiem jakiś kroplówek nie wymyślali,choć chyba bym się na nią nie zgodziła..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Słoneczko ja też tęsknię za pracą mimo, że to dziwnie brzmi, za obowiązkami, za tym, że co rano musiałam się ładnie ubrać, pomalować, uczesać, za pewną rutyną, która organizowała mi dzień. Za basenem też tęsknię, za sportem, za spaniem na brzuchu, za winem, za możliwością zapięcia botków bez zadyszki 😁
zdecydowanie czekam już końca ciąży 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila bo GBS jest badaniem w kierunku paciorkowce, a ja dodatkowo miałam pobierany wykaz, to ogólnie bada ci tam jest. I paciorkowce wyleczylam antybiotykiem jak miałam zapalenie płuc, a wyszedł gronkowiec 😮 lekarz z którym rozmawialam podał dwa rozwiązania, albo badanie było źle pobrane, bo najczęściej to bakteria szpitalna, ,a pielęgniarka latała z tą próbka po całym oddziale., albo ja faktycznie mam. Powinnam mieć dokładniejsze badanie na wzrost ale juz nie ma na to czasu, no się rozwarcie zrobiło, mam antybiotyk i w pon potworze badanie wykazu, tylko będę czekać 4 lub 5 dni na wynik.
Leniuch mialas taki antybiotyk jak clindamacyn 600? Bo ja teraz ten dostalam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zaleceniach od pielęgniarek mam,żebym się nie przeciążała..no i zbytnio się nie przeciążyłam dziś, bo pranie jedynie puszczam,troche kuchnie ogarnelam,tzn.zaladowalam i rozladowalam zmywarke..poza tym mohe dziecko o mnie dba,bo chyba bardziej sie stesknil,niz wszyscy inni po nim widzieli,bo co chqila chcw sie tulic,a to oznacza,ze musze usiasc,bo go nie podniose..buziaczki mi daje..wczoraj jak tylko z pokoju wyszlam i dzis rano to sprawdzal czy jestem..w sumie najbardzoej ze wzgledu na niego sie wypisalam,teskno bylo ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania ja ciagle mam przepisywany ten Augmentin no i raz Zinnat. I myslalam ze mi cos pomoze na to przeziebienie a tu nic. Nie dosc ze zatkany nos i ciagle smarkam, glowa boli to jeszcze teraz kaszel taki ze musze sie zginac bo w pachwinach mnie boli....

co do tego mandatu to wyczytalam ze jest przedawniony oby to byla prawda

w poprzedniej ciazy nie mialam GBS ale moj syn niestety zlapal w szpitalu gronkowca i mial posocznice... ech...

bylam dzis u tej diabetolog fajna babeczka przyjela mnie miedzy pacjetkami i dala recepte na te psaki. Zapytalam ja od razu od ktorego tygodnia powinnam chodzic na ktg do szpitala a on mi mowi ze juz od 34tc (a ja juz mam 35tc). No nic to jutro pewnie sie przejade bo tam jest od 13-16 od razu sprawdzilam. Przynajmniej mnie wkoncu ktos zbada (mam nadzieje).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak to mialam fajne towarzystwo naa sali,wiec moglam lezec :P taka Magda lezala od wtorku,ja od czwartku..reszta sie zmieniala,wiec my na naszej sali takie "weteranki" ;p kazda polozna znalysmy,one nas... 😉 . Troszke sie zzylysmy i widzialam,ze Magdzie bylo przykro,ze wychodze..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wiem że to niby nic wielkiego bo dadzą antybiotyk i cyc, zresztą wiele z Was bierze teraz jakieś antybiotyki więc luz...tylko w tej ciąży jakieś dziwne te rzeczy mi się przyplątują aż czasem boje się pomyśleć o samym porodzie 🤢

też się zastanawiam czy Maja się za mną stęskni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc brzuchole..
No i po wizycie..mala wazy ok 3kg. Ogolnie wszystko oki...mialam pobrany posiew czyli to GBS. No a na ktg zuzka sobie smacznie spala:-) szyjka zamknieta iw pelni..wiec zapewne znow przechodze do 41 tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuch właśnie czytalam ze gronkowiec wywołuje posocznicy, ale nie wiem co to jest, możesz mi wytłumaczyć jak to u Twojego syna wyglądało? I czy zaszczepilas go w szpitalu ta pierwsza szczepionka, bo ja się tak zastanawiał jeśli organizm osłabiony to czy można szczepić. I czy mialas wymaz w poprzedniej ciąży?
Jak ja się teraz boje porodu przez to ułożenie pośladkowe, jeszcze zastępca ordynatora uświadomił mnie ze mogę rodzic SN , zależy jaka waga dziecka, jaka miednica i stan szyjki. A ja nie chce za bardzo się na to godzić bo taki poród niesie pewne ryzyko., w sumie można powiedzieć ze każdy poród jest niebezpieczny.
Tuska jak ja lezalam to tez tesknilam za moim synkiem, wiem co to znaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu w pierwszej dobie z małym było wszystko ok duzo spal i byl grzeczniutki. Nastepnej nocy nie mogli sobie z nim poradzic bo smoka nie chcial, butli nie chcial i ciagle plakal wiec doszly do wniosku ze pewnie chce do mamy. Niestety w niczym moja obecnosc nie pomogla maly plakal i plakal nie potrafilam go do cycka przystawic nie chcial wogule łapać tylko wrecz ryczal caly dzien i cala noc. Oczywiscie madre panie plolzne czy pielegniarki mowily ze on placze bo jest glodny i ze to moja wina bo go nie karmie. Dokarmiac go nie chcialy. Szczepiony byl chyba zaraz po porodzie z rana a wtedy jeszcze bylo wszystko ok. I tak on plakal a ja razem z nim. Wkoncu jak z 3830 spadl do 3500 to lekarz pediatra zarzadzila dokarmianie i wtedy jakos w badaniach z pobranej krwi wyszlo po trzech dniach ze cos rosnie od razu dostal antybiotyk i spal mi przez 6h a wczesniej to moze z 30min mu sie udawalo. Potem postanowilam ze bede go sama dokarmiac sztucznym po cichaczu. Zobaczylam czym oni karmia w szpitalu i kazalam mojemu M w aptece kupic. Caly czas probowalam sciagac pokarm. Napisalam probowalam bo przez 30-40 min udawalo mi sie sciagnac zaledwie 10ml a dziewczyna za jednym pociagnieciem sciagala pol butli. Pytala sie czy moze chce bo pol oddzialu od niej bralo ale jak widzialam co on spozywa to nawet przez mysl mi nie przeszlo zeby brac. No i wypuscili nas po ok 9 dniach bo przyjechala kobita do rodzenia, ktora miala ospae wiec chcieli sie nas jak najszybciej pozbyc. Pozniej mialam jechac do szpitala na kontrole z malym ale zadzwonilam to powiedzieli ze przez ta ospe zamkneli oddzial i nie przyjmuja nikogo. Wypytala tylko jak tam sie dziecko ma i kazala isc do pediatry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...